ďťż

Jak w temacie . Osobiście zaznaczyłem ostatnią opcję


Jeszcze półtorej miesiąca mam, tak więc wisi mi to póki co xD Chociaż już nie wiem co robić, w końcu 4 miesiące wolnego już za mną a tu jeszcze ponad 1 miesiąc xD
W sumie ja też mam jeszcze miesiąc wolnego. Ale jeśli miałbym wybierać pomiędzy pójściem za miesiąc na studia, a móc pójść z powrotem do liceum to wybrałbym... pójście jeszcze raz do pierwszej klasy i przez trzy lata uczyć się w tej szkole. Może to dziwne, ale te trzy lata wspominam póki co jako najlepsze lata(nie licząc drobnych zgrzytów w trzeciej klasie) mojego, krótkiego póki co, życia
Co jaka szkoła jacy nauczyciele, o czym wy pierdaczycie ja dopiero w tym tygodniu świadectwo dostane (poprawka w sierpniu więc sami wiecie) i dopiero zaczną sie wakacje ale tak serio to by tak z 2 tygodnie mogłyby jeszcze być. No ale na szczęscie na forum wakacje są cały rok


Wszystko się kiedyś kończy. Koniec wakacji i czas do szkoły i nie ma innego wyjścia chyba, że ktoś chce zostać bez wykształceni to proszę bardzo (hehehe). Osobiście chciałem już od jakiś 2 tyg. aby szkoła się rozpoczęła ponieważ przynajmniej w dzień (w mojej miejscowości w wakacje tylko wieczorem coś się dzieje) jest z kim pogadać, odwalić jakiś "numer" no i ogólnie spotkać znajomych oraz na poprawę humoru zawsze można dostać kose (1) . Jednak gdy teraz szkoła się już rozpoczęła to ja już wypatruję dni, które mi wypadną ze szkoły. W tym roku szkolnym czeka mnie jeszcze matura oraz egzamin zawodowy więc będzie do czego się przygotowywać (hehehe Joke). Reasumując to jest OK, że już do szkoły bo im szybciej zaczniemy tym szybciej skończymy . No a z wakacji i tak pozostają bezcenne wspomnienia.
Hmmm moje bezcenne wspomnienia z wakacji:

3/6 Wakacji spędziłem przed kompem (ach moje mażenia się spełniły ) spedziłbym jeszcze więcej gdybym
1/6 wakacji nie spędziłbym nad ksiażkami no ale na szczęście pozostało mi jeszcze
2/6 wakacji na TV więc było zajebiaszczo. Grunt żeby przetrwać ten rok szkolny (jaki rozkład zajęć dostaliśmy to ło Jezu). POZDROWIENIA i POWODZENIA w roku szkolnym 2008/2009.

Hmmm moje bezcenne wspomnienia z wakacji:

3/6 Wakacji spędziłem przed kompem (ach moje mażenia się spełniły ) spedziłbym jeszcze więcej gdybym
1/6 wakacji nie spędziłbym nad ksiażkami no ale na szczęście pozostało mi jeszcze
2/6 wakacji na TV więc było zajebiaszczo. Grunt żeby przetrwać ten rok szkolny (jaki rozkład zajęć dostaliśmy to ło Jezu). POZDROWIENIA i POWODZENIA w roku szkolnym 2008/2009.


Tak jak napisałeś zazwyczaj wyglądały moje wakacje jednak nie tym razem. W te wakacje ograniczyłem komputer prawie do minimum i otworzyłem się bardziej towarzysko, a TV prawie wcale nie oglądałem.



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Czy cieszycie się z rozpoczęcia roku szkolnego?
WoM2 - Wszystko o Metin2