Pioruny

Panowie i Panie mam taka koncepcje: 10 metrowy maszt od ziemi z włokna szklanego + black pirate. Moje pytanie jest takie z tego co wiem anteny nie trzeba masować do prawidłowej jej pracy. Jesli odłącze wiec kabel idacy do radia to co wtedy?. Czy antena nie ma przejscia i nie sciaga piorunów?.
Nie chodzi o jakies mi tu oszczednosci tylko o to czy tak zbudowany maszt i antena po odłaczeniu od radia staje sie nie atrakcyjna dla pioruna?. A jesli juz uderzy w antene to co sie stanie ?.

Antena będzie dla pioruna obojętna niemniej jak w nią trafi to zostaną tylko drzazgi.
Kumplowi kiedyś tak w Antrona grzmotnęło. W domu demolka.
Michał
Tu domowi no nic nie grozi maszt około 8 -10 m od domu. Nie chce prowokowac pioruny Michale bo bedzie antena wyzej od domow z jakies 2 - 3 metry. I tak sobie mysle ze jesli było by to obojetne to był by spokoj. Na domu bym tak nie ryzykował. Bo własnie gdzies chyba jednak zamknął sie obwod. Czyli jednym słowem dobrze mysle Michale ? czy to nie dobry pomysł?
Uziemij antenę a jak nie bedziesz nadawał to odpinaj przewód na dole masztu i z głowy.
Michał

2-3m ponad domami nie będzie żadnym problemem.
Budując maszt wykonaj dla niego uziom i tyle, kabel antenowy odłącz gdy nie pracujesz. Ot wszystko.
Jeśli faktycznie rypnie w nią piorun to nawet przy 10m odległości nie zostanie Tobie nic z elektroniki w domu

Uziemij antenę a jak nie bedziesz nadawał to odpinaj przewód na dole masztu i z głowy.
Michał

to nie jest takie łatwe, że zrobisz drucik i już
Nikt nie twierdził, że będzie lekko.
Michał
grubą linke porzadne luty i drut na 1,5 w ziemie
albo moze 2 driuty?
http://ochrona.net.pl/
Tu masz opisane jak się to powinno zrobić.
kup lub załatw sobie pilona następnie wbij go w ziemię pózniej doprowadź drut odgromowy następnie miernikiem zmierz i będziesz miał zrobione
Koszt miernika - jedyne 2kPLN za najprostszy Sonelowski
Jak zrobisz maszt to możemy pomyśleć o jakichś pomiarach W razie wątpliwości mogę podjechać do Ciebie w wolnej chwili, obejrzeć jak wygląda sytuacja i coś podpowiedzieć...

pz
spoko skaarj napewno bede potrzebował pomocy np zeby dobrze zestroic antene (ja tego nie potrafie).
Decyze podjołem i zrobie porządne połaczenie antena - ziemia.

CO TO JEST PILON????

Czy ta linka ktora bedzie szła od anteny do ziemi to bedzie mocowana do jakis łapek ktore zamontuje od masztu ?

No i jeszcze pytanie czy to ma byc linka czy bardzo gruby kabel HIGH VOLTAGE z grubą izolacja ( podobno to powoduje ze piorun nigdzie nie przeskoczy) czy tak?

