|
Mikrofon dynamiczny na pojemnosciowy
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Witam
Mam HR 2510 i problem z jego mikrofonem, dokładnie chodzi o to ze jest to mikrofon dynamiczny i zadziwiająco cichy, jeżeli chce żeby było mnie jakoś normalnie słychać to muszę mówić z bardzo bliskiej odległości i dość głośno a pomimo to modulacja jest jakaś stłumiona, mam drugie radio, HarryII z mikrofonem pojemnościowym oryginalnym ( wbudowane wzmocnienie) i ten działa wspaniale nawet jak szepcze a mikrofon jest oddalony o 1m to mnie słychać wyraźnie, wiec teraz pytanie czy jest możliwość zamiany w HR mikrofonu dynamicznego na pojemnościowy, jak to zrobić, czy może ma ktoś jakiś prosty schemat przerobienia czegoś takiego?? Dodam ze nie mam zamiaru kupna innego mikrofonu tylko chce przerobić oryginalny.
Pozdrawiam Artur
http://www.cb-radio.pl/ph...?t=78&start=180 Na końcu. Michał
Z płytki PLL z jednego ze stabilizatorów bierzemy 8V i przez rezystor 10kohm
możesz napisać dokładniej z którego miejsca wziąć napięcie?
Na płytce z procesorem jest stabilizator IC311 - HA7808. Drugi jest na bocznej ściance radia. Michał
Mozesz tez zalozyc do mikrofonu dynamicznego, ktory posiadasz wzmocnienie. Wymaga to rowniez wyprowadzenia z radia zasilania. Co prawda wiecej z tym roboty niz z zalozeniem samej pojemnosciowki, jednak u mnie na Alanie87 dalo to lepsza modulacje niz pojemnosciowka. Wkladke mam W66 i taki uklad http://cb-radio.pl/phpBB/...?t=716&start=0. Zasilanie z radia poprze LM7805
Na płytce z procesorem jest stabilizator IC311 - HA7808. Drugi jest na bocznej ściance radia. Michał A ja bym nie ruszał stabilizatorów od procesora czy syntezy - w końcu od stabilności ich napięcia zależy także stabilność częstotliwości radia. Ile w końcu kosztuje scalony stabilizator i 2 kondensatory żeby nie dociążać tego od procesora czy syntezy - przecież to są grosze.
Nie zauważyłem żadnych zmian w kilku Lincolnach które były tak zrobione i których używałem długi czas ale oczywiscie mozna dobudowac sobie kawałek zasilania. Zasilanie z IC311 jest o tyle proste, że zaraz obok tego stabilizatora są wpięte 3 przewody idące od gniazda mikrofonowego: masa, up i down. Odpina się up lub down i 2 centymetry obok podpina się do wyjścia stabilizatora. Robota na 5 minut. Operacja odwracalna, bo mozna przewód spowrotem wpiąć na miejsce. Micha
Nie chce wykorzystywać kabla z up lub down IC311 wiec napięcie wezmę z HA17808 jest w sumie łatwy dostęp do niego
No to jak puścisz zasilanie na mikrofon? W lolku wszystkie piny są używane. Michał
zrobię coś takiego http://www.e.strefa.pl/file/Zasi_toru_mikrof.pdf dokładnie zasilanie nie będzie podłączone przy samym mikrofonie ale w środku radia pod 1 pin z tego co widzę to 1 pin idzie bezpośrednio przez przełącznik do mikrofonu wiec po naciśnięciu ptt mikrofon zacznie być zasilany
100nF mało - obetnie pasmo akustyczne, daj 4.7uF. Michał
rezystor mam 10 kohm kondensator 470 nF
Będzie działać. Powodzenia. M.
właśnie kończę.. mam nadzieje, że HR nie poleci w kosmos
100nF mało - obetnie pasmo akustyczne, daj 4.7uF. Michał 100nF przy tak niskim poziomie sygnału nie obetnie za dużo, ja dałem 10nF i jest super, zrobiłem to celowo aby wywalić niskie tony bo lubię wysoką modulację. W dużej mierze zależy to od impedancji wejściowej radia. A jeśli chodzi o dociągnięcie dodatkowego przewodu to jak nie było innego wyjścia to radziłem sobie w taki sposób że wymieniałem przewód na taki co ma jedną żyłę więcej, pin masowy - ekran podłączałem we wtyczce na jej obudowę i po obudowie wchodziłem z masą do radia - wtedy miałem już dodatkowy wolny jeden pin do puszczenia po nim zasilania
zarazie bez tego wzmocnienia jak mikrofon będzie za slaby to wtedy dołożę to wzmocnienie takie samo mam w Harrym i działa super.
Jako że elektret jest mniejszy warto przytulić go przodem do sita gruchy a resztę wygłuszyć, bo inaczej może być efekt kubła
Ja wklejałem na plastelinę. Mikrofon do sitka i zalepiałem plasteliną. W razie co łatwo się ją usuwa. Wata i inne wypełniacze kiepsko się sprawowały. Michał
Niezły patent z tą plasteliną
Mikrofon działa, ale po raz drugi zjarał mi sie głośnik w radiu i nie wiem czego to jest wina, pierwszy raz zjarał sie zanim zaczołem robić jakiekolwiek przeróbki w nim (sadze ze głośnik oryginalny 8 om chyba 0,5 W) dzisiaj wsadziłem nowy 8 omowy 1W podziałał chwile i tez sie zjarał, ktoś wie co może być przyczyną czegoś takiego ???
