|
Problem z nadawaniem w albrechcie 5212
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Witam! Mam problem z swoim radyjkiem. Nie wiem za bardzo jego pochodzenia (kupiłem na allegro). Jest niby przestrojone na 0. (nigdzie nie mogęznaleźć schematu a nawet manula do tego radyjka, wygląda dokładnie jak to http://www.albrecht-online.de/cb/ae5280.htm tylko opisane po nagielsku i ma am i fm po 4 W i bandy od A do E) Jest problem przy nadawaniu, tzn. przy nadawaniu albo mnie nie słychać albo bardzo niewyraźnie. Czasem też słychać mnie na śąsiednim kanale. Testowałem radyjko z drugim w pobliżu (parę metrów) odbiór ok ale nadawanie z mojej strony to straszna porażka. Przez chwilę jak dotykałem ręką radia to nadawanie jakby było ok ale potem znów lipa. Dodam że antenka zestrojona na swr na poziomie 1,1 na 19 kanale. W fm-ie pracuje prawidłowo tylko z am jest problem. Zdażasię że zasieję na 20 km i w miarę dobrze mnie słychać.
Co możę być nie tak?
Za pomoc z góry dziękuję i pozdrawia
A na której bandzie nadajesz?
Nadaję na C na innej w ogóle nie ma komunikacji.
Jaka antena.
JanC
[ Dodano: 7 Lipiec 2007, 13:38 ]
antenka to hustler i jest dobrze zestrojony na 19 1.1 swr poza tym testowana z innym radiem. Chodzi ok. NA fm też chodzi ok. Problem jest tylko w nadawaniu w am .Tak jakby pływał. Raz dobrze a raz wcale mnie nie słychać. a czasem wchodzę na komuś na sąsiedni kanał. Czasem nadaję na 20 km a z bliska mnie nie słychać (kilka metrów) ja natomiast słyszę dobrze. Czy możliwe że jest nie przestrojone na 0 (jak to sprawdzić), ale wtedy chyba wogóle bym z nikim nie mógł się połączyć? i czy jak jest zestrojone na 0 to w am i fm?
Radio do serwisu, niech obejrzą. Może przy przestrajaniu coś skopali. A przedtem sprawdź mikrofon.
A sprawdzałeś z inną antenką np. u kolegi
JanC
Z serwisem będzie ciężko o nie znam żadnego w promieniu 50 km
Co do anteny to sprawdzałem u kolegi. to samo bez zmian.
Sprawdź mikrofon.
JanC
Jak go sprawdzić? Poza tym gdyby był problem z mikrofonem to nie nadawał bym normalnie w fm a tam jest bez problemu. Przyczyna tkwi w czym innym.
Fakt. Mój bląd.
Napisz na PW do kolegi SP5it, lub Radjan`a. To są fachowcy w tych sprawach, coś ci doradzą.
JanC
auważyłem jeszcze że jak nadaję w am przy włączonym radiu samochodowym (cd) to słychać mnie (jakoś tak dziwnie, bardzo niewyraźnie) w głośnikach auta. I też np jadaję np. na 19 do kolegi a on jest na 20 to przy wciśnięciu nadawania słychać jakiś taki modulowany pisk
Jeśli działa w FM to nie może być mikrofon. To że z bliska przez niektóre radia nie można zrozumieć co nadajesz to też normalne - większość dzisiejszych "cudów techniki" sobie z tym nie radzi. To że będąc blisko słychać Ciebie na 20 kanale kiedy Ty nadajesz na 19 to w pewnym sensie (a właściwie w pewnej odległości) też może być normalne. Po pierwsze Twoje radio może generować jakieś harmoniczne które będą słyszlne kilka kanałów w górę i kilka kanałów w dół (może efekt jakiegoś tuningu), a po drugie te dzisiejsze cuda techniki i ich odbiorniki... To co słychać w normalnym radiu to też może być któraś z harmonicznych a nie sygnał główny - dlatego może być niewyraźny. Warto by było wrzucić to radio na analizator widma i zobaczyć jak się przedstawia jego widmo sygnału, wtedy byśmy wiedzieli wszystko. Jesli się nie uda to może chociaż zmierzyć jego częstotliwość nadawania i stabilność tej częstotliwości. Próby z drugim radiem na bliską odległość to nie na antenach tylko na sztucznych obciążeniach (przynajmniej jednym) - tylko wtedy unikniemy przesterowania słuchającego odbiornika. Z braku sztucznych obciążeń można radio odbierające pozostawić bez żadnej anteny. Reasumując, trudno coś więcej doradzić tak na odległość kiedy tego nie widzę, nie słyszę i nie mogę pomierzyć.
Dziś po długich testach doszedłem do tego że z niektórymi radiami moja komunikacja jest idealna a z niektórymi strasznie niewyraźnie mnie słychać (np. radio kolegi TCB 770). Ktoś na 19 określił to tak jakby było jakieś przesunięcie o 5Hz. Jeszcze jedno: Jak mam włączone radio to przy nadawaniu słychać jakby sprzężenie w głośnikach ale jak złapię kabel od gruszki to to sprzężenie i pogłos znika. CZy to coś z gruszką nie tak? Jeśli tak to co może z nią być? Jak to sprawdzić? A i po odłączeniu gruszki od radia radi się wycisza (przestaje szumieć) czy to normalne? Myślałem że ona tylko wpływa na nadawanie a nie na odbiór?!
z niektórymi radiami moja komunikacja jest idealna a z niektórymi strasznie niewyraźnie mnie słychać (np. radio kolegi TCB 770). Ktoś na 19 określił to tak jakby było jakieś przesunięcie o 5Hz. Tak jak mówiłem - radio na analizator widma lub miernik częstotliwości i wszystko się wyjaśni. Radyjka które dobrze stoją w częstotliwościach w.cz. i p.cz. (multistandard) mogą Cię źle odbierać jak jesteś odstrojony, wszystkie inne z przeciąganym kwarcem w zera i o słabych parametrach odbiornika (szerokie filtry) mogą Cię słyszeć bez problemu. A tak przy okazji - nie 5Hz tylko 5kHz czyli 5000Hz
czyli wychodzi na to że jest odstrojone?I czy odstrojone może być tylko w nadawaniu? Jeżeli tak to jak je dostroić?
Odstrojenie występuje zarówno w nadawaniu jak i w odbiorze, z tym że odstrojenie w odbiorze nie jest tak odczuwalne dla Ciebie kiedy masz szerokie (słabe) filtry które zbierają pasmo o szerokosci np. 15kHz czyli 7,5kHz w lewo i 7,5kHz w prawo. Jesli jesteś odstrojony o te 5kHz to się miescisz w widełkach filtra i słyszysz wszystko normalnie. To radio wychodząc z fabryki było odstrojone o te 5kHz w górę o których mowa (standard zachodnoieuropejski i nie tylko) i jest wysokie prawdopodobieństwo że nadal tak jest. O przestrajaniu z "piątek" w "zera" znajdziesz na tym forum, ale jeśli nie posiadasz miernika częstotliwości i doswiadczenia w tym to pozostaw to serwisowi.
|
|