Wczoraj rozmawiajac z ekipa z 3 city na kanale 6 AM dowiedziałem sie też zeby zamontowac skrzynke antenową która bedzie zmniejszac SWR. Ktos cos moze na ten temat mi przyblizyc?
Pilon to można uznać za 3 ( nie musi być 3) metrowy pręt który wpijasz w ziemie
Najlepiej najpierw pomierzyc, w jakim stopinu grunt "przyjmuje" elektrycznosc - wartosci sa rozne, zaleznie od terenu < sluza do tego specjalne czujniki z sondami >. Co do samego uziemiana - to, ze uzemi sie tylko maszt na np. metalowym dachu, nie chroni domu w przypadku trafienia < oczywiscie zadna instalacja w pelni nie ochroni, to zbyt potezna sila >, trzeba zrobic uziom tez od poszycia, puscic uziomy po krawedziach, podpiac rynny, zrobic szyny wyrownywujace itp itd - to nie taka prosta sprawa. Porzadne odgromienie wymaga sporego nakladu sil i srodkow, jezeli nie robi sie tego przy okazji budowy domu. Jezeli chodzi o odgromianie - jedna szkola mowi, ze budynki z uziemieniem sa bardziej podatne na trafienia, druga, ze to bez znaczenia i liczy sie glownie charakrterystyka gruntu < gleba, cieki wodne >. To, ze w okolicy sa wyzsze obiekty wcale nie znaczy, ze budynek jest bezpieczny < oczywiscie lepiej jak sa, poniewaz zazwyczaj sciagaja wyladowania >, pioruna nie da sie przewidziec. Czasm moze sie okazac, ze zakopanie 20-30m bednarki da gorszy wynik niz np. podpiecie do starych, metalowych rur wodociagowych < wiadomo - uklad ma duza powierzchnie; ps. nalezy unikac uziemiania do naczynek wyrownawczych/instalacji CO - nie ma co wprowadzac wyladowania do mieszkania; znam przypadek, jak pozostawiony na czas burzy na kaloryferze kabel antenowy wypalil w tymze dziure, o zniszczeniu wszelkiej elektroniki w poblizu, nadpaleniu firanek, dywanow, mebli i scian nie wspominajac>.

Apropos. czy dodanie na krancu anteny kilku rozczapierzonych drucikow < takich, jakie stosuje sie niwelowania jonizacji powietrza > bardzo drastycznie wplynie na strojenie/charakterystykke anteny? Podejrzewam, ze byloby ciezko cos z nia wykombinowac po takim modzie (skoro nawet dodanie zgrubienia na promirenniku "poszerza" pasmo anteny), choc czasem producenci sami stosowali pewne gadzety jak np. kule na koncu promiennika < ich skutecznosc jest badz co badz dyskusyjna... >
Magik daj mi kilka dni, sprobuje wykombinować trochę czasu żeby podjechać i zobaczyć jaki tam masz teren - od tego zależą dalsze działania.

Co do skrzynki, to jeśli dobrze zestroisz antenę i nie będzie miała kiepskich warunków pracy to jest zbędna. SWR to nie wszystko

Dodawanie czegoś w stylu pierścieni sterujących zmieni znacznie częstotliwość rezonansową anteny i wtedy zacznie się jazda
pz

Wczoraj rozmawiajac z ekipa z 3 city na kanale 6 AM dowiedziałem sie też zeby zamontowac skrzynke antenową która bedzie zmniejszac SWR. Ktos cos moze na ten temat mi przyblizyc?

Z tego co sie wiem to skrzynka antenowa to po prostu automatyczny "maczer". który dostraja radio do anteny. używa sie tego jeśli chcesz pracować jedną anteną na kilku pasmach. a to w przypadku CB-RADIA Ci nie grozi . W skrócie skrzynka antenowa odpowiada za SWR. W przypadku anten CB wystarczy antenę dobrze uziemić i zestroić a spokojnie pokryje całe pasmo CB z zapasem. Pozdrawiam.

W przypadku anten CB wystarczy antenę dobrze uziemić i zestroić a spokojnie pokryje całe pasmo CB z zapasem. Pozdrawiam. Musiałoby być straszne badziewie jeśli by nie trzymało dobrego SWR na przeciągu 400KHz
Micha
Dlatego napisałem ze pokryje całe pasmo CB z zapasem...
Maszt bedzie poza domem około 8 m a nie na domu skaarj było by super:)

