ďťż

Ale skoro to offtopic, to może być i głupio.

Co lubicie jeść? Ostatnimi czasy mam taką manię, że kiedy coś jem cały czas przeglądam wiki i czytam o jedzeniu.

I strasznie lubię sajgonki. Mógłbym to prawie cały czas jeść. W ogóle ostatnio ryż mi zaczął smakować, kiedyś to nie bardzo.

Mielonka krakusa jest dobra też.


Nie no, czemu temat fajny...

Ja uwielbiam pizzę, własnej roboty, szczególnie przyrządzaną wspólnie z przyjaciółką...
Lubię też meksykańskie jedzonko - burrito, tortilla..
Pierogi ruskie- mniaaaam :d
Czasem fastfood...
Oj, duzo tego żarełka jest..
Tylko dziwna sprawa - wpieprzam zazwyczaj duzo, a jestem chudy jakiś... No ale mi to nie przeszkadza :d
Dobry temat
Ja preferuję kuchnię bardziej ogólnie że się tak wyraże wiejską, polską itp.
Gołąbki, bigos, pierożki, wątróbka (:D) rosołek i inne takie sprawy
Fast foody i pizze są dobre, ale raz na jakiś czas i raczej jak się jest w podróży, jak to ktoś powiedział, jedzenie jest zbyt ważną rzeczą żeby się z nią śpieszyć
Ogólnie pikantne.
Meksykańskie jest bardzo dobre i Azjatyckie też lubię.


A ja preferuję tylko i wyłącznie fast-foody. McDonald's, KFC. Inne potrawy odpadają. Żurek, barszcz, schabowy? Fuj!
No dobra, żarty na bok
Tak to spaghetti z jakimś sosem pomidorowym oraz przypieczonym boczkiem, jajecznica na oleju z cebulką i usmażonymi kawałkami kiełbasy, raczej tak standardowo. Fast-food też od czasu do czasu, podczas wyjazdu do kina, etc.

pozdrawiam,
Gigsav
Moja babcia robi dobre ruskie, patent z Lubelszczyzny, skąd moja familia się wywodzi. Mianowicie, do tej masy z ziemniaków i sera, która sama smakuje obrzydliwie, wg. mnie, dodaje się mięte. To zmienia te pierogi nie do poznania. Polecam.

A co do kuchni meksykańskiej:
Ostatnio jadłem takie coś, wg. własnego pomysłu zresztą, że był naleśnik (normalny placek jak na naleśniki z dżemem) i do tego mięso mielone z fasolą czerwoną. No ludzie. Było do pomieszane w takim sosie z takim specjalnym keczupem i majonezem. Dobre.

BigMaca też lubie zjeść, ale bardziej od McDonalda wolę KFC.
A właśnie co do tych miętowych pierogów, to kiedyś babcia mi też takie przyrządziła, ale jakoś mi specjalnie nie smakowały. Aczkolwiek nie dam głowy że farszem był tylko i wyłącznie ser, chyba to było coś innego. W każdym bądź razie pierogi + mięta to nie dla mnie.

A jedliście kiedyś naleśniki z fetą? Pychota.
Ja gustuję w kuchni włoskiej. Dla mnie największym rarytasem jest makaron w sosie gorgonzola, ostatnio bardzo posmakował mi też makaron zapiekany z jabłkami.
Ja jestem z lubelszczyzny a dokladniej z lublina, moja babcia tez lepi pierogi duze nie takie malutkie jak w sklepie, z tego co ja wiem to ser cebula, ziemniaki, przyprawy. Pychota
No to ja lubie sobnie zjeść:
- ogórkową
- grochówke
- fasolówke (ale tylko mojej babci)
- rosół
- czernine
- schabowy z dobrymi ziemniakami
- pierogi (najlepsze z kapustą i grzybami)
- naleśniki
- gyros
- kiełbaski w sosie pomidorowym (pychota)
- pyzy (z dobrym sosikiem)
- od czasu do czasu pizze wszelkiego rodzaju prócz egzotycznych (jakoś tak nie moge sie przekonać żeby na pizzy znajdował się ananas )
- jaja w sosie musztardowym
- bigos ( ale nie jakoś specjalnie)
- wszelkiego rodzaju ciasta
- kilka rodzajów surówek
- śledzik w śmietanie

Może lista dość długa ale jakoś dużo tego nie jem, to są potrawy które najbardizej lubie
Ostatnio jadłem taką fajną sałatkę, otóż: ser żółty, ananas i majonez.. Pyszność.
Z sałatek akceptuje jedynie: ser feta, pomidor, cebula, jakieś zioła.
Z surówek bardzo lubię takie coś: robi się gęsty sos na bazie śmietany, trochę taki słodki w smaku, ale nie na tyle, żeby to miało jakikolwiek wpływ na odbiór całości, do tego grubo siekany ogórek (świeży) i cebula.
Surową kapustę też bardzo lubię pojeść.
A jadł ktoś greckie tzatziki?
Sąsiad od mojej babci jest Grekiem i ją nauczył to robić. Bardzo dobre. Nie wiem jak to się je u was, ale u mnie w domu to się kładzie na kanapki. Niby to jest sos, ale moja babcia robi to w postaci gęstego kremu, który sobie można na chleb położyć.

A jeszcze co do pieczywa, to w Biedronce chyba są takie bułki podłużne z różnymi ziarnami i tam chyba jest suszona smażona cebula. No ludzie! Bardzo specyficzne to bułki, ta cebula nadaje takiego trochę słodkiego smaku. I choć właśnie za to nie lubię smażonej cebuli to w tych bułkach to jest fajne.
No tak bardziej wycierając pieczywem niż smarując. Dobre, dobre...

O, przypomniało mnie się, uwielbiam włoskie makarony.. Sphagetti, penne itp.
Takie rzadkie cacyki dobre są do czegoś co się nazywa bodajże chilli con carne (nie wiem czy dobrze pisze, mówi się Czili kon kern).



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Jedzenie
WoM2 - Wszystko o Metin2