| |
Zamontowanie radia CB w Fordzie Mondeo III
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Witam!
Przeszukałem calutkie forum i nie znalazłem nic na ten temat, więc ośmieliłem się założyć nowy.
Wnętrze Forda Mondeo III jest dość mocno spasowane, więc prosiłbym o umieszczanie propozycji rozwiązań, może zdjęć montażu radyjka.
Zastanawiałem się sam długo i oprócz schowka lub ściany bocznej konsoli środkowej nic mi nie przychodzi do głowy.
Pozdrawiam wszystkich.
pokarz fotę wnętrza bo ciężko coś podpowiedzieć nieznając auta
Na początek wszystkich Forumowiczów.
Przeglądam sobie to Forum od jakiegoś czasu, ale dotychczas nie bardzo miałem okazję na nim zaistnieć - wiadomo: praca, praca i jeszcze raz praca, dodatkowo jeszcze w paru innych miejscach się udzielam (mniej lub bardziej) i niestety 24 godzinna doba czasem staje się za krótka
Natomiast wracając do tematu proponuję zajrzeć tutaj i potraktować to jako jedną z propozycji rozwiązania problemu. Choć przyznam, że dłuższy czas kombinowałem nad sensownym umiejscowieniem radyjka w Mondeo III, które raczej nie jest pod tym względem CB user-friendly
Mam nadzieję, że pomogę, albo przynajmniej naprowadzę na jakiś "trop".
dla wszystkich
Ja też mam mondeo i na allegro widziałem taką konsolę: http://www.allegro.pl/ite..._telefonu_.html
Zastanawiam się czy na czymś takim nie spróbować zamontować.
No i Luca - właśnie to jest OPTYMALNE miejsce na radyjko.
Trzeba tylko zrobić "przymiarkę", żeby nie uwierało w kolano i spox.
Sam tak mam w Audi i w niczym nie przeszkadza, a jest idealnie "pod ręką".
Super wykonane!!!
73 !!!
Trzeba tylko zrobić "przymiarkę", żeby nie uwierało w kolano i spox.
Jak akurat dość "długi" jestem i nie przeszkadza
Uniden idealnie zmieści Ci się "na wtyk", bez przykręcania miedzy tunelem środkowym a siedzeniem pasażera.
Nie będzie wpadał głęboko, jeśli wcisniesz go z uchwytem, który wesprzesz na tunelu.
Kable od antenki pod siedzenie, faza z zapalniczki lub na złaczkę "spod" zapalniczki.
Jeśli tynel będzie zasłaniał głośnik i będzie Ci "za cicho", możesz podłączyć zewnętrzny, np. wyprowadzajac go pod deską rozdzielczą tuż przy kierownicy po prawej stronie
Ja tak mam ze swoim Johnym i jest OK.
Radyjko pod prawa reką, praktycznie w każdej chwili bez szukania, schylania się, itd.
Masz dostęp do obsługi radyjka bezstresowy, nie angażujacy specjalnej uwagi.
Moim zdaniem optymalne rozwiazanie.
Mam zdjecia ale ze mnie taki komputerowiec, że nie wiem jak je tutaj wrzucić
73
Na prośbę Kolegi Bimbo wrzucam fotki jego sprzętu
No i baaardzo dobrze - tylko trzeba jeszcze jakoś solidnie unieruchomić radyjko, co by nie fruwało w razie czego.
No i baaardzo dobrze - tylko trzeba jeszcze jakoś solidnie unieruchomić radyjko, co by nie fruwało w razie czego.
W razie "czego" co miało by spowodować wyfrunięcie radyjka, to raczej nie miałbym czym jeździć
A tak na serio, to całkiem mocno fotel pasażera trzyma radio dociskając je do tunelu i jeszcze nie zdażyło się niekontrolowane przesunięcie.
73
całkiem mocno fotel pasażera trzyma radio dociskając je do tunelu i jeszcze nie zdażyło się niekontrolowane przesunięcie.
Skoro tak twierdzisz, to wszystko OK.
Bo takie samoistne przemieszczanie radyjka byłoby uciążliwe w trasce.
|
|
