|
do czego sluzy cb ??
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
glupie pytanie ... ale ten temat nasuna mi sie przypadkiem!! dzisiaj zatrzymal mnie jeden kierowca i chcial zebym urzyczyl mu pradu!! niestetyanion ani ja nie mielismy kabli on posiadal busa (firma kurierska) niestety nie moglem mu pomoc!! postanowilem (jako mlody urzytkownik) zobaczyc czy przez cb mozna jakos wezwac kogos kto pomoze (nie pomoc drogowa) wiec wzialem gruszke i ...
-mobile prosze o pomoc tu i tu to i to ...
i pomyslalem gadac se mozesz komu by sie chcialo zajmowac sie twoim problemem
i ku mojemu zdziwieniu odzew
-gdzie kolego jestes ?? -tu i tu -czekaj sek.
i po 40 sek przyjechaly 2 busy z kabelkami
odpalili busa pogadali i posmielismy sie podziekowal kierowca i ... kazdy pojechal w swoja strone ...
dlaczego pisze ten temat zawsze uwazalem ze cb jest zbedne jest czyms bez czego mozna sie obejsc i sluzy do skanowania drogi czy "wirusow "nie ma ale po dzisiejszym dniu zobaczylem ze sprawdza sie w 100% jako rowniez pomoc zalezy od ludzi i jestem sklonny powiedziec takie zdanie ze
koledzy z radia (rowniez z tego forum) sa jak jedna wielka rodzina !!!
naprawde bylem bardzo zaskoczony moze dla was to nie nowosc ale dla mnie ... jest to nowoscia bezinteresowna pomoc !!!( nie w tym sensie ze ja jej nie udzielam)
a jak wy traktujecie cb jako skaner czy jako ogolne pojete "pasmo obywatelskie" ??
Pozdrawiam !!!
kolego podejscia sa rozne
to jest jak najbardziej do nasladowania i pochwalenia ale z przykroscia stwierdze ze sa tez przypadki kiedy nikt nie chce pomoc i to jest smutne
i bardzo ładnie postąpiłeś należy sobie pomagać na drodze
ja używam cb jako: -antymiśka -pomoc przy korkach(na trasie) -objazdy -znajdownie ullicy, oraz pomagam innym szukającym -jako komunikacji w trasie kiedy mi sie nudzi z innmi kolegami
jazda z cb jest duuużo ciekawsza, bezpieczniejsza, spokojniejsza (pod względem nerwowym)
powiem tak koledzy uwazam tak samo ze chyba zylbym z glowa w chmurach gdybym uwazal ze wszyscy sa tacy jak tych dwoch kolegow z busow!!!
no a jak się człowiek czuje jak goni główną i jakiś ciężarowy chce wyjechać z podporządkowanej i mówisz ze go puszczasz albo jak ciebie przepuszczą normalnie dumnie i klasa
Posiadanie radiostacji w samochodzi to wspaniała sprawa, żadna inna łaczność nie daje takich możliwości i jest bardzo prosta w użyciu bez wszędobylskich oprogramowań i zawieszeń w dzisiejszym cywilnym świecie..
Def.
no a jak się człowiek czuje jak goni główną i jakiś ciężarowy chce wyjechać z podporządkowanej i mówisz ze go puszczasz albo jak ciebie przepuszczą normalnie dumnie i klasa
a mnie jeden zrypal bo mu sie spieszylo i musial zwolnic, jak ja wypuszczalem z bocznej (ciezarowke i 3 male), normalnie, nie mogl przezalowac ze tych malych wypuscilem
A mial wystarczajoco duzo miejsca zeby zwolnic wczesniej to cisnal do konca, myslal ze sie wystrasze czy co
Takie agresywne i niewychowane typy tak mają... Def.
Takich kolesi należy tylko ignorować i nic więcej.
i bardzo ładnie postąpiłeś należy sobie pomagać na drodze
mirrek, bardzo mądra sentencja też tak uważam
nie wiem czy to mi sie to tak wydaje ale młodsi kierowcy(wiekiem) raczej mniej klną a starsi truckerzy jak to słychać na radyjku bardziej rzucają mięsem
oczywiscie to moje odczucia
nie chce obrażać nikogo na forum
raulo, a ja bym ich tylko nie ignorował, ale Gdybyś go to okazałoby się, że jestes taki sam jak on więc nie warto, lepiej to przemilczeć.