2-3m ponad domami nie będzie żadnym problemem.
Budując maszt wykonaj dla niego uziom i tyle, kabel antenowy odłącz gdy nie pracujesz. Ot wszystko.
Jeśli faktycznie rypnie w nią piorun to nawet przy 10m odległości nie zostanie Tobie nic z elektroniki w domu
Ot i kolega głupoty opowiada zasłyszane gdzieś, niewiadomo od jakiej maści "specjalistów" Uderzenie pioruna jest tak nieprzewidywalnym zdarzeniem, ze nie można jednoznacznie określić co się stanie, a co nie. Miałem maszt 6m zamocowany bezpośrednio na dachu i podpięty do uziemienia budynku. Na maszcie antena zwarta 5/8. Podczas uderzenia pioruna kabel był podłączony do radia, a samo radio podłączone do zasilacza, ten zaś do sieci. Według tego co kolega pisze powinienem nie mieć już domu, a co najmniej żadnego działającego sprzętu elektronicznego. tymczasem jedyne co zostało zniszczone, to:

Wszystko co elektroniczne i nieelektroniczne w domu pozostało nienaruszone włącznie z zasilaczem.
Na samej antenie w miejscu przeskoku prądu z promiennika na uchwyt aluminium zostało stopione jak kawałek plastiku.

Grunt to porządne (odpowiedni opór) uziemienie. O tym jak amatorsko wykonać takie można poczytać w literaturze krótkofalarskiej.
Panowie bede odłanczał kabel od radia i chyba tez ten uziemniajacy jak sie ojciec uprze. Jesli trzasnie i spali antene TRUDNO. Chodzi mi tylko zeby nie było innych zniszczeń na domu (przeskok jakis na dach dziwny) lub czy jak bedzie szedł kabel od anteny do radia po elewacji (ocieplenie styrapionowe) czy moze cos zniszczyc. Bo nie wiem czy mogł bym rozłanczac sobie antene przy oknie czy musiał bym zasuwac do masztu i przy maszcie odpinac kabel

Sam tez juz nie wiem czy lepiej jak jest cały czas uziemniona antena czy lepiej na czas burzy odłanczac uziom. Teoretycznie na maszcie z włokna szklanego nie powinno byc przejscia..
Kolego, jezeli jest przeskok z chmury do ziemi < czasem kilka km >, to niby z masztu nie da rady przeskoczyc? Wiekszosc ludzi nie docenia sily pioruna, to jest takie napiecie i temperatura, ze wypala dziure w grubym metalu ( zazwyczaj go odparowuje ), zrywa z domow tynk, indukuje na odleglosc taka energie w urzadzeniach elektronicznych, ze sie praktycznie pala od srodka.... Nie chce nikogo straszyc, ale trzeba to miec na uwadze < sam mam pewien dylemat ze zrobieniem uziemienia... >. Najgorsze est to, ze pioruny sa nieprzewidywalne, mimo teoretycznych stref ochronnych itp. itd. walnie i tak tam, gdzie bedzie chcialo.
wiec jest inna opcja. Maszt 4 m i na nim antena ( nie bedzie czubek anteny wystawał ponad inne domy mozna tak?
Mialem na mysli to, ze jeli ma walnac to walnie, niezaleznie czy bedzie to 20m maszt, czy 5m. Osobiscie pozostalbzm przyz tym dlugim, popztaj jakichs starsyzch ludzi jak u ciebie w okolicy wzglada sytacja z piorunami na pryestrzeni lat - mozliwe, ze masz niedalego jakiegos "zbieracza" wyladowan i teren kolo domu jest wzglednie bezpieczny. Fakt, to nie daje 100% pewnosci, ale troche spokoju ducha ;] BTW taki 8m maszt + antena to nie jakis stzral w kosmos i wielkie gorowanie nad innymi budynkami.... W takiej odleglosci od domu jak opisujesz, nawet bym sie nie zastanawial - jezeli chodzi o pioruny, dla mnie jedynym istotnym warunkiem jest zabezpieczenie domu przed pozarem, nic wiecej. Zawsze mozna zrobic maszt z lipowego drewna i postawic na czubku gromnice ;]
Dokładnie tak, jak ma walnąć, to walnie. A propos uziemień i urządzeń odgromowych, to zobaczcie jak są uziemiane antenki różnych służb. Może by takie uziemienie zrobić dla 5/8 CB myślę tu o maszcie, który jest wygięty ponad anteną,
a odłanczanie uziomu na czas burzy cos da? zeby maszt mniej sciagał pioruny ??. Tez mi sie wydaje ze jak bedzie miał walnąc to walnie w maszt a do domu daleko. do sasiada dzieli droga i 5 m jego ogrodu wiec jeszcze dalej ma niz moj dom.

