|
Piszczenie przy nadawaniu
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Witam Mam w aucie MIDLAND ALAN 100+ i PRESIDENT FLORIDA. Problem polega na tym że ja odbieram wyraznie ale gorzej z nadawaniem. Moje radyjko okropnie piszczy, da sie mnie zrozumiec ale moj glos jest tak jakby za piskiem. Dodam ze antena byla niby zestrojona (15 zł zapłaciłem za usługe). Czy ustawienie anteny na dachu ma znaczenie?? w tej chwili jest z tyłu po lewej stronie. Prosze o pomoc.
ciężko poczytać forum, zanim się zada pytanie, tak wiem, to strasznie wyczerpujące i trudne.
ale w skrócie tak: to, gdzie antena się znajduje ma OGROMNE znaczenie jeżeli usługa strojenia za 15zł (przy okazji gratuluję wydania takiej ilości pieniędzy za kilkuminutową robótkę) była robiona przy antenie ustawionej w innym miejscu niż teraz to wielce prawdopodobne jest, że może być niedostrojona i że piszczenie jest tego efektem. z reguły kładzenie anteny w to samo miejsce, w którym znajdowała się w czasie strojenia jest dobrym rozwiązaniem.
oczywiście przyczyna pisków może być nie tylko źle zestrojona antena, ale od tego się zaczyna sprawdzanie.
a może masz niedokładnie podłączoną antene lub gruszke i to dlatego?
posprawdzaj wszystko
pablo_p7777, a jaki masz mikrofon?orginalny czy ze wzmocnieniem?
Moper jeżeli chodzi o czytanie forum siedze juz tydzien i czytam, jednak moja wiedza jeszcze jest za mala mozliwe ze bylo pare tematow na ten temat ale z regoly wypowiada sie ktos kto w tym siedzi i zuca pojeciami ktorych nowiciusz nie rozumie. Jezeli chodzi o zestrojenie to antena od czasu zestrojenia nie byla ruszana z dachu. Radyjko piszczało juz przed zestrojeniem. Jezeli chodzi o mikrofon to jest orginalny, wtyczka jest dobra i dobrze wlozona do gniazda, jezeli chodzi o zasilanie to najpierw byl wtyk zapalniczki a teraz jest prad z akumulatora bezposrednio (oczywiscie z bezpiecznikiem). Gosc ktory to stroil powiedzial ze jak sie ma taki szajs to bedzie piszczec. W miescie Sandomierz nie ma juz nikogo kto takie rzeczy naprawia dlatego szukam porady na forum pozdrawim.
palbo_p777 ja mam taki sam problem z moim radyjkiem robiłem już wszystko co sie dało .wymieniałem mika na nowego stroiłem antenę wiele razy i nic .jak zanosiłem do serwisu podłanczali i było dobrze u nich a jak zabrałem do auta znowu to samo .więc dałem se spokój i zbieram na drugie. bo ten alan jest warty tyle co zeszłoroczny śnieg
Obstawiałbym, że to przez zntenkę i jej sposób mocowania. Spróbuj może poluzować antenkę na magnesie i pociągnąć pożądną masę. to nic nie kosztuje a może wiele wyjaśnić
Obstawiałbym, że to przez zntenkę I masz moze racje zastosuje twoja rade co do masy. O efektach poinformuje. Pozdrewiam
Macie problem. Są dwie opcje Antena SWR to nie wszystko należy sprawdzic impedancje anteny 50 Ohm to podstawa i dopasowanie linii zasilającej ale kto sie tym przejmuje ) jeżeli w szystko gra to jest jeszcze radiotelefon ( oberwana płyta względnie problem w układzie m.cz. ) w czewie w sinad daja sobie z tym radę pozdrawiam
marmag sprawdziłem dzisiaj twoja rade z dodatkową masą ale to raczej nie to. cbmajster dzięki za podpowiedz ale mało z tego zrozumiałem (jak wspominałem jestem nowiciuszem). Mam nadzieje że zmiana anteny na montażową rozwiąże problem.
[ Dodano: 19 Luty 2008, 07:38 ]
Też miałem takie jaja i niestety trzeba było wywiercić dziurke i zamontować NORMALNĄ ANTENKE, problem zniknoł...
pablo_p7777, cieszę się, że mogłem pomóc. Wniosek nasuwa się sam, antena powinna wylądować w dziurce i problem zniknie całkowicie.
Pozdrawiam
|
|