geniu, ja kiedyś złapałem kapcia i klucz do kół mi się wyrobił i nie mogłem odkręcić koła, ale krzyknąłem pare razy że potrzebuję klucz do kół i wtedy otrzymałem odpowiedź że ktoś już jedzie i żebym czekał CB to naprawde zajefajna sprawa
Ja się śmiałem jak TVN mówili że radio Cb to przestażała rzecz , czyli policja i wojsko ma niepotrzebny sprzęt, będą dzwonić komórkami w kolumnie pojazdów... , zalety radiostacji są tak duże że od niemal 100 lat nic jej nie wypiera tam gdzie jest przydatna i ta samowystarczalnosć do ogromniasty plus . Def.
cb napewno jest wydajniejsze(bezpieczniejsze) od mrugania innym swiatłami
geniu, ja kiedyś złapałem kapcia i klucz do kół mi się wyrobił i nie mogłem odkręcić koła, ale krzyknąłem pare razy że potrzebuję klucz do kół i wtedy otrzymałem odpowiedź że ktoś już jedzie i żebym czekał CB to naprawde zajefajna sprawa
no i widze ze naprawde ono sie przydaje ... tylko powinno byc ... dla dojrzalych ludzi... pozdrawiam
no i widze ze naprawde ono sie przydaje ... tylko powinno byc ... dla dojrzalych ludzi... pozdrawiam
A ja powiem że jak nie miałem CB i złapałem kapcia(STAR 1142 jeszcze wtedy)machnąłem i zatrzymał się kolega z drogi!Niestety nawet nas 2 nie daliśmy radę,koleś zawołał przez CB i zaraz stanął następny i 3 nas na kluczu nogi---poszło nareszcie.
cb napewno jest wydajniejsze(bezpieczniejsze) od mrugania innym swiatłami Laughing odkad tyle aut ma anteny dawno nie widzialem zeby ktos mrugal swiatlami
A ja widziałem ostatnio jak mrugają i podziękowałem dumny że dawno już wiem o tym że stoją i suszą
Mimo że mam Cb i wszystko wiem szybciej to i tak mi się zdaża że mrugam, jak widze jak komuś po mandat śpieszno, a swoją drogą ja podziwiam ich (np.krawaciaży) jak w zabudowanym antenowców wyprzedzają, to chyba logiczne że jak tir jedzie wolno to coś tu nie pasuje.
...a swoją drogą ja podziwiam ich (np.krawaciaży) jak w zabudowanym antenowców wyprzedzają, to chyba logiczne że jak tir jedzie wolno to coś tu nie pasuje.
to po prostu brak wyobraźni, zero...
Ja jak widzę w lusterku jakiegoś "KOZAKA”, co mu się spieszy jak jasna cholera i szpanuje to go podpuszczam i daje się po paru manewrach wyprzedzić jedzie ucieszony jeszcze jakieś 300metrów i HALT
Mimo że mam Cb i wszystko wiem szybciej to i tak mi się zdaża że mrugam, jak widze jak komuś po mandat śpieszno, a swoją drogą ja podziwiam ich (np.krawaciaży) jak w zabudowanym antenowców wyprzedzają, to chyba logiczne że jak tir jedzie wolno to coś tu nie pasuje.
Ja rowniez nie zapomnialem ====> "zapomnial wol jak cieleciem byl"
Ja jak widzę w lusterku jakiegoś "KOZAKA”, co mu się spieszy jak jasna cholera i szpanuje to go podpuszczam i daje się po paru manewrach wyprzedzić jedzie ucieszony jeszcze jakieś 300metrów i HALT przyznam się, że czasami, jak widzę jakiegoś wyjątkowo agresywnie jadącego pajaca - sam tak robię, jak wiem gdzie stoją !!! Wiem - to świństwo, ale niektórzy sami się proszą !!!
przyznam się, że czasami, jak widzę jakiegoś wyjątkowo agresywnie jadącego pajaca - sam tak robię, jak wiem gdzie stoją !!!
Koledzy i jak Wam sie wydaje czy takie wlasnie podpuszczanie cos da? Wydaje mi sie ze i tak to nic nie zmieni. Choc nauczke napewno jeden z drugim bedzie mial.
73!!
Jak poczuje po kieszeni to może pomyśli następnym razem.
Jak poczuje po kieszeni to może pomyśli następnym razem. dokładnei
No już rok jak nie dostałem mandatu A radyjko mam od 1,5 roku i w czasie pół roku od kupienia radyjka dostałem dwa mandaty Za niemanie świateł i za delikatnie mówiąc stłuczkę.