[ Dodano: 2 Czerwiec 2007, 18:01 ]
Rozumiem ze to napiecie ktore pomierzyles to napiecie stale? Przy trafo modulacyjnym jest dosc duzy kondensator laczacy wzmacniacz mocy z glosnikiem. On sluzy do odfiltrowania napiecia stalego na glosnik - moze to jego wina i przepuszcza? Gdybym mial schemat to moze bym cos wiecej wymyslil?
tak napięcie stałe .. układ przed głośnikiem to: TDA1905 wydaje się być sprawny.. w tej chwili mam podłączone szeregowo 2 głośniki 4ohm 35W i napięcie nie wzrasta do granicznych układu TDA, głośniki się też nie palą więc wydaje mi się, że nie można zastosować głośnika mniejszego niż 5W 8ohm do tego radia. Ma ktoś w tym temacie jakieś większe doświadczenie? Schemat do lincolna (do HR to chyba to samo?) jest tu: schemat
Niestety nie opisali co to jest za kwadrat na tylach wzmacniacza mocy z polami 3x3 Ja myslalem o tym kondensatorze ktory idzie bezposrednio od grota wzmacniacza, ale przez ten dziwny kwadrat to juz nic nie wiem
Niestety nie opisali co to jest za kwadrat na tylach wzmacniacza mocy z polami 3x3 Znaczy ta kostka z tyłu?
Michał
[ Dodano: 2 Czerwiec 2007, 22:09 ]
A no widzisz, chodzilo mi wlasnie o ten Accesory Connector - teraz juz wiem ze to tylko gniazdo i nie ma w nim jakis tajemniczych polaczen pomiedzy tymi pinami. A myslalem o tym samym kondensatorze co Michal (C95), nie chcialem jednak podac jego oznaczenia, bo na podlinkowanym schemacie opisy byly tak niewyrazne ze wolalem go opisac niz podac zly symbol. A wartosc odczytasz z niego i na wszelki wypadek go wymien mimo wszystko na taki sam (moze byc na wieksze napiecie jesli sie zmiesci). Z Michala schematem sprawdz na wszelki wypadek jeszcze, czy pod dobre piny masz podpiety ten glosnik. A jesli chodzi o sam glosnik to 0,5W czy 1W to faktycznie moze byc za malo, przeciez z radia wychodzi kilka watow na glosnik, a dobra praktyka mowi ze moc glosnika powina byc 2X wieksza od mocy wzmacniacza ktory go napedza.
Tu jest czytelny schemat jakby co: http://cbtricks.com/radios/uniden/hr2510/index.htm Michał
C95 sprawdź czy nie przebity. tzn przebity jak ma zwarte nóżki?
Jak podłączysz pod miernik, to sprawny na chwilę wskazówka się podniesie i potem opadnie. Uszkodzony pokaże zwarcie. Michał
Niezły patent z tą plasteliną
W domu tak ale w aucie na słońcu jak temperatura podniesie się na postoju do 60 stopni to plastelina popłynie lepsza jest modelina bo jej temperatura nie zaszkodzi a wręcz pomoże.
Witaj Toman ! Ale to właśnie o to chodzi , by to lepiszcze nie było całkiem twarde , a lekko plastyczne, elastyczne. Inaczej każde stuknięcie, ruch przy miku będzie się przenosił na wkładkę - efekt nieprzyjemny Pozdro Busolub
zgadza się.. C95 ma zwarcie na nóżkach (dobrze go odczytałem 470mikroF 10V?). Jutro wymienię kondensator i głośnik.
470/16 Michał
Witaj Toman ! Ale to właśnie o to chodzi , by to lepiszcze nie było całkiem twarde , a lekko plastyczne, elastyczne. Inaczej każde stuknięcie, ruch przy miku będzie się przenosił na wkładkę - efekt nieprzyjemny Pozdro Busolub
Witaj, to umieścił bym to w gumie jak w gruszce motoroli, kiedyś wklejałem zdjęcia, albo w krążku filcu, plastelina jest super ale tylko do 40 stopni celsjusza a potem potrafi wypłynąć, w aucie stojącym na słońcu zdasza się i 60 stopni.
Toman , Pewnie masz rację , nigdy nie wystawiałem plasteliny na takie gorąco , a w aucie na słońcu może być piekarnik . Ja spotkałem się też z kłębkiem lekko ubitej waty - i myslę , że to może być skuteczny patent Pozdro Busolub
Ja stosowałem sposób z plasteliną tylko w domku. Moje dziecko ma coś, co nazywa się ciastolina i jest mało wrażliwe na zmiane temeratury. Michał
Toman , Pewnie masz rację , nigdy nie wystawiałem plasteliny na takie gorąco , a w aucie na słońcu może być piekarnik . Ja spotkałem się też z kłębkiem lekko ubitej waty - i myslę , że to może być skuteczny patent Pozdro Busolub
Widzisz problem w tym że ta plastelina to dobry pomysł ale nie do auta bo tam popłynie, natomiast wata może być.
Pozdro.
[ Dodano: 3 Czerwiec 2007, 23:51 ]
wymieniłem ten kondensator i chyba wszystko wróciło do normy napięcie jest ale o wiele wiele mniejsze i nic nie wzrasta tak jak wcześniej wiec chyba przyczyną tego był ten kondensator.
Pozdrawiam Artur
U mnie w starym Herbercie jak wymieniałem dynamika na pojemnościowy to niestety poziom sygnału był za duży. Zniekształcenia, poza tym jak antena była blisko to się sprzęgało. Zastosowałem układ zmodyfikowany i pomogło. Na rysunku dodadkowo dorysowałem opcjonalny PR-ek "mic gain" w razie jakby ktoś montowałto w radiu be niego a chciał dołożyć. Zasilanie 8V pociągnąłem ze stabilizatora 7808 (ten na bocznej scianie).
|
|