500 m odemnie jest wierza GSM ale nie wiem czy to daleko czy blisko
Zapytam trochę obcesowo, na jaka cholerę ci uziemienie, jak chcesz je odłączać w czasie burzy. Człowieku weź odstaw dragi i pomyśl nad tym co napisałeś.
Uziemienie tutaj stosujesz nie po to by cię prąd nie poharatał, ale jako urządzenie odgromowe, by ładunek elektryczny z pioruna nie poszedł ci linią zasilającą na chatę, ale sobie spokojnie spłynął do ziemi.
Kup sobie taśmę metalową do uziemień budynków i obok masztu wbij w ziemię rurę 1/5" na głębokość ok 1,5 -2m taśmę połącz z jednej strony do uchwytu anteny a z drugiej do rury i masz spokój, ze ci się chałupa nie sfajczy.
Wiec tak mi uziemnienie jest potrzebne zeby dobrze chodziło SWR bo uziemnienie poprawiago. Ojciec twierdzi ze jesli rozłaczy uziemnienie podczas burzy to masz stanie sie nie aktywny dla pioruna - brak przejscia do ziemi wiec nie bedzie walił. To jego dom i jak chce rozłączyc uziemnie ( ja rozłacze kabel idacy do radia) to mu nie bede sie sprzeciwiał. Teraz kumasz czemu sie o to pytam? nie wiem czy jego myslenie jest sensowne.
AMEN
Skoro ma sie robic uziom masztu ( uziom - czyli urzadzenie majace niwelowac skutki np. trafienia pioruna ) i go odlaczac, to nie widze najmniejszego sensu go wogole robic < bo po co? >. Najbardziej niebezpieczne jest trafinie w dom i powstanie np. pozaru, inne skutki moga lecz nie musza wystapic, jednyk szkody juz sa niewspolmierne do pozaru i mozna je przebolec. Wieze GSM maja bardzo skuteczny, podwojny system odgromien, jeden dla samej konstrukcji i masztow, drugi dla elektroniki ( sa jakby czesciowo odseparowane ) - pioruny moga w nia walic ile chca i czesto je wlasnie scigaja z racji swojego usytuowania ( na wolnej przestrzeni ), nie da sie jednak wogole przewidziec trafienia, to czysty los.

Co do odgrominia - co prawda w innym systemie niz maszt CB, ale widzialem pewien patent : na budynku byl system odgromieniowy, a najwyzszy maszt nie byl do niego fizycznie, bezposredio podlaczony, tylko ulozony w bardzo bliskkiej odleglosci ( pewnie przy ew. trafieniu iskra miala by sobie przeskoczyc na odgromienie ) - czy ktos spotkal sie z takim rozwiazaniem?
jeszcze jest mozliwosc uzycia zamiast linki stalowej kabla do napieć udarowych z izolacja zeby nie było przeskoków

Zapytam trochę obcesowo, na jaka cholerę ci uziemienie, jak chcesz je odłączać w czasie burzy. Człowieku weź odstaw dragi i pomyśl nad tym co napisałeś.
Uziemienie tutaj stosujesz nie po to by cię prąd nie poharatał, ale jako urządzenie odgromowe, by ładunek elektryczny z pioruna nie poszedł ci linią zasilającą na chatę, ale sobie spokojnie spłynął do ziemi.
Kup sobie taśmę metalową do uziemień budynków i obok masztu wbij w ziemię rurę 1/5" na głębokość ok 1,5 -2m taśmę połącz z jednej strony do uchwytu anteny a z drugiej do rury i masz spokój, ze ci się chałupa nie sfajczy.