Ja ostatni dostałem na Okęciu, za parkowanie na zakazie, takze nawet CB by mi nie pomogło hehe
ja za niemanie świateł w centrum miasta gdzie jest dopuszczalna 3,5t, więc też cb nie pomogło
Dwa dni temu jadąc w Łodzi na estakadzie ok. godz. 22.00, dostałem mandat za stosunkowo niewielkie przekroczenie prędkości (o 27 km/h). Pytałem o sytuację w tym rejonie miasta, a dosłownie chwilkę później zostałem złapany przez miśków zapakowanych w czarną oktavkę z kamerą. Jak się okazało włączyłem się do ruchu tuż przed nimi, jechali za mną i tylko czekali kiedy nakręcę odpowiednią prędkość. W dzień z reguły non-stop słyszę na radyjku ostrzeżenia o nie oznakowanych "cops-furkach", ale jednak późnym wieczorem, przy mniejszym ruchu mają większe szanse na upolowanie mobili.
Jaką musieli mieć satysfakcję że udało im się pod osłoną nocy upolować mobilka z CB radiem.
73!
i tu sie klania jedna z zasad uzywania cb jako antymiska:
- nigdy nie jestes pewny ze zostales poinformowany o wszystkich patrolach, radarach itp
wczoraj tez jechalem traske 25 km (malutko ale to szczegol) i ani razu nikt nie informowal pomimo pytan o miskow ze gdzies stoja, a stali sobie pod moim domem (prawie)
oczywiscie zaraz w eter poleciala informacja o tym fakcie
miski miski miski... wicie dzisiahj mialem dziwna (dla mnie) sytulacje !! w eter poszla wiadomosc
"na ul xxx stoi straz graniczna i lapie ..." (mieszkam blisko granicy z ukraina ok 18 km)
i teraz
czy ostrzeganie na cb przed straza graniczna jest potrzebne ?? rozumiem ona tez moze dac mandat itd ale raczej tym sie nie zajmuje.Straz zajmuje sie ... wszyscy wiemy czym wiec czy ostrzegac a jesli ja ostrzege a w aucie bedzi 15 jakichs cudzoziemcow itp
rozumiecie o co mi chodzi??? policja ok oni tym sie zajmuja nalogowo(mowie o bilecikach na pewna kwote) ale straz graniczna zajmuje sie bardziej i czesciej sprawami przekroczen itp
Jakie wasze zdanie na ten temat ni9e wykluczajmy ze w aucie sa (mniej lub wiecej) przestepcy ???
Radiostacja to mocna rzecz , niby chroni przed policją ale to niektórych pcha do niebezpiecznej jazdy.., teoretycznie nie wolno ujawniać tajemnicy państwowej przez radio cywilne a miejsce pobytu taką jest do mementu gdy wszysscy o tym miejscu wiedzą (z radia)...
Def.
czy ostrzeganie na cb przed straza graniczna jest potrzebne ?? ja uważam, że nie !!! Przemyt - jaki by nie był, to przestępstwo - nieważne, czy benzyna, fajki, narkotyki, wóda, czy ludzie ! Może reprezentuję skrajny punkt widzenia, ale w tym względzie tak uważam !!! Nie chcę się wstydzić, że jestem Polakiem (a jakiś czas temu byliśmy odbierani za granicą właśnie jako przemyticy, itd...)
przemyt jak przemyt ale w Krylowie (miejscowosc w pow hrubieszowskim nad Bugiem =>>>>> rzeka graniczna dla nie wtajemniczonych)jest okropnie duzo przekroczen oczywiscie nielegalnych i tak samo jak cezar uwazam ze mozna sobie np to odpuscic zeby o strazy ostrzegac ale czekam na inne opinie
szerokosci i nie dajcie sie zlapac !!!
Ale z drugiej strony dawanie znaku przez CB o miśkach też może być niezbyt ok. Przeiceż ktoś może jechać kradzionym autkiem i jak mu przekażesz żę stoją, to na jedno wychodzi jak ze Strażą Graniczną. Myślę że to kontrowersyjny temat
Dlatego "kulturalnie" informujmy siebie wzajemnie o wszystkich "przeszkodach" na drodze Przecież nie wiemy czy ktoś prowadzi kradzione auto lub coś przemyca akurat.
zgadza sie steve kontrowersyjny temat czyli mozna powiedziec ze z "moralnego punktu widzenia" jest to nie tak jak trzeba...
zgadzam sie raulo z Toba rowniez
pozdrawiam
Faktycznie to nieciekawy temat..
