|
atomy, lalki i szmatki
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
atomy, lalki i szmatki
Ludzkie atomy, pełne świetnych pomysłów, które mają przynieść im Nobla, pieniądze, sławę, zdrowie – często nie tylko im, ale i światu, co najmniej połowie świata. ”Głupia” „reszta świata”, reszta atomów, nie może pochylić się nad cudzymi pomysłami, wszak ma własne...
Samotni, nieszczęśliwi: nikt ich nie chce wysłuchać, dać do dyspozycji środków... Zazdrośnie strzegą swoje pomysły przed konkurencją, po czym umierają wraz z pomysłami.
Kwestia społecznego klimatu? Kwestia egoistycznej natury człowieka?
”Według pańskiej teorii... „ ...nie mam teorii, nie mam żadnej odkrywczej prawdy dla świata. Sądzę, że wszystko czym się TU wymądrzam jest zawarte w nakazach i pouczeniach religijnych wielu religii i w wielu kodeksach etycznych.
To, co ROBIMY – MY – Stowarzyszenie „Przyjazne Pomorze” i Biblioteka Społeczna, (bo Stowarzyszenie istnieje tylko dla Biblioteki-Czytelni-Przytuliska) to realizacja, na miarę naszych sił fizycznych, intelektualnych i środków, zasady: ”Człowiek w potrzebie – podaj mu pomocną dłoń, państwo w potrzebie – urządźmy go sobie godnie.” Ale nie rybę mamy do zaoferowania, a wędkę: oferujemy wiedzę zawartą w książkach i czasopismach, zachętę do doskonalenia się; roztrząsamy sprawy ważne dla państwa i człowieka-obywatela na forum i na naszych spotkaniach, stawiamy pytania, poszukujemy odpowiedzi…
Jest tak wiele do zrobienia w Polsce, tyle zadań, których nie wykona za nas nikt, a tak niewielu z nas kwapi się wziąć na siebie cząstkę odpowiedzialności za coś więcej niż osobiste lalki i szmatki. Titanic-Polska dryfuje na globalnym oceanie, pasażerowie i załoga pilnują własnych tobołków. Oficerowie… przed nimi wybory i słupki sondaży.
jan urbanik
Dopowiedź -kontynuacja
Ośmiogodzinny dzień pracy, urlopy, podróże, godne warunki pracy i płace godne... Opieka nad kobietą w ciąży i dzieckiem... wszak Zachód tak ma, wszak żyjemy w 21 wieku.
Nie mają tak Chiny, India, pół Ameryki, Afryka - to nie XXI wiek nadaje godne warunki życia i prawa człowieka - To dorobek pokoleń plus społeczna wydajność pracy.
Dorobek pokoleń... "Na stos" w imię Boga - Honoru i Ojczyzny zostaje rzucona Stolica z narodowymi skarbami kultury, drugą stolicę stolicę i jej ludność ratuje przed zniszczeniem...
Państwo na dorobku, państwo w cywilizacyjnym ogonie Europy pozyskało na papierze standardy europejskie, ale tak długo będą one na papierze, jak długo społeczna wydajność pracy w Polsce NIE PRZEWYŻSZY społecznej wydajności pracy Zachodu. Pisze "przewyższy", bowiem musimy się wcześniej urządzić - stworzyć infrastrukturę: drogi, mosty, składowiska śmieci, energetykę, szalety publiczne... które Zachód już ma. - i OBYWATELA, obywatela musimy stworzyć, który potrafi infrastrukturą gospodarować.
OBYWATELA...
Gospodarz... Gospodarstwo moich rodziców: parę hektarów ziemi, dwie krowy, koń... zasiewy, sadzenia, zbiory wykopki, karmienie, doglądanie nieustanne, nieustanna troska, myślenie kombinowanie... Choroba, ciąża... dopóki na nogach, dopóty robota.
Piastun godności... Wszedł na funkcję, kupił "godność", dał się wybrać - i chce piastować... Każdy (prawie) czuje się godzien piastowania, tu piastuje, tam piastuje - nigdzie nie czuje odpowiedzialności, bo on jest godny, wielki ponad pospolitość (której w sobie nie dostrzega).
Przerosty indywidualizmu, zupełny brak umiejętności pracy zespołowej, megalomania i mitomania - zatomizowane, skupione na sobie, wpatrzone w siebie z zachwytem indywidua.
Im się należy: państwo powinno, miasto powinno, Tusk obiecał, Adamowicz obiecał... i telewizyjni oraz opozycyjni głupcy, którzy rozliczają Tuska.
Spójrz w lustro, Bracie Polaku, zrób rachunek sumienia, rozlicz się rzetelnie przed sobą. TY czujesz się wielki w pospolitym tłumie, ON czuje się wielki w pospolitym tłumie, każdy TŁUMOK czuje się wielki w pospolitym tłumie.
A Polska sobków, niezdolnych do współdziałania pawiopapug schodzi na psy. Co może odwrócić ten proces?
Nowy człowiek: nasze dzieci i wnukowie. Co mamy uczynić, by byli lepsi, mądrzejsi od nas?
jan urbanik
|
|