Ostatnio widziałem na allegro, że wbija się w ziemie i tylko przykręca się do przyłącza
niedzwiadek99,

Mozesz podac jakas taka aukcje z takim wynalazkiem bo nie moge znalesc
na allegro nie ma już tego, ale możesz sobie szukać w tym http://www.galmar.pl/index_poznan_pl.php?menu=228

na budynku byl system odgromieniowy, a najwyzszy maszt nie byl do niego fizycznie, bezposredio podlaczony, tylko ulozony w bardzo bliskkiej odleglosci ( pewnie przy ew. trafieniu iskra miala by sobie przeskoczyc na odgromienie ) - czy ktos spotkal sie z takim rozwiazaniem?
Takie rozwiązanie jest regularnie stosowane w antenach z uziemionym masztem. Piorun trafia w antenę, która fizycznie nie jest uziemiona, potem ładunek przeskakuje uziemiony maszt a raczej uchwyt anteny i dalej maszt powodując przy tym odparowanie miedzi z cewki i wypalenie dziury w aluminium anteny i uchwytu a następnie grzecznie po maszcie do ziemi.

kabel bedzie rozłanczany przy maszcie , postanowiłem ze bedzie lecial po trawniku do masztu wiec przed burza zwine go wkoło i połoze na kafelkach na tarasie. Mysle ze w tym momencie mozliwosc przeskoku samego pioruna na kabel antenowy jest jak opowiesc SF.
Uziom dam z elementów miedzianych. Mam nadzieje ze kolega skaaj pomoze zrobic pomiary czy jest ok.

Swoja droga szkoda ze nie ma masztu ktory mozna płynnie rozwijac i zwijac np elektrycznego. Gdzie składanie i rozkładanie było by płynne i delikatne. Obnizał bym maszt na czas burzy do ziemi i było by po temacie........
Są takie maszty
Poza tym robienie uziomu z miedzi nie ma sensu - nie poprawisz w znaczący sposób parametrów instalacji, a wydasz znacznie więcej pieniędzy. Lepiej kupić zwykłą bednarkę, bo do tego właśnie służy

Postaram się w tym tygodniu podjechać, ale to pogadamy już na pm/gg.

pz
oki
Magik poszukaj takich składanych masztów na allegro zazwyczaj są to maszty teleskopowe. i miałbyś problem z głowy
Wiec mozna postawic maszt teleskopowy sa rozne od 5 do 12 m ( te 12 m dziwnie sie wyginaja) ale taki 6-8 m to bym był szczesliwy moze ktos ma taki do sprzedania?

Mozna je podobno na korbke łatwo złożyc i rozłozyc tylko mam pytanie jak na nim antene zmasowac zeby dobrze trzymało swr ?
normalnie, maszt uziemiasz i porządnie (cez żadnych gum i plastików) montujesz antenę
a kumam maszt uziemnie przy ziemi
dokładnie, bo jest cały metalowy
MASZT ZAKUPIONY

Maszt teleskopowy rozkładany na korbe produkcji radzieckiej 8m . Postawie go przy domu co rozwiaze w duzym stopniu problem jego stabilnosci bo jak by runął to wazy z 80 kg. Na czas burzy zjade do ziemi tak by antena była ponizej domu (maszt uziemnie). Nie wiem na ile bede mogł go rozsunac bo nie mam od tej strony za wiele miejsca na odciagi a bezpieczenstwo przedewszystkim. Ale jestem dobrej mysli
no i git, odsuń go od domu na te 10m, które planowałeś wcześniej i daj porządne odciągi. Powodzenia.
Witam
Mam pytania odnośnie burz.
1. Czy jak odłączę kabel od radia przed burzą, a po burzy go podepnę to czy jest możliwość uszkodzenia radia? (parę razy jak odłączałem kabel od radia "kopnął" mnie prąd sąsiad mówił, że to prąd indukcyjny czy ładunek statyczny już nie pamiętam.
2. Czy odłączony kabel i pozostawiona końcówka w powietrzu a sam kabel jest na biurku może spowodować jakieś skutki w pokoju.

