| |
Przedłużacz anteny CB
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Witam,
dopiero zaczynam z CB...Mam problem z kabelkiem - jest za krótki.
Co sądzicie o przedłużaczu do anteny CB? Jak wpłynie to na jakość/moc anteny? Czy wymaga to ponownego zestrojenia anteny?
Druga opcja to zmiana miejsca dla antenki: zamiast przy klapie bagażnika (Ford Focus kombi, antena radiowa z przodu po środku dachu) mogę postawić antenę zaraz za tylnymi drzwiami, przy krawędzi dachu (tak mam w tym momencie, chyba tymczasowo) lub pomiędzy drzwiami, na środku dachu. Tu pytanie która z tych opcji jest lepsza? Czy przy takich przesunięciach muszę ponownie zestajać antenę?
Dodam że mam magnesówkę Sirio ML-145 i przy pierwszej instalacji została zestrojona na narożniku dachu, przy lewej krawędzi.
z góry dzięki za pomoc
pozdr
nie ten dział przenosze...
[ Dodano: 6 Listopad 2006, 21:09 ]
przedluzacz to jest do pradu albo . To sie nazywa "beczka".
Kfadrat nie przesadzaj...
powinno być dobrze w każdym miejscu.
Tak jak mówi kolega, ale dla własnego spokoju lepiej sprawdź.
Najlepszy efekt uzyskasz z anteną na środku dachu.
Przedłużać kabelek możesz, a i bez problemu kupisz takowy w sklepie.
Będziesz potrzebował także tzw. "beczkę", o której tak dosadnie pisałkfadrat,
Dzięki Panowie za pomoc,
co do anteny sprawdzę ją przy najbliższej okazji, potestuje też jej umiejscowienie. Na razie miałem zasięgi ok.3-5 km na obrzeżach Warszawy (np. mobilki Tarchomin-Cytadela, okolice Janek), wbijając się do miasta niestety zbyt dużo zakłóceń.
A jeszcze wracając do przedłużaczy:
- co do tych do prądu tłumaczenia nie potrzebuje - 5 lat o prądzie słuchałem
- co do tych do CB wolę się upewnić: potrzebuję przedłużacza (kabel+dwie wtyczki na końcach) oraz wspomnianą "beczkę", jak mniemam jest to złączka do połączenia dwóch wtyczek. Zgadza się? Wydaje mi się że trzeba stroić od nowa antenę - mam rację?
- co to tych trzecich przedłużaczy - nie znam się na nich w ogóle, więc zostawiam głos fachowcom
pozdr
nie trzeba nic ponowanie stroić
Kup sobie przewód dwie koncowki zapraw i po problemie.Mniejsze straty jak z beczką.
w przypadku mobila i linii zasilających długości 3- 6m nie ma co się obawiać "stratami" wynikłymi na łączeniach. One będą niezauważalne przy tego typach instalacjach... no chyba, że ktoś chce mieć wszsytko hi-end dla lepszego samopoczucia
Co do długości "kabla" - są różne teorie... wg niektórych jest on częścią integralną stopnia mocy więc go nie trzeba stroić, wg innych należałoby wpierw wystroić kabelek lub używać kabelka o długości nieparzystych krotności ćwiartek długości fali - co wynikałoby z równania różniczkowego telegrafistów (tak aby uzyskać na końcu lini zasilającej strzałkę napięcia). Jednak przy długościach kabelka poniżej 1 długości fali chyba nie ma sensu się za dużo certolić
|
|