To i ja dożuce swoje 5 groszy , znam temat ponieważ jak się okazało jestem z tej samej mieściny co geniu, ostrzeganie przed straża graniczną jak taką samą pogaduchą jak to gdzie bedziesz dzisiaj nocował ( TIR) czy gdzie jest najbliższy CPN itd , byłęm zatrzymywany na kilka km przed domem i zawsze w tym samym miejscu sobie stali w jednym tygodniu 4 razy już geba gościa ze skarbówki jak i żołnierzyny który podchodził prosząc o dokumenty zaczełą mi sie śnić , i za każdym razem otwierałęm bagażnik , chociaż miałęm tylko dojazdówke, klucze i gaśnice, poprostu musze w jakiś sposób wrócic do domu z pracy słyszałem na kilka km na CB ze stoją i włąsnie wybór padał na moj samochód. Za kolejnym razem powiedziałęm gościowi gdy kulturalnie sie przedstawił i poprosił o dokumenty , że zabiera mi z mojego prywatnego życia 15 minut a że to był 4 w tym samym tygodniu powiedziałęm ze to już godzina w tym czasie mogłbym jeśc kolacje , chyba go rozdrażniłęm bo dokładnie posprawdzali dokumenty ubezpieczenia nr auta pościągał mi pokrowce itd w pagazniku zrobił mały bajzel nawet słowo obraźliwe bo inaczej nie moge nazwać takiego posunięcia zaczął mi odkręcać osłone butli na LPG w mijscu zapasówki , ale odwiodłęm od tego mowiąc że i tak nic nie mam bo wracam z pracy w której jestem 9 godzin a jezeli cos spieprzy bedzie naprawiał na jego koszt poniewaz moja obywatelska cierpliwosc powoli sie kończy wyobrażcie sobie że przez następne dwa tygodnie postoju w tym samym miejscu goscie chowali się spowrotem do landrovera ropoznając moje autko dali mi spokój, do czego zmierzam podczas kontrolowania mnie za każdym razem przejeżdżało koło patrolu kilkanaście aut na ukraińskich nr, jak i polskich ale wiadomo ze wracających ze szmuglu.i gościom niechiało sie machnąć czerwoną pałką aby nawet wyrywkowo zatrzymac co drugie i kontrolować gdy ja odjade, goscie olali temat swojej pracy w dzienniku czy jak zwał ich dokumenty miał wpisaną kontrole czyli mnie godz, pojazd imie nazwisko itd więc ten czas mieli dla przełożonych kryty a że robili nie to poco wyjechali na patrol to już inna sprawa pomyśalłęm wtedy że goscie popełniają jawnie przestępstwo jak by przymykali oczka na auta jadace od granicy , tak że teraz nie mam skrupółow mówiąć na radyjku o patrolach miśków czy terz innych mundurowych to ich zmartwienie i pensje z moich podatków, a zwykle bywa tak że i tak ukarają za przekroczenie 10km ponad dopuszczalne a dadzą spokoj trzem konwojowanym z lewymi papierami samochodzikom które zmieniły włąściciela
PS. ktoś pomyśli , dlaczego ja miałbym być wyjątkowy i traktowany ulgowo , a inni dlaczego zaraz muszą być przestępcami wyjaśniłęm już przy pierwszej kontroli bardzo gzrecznie odpowiadając na każde pyatnie które tyczyło celu podróży , z jakiego miejsca itd , to już za drugim razem dokąłdnie o tej porze co dzień wcześniej mogli mi odpuścić , ale to zdarzyło sie jeszce dodatkowe dwa razy od wtorku do piątku, z tą samą obsadą patrolu
słowo obraźliwe bo inaczej nie moge nazwać w tym wypadku calkowicie popieram i gdyby na mnie trafiło pewnie bym mu powiedział np. o prowadzeniu jego mamusi , bo jestem duuużo bardziej nerwowy (wnioskując z tego, co Ty przeszedłeś). Masz anielską cierpliwość ; faktycznie - trafiłes na wyjątkowego debila !!!
dariq
wiesz przekonales mnie to ich problem jak go zlapia ze robia przekrety itp to nie jest tak ze ja nie ostrzegam ostrzegam o wszystkim nawet opijanym rowezyscie na drodze ale poprostu zaciekawilomnie jakie zdanie maja inni czy mysleli na ten temat itd no ale nie jest tak ze jestem przeciwko !!!
Cb jest wlasnie po to...
Widocznie trafiłeś na takiego jak ja- upierdliwego... mafii (zwał jak zwał) się taki boi albo jest przekupiony, a licznik kontroli i statystyki o bezpieczeństwie musi sobie taki nabijać więc się czepia porządnego obywatela... i jak tu być cierpliwym?
Jak poczuje po kieszeni to może pomyśli następnym razem. Robię to tylko dlatego !!! - w przypadku, kiedy taki baran - "mistrz kierownicy" jedzie mi "na zderzaku" !!!
|
|