Witam
Mam pytania odnośnie burz.
1. Czy jak odłączę kabel od radia przed burzą, a po burzy go podepnę to czy jest możliwość uszkodzenia radia? (parę razy jak odłączałem kabel od radia "kopnął" mnie prąd sąsiad mówił, że to prąd indukcyjny czy ładunek statyczny już nie pamiętam. Anteny trzeba uziemiać i nie używać rozwartych. Po spełnieniu tych dwóch warunków nic nie grozi.

Czyli bardzo niebezpiecznie jest, trza robić uziemienie. A tak mniej więcej na jakiej odległości od domu powinno zakopać sie drut od uziemienia?
http://www.ochrona.net.pl/
Ok poczytam. A jeszcze jedno pisałeś, że
Piorun zdemoluje ci pokój i popali urządzenia wokół o ile nie wznieci pożaru.
Michał
Jeśli odepnę kabel z sieci i go potem podepnę to będzie nadal tam ten prąd czy jak to jest w tych kwestiach związanych z piorunami to za bardzo nie wiem.
Nie rozumiem pytania. Najpierw o piorunie, teraz o prądzie?
M.
Trochę zamieszałem, no bo jak napisałeś, ze odpięty kabel od radia może mi uszkodzić sprzęt tylko w jaki sposób?
Jeśli uderzy ci w antenę piorun, to bedzie szukał drogi, którą zejdzie do ziemi. Jeśli popłynie po przewodzie antenowym, którego koniec będziesz miał w pokoju, to opłakany będzie widok po takiej przygodzie. Michał
Poza tym w ziemi nie zakopujesz drutu tylko porządny kawał bednarki i do niej przyłączasz maszt.
Jeśli dom ma uziemienie, to możesz przypiąć się uziomem masztu do uziomu budynku. Nie możesz w tym celu jednak nigdzie przecinać, ani w jakikolwiek inny sposób naruszać konstrukcji zwodów uziomu budynku. Do takiego wpinania służą specjalne zaciski.

pz
sp5it i skaarj dzięki za informacje. Pozdrawiam
Piorun, aby uszkodzic sprzety elektroniczne, nie musi miec z nimi bezposredniego kontaktu. Ba, urzadzenia nie musza byc nawet podlaczone do sieci. Podczas udrzenia w promieniu x metrow tworzy sie na tyle silne pole elektromagnetyczne, ze zindukowana energia "pali" sprzety "od srodka" - caly pic polega na tym, aby uniknac spalenia domu. Jezeli wpuscisz wyladowanie kablem do pokoju, mozesz usyskac home made tesle ;] Z braku uziemienia, na czas < to niezbyt polecane - byl przypadek wypalenia dziury w grzejniku i uwalenia pobliskiej elektroniki >, a najlepiej po burzy dobrze na chwile polozyc wtyczke antenenowa na grzejniku - jezeli zostaly jakies ladunki, w duzej mierze moga "splynac". Btw. fajny efekt wystepuje, gdy polozymy przewod zasilajacy np. dipola bez baluna pare cm od metalowego urzadzenia, a w poblizu zbieraja sie chmury ;]
Elektronika elektroniką a czy mnie może uszkodzić od środka;-) bo wynika z tego, że ludziom znajdującym się w pokoju też może wyrządzić krzywdę, zawsze jak była burz nocą to odpinałem kabel i szedłem spać. A propo wczoraj była burza nie daleko mnie ale jakoś przeszła bokiem kabla już nie odpinałem od radia.
Jeśli masz pecha, to może Ciebie poparzyć i to dość poważnie.
Błąd, że nie odpiąłeś kabla Gdy jest burza, silne wiatry, czy też odchodzisz od radiostacji na trochę dłużej to powinieneś odpiąć kabel.

pz


	Pioruny	WoM2 - Wszystko o Metin2