| |
Błędy w grze
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Niestety jak przechodziłem całą grę od nowa (tym razem po polsku była gra) to znalazłem kilka denerwujących mnie błędów.
Pierwszy błąd to jest taki:
Wybierasz Telekinezę, łapiesz przedmiot i przeładowywujesz EVE bez puszczania przycisku myszy. Normalnie to ten przedmiot by spadł, ale błąd polega na tym, że nie spada.
Drugi:
Hephaestus. Telekinezą łapiesz jakieś zwłoki lub inny przedmiot i rzucasz w stronę rdzenia (tego wielkiego, kręcącego się). Normalnie to te zwłoki by się upiekły albo jeszcze co innego, ale błąd polega na tym, że te zwłoki / przedmiot przez to przelatuje.
Trzeci:
Rozwal granatem lub inną bronią, podpal, zamroź i zrób jeszcze niewiadomo co z maszyną do grania w hazard a i tak będzie działała.
Czwarty:
Czasami jak zabijesz jakiegoś kolesia to on spada na ziemię i wibruje. Czasami macha ręką, nogą, głową albo jeszcze czymś. I tak macha... macha... macha... dopóki nie przejdziesz do następnego levelu.
Piąty:
Arcadia. Zhackowany RPG Turret przywalił genofagowi w morde, a ten sie w trawe wbił. Nawet telekinezą go nie można było wyciągnąc.
Reszty błędów nie pamiętam. Napisze potem milion błędów w spolszczeniu tej gry (np. RGP Turret)
Czemu tak fajne gry jak Bioshock muszą mieć tak głupie błędy jak gry Flash na internecie?
...
Czwarty:
Czasami jak zabijesz jakiegoś kolesia to on spada na ziemię i wibruje. Czasami macha ręką, nogą, głową albo jeszcze czymś. I tak macha... macha... macha... dopóki nie przejdziesz do następnego levelu.
...
to sie chyba nazywa "ragdoll" (dragroll???)
Eh.. Te błędy, które wymieniłeś to normalne błędy połączone z ragdollem itd. Gdyby automaty i inne takie jak rozrywanie zwłok po wrzuceniu w koła zębate telekinezą to nie na te czasy. Mam nadzieję, że kolejne gry (albo mój wymarzony BioShock 2 - stajemy po stronie Ryana albo Fontaine'a 10 lat przed akcją jedynki) na kompy nowej generacji będą już bardziej urozmaicone, chociaż i tak Bio jest narazie najbardziej wydetalowaną grą (zwłoki się mogą zwęglić - tego w CoD 4 nie było).
Jak dla mnie to są tylko "jakieś niewadimo co.." i mało kto zwraca uwage na to...jak zabijesz genofaga to co z nim robisz gadasz do niego ze przeszkadza ci to ze on w trawie sie wbijl czy chcsz go na herbatke zaprosic? czlowieku daj se siana ...
Redman dzięki, że nas wszystkich oświeciłeś
Moim zdaniem ten temat powinien trafić do śmietnika
A ja uważam, że temat powinien zostać, bo gra jak każda inna ma błędy i jeżeli jest chęć rozmawiania o owych błędach, to nie widzę potrzeby, aby usuwać ten temat. /// PiotrW
Znalazłem w grze przydatny błąd. No więc tak wybieramy kuszę i strzelamy a zamiast przeładowywać ją zmieniamy na plasmid i znowu na kusze, zamiast przeładowania broni mamy ją gotową do strzału (wciąż słychać odgłos przeładowywania ale nie przejmujemy się nim), (nie próbowałem na innych broniach)
O ten ostani nie debug tylko taki mini-czit:D
Tak jak CS i szybkie przeładowanie AWP
Racja to nie błąd tylko mini- cheat. Wybaczcie. Mój błąd
Dla minie błąd który można uznać za mini-chet i często go używam wygląda następująco:
- Widze big daddy-ego (najlepiej Bouncer) jednak przeciwnik znajduje sie za zamkniętymi kratmi ,lub inną przeskodą którą można przesztrzelić...
- sztrzelasz do big daddego przedtem upewniwniając sie ze nie ma łatwego dojscia do twojego bohatera
- big daddy nie moze sie do ciebie dostac a ty pakujesz w niego amunicję ,przy Rossie jest nieco trudniej bo moze ci zadać obrazenia
- po pokonaniu big daddego jego zwłoki znajdują się blisko krat a ty możesz sie dobrać do siosztrzyczki która stoi nad nimi opłakując obrońcę ,ora oczywiście jak bedzie wystarczająco blisko przeszukać jego zwłoki
ale żeś teraz nam powiedział mini cheata ze można przeszukać tatuśka, dzięki że mi przypomniałeś bo normalnie tego nie wiedziałem
bochatera
Człowieku... popraw to
"ale żeś teraz nam powiedział mini cheata ze można przeszukać tatuśka, dzięki że mi przypomniałeś bo normalnie tego nie wiedziałem "
Chodzi mi o to że można przeszukać tatuśka jak blisko krat upadnie i zatłuc go nie tracąc życia.
a no to sie zgodze tylko gdzie można spotkać bouncera za kratami? bo ja widziałem tylko Rossie w neptunie
W porcie neptuna konkretnie w tym barze można spotkac w piwnicy Rosiego za szyba łażącego pod wodą. Wreszcie se do czegos przydał mu ten strój nurka niestety nie da sie go zabić. A błędów w grze jest dużo i trzeba sie z tym pogodzić pozdro.
Woda w tunelu na początku gry (tam gdzie spada odłam samolotu) mimo, że cały czas się nalewa, nigdy nie sięgnie nawet do pasa. Podobna sytuacja ma miejsce, kiedy Ryan zamyka nas przed wejściem do Pawilonu Medycznego- można stać tam w nieskończoność, a splicery i tak nie przebiją szyby.
Prawda ja tam stałem dośc długo aż w końcu samo z siebie mnie przenisoło do pawilonu mogło być tak że wiara na ciebie dolatuje ogłuszaja Cie i potem budzisz sie na ścianie u Ryana hehe to by było oryginalne, pozdro.
Ej nie wiecie o co chodzi? bo w hefajstosie wziałem se Big Daddie'go (hipnozą) no i wchodziliśmy przez taki tunel gdzie lała sie woda. No i jak on przeszedł tą wodę to sie wnerwił i mnie rozwalił ^^ co Big D nie lubią wody? xD
Ej nie wiecie o co chodzi? bo w hefajstosie wziałem se Big Daddie'go (hipnozą) no i wchodziliśmy przez taki tunel gdzie lała sie woda. No i jak on przeszedł tą wodę to sie wnerwił i mnie rozwalił ^^ co Big D nie lubią wody? xD
Są dwie opcje... albo skończył się czas działania plazmidu Hipnoza Tatuśka albo rzeczywiście mają coś do wody... Chociaż prędzej to pierwsze
albo jestem tak zafascynowany gierka albo slepy, bo nie potrafie sobie przypomniec chocby 1 bledu, dla mnie te drgajace zwloki sa zrobione specjalanie, zeby bylo troche straszniej, a co to strachu, wczoraj jak gralem 2 raz w pawilonie medycznym i zebralem jakis tonik ze stolu, gdy sie odwroclem stal za mna genofag ( za 1 razem tak nie mialem) az mnie ukulo w sercu i musialem odejsc od kompa tak sie wystraszylem, seryjnie hehe
to jest też chyba błąd.... ten genofag wyskakuje bodaj z "chłodni dla trupów"... wogóle te respawny są niekiedy tak żałosne... -_-"
dla mnie te drgajace zwloki sa zrobione specjalanie,
No ba machają na pożegnanie, mi sie tak zdażyło, zabiłem jednego z nich i gdy leżał na ziemi dłoń mu drgała i wygladało to jakby machał
a u mnie jak grałem w Arkadii i spotykamy po raz pierwszy houdini spicera(tego co się teleportuje) to w pewnym momencie kiedy podszedłem do stołu to coś pchnęło mnie do przodu.Kiedy się odwróciłem to za mną stał ten splicer i nie atakował.Dobiero w momencie kiedy go chciałem podziurawić znowu zniknął
W sumie podczas gry nie trafiłem na żadne poważniejsze błędy. Jedynie doczytujące się tekstury, ale taki urok silnika Unreala. Drgające ofiary trafiały się sporadycznie, a i wtedy nie wyglądało to tak masakryczne jak chociażby w Fallout 3, gdzie ciała niekiedy całkowicie tracą kształt.
No i do tej pory nie wiem jak mam interpretować tego zaprzyjaźnionego Rosie
No i do tej pory nie wiem jak mam interpretować tego zaprzyjaźnionego Rosie
Co chcesz mięte po prostu poczuł ot co.
To proponuję, żeby w BS2 poza zielono, żółto i czerwono oświetlonymi "patrzałkami" wprowadzili także serduszka, wtedy nie będzie wątpliwości
Dobra skończm,y bo zaraz nas Bouncer opierdzieli za szerzenie pedalstwa.
No właśnie miałem zamiar
Miałem takie cos że jak wchodzi sie do Neptune's Bounty gdzie jest Spider Splicer mogłem przejść przez te wodę a on nic nie powiedział dopiero za drugim razem.
[ Dodano: 2009-07-09, 11:45 ]
aha. właśnie sobie przypomniałem.(zacząłem grać od nowa w BSa) jak szybko podniesiecie mikrofalówkę (?) i przy wychodzeniu z batysfery szybko spojrzycie na dach batysfery, znajdzie cie tą spider-splicerkę. a po chwili zniknie xD
Wiem odkryłem to grając na kodach. Gdy ten pajęczak nas zaatakuje, to nie ma żadnej animacji nic, po prostu siedzi w tym jednym miejscu. Potem jest krótka animacja jak zeskakuje z batyskafu a jego odbicie nadal tam zostaje. Taki bug no ale kto by się skapnął.
mikrofalówkę (?)
RADIO KRÓTKOFALOWE.
O LOL nawet tego nie zauważyłem. Heheheh, no ale kończmy offtop.
Omg, jaki offtop?
Wy chyba macie problemy z glową, dla was wszysto jest offtopem.
Jeśli piszesz posta, który nie ma NIC wspólnego z tematem- offtop'ujesz.
No dobra, ale gdzie ktokolwiek napisał coś niewspólnego z tematem? Przecież nikt nie zaczął gadać nagle o samochodach.
Teraz ajnsztajnie robisz offtop.
|
|
