X
ďťż

Zauwazylem ostatnio misiaczkow z suszarka i ........ cb radiem w su*e policyjnej - w Lublinie. I co Wy na to ? Jedziesz i podobno wcinaja sie i mowia ze czysto ! Teraz zaczyna byc problem - jakim szyfrem nadawac zeby odroznic misiaczkow od mobili ???


to jest bardzo duzy problem o którym jeszcze nie słyszałem mam nadzieje ze to tylko narazie jeden misiakowóz miał CB bo jak tego jest wiecej to strach dla piratów drogowych i wszystkich innych :/
co prawda nie widziałem cbradia w radiowozie, ale kilkakrotnie zetknąłem się z taką sytuacją gdy "ktoś" namiętnie deklarował że jest czysto. Po chwili odzwywali się inni kierowcy i słuchac było coś takiego: "#!@%%$&*&^%##!!, ty ślepy jesteś? - przecież tam i tam stoją misiaki". Więc myślę, że nie będzie to problem, bo to co misiak nakłamie inni sprostują.
To się ostatnio coraz częściej w woj. lubelskim zdarza. Mówił mi kolega, że na trasie Łuków - Radzyń Podlaski często stoi misiak z radyjkiem i mówi że jest czysto. Droga nie jest bardzo ruchliwa więc zawsze kogoś złapie. Tym bardziej, że jest tam mnóstwo dziwnych ograniczeń prędkości na prostych odcinkach.


O to teraz przejeżdżając obok można pozdrowić misiaki i życzyć miłego dnia.
No ja jeszcze nie widzialem miskow na CB - ale tak jak pisal kolega czasami ktos krzyczy ze jest czysto a nie jest to wtedy odzywaja sie glosy .............. no wiecie jakie
Na pomorzu narazie nie maja wiec smigac mozecie smialo - gozej jest z ITD bo u nas nawet na osobowkach maja
ekhmm...
jak misiaki maja CB to mogli by zaczac słuchać na 9k a nieplesc glupoty ze jest czysto a sie pozniej okazuje ze nie
o ile sie orientuje to nie za bardzo jest to legalne
posiadani cb w radiowozie
ale jeżeli sie myle to sprostujcie

inna sprawa ITD oni na pewno mają
Zgodnie z tym co polecił komendant głowny - w radiowozach nie może być zamontowane CB-RADIO ze wzgledu na "radiowa współpracę" miedzy pomocami drogowymi a radiowozami drogówki.

Zgodnie z tym co polecił komendant głowny - w radiowozach nie może być zamontowane CB-RADIO ze wzgledu na "radiowa współpracę" miedzy pomocami drogowymi a radiowozami drogówki.

no to ja juz nie wiem ........... ale dalbym sobie glowe uciac ze to byla antenka CB..... moze maja komendanta w "nosie"
Chlopaki maja antenki od radiotelefonow...

Co do sytuacji zeby ktos mowil ze jest czysto a nie jest to dzis sie spotkalem w Gdyni bedac... mialem mala wycieczke do slupska dzisiaj i wracajac widzialem co sie dzieje, i widzialem jak ostro miski trzepali na wyjezdzie z wejherowa, widzialem suszarke na wjezdzie od rady i jakas tam suszarnie przed samym slupskiem... a koles w Gdyni tekstem do innego "do slupska masz czysto" ... oczywiscie odrazu ten glos poprawilem, ale jakos nie raczyl sie juz odezwac... ?

Chlopaki maja antenki od radiotelefonow...

Co do