ďťż

kiedy wchodzę na pięterko aby wyrównać rachunki z Grace, przez moment biega tam taki gość, który dobiega do pokoju gdzie jest wisielec i znika. prawie już dorwałem drania - czy wam się udało? czy w ogóle uda się go złapać? czy coś zostawia w gratisie?


Nie da się go złapać (no chyba że zdążysz go zabić o ile to możliwe) on jest tylko taką przynętą, ma cię zaprowadzić do wisielca gdzie czeka na Ciebie pułapka w postaci kilku Splicerów.
Mogło by być więcej akcji tego typu, to uatrakcyjnia grę. Brakuje tych momentów z przeszłości z udziałem duchów.
e tam czeka kilku.... jak się nie wejdzie za zasłonę to nie czeka
no klimatyczny gościu...
mnie najbardziej wystraszyły w jedynce 2 akcje: jak szedłem u szalonego chirurga przez korytarz pełen wody w prosektorium i zgasły światła. oj zesrałem się. a drugi raz narobiłem w gacie, jak na tym samym poziomie wszedłem do pomieszczenia gdzie na końcu korytarza na szafeczce stał tonik. biorę tonik, nagle zadymia się pomieszczenie. obracam się. robię w gacie drugi raz ze strachu bo przede mną pojawia się szalony jakiś chirurg z pałką w ręce.


spróbuj z ghostem, ew. plasmidami.

[ Dodano: 2010-05-01, 13:39 ]



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Biegnący gościu w Pauper's Drop
WoM2 - Wszystko o Metin2