ďťż

W Stowarzyszeniu są ludzie, którzy są skłonni do ofiary: czas, pieniądze

Aktywni są tylko ci - ludzie którzy CHCĄ sobie pozwolić na luksus dawania.

Są też tacy, którzy szukają okazji do brania:
proponują podmianę komputera na gorszy, podmianę narzędzi,
są tacy, jak nasz wolontariusz-informatyk Stasio K., który ulotnił się z 410 złotymi, przeznaczonymi na zakup drukarki.

Do kasetki z pieniędzmi, gdzie nie ma kwot, których nie mógłbym pokryć z miesięcznej emerytury dopuszczam wolontariuszy i stażystów.
Po raz pierwszy w dziejach, w marcu tego roku, z kasetki wyparowało ponad 60 złotych.

Straty, to mandat, jakim została ukarana stażystka za naklejanie plakatów w miejscu niedozwolonym,
straty to mandat, który chce nam wlepić Urząd Skarbowy, za to, że z przyczyn losowych jeden raz spóźniliśmy się z wpłatą zaliczki na podatek od wynagrodzeń.

Za zaufanie do Stasia Krzoska zapłaciłem z własnego portfela, za brak w kasetce, jako osoba odpowiedzialna, zapłaciłem ze swego portfela.
Mandat Alicji pokryliśmy z kasy Stowarzyszenia, mandat dla fiskusa, jeśli nie uzna naszych argumentów, zapłacimy również z kasy Stowarzyszenia.

Jedna z osób, której w Urzędzie Skarbowym, gdzie byłem się tłumaczyć z grzechu, wręczyłem ulotkę z prośbą o odpisanie na naszą rzecz 1 % z podatku,
- By mieć z czego płacić mandaty - była oburzona.
Pani na pewno nie odpisze swego podatku na nasze mandaty.
Szanuję decyzję Pani i ostrzegam osoby, które odpiszą podatek na naszą rzecz,
że ich podatek może być wykorzystany również do płacenia mandatów.
Powyższa deklaracja może nam również przynieść straty.
Możemy nie mieć za co ufundować nagród dla najlepszych młodych szachistów.

Naszą najgłębszą wolą jest bycie praworządnymi obywatelami, praworządną instytucją,
ALE JESTEŚMY TYLKO LUDŹMI.
Kto jest bez grzechu ma prawo nas opluć, wszystkich normalnych ludzi proszę o pobłażliwość.
I o wsparcie, jeśli nie groszem, to pracą, jeśli nie pracą ani groszem -
to dobrym słowem
i upiększaniem i naprawianiem świata tam, gdzie kto może.

Zdrowej i radosnej wiosny, zdrowych, radosnych i wesołych Świąt!

Zastanowiłem się: czemu radosnych i wesołych? W czym różnica między tymi słowami?

PS
Wczoraj wydrukowałem 5.300 ulotek, dziś w trakcie obiadu i pisania - kolejne 2.000.
Jeśli spotkasz naszą ulotkę - uszanuj nasz trud, podaj ją dalej.
Najlepiej - rzuć procencikiem i podaj dalej.


Radość to stan ducha, wesołość - to charakter -
po chwili namysłu powiedziała Alicja.

Może być. Kto doda więcej.



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Straty
WoM2 - Wszystko o Metin2