| |
Ręczne CB
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Witam
Potrzebuję porady w sprawie radia ręcznego. Z tego co zdąrzyłem sie zorientować to jest tu kilka osób głęboko siedzących w temacie CB liczę na ich pomoc. Znalazłem kilka modeli CB - YAESU VX-5R, VX-2R , ICOM IC-E90 Czy te tadyjka nadają się do komunikacji z normalnym CB jakie montuje się z mobilach. Jeżeli tak to czy można (oczywiście po dodaniu zewnętrzej anteny) korzystać z nich jako radyjka samochodowe. Proszę o pomoc w złorzeniu takiego zestawu. Dzięki
Te radia to wielopasmowce ,niestety nie mogą nadawać na paśmie CB ,ale odbierać tak..
Def.
te yesau to niewiem coto, ale np. alan 38 to zwykłe CB tyle że trochę słabsze od zwykłęgo.. a zawsze idzie dać wtyk do zapalniczki i antenę na magnes na dach i masz wykłęgo mobilowego sprzęta...
tylko czy warto? ja sie neiznam i moje oceny pochodzą z lektury tego forum, tak na zdrowy rozsądek ale jeśli to ma być sprzęt do mobila to czy niewarto kupić proste radyjko mobilowe? pprzeciez je też idzie demontować..
W niedalekiej przyszłości będę latał na paralotni i sprzęt jest mi potrzebny do kontaktu z ziemią, jednocześnie często bywam w trasie. Chciałem to jakoś połączyć. Acha - do tego poruszam się dwoma mobilami -- nie jednocześnie -- raz jednym raz drugi. Co wy na to !? Macie jakieś sensowne pomysły?
Ja latam hm niech policze ( i tu si gubie) ponad 5 mobilami i zrobilem zestaw zaplniczkowo magnesowy ;] Jest to proste radyjko samochodowe Onwa Turbo... w kazdym samochodzie spisuje sie na moje aktualne oczekiwania dobrze Co do latatnia na lotni to faktycznie tylko reczniak...
Rozwiazanie i reczniak i mobilowiec... ale tu pewne w gre wchodza koszta...
Jeśli chcesz np. kupić tego ICOM IC-E90 albo może jusz go masz, to niestety, by legalnie z niego nadawać wymagana jest najlepiej licencja krótkofalowca (może być kat. B). Masz wtedy swój znak i heja. Jak nie chcesz już gadać to na takim ręczniaku na pewno idzie coś posłuchać, nawet czasem ciekawe rzeczy. Trzeba tylko wiedzieć czego się chce i po prostu szukać i jeszcze raz szukać. Jeśli interesujesz się lotnictwem tio z pewnością znajdziesz coć dla siebie. to taki troibander z szerokim odsłuchem. Ale polecam też Alana 95+, na allegro za dość przystępną cenę. Masz wtedy do dyspozycji według mnie dobrej jakości ręczniaka, o przyzwoitych parametrach, o klasę przynajmniej wyższą od starej cegłówy Alana 38. I co ważne nadajnik dysponujący 400 kanałami (jak nie ma to trzeba sobie odblokować), a więc w twoim przypadku to może sie przydać. Bowiem czasem nie chcesz na podstawie być może mówić o niektórych rzeczach. A tak, wpadasz gdzieś na boki i gadasz. To takie w pewnym sensie bezpieczniejsze pewnie, Atutem jest to jeszcze że zmieniasz samochód - zmieniasz radio. Prościzna jak trzeba, no tyle tylko że jechac i gadać to z takim radiem troszki do bani. Ale cóż. Życzę wysokich lotów i gładkich szos. 73!
Dzięki za wyczerpującą odpowiedz.
Ja jednak koniecznie musze dawać sygnał na ziemie o swoim położeniu, szeroki odsłuch w przypadku szerokopasmówek jest OK ale jak nie będę miał kontaktu z radiem na ziemi to nic mi z radyjka. Nie wyłorze kasy na dwa bliźniacze radia bo to sporawy koszt. A co powiecie o ALAN-nie 42 i wspomnianym przez Kalabasz-a Alan 95+ czy jak będe 200-300 m nad ziemią nawiąże kontakt ze zwykłym samochodowym CB. Jeśli jest to możliwe to którego ręczniaka wybrać.
Ja wolę 42 bo to ulepszony 95+ , dokup normalną antenę do tego radia i będzie ok. bo firmowo dają znacznie za krótkie ,minimum to 50 cm ,zasadą jest stosować anteny do ręczniaków około 1/10 fali ... długość fali na paśmie CB to 11 metrów ,aby dobrze radio działało powinno mieć antenę o fizycznej długości 1,1 metra... na wyższych pasmach mniej ,ale na wyższe pasma trzeba mieć licencję no i drugie radio.
na antenie 1 metr ,pogadasz z dobrym mobilem na ok 20km będąc na wysokości.
Def.
ps. pamiętaj o antenie !, to ważna sprawa ,zawsze minimum fizycznej długości 1/10 fali.
WOW!!!
Def. Gratuluję napisania 1000 postów (spóźniłem się). Nie bola Cię palce?
73!!!
Punkt za dobrą rade dla prawdziwego fachowca - Def - Wielkie Dzieki!!!
Zajme się teraz poszukiwaniem antenki do 42, metr to trochę dużo, ale nie można mieć wszystkiego. Sorki że przynudzam ale macie jakieś propozycje co do tej anetny. Będę miał śmigło na plecach to może uda się w jakiś bezpieczny sposób przymocować antenke do napędu. Czyli będę musiał zrobić jakieś przejście kablem z radia do anteny - dobrze myśle - czyli właściwie to podobnie jak w przypadku ręczniaka w mobilu z zewnętrzną anteną.
Bardzo dobry pomysł, jak do napedu coś przymocujesz to pamiętaj aby było małe !, są ana allegro takie 33 cm antenki ala Carolina czy supermini , jak dasz masę z osłony śmigła będzie super a w powietrzu dużo kilometrów, do kabal antenowego zamiast wtyku do stacji bazowo-mobilnych UC1 zamontujesz wtyk BNC 50 ,niestety są tylko lutowane ,ale to nie problem z tak lekką i maleńką anteną aby zrobićto w domu a zainstalować na dworze..
ps. tak już mi sukło 1000 postów .. dzięki .
Def.
|
|
