10 najlepszych gier wszechczasów.

Jak w temacie.
Moim zdaniem na to miano zasługują ( kolejność przypadkowa)

1.Gothic ( 1 i 2)
2.Half - Life 2
3.Elder Scrolls 3 : Morrowind
4.BioShock
5.Seria Call of Duty
6.FEAR
8. Assassin's Creed
9. Diablo 2
10. CS

Piszcie swoje propozycje:D

1. Counter Strike Source
2. SWAT 4
3. CoD 2
4. CoD 4
5. Assassin's Creed
6. Crysis
7. BioShock
8. ToCa Race Driver Grid
9. Far Cry
10. GTA IV
To teraz zdziwicie się:D U mnie kolejność ma znaczenie więc zacznę od najlepszej:

1.Far Cry ( nic jej nie przebije przykro mi)
2.F.E.A.R.
3.Call of Duty 4
4.Gears of War
5.Stalker Cień Czarnobyla
6.BioShock
7.Need For Speed Underground 2
8.Resident Evil (seria)
9.Crysis
10.Turok
Dziesięć to za dużo

1. Test Drive Unlimited
2. Richard Burns Rally
3. Half Life (wszystko, od 1 przez 2 do CS )
4. Metal Gear Solid
5. Grand Theft Auto (wszystkie^^)
6. Gothic (również wszystkie^^)

Inne gry jakiegoś specjalnego wrażenia na mnie nie zrobiły

Ooo właśnie o GoW-ie zapomniałem zamiast Diablo2.
Bez sensu trochę ten temat, przecież było pełno takich zestawień w TYM temacie. No ale dobra niech będzie, oto moja dziesiątka (kolejnosć przypadkowa):
*System Shock (seria)
*Silent Hill (seria)
*Splinter Cell (seria)
*Tony Hawk's (seria)
*Diablo II
*Crysis
*Far Cry
*BioShock
*Mafia
*Heroes of Might and Magic (seria)
No jeszcze Mafia klasyk!!!!

1.Far Cry ( nic jej nie przebije przykro mi)
2.F.E.A.R.
3.Call of Duty 4
4.Gears of War
5.Stalker Cień Czarnobyla
6.Diablo 2
7.Need For Speed Underground 2
8.Resident Evil (seria)
9.Crysis
10.Turok

Przykro ale dla mnie BioShock nie był takim cudem jak Far Cry lub CoD 4 ale moge go za D2 wstawić
Bioshock był fajny, ale nie wybitny A na mojej liście znajdują się jedynie gry wybitne
No Hirołsi też miodna gra... Szczególnie część 3
No to teraz ja:

Kolejność bez znaczenia.

1. BIOSHOCK
2. SUPREME COMMANDER
3. STAR CRAFT
4. TWIERDZA i dodatek CRUSADER
5. POSTAL 2 i dodatek APOCALIPSE WEEKEND
6. SPACE RANGERS 2 (mało znana gra ale totalnie zajefajna)
7. COMMAND&CONQUER 3
8. SERIA HITMAN (każda część w szczególności BLOOD MONEY)
9. COUNTER STRIKE
10. SAPER (najlepsza gra pod słońcm jedynie ją BS przewyższa ale też ledwo)

No i to wszystko.
1.Call of Duty 2 (multi)
2.Morrowind
3.Sudden Strike (1 i 2)
4.Gta Vice City
5.Far Cry
6.Diablo 2
7.Colin MacRea ( 1,2,3 i4)
8.Tomb Raider 4 i 5
9.Bioshock
10.Star Wars Jedi Academy = Star Wars Battlefront 1i2
moze niedokladnie taka kolejnosc ale te gierki sa super i spedzilem nad nimi duzo czasu
1. Cała seria Grand Theft Auto
2. World of Warcraft i wszystkie dodatki do niego
3. Call of Duty 4
4. Diablo 2 + Lord of Destruction
5. Far Cry
6. S.T.A.L.K.E.R. Cień Czarnobyla ( Czyste Niebo dla mnie to już nie to samo...)
7. Gothic 1
8. Wiedźmin ( Jak dla mnie produkt wybitny, ale jest tu też przez sentyment do książek)
9. Gears of War
10. Assassin's Creed

Jak widać brak Bioshocka, ale to chyba nikogo nie dziwi prawda? Nie jest to nic wybitnego wg. mnie, nie równa się w połowie do gier które wymieniłem. Brak multi czy choćby zwyczajna nuda pojawiająca się już podczas drugiego przechodzenia tytułu to na pewno nie są cechy wybitnego produktu... Bioshock to po prostu trochę bardziej ambitny shooter, a nie to co zapowiadali twórcy i na co czekało tyle ludzi. Moim zdaniem niewykorzystany nawet w połowie potencjał Rapture trochę smuci.
Sorry za długi wywód o BSie, ale w końcu to forum o Bioshock więc trzeba uzasadnić jakoś brak tego tytułu na mojej prywatnej liście. Kolejność na liście nie ma znaczenia, wrzucałem co mi przez głowe przeszło. A do użytkowników którzy mają na tej liście Crysisa: prosze powiedzcie mi za co tą grę tu umieściliście? A Ty Sasza Postala tu dałeś (sic!)? OMG. Żeby nie było, każdy ma prawo do swojego zdania, ale to jest dla mnie przesada

A do użytkowników którzy mają na tej liście Crysisa: prosze powiedzcie mi za co tą grę tu umieściliście?

Jeśli już się czepiać to chciałbym spytać, a za co Ty umieściłeś na swojej liście pkt. dziesiąty ? Toż to dokładnie to samo co Crysis, tylko, że z innej perspektywy, non stop robisz dokładnie to samo i tak do końca, nic ciekawego Ale właśnie po to jest ten temat, aby osoby mogły bez żadnych głupich komentarzy powiedzieć co im się podoba a co nie
Moje pytanie nie jest głupie, to jest po prostu... pytanie. Nic ironicznego czy zgryźliwego. A co do Assassin's Creed, to akurat trochę przesadziłeś teraz. Dla mnie to jest next-gen pełną gębą. Nie chodzi tu tylko o grafikę. Gra ma świetny system ruchów postaci, animacja jest po prostu doskonała. Bardzo wpasowały mi się klimaty (krucjaty, średniowiecze, lubię takie rzeczy). Gra jest dla mnie rewolucją, nie było drugiej takiej i za to jest na mojej liście. A co do Crysisa to dla mnie ta gra to śmiech na sali. Głupia fabułą, bezsensowne zakończenie, klimaty znane choćby z Far Cry (wyspa). Nie ma w tej grze zupełnie nic co by do niej przyciągało na długie godziny. No i do tego jest krótka. Jest jedynie fizyka i grafika, ale nie patrzę za bardzo na te 2 rzeczy, liczy się klimat, fabuła, postacie. Wiem, że to tylko FPS, ale jest wiele lepszych, poczciwy Far Cry ma w sobie więcej miodu od tego crapu. Ludzie kupowali nowe komputery, by w to zagrac, a otrzymali zwykłego shootera z zajebistą grafiką. Dla mnie ta gra to tylko ciekawostka, a nie tytuł wybitny. Nie wracajmy jednak więcej do tej sprawy, żeby offtopu nie robić.
Na temat gustów się nie dyskutuje, ja nie widzę nic ciekawego w Assasin'nie, wręcz dla mnie jest płytszą grą od crysisa, cóż z grafiki, animacji czy co tam jeszcze wymieniłeś skoro w kółko robię to samo. A co do tych rewolucji to wielka przesada, MGS, Thief, czy choćby nawet Hitman. Chodziło o prawie to samo a grało się także prawie (co by później nie było nie domówień) tak samo.

Na temat gustów się nie dyskutuje . Tak racja, zatem skończmy. :]
Jest to lista gier w przy których bawiłem się najlepiej. Kolejność przypadkowa, ciężko mi wybrać co jest moim zdaniem najlepsze w tym zestawieniu. Aczkolwiek niższe pozycje ustępują miejsca tym wyższym.
1. Baldur's Gate + OzWM
2. Gothic 1 i 2
4. Fallout 2
4. Knights of the Old Republic
5. Legacy of Kain: Soul Reaver 2
6. BioShock
7. Neverwinter Nights (ale tylko multiplayer na serwerach typu RPG)
8. Heroes of Might and Magic 1, 2, 3 i 5
9. Divine Divinity
10. Ace Ventura

Do rankingu z chęcią bym dorzucił jeszcze Disciples 1 i 2, ale się nie mieści ;p
Ogólnie lubię wszelakie zestawienia, zatem jedziemy (kolejność przypadkowa):
- Fallout 1&2 (klimat, klimat i jeszcze raz klimat)
- Planescape Torment ("cóż może zmienić naturę człowieka..." piękna przygoda)
- FF VII (grałem po FFX i tak mimo upływu lat, gra mnie poprostu oczarowała)
- Diablo 2 (Bnet, uwielbiam zbierać item'y, swojego czasu rządziliśmy z bratem na serwerach Azji, potem przygoda z HC -> walka z Radą na Hell'u po resecie, cóz to była za noc, nie wszyscy przezyli...)
- BG2 (moja drużyna żyje! nadal co jakiś czas wpadam do Athkatli)
- PES 5 (żywy oponent + piwko = przednia zabawa, fakt faktem, grałem Interem ale z polotem)
- THPS2 (czesało się ostro triki)
- HoM&M 3 (notorycznie spieprzałem ze szkoły, żeby grać w "hirołsów")
- FFX (1sze jrpg, grałem do oporu dzień i noc, jak padałem to brat siadał)
- GoW (wycisnąłem z tej gry ostatni soki, Kratos to kawał skur*ysyna)

Heh to już koniec, wiele świetnych tytułów (np z DS'a) się nie załapało (Bioshock'a nie ma bo jestem w trakcie grania, pozatym oceniam gry z perspektywy czasu), cóz, miałem do dyspozycji tylko 10 miejsc
1-BIOSHOCK
2-FEAR (2 i 1)
3-wiedżmin
4-crysis
5-css
6-call of duty (2 i 4)
7f-ar cry 2
8-left 4 dead (multi)
9-dead space
10-company of heros

1-Call Of Duty
2-Bioshock
2-FlatOut 2
3-Warhammer 40 000
4-Tony Hawk American Westleand
5-Quake III

Jakoś więcej nie moge skminić jakie
Ale jednak najlepsza gra na świecie to Saper i chyba nikt temu nie zaprzeczy. A tak serio to to jest mój aktualny wykaz:
1 BioShock
2 Left 4 Dead
3 Rise of Legends
4 Dead Space
5 Jericho
6 Loki
7 Soldat
8 Need for speed Most Wanted
9 Twierdza Krzyżowiec
10 Cała seria Hitman
1.Bioshock
2.Swat 4
3.Rayman (1,2,3,szalone króliki)
4.Heroes of might and magic (trójka i piątka bo 4-ka zrypana)
5.CS
6.GTA 4
7.Sacred 2
8.F.E.A.R. 2
9.World of WarCraft
10.Worms Forts

[ Dodano: 2009-04-28, 08:11 ]
1. Beyond Good&Evil (Zawsze będę tej grze wierny )
2. Bioshock
3. Gears of War
4. Call of Duty
5. GTA
6. Dead Rising
7. Company of Heroes
8. Fable
9. Halo
10. Medal of Honor
1 Morrowind
2 Gothic1
3 Gothic 2
4 Bioshock
5 Diablo 2
6 Warcraft 3
7 Grid
8 Wolfenstein
9 Majesty (ta za innowacyjnośc, niedługo wychodzi nowa częśc)
10 World Of Goo

Bioshock był fajny, ale nie wybitny
Drogi Beliarze, nie bądz taki pewien swego Ja przykładowo nie widze absolutnie nic wybitnego we wszystkich częściach promowanego przez Ciebie GTA. Byc moze grając w Bioshocka strzelając nie zwracales uwagi na całą otoczkę, stąd Twoje zdanie. Jednak wierz mi, iz Bioshock pod wplywem innowacyjności, fabuły czy nakładów artystycznych w zasadzie przebija wszystkie gry w swojej klasie, bez reszty.
1 Bioshock
2 Postal 2
3 Fahrenheit
4 Deus ex
5 guild wars
6 Brothers in arms hell higway
7 Neverwinter nights 2
8 Splinter cell
9 rainbow six vegas
10 resident evil 4

Postal 2

Świetna gierka przeszedłem chyba z 5 razy i nadal mi się nie znudziła.
Postal 2 - Sam bardzo lubię tę grę, lecz... jest jedno ale... jest po prostu beznadziejna! Nie wiem co sprawia że chce się ciągle w nią grać, ale ona ma to COŚ. Lecz bez tego CZEGOŚ ta gra nie byłaby warta przelotnego wzroku, co dopiero zakupu a broń Boże gry
Powstaje już Postal III catharis info:

http://postalsite.info/articles.php?article_id=1
I z pewnością kupię sobie tę grę ^^

OK koniec offtopu, jedzim dalej z najlepszymi grami EVER (czy mi się wydaje czy nikt nie wymienił serii Heroes?)
No więc
1.BioShock (bo jakże by inaczej )
2.Morrowind
3.Postal II
4.Star Wars Jedi Knight:Jedi Academy (Outcast zresztą też)
5.GTA San Andreas
6.LittleBigPlanet
7.Mafia
8.Alien VS Predator II
9.Carmageddon II
10.GuiltyGear X

Po pierwszym punkcie kolejność przypadkowa

czy mi się wydaje czy nikt nie wymienił serii Heroes?

Mi się tylko 3 podobała w 5 nie grałem.
Tak jak ja ^^ Ale gra, sama w sobie jest produkcją wybitną
A tak 'a propos' Co myślicie o grze prototype? Czy będzie warta miejsca w tych naszych wyliczankach
nie grałem ale słyszałem że fajna raczej też nie zagram bo nie mam konsoli żadnej a i zainteresuj się też bionick comando

Tak jak ja ^^ Ale gra, sama w sobie jest produkcją wybitną
A tak 'a propos' Co myślicie o grze prototype? Czy będzie warta miejsca w tych naszych wyliczankach

Ale jaka?
Po 1. Nie mogłeś grać bo prototype jeszcze nie wyszedł Ale na youtubie są gameplaye.
Po 2. Prototype wyjdzie na PieCa
Po 3. Bionic Commando jakoś mi się nie podoba (nie te klimaty)
Po 4. Bionic Commando też jest na PeCecie.
Punkt 2 i 4 bardzo mi się podobają
1.fallout (na zimę)
2. Gothic 2, NK (na lato)
3.prototype (najbardziej czuć tę "bohaterskość" gracza)
4. GTA SA (666/6 za historię)
5.Wiedźmin (Wioska Odmęty, i grafika ogólnie)
6.Jade Empire (Gra na raz, ale całokształt miodny)
Nie daje więcej, bo tak.

3.prototype (najbardziej czuć tę "bohaterskość" gracza)

No super gierka, jedna z lepszych w jakie grałem mimo że gameplay nie wymaga wiele od gracza.
1. Resident Evil (seria)
2. Call of Duty ( Seria TA PRAWDZIWA. Jestem przeciwnikiem tych co mówią że MW to COD)
3. Splinter Cell (seria)
4. Total War (Seria)
5. GTA (seria)
6. Mario
7. Half Life 2
8. Left 4 Dead
9. Assassins Creed (seria)
10. PES (seria )
1. Bioshock
2. Worms (seria)
3. Call of Juarez WK
4. Mafia
5. Scarface
6. Call of Duty 5
8. Ojciec Chrzestny (seria)
9. Batman Arkham Asylum
10. Max Payne (seria)
Mi Prototype średnio podchodzi. Pograć można, ale niespecjalnie wciąga.

A co do gier, pewnie nie będę tu za bardzo oryginalny:
1. Fallout 1
2. Planescape Torment
3. Mass Effect seria
4. Sacrifice
5. Warcraft III

Dalej nie wiem. W zasadzie mógłbym wymienić jeszcze Mafię, Strife (ostatnia gra na enginie Dooma). Może też Broken Sword 2 i kilka innych przygodówek.
Serię Legacy of Kain (poza Blood Omen 2) również uważam za wyjątkowo udaną.

Z gier niekomercyjnych polecam Gromadę. Grafika, jak większość ludzi mówi: "jak w pokemonach". Polecam tutaj dlatego, że choć niektóre części fabuły przewijały się w różnych filmach, książkach i grach, to bardzo przyjemnie jest w to zagrać. Tym bardziej, że wszystkie grafiki gość sam zrobił. Jest tam jeden z moich midów.
1. Bioshock
2. Batman Arkham Asylum
3. The Suffering
4. Bioshock 2
5. Grand Theft Auto: San Andreas
5.5. Mass Effect
5.6 GTA IV+ DLC
6. Empire: Total war
6.5 Prototype
7: Metal Gear Solid
8. The Suffering: Ties That Bind
9. Fuel
9.5 Pure
10. Wiedźmin
Zmodyfikowałem swoją listę dodając na 3 miejscu Mass Effecta. Chociaż żadna gra jeszcze mnie tak nie wciągnęła i przy żadnej grze tylu memów nie było (Tali's face, Assuming direct control, hanar spectre, elcor speach, itd.) to obiektywnie patrząc, taki Fallout przy Planescape Torment mają mocniejszy, cięższy klimat. Mass Effect jest SF w wydaniu bardzo amerykańskim.

Grajcie w Gromade co dałem link w poprzednim poście. To jest polskie SF. Lem wyłazi z tej gry drzwiami i oknami.
Moje gry to

1.Bioshock2
2.Infamous(PS3)
3.GTA4
4.Company Of Herous
5.Orange box
6.Gothic(seria)
7.Rainbow six vegas
8.Mafia
9.Syberia
10.Far Cry 2
Chyba jaja sobie wszyscy robicie z tym Bioszokiem.
BIOSHOCK jest the best
Nie.
Idź stąd heretyku! xD A sio! xD
Witam

10 najlepszych gier? Nie wiem czy dam radę tyle wymienić ale jadymy:

1.Quake - już nie pamiętam dokladnie ale w latach 90 zagrywalem sie w tą grę, z ojcem i kuzynami. Przechodzilismy ją normalnie i na kodach, ogolnie duzo frajdy z niej było. I ten cięzki, gotycki klimat
2. NFS: Porsche 2000 - wg mnie najlepszy z całej serii NFS, oprócz zamilowania do tej marki samochodów gra jest po prostu świetna (grafika, grywalność i cała otoczka przechodzenia od epoki do epoki, kupowania, sprzedawania, naprawiania aut, ehh, chyba sobie zainstaluję ją zaraz ).
3. Hitman: Codename 47 - genialna gra a potem seria, jedynkę męczyłem na dosyć leciwym sprzęcie, cięła sie niemilosiernie ale przeszedłem calutką, a tam save-ów nie było a dosyc czesto gra scinała kompa, ze tylko restart.
4. Half life - po prostu cudo, potem Half life 2 wprowadził rewolucję (silnik Source) ale klimatem to już nie dorównywał jedynce. Co nie zmienia faktu, że uwielbiam całą serię i z nie klamaną irytacją czekam na Ep 3 (Valve, pospiesz się)
5. Mafia - klimat (strasznie lubie taki z lat '30 i '40 w Stanach), oprawa graficzna i muzyka. Czekam na dwójkę.
6. Silent Hunter 3 - świetny symulator okretu podwodnego, duuużo godzin nad nim spędziłem, 4 czesc była średnia a piątka która nie dawno wyszła bardzo mnie rozczarowała, mimo że powrócono do działań U-botów na Atlantyku.
7.GTA Vice city - klimat a w przede wszystkim muzyka. Nie ma to jak smigać po miescie nocą a w tle "Broken wings" leci
8. Hmmm... to by było na tyle? A już wiem: Colin Mcrea Rally 2.0, od tego momentu wyścigi rajdowe bardzo mnie zainteresowały i nie opuściłem żadnej kolejnej części.

Oczywiście jest masa innych gier w które uwielbiam grać jak choćby: Bioshock, GTA 4, DiRT czy inny GRiD ale żeby nazwa je grami wszechczasów to jeszcze musimy poczekać

Tyle ode mnie.

klimat (strasznie lubie taki z lat '30 i '40 w Stanach)
Piona.
moje top 5 gier
1.Dead space-za klimat i strach(czekam na "dwójkę")
2.bioshock-nie trzeba pisać
3.bioshock 2-jak powyżej
4.warhammer 40.000 chaos rising-nie grałem ale niebawem będe
5.
1. Lotus III: The Ultimate Challenge
2. North & South
3. Prince of Persia: Dwa Trony
4. CHROME

2.bioshock-nie trzeba pisać
3.bioshock 2-jak powyżej

Ja jednak bym się chętnie dowiedział co kwalifikuje BS do miana jednej z najlepszych gier wszechczasów >_>
ehhhhh koniecznie?,no dobra bs 1 jest jednym z fps który miał oryginalną fabułę i ulepszony, oddający całą paletę potencjału silnik graficzny unreal engine 3 oraz doskonałą ścieżkę dźwiękową tworzącą, nie powtarzalny klimat lat 50 ubiegłego wieku. zadowolony?
Fallout 3 miał lepszy soundtrack (z takich autentycznych piosenek). Fabuła - zgoda - fajna, ale nie wybitna (nie mówiąc już o tym, że to praktycznie klon System Shocka, który - o właśnie - również jest fpsem).

FPSów z oryginalną fabułą jest cała masa, chociażby wspomniany już System Shock (2), czy genialny Deus Ex.

Bioshock na tle WSZYSTKICH gier dotąd stworzonych (jeśli na poważnie bierzemy "wszechczasów") naprawdę nie jest niczym wybitnym ani szczególnie godnym zapamiętania.
Jak nie szanujesz Bioshocka to co szanujesz ? Follout 3 dobra gra ale bioshock2 lepszy
deus ex stara jak cholera na tvgry.pl dali ją do domu starców
system shocka nie gralem ale i tak nic nie pobije bioshocka nawet gta4.

deus ex stara jak cholera na tvgry.pl dali ją do domu starców
Twoja argumentacja jest tak zajebista, że chyba przestanę dyskutować w tym temacie

Dodam tylko, że Wszechczasy ciągną się od - nieskończonościi, nie od 200x roku.
Cholera inq za co się mnie i innych tak uczepiłeś co?, o co ci chodzi? powiedz wyrzuć to z siebie,ja nic do ciebie nie mam jak i inni, zły humor możesz rozładować w inny sposób nie tylko krytykując wypowiedzi innych wrzuć na luz, pooglądaj głupie filmiki na yt, jak ja jestem wkurzony to staram się poprawić humor właśnie za pomocą youtube. nawet pomga
Nie jestem wkurzony - raczej zmartwiony tym, że dla was wszechczasy zaczęły się już kilka ładnych lat po rozpoczęściu XXI a gry, które naprawdę zasługują na uznanie (SS2, DX) macie kompletnie w dupie.

Nie można zrozumieć teraźniejszości nie znając przeszłości
proste.

Fallout 3 miał lepszy soundtrack (z takich autentycznych piosenek). Fabuła - zgoda - fajna, ale nie wybitna (nie mówiąc już o tym, że to praktycznie klon System Shocka, który - o właśnie - również jest fpsem).

FPSów z oryginalną fabułą jest cała masa, chociażby wspomniany już System Shock (2), czy genialny Deus Ex.

Bioshock na tle WSZYSTKICH gier dotąd stworzonych (jeśli na poważnie bierzemy "wszechczasów") naprawdę nie jest niczym wybitnym ani szczególnie godnym zapamiętania.
OK ale zauważ, że ostatnimi czasy jest coraz mniej ambitniejszych produkcji, zwłaszcza takiego formatu jak Bioshock. Grałem przed chwilą w tak wychwalaną przez Ciebie Gromadę: fakt dialogi niezłe, fabuła też niczego sobie (chociaż na oko kalka z Fallout'a) tylko co z tego, skoro warstwa wizualna jest dla przeciętnego gracza (nie mówię, że akurat dla mnie) nie do przyjęcia. Tam nawet napisy są niekiedy tak rozpikselowane, że ciężko się doczytać. To samo z System Shock'iem- wszystko jest na swoim miejscu, tylko znów grafika pozostawia wiele do życzenia, zaś gameplay dla większości ludzi jest zbyt powolny, trudny i przekomplikowany. Dzisiejsi gracze najbardziej cenią akcję, dynamikę i efektowne (nawet jeśli reżyserowane i oskryptowane) sceny. Bioshock zbiera to wszystko do kupy: dostajemy grę z bardzo dopracowanymi elementami składowymi (grafika, efekty, gameplay) i zarazem dobrą fabułą. To właśnie czyni go wartym zapamiętania.

Nie jestem wkurzony - raczej zmartwiony tym, że dla was wszechczasy zaczęły się już kilka ładnych lat po rozpoczęściu XXI a gry, które naprawdę zasługują na uznanie (SS2, DX) macie kompletnie w dupie.

Nie można zrozumieć teraźniejszości nie znając przeszłości
proste.

Ing, to jest jakiś ranking tworzony przez ekspertów, tylko zwykłych graczy. Wiekszośc z nich gra tylko w nowe gry, bo jak się spojrzeć, jak wyglądają gry z lat 90, to im się odechciewa. Zyjemy w takich czasach, że ludzi wolą iść na przód niż się cofać i tak samo jest z graczami. Wolą grać w nowe gry, niż stare. Ja uważam, że najlepszą grą wszechczasów jest tetris, bo popularności tej gry nic nie przebije.

Jeśli chodzi o BS, to gra jest dobra, nie jest rewelacyjna - jest przyzwoita i ciekawa, ale wiele jej brakuje do miana najlepszego fabuloryzowanego FPS.

Ja uważam, ze do listy gier wszechczasów powinna być dodana Mafia - za rozwiązania techniczne (działanie policji, wykroczenia, fabuła i model uszkodzeń) oraz Call of Duty z dodatkiem UO - za ukazanie wojny, jako piekła wielu ludzi, a nie działanie jednoosobowej armii zbawienia z amerykańską flagą na ramieniu.
Jeśli współczesny gracz to osobnik w wieku <15 lat lecący tylko na grafikę i efekty specjalne to gry komputerowe nie mają przyszłości. To stało się już z filmem - obecnie chyba tylko Gibson (choć to też starsze produkcje) łączy oryginalność z jakością wizualną (Pasja, Apocalypto). Avatara też całkiem nieźle się oglądało, ale tutaj jest 100% grafiki. Swój wywód nt tego filmu już napisałem, polecam przeczytać.

Inq przez Q jak quasar.

Żeby nie było, że gram tylko w stare gry - zawsze staram się mieć kompa takiego, żeby wszystkie najnowsze rzeczy udźwignął (żeby było jak na ironię - upgradeowałem ostatnio właśnie pod Bioshocka 1).
Po prostu uważam, że wśród starszych gier jest o wiele więcej wartościowych produkcji, gdzie autorzy musieli się nagłowić, jak przyciągnąć fabułą nie mając do dyspozycji żadnej - nazwijmy to po imieniu - przyzwoitej grafiki.
Całą stronę wizualną uważam za jedynie tło dla akcji, nie jej cel. Gra może dostarczy większych przeżyć estetycznych jak będzie pięknie wyglądała, ale to nie zastąpi pustego wnętrza.
Ja mam takie pytanie do ludzi, którzy Bioshocka 2 umieszczają na pierwszym miejscu w swoich zestawieniach. Dla mnie jest to dziwne. Czy nie widzicie, że Bioshock 2 jest grą mimo wszystko słabą?

Po pierwsze fabuła... Niby dobra, niby trzymająca klimat. Ale, porównajcie sobie to z fabułą jedynki, chociażby do momentu w biurze Ryana włącznie. Ta fabuła była świetna. Fabuła z dwójki jest co najwyżej dobra, a taka ocena nie jest najlepszą dla sequela jednej z bardziej ambitniejszych gier.

Po drugie: długość gry. Ja wiem, ja wiem.. Bioshock pierwszy nie był grą jakąś bardzo długą, może 10-12 godzin. Jednakże ja mam takie wrażenie, że Bioshock drugi był znacznie krótszy, ja sam, na poziomie medium przeszedłem go w.. hmmm? 7 godzin. Uważam, że to śmiesznie mało jak dla gry, która miała pobić swojego poprzednika itp.

Po trzecie: największą wadą, i taką najbardziej dla mnie subiektywną, i podkreślam TO MOJE ZDANIE, jest fakt, iż 'dwójeczka' nie zachęciła mnie do przejścia poraz drugi. No po prostu nie mogłem. Może to wina problemów technicznych, których, swoją drogą Bioshock pierwszy miał mniej, ale ja skłaniam się ku tezie, że po prostu odepchnęła mnie taka sobie fabuła. I tak jak w Bioshocka zagrywałem się po prostu godzinami, przeszedłem go z 10+ razy, tak dwójkę przeszedłem tylko raz i jak narazie nie mam zamiaru do niej sięgać.

Uważam więc, że złotych siedemdziesiąt, które zapłaciłem za grę są wrzucone jakoby w błoto..
Tak, moi drodzy, moim zdaniem Bioshock 2 jest grą przeciętną, i bez względu na moje wcześniejsze komentarze i opinie, oceniam go na chłodno, i mogę stwierdzić, że niestety, nie spełnił on moich oczekiwań.

Call of Duty z dodatkiem UO - za ukazanie wojny, jako piekła wielu ludzi, a nie działanie jednoosobowej armii zbawienia z amerykańską flagą na ramieniu.
Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie ale nie wydaje mi się, aby Call of Duty w prawidłowy sposób pokazywał realia wojny. Pomijam już kwestie poniekąd techniczne, w stylu cienki drewniany płotek jako tytanowa osłona przed pociskami z broni długolufowej. Chodzi mi głównie o stosunek ilości zabijanych przeciwników, do ilości poległych towarzyszy broni. Ci drudzy niejednokrotnie okazywali się nieśmiertelni, nawet pomimo przytłaczającej przewagi liczebnej wroga. Poza tym nie przypominam sobie w Call of Duty żadnych krwawych rzezi, znęcania się nad jeńcami, czy ogromnej ilości ofiar spośród cywilów, a takie rzeczy NAPRAWDĘ miały miejsce w trakcie tej wojny.
BS2 pierwszy? Ma wiele wad o których wspomniał creep. Czy naprawdę wszyscy lecą na gry z super fajną grafą etc? Kurcze, szkoda, że czasy amigi minęły.

Jeśli współczesny gracz to osobnik w wieku <15 lat lecący tylko na grafikę i efekty specjalne to gry komputerowe nie mają przyszłości. To stało się już z filmem - obecnie chyba tylko Gibson (choć to też starsze produkcje) łączy oryginalność z jakością wizualną (Pasja, Apocalypto). Avatara też całkiem nieźle się oglądało, ale tutaj jest 100% grafiki. Swój wywód nt tego filmu już napisałem, polecam przeczytać.
Oczekiwać że, jak to określiłeś "osobnik w wieku <15 lat" będzie odkurzał tytuły będące starsze niż On sam, to tak jakby oczekiwać, że Ty docenisz magię gier, którymi zachwycało się pokolenie C64. Świat idzie do przodu i nie zatrzymasz tego. Możesz sobie krzyczeć jak (nie obrażając nikogo) 60-letni emeryt, że kieeeeeeedyś to były czasy i ta dzisiejsza młodzież to niczego nie docenia ale i tak niczego nie osiągniesz. Starym grom należy się szacunek i pamięć ale nic więcej. Kiedyś był ich czas, kiedyś były przełomowe i grywalne ale nie można zmuszać młodszego pokolenia do grania w nie. Bo niby po co?

Pokaż mi JAKIKOLWIEK sequel naprawdę wybitnej gry, który sprostał oczekiwaniom fanów.
Thief 2,
Hitman 2.

creep napisał/a:
I tak jak w Bioshocka zagrywałem się po prostu godzinami, przeszedłem go z 10+ razy, tak dwójkę przeszedłem tylko raz i jak narazie nie mam zamiaru do niej sięgać.

Jak przeszedłeś jedynkę 10 razy, to nie dziw się, że wyraźnie jesteś nieco znudzony konwencją, i w przypadku dwójki po jednokrotnym jej ukończeniu masz dosyć.

Zgodziłbym się, pod warunkiem, że Bioshocka pierwszego męczyłbym do chwili ukazania się części drugiej, a tak nie było.
Od gry dobrej, długo wyczekiwanej i takiej, której autorzy mówią, że będzie ona wybitna etc. JA wymagam, żeby mnie przyciągnęła drugi raz minimalnie, mimo nawet pozornego wyczerpania konwencji.

Hitman był strasznie kiepski ze strony technicznej, a w 2, to po prpstu naprawili.
No
Się wtrące w dyskusję jak między wódke i zakąske ale tylko odnośnie Call of Duty. Owszem, uważam ją za grę świetną i wprowadzającą świeży powiew do FPS-ów drugowojennych ale wydaję mi się (to oczywiscie moje zdanie), że bardziej miano "gry wrzechczasów" należało by się grze Medal of Honor: Allied Assault. Tak naprawdę to od niej wszystko się zaczęło. A misją lądowania w Normandii pokazuję własnie, że nie jestesmy armią jednosobową (czyli przed CoD).

Dziękuje, pozdrawiam
stare gry, mają chamską "tendencje"do zawieszania nie tylko windowsa ale całego pc co kieruje do formatu dysku instalacji systemu na nowo i programów, chwała i czas deus ex'a czy ss 2 dawno mineły gdyż nie nadążały za rozwojem pc.
zawieszają? That's really intresting. Mam kilkanaście starych gier (używam emulatorów itp.) i jakoś ANI RAZU nie miałem zwiechy.
wole nie ryzykować i nie grać w stare gry zawsze jest ta szansa że będzie zwicha.
Interesujące. Ja częściej mam zwiechy jak gram w NOWE GRY. Wolę grać w stare gry, bo komputer się nie przemęcza, a frajda z grania taka sama.

stare gry, mają chamską "tendencje"do zawieszania nie tylko windowsa ale całego pc co kieruje do formatu dysku instalacji systemu na nowo i programów, chwała i czas deus ex'a czy ss 2 dawno mineły gdyż nie nadążały za rozwojem pc.
Masz zjebanego kompa, gry się w porządku.

Nie wiem gdzie tu jest rozwój, skoro te gry dalej wyprzedzają pod względem swojej złożoności większość obecnych produkcji. Kwestia grafiki i może kilku efektów.
Ale nie wiem o jaki rozwój ci chodzi.
taaaaa, a koloseum wygląda jak nowe do dzisiaj ,trudno wam zrozumieć że technologia pędzi jak szalona.kiedyś pierwsze pc ograniczały się do prostej jak budowa cepa gry pod nazwą"pong"i nie tylko bo do nieskomplikowanych obliczeń,teraz dzięki nim możemy cieszyć się ogromem możliwości jakie nam dają, a twórcy gier też muszą się rozwijać no jak by tego nie robili to w ogóle nie byłoby rynku i branży gier komputerowych/konsolowych jak i filmowego.

[ Dodano: 2010-04-28, 17:44 ]

morał:branżą gier komputerowych rozwija się wraz z technologią pc wypierając stare.
Ameryki tym nie odkryłeś.

Ale twoje porównanie:

chwała i czas deus ex'a czy ss 2 dawno mineły gdyż nie nadążały za rozwojem pc.
jest zupełnie nie na miejscu, gdyż mylisz pojęcie. One nie wyginęły - one ewoluowały dalej.
Inna sprawa, że efekt tej ewolucji nie jest najlepszy.

Poza tym - cały czas nie rozumiesz w czym rzecz - tobie wydaje się, że jestem przeciwko nowym grom. Nie. Ja po prostu uważam, że do produkcji starszych gier bardziej się przykładano wiedząc, że nie da się zwabić na piękną grafikę osobników twojego pokroju.
Dlatego gry były długie i ciekawe a nie jak obecnie - gra się jeden dzień i w gruncie rzeczy tylko dla zabicia czasu.
Jedynym wyjątkiem, o którym już zresztą wspomniałem, jest Mass Effect, który jest lśniącym punktem pośród zalewającego rynek chłamu.
co do długości gry masz rację, twórcy tworzą coraz to krótsze gry ale nawet krotką grę można przechodzić długo, za pomocą stylu gry na "zwiedzającego"mianowicie zatrzymać się na długo w kilku miejscach poziomu.
Ale nic nie trwa wiecznie. Weźmy np. Mirror's Edge, która jest krótka. Co, będziesz przez dwie godziny siedział w jednym rozdziale, podziwiając maszt anteny radiowej? A co jak skończysz grę i będziesz grać drugi raz?

Twórcy powinni robić długie, wciągające gry, aby przeciętny gracz za każdym razem odkrywał coś nowego.
Ale przeciętny gracz wcale nie chce niczego odkrywać.
no ale chyba jest jakiś plener na miasto chyba?(nie wiem nie grałem)ale nie musi "lampić"się cały czas w jedno miejsce.

Ale przeciętny gracz wcale nie chce niczego odkrywać.

Ok, przepraszam za nasze niedopatrzenie. W końcu nie chcemy się sprzeczać z ekspertem, który wie co gracze chcą i co lubią
Dziękuje.
Nie ma za co, Monsieur.
Dziwni jesteście Dla mnie najważniejsze tytuły to:
* Super Mario Bros (GBC/Nes)
* Contra (Nes)
* Tetris
* Baldur's Gate (PC)
* Pokemon Red (GBC)
* Arcanum (PC)
* Dungeon Keeper 2
* Crash Bandicoot 3 (PSX)
* Resident Evil 2 (PSX)
* GTA
* HoM&M 3
* Dunke Nuken 3D
* Caveman (Amiga 600)
* Another World
* Sindicate (Amiga)
* River Raid,Pac-man,Pong... i wiele innych na Ataryne
To gry które zrobiły na mnie gigantyczne wrażenie, najważniejsze w moim życiu. To o nich mając te 6-8 lat śniłem po nocach. Wymykałem się z domu pograć z kumplami. Wielu tytułów nie pamiętam... ale zawsze będe je miło wspominał... i czasami przypominam na jakimś Emu
Wiele z tych produkcji można sobie zagrać na ... komórce Another World - gra wszechczasów, Contra, Crash, jeszcze Tanka dodać i Mario ... toż to czasy dziecinstwa. Mam do nich ogromny sentyment, ale teraz jakoś nie sposób (prócz czasem na komórce) do nich wrócić, a szkoda.
Moja lista (gry nowsze ale zaslugują na to w 100 %), kolejność dowolna :
1. Heroes III - strategia turowa do której zawszę wrócę
2. Commandos, wszystkie części (strategiczne) - główkowanie przede wszystkim
3. Populous 3: The Beginning - pierwsza strategia w 3D i wg mnie najlepsza
4. Fallout - niestety, tylko 2 nie przeszedłem i żałuje tego
5. S.T.A.L.K.E.R. - ruski klimat to jest to !
6. Worms World Party - robaki zawsze są śmieszne
7. Orange Box - ogółem wszystkie gry od Valve są fajne i wciągające
8. GTA: Vice City - najlepsza część GTA, (muzyka!) cud miód i orzeszki, mimo że nie moje klimaty
9. Bioshock - co jak co, fajna oryginalna giera i co z tego że gdzieś to już było (SS)
10. Medieval II - ze względu na moda do niej - The Third Age. Tysiące jednostek robi wrażenie.
Nie mam NAJbardziej ulubionych, ale podam te, w które uwielbiam grać:
- Bioshock 2 - więcej i lepiej! + multi!
- Clive Barker's Jericho - nigdy nie lubiłem robić tego, co wszyscy, dlatego kocham tę gierkę;)
- Vampire:the Masquerade:Bloodlines - RPG oparte na moim ulubionym systemie, lepsze od wcześniejszej gierki
- Warhammer 40 000: Dawn of War 2: Chaos Rising - bliższe do oryginalnego Warhammera niż jedynka
- Serious Sam Second Encounter - nigdy się nie starzeje, a emocje wciąż są
- World of Goo - niemal flash, ale wciąga i jest inteligentne (kto grał zrozumie)
- Fallout 3 - apokalipsa jeszcze nigdy nie była taka fajna
- Garry's Mod (no dobra, to nie gra, ale fajnie się pracuje, mogę dać linka do mojego devianta;) )
- Orange Box - nic dodać, nic ująć

Oraz prawdopodobne, które się jeszcze nie ukazały:
- Darksiders na PC
- Mafia II
- Singularity

Serious Sam Second Encounter - nigdy się nie starzeje, a emocje wciąż są

Jaki jest twój nick może pogramy ?
SCIENTY KAMIKADZE

SCIENTY KAMIKADZE
nie ma;/
Co nie ma ?
takiego użytkownika
Bo na razie gram w L4D,na rozgrywkę możemy się kiedy umówić.
1. F.E.A.R.
2. Quake 1 i 2
3. Doom 1 i 2
4. Half Life 2
5. seria Silent Hill
6. S.T.A.L.K.E.R. (Czyste Niebo to nie to samo, leży u mnie i jakoś nie chce mi się nawet tego dalej przechodzić)
7. Condemned Criminal Origins
8. Doom 3
9. Blood 1 i 2
10. No One Lives Forever 1 i 2
Kolejność przypadkowa:

1.TESIII:Morrowind
2.Quake
3.Call of duty
4.Stalker
5.Unreal Tournament
6.gry Clive'a Baker'a(Undying i Jericho)
7.TimeShift
8.Penumbra
9.F.E.A.R.
10.Bioshock
u mnie też kolejność przypadkowa
1.Bioshock1-2
2.Splinter Cell wszystkie części
3.Call of Duty modern Warfare1-2
4.Fallout3
5.Gta vice city San Andreas i IV
to tyle .

u mnie też kolejność przypadkowa
1.Bioshock1-2
2.Splinter Cell wszystkie części
3.Call of Duty modern Warfare1-2
4.Fallout3
5.Gta vice city San Andreas i IV
to tyle .

praktycznie same nowości...na gry wszechczasów, to sie nie nadają, bardziej na ulubione gry
Hm.
1. Fallout 3
2. Bioshock/Bioshock 2
3. Wiedźmin
Kolejność jest oczywiście przypadkowa. Nie przypominam sobie więcej gier, które wciągnęłyby mnie na jakiś dłuższy czas. Większość gier to fast-foody typu Modern Warfare 2 - dobry jako jednorazówka ratująca się mutli.
1. gothic
2.tomb raider
3.gta
4.splinter cell .
1) GTA VC
2) Bioshock
3) NFS U2
1. Far Cry - moim zdaniem do dziś najlepszy FPS.
2. Splinter Cell (trylogia) - spytajcie tylko ktoś dlaczego
3. Hitman - j.w.
4. Thief (całość) - kto nie odwiedził Przytuliska i Katedry czy też posiadłości kapitana Moiry zrozumieć nie zrozumie
5. Syberia - dzięki niej gry mogą aspirować do miana sztuki
6. Najdłuższa Podróż - j.w.
7. Operation Flashpoint - prawie 10 lat, a bawi lepiej niż dzisiejsze "hity"
8. BioShock - wiadomo, ale dla mnie szczególnie, gdyż pokazał, że jeszcze się z gier można cieszyć
9. Portal - Cake FTW
10. niech na razie zostanie wolne...


	10 najlepszych gier wszechczasów.	WoM2 - Wszystko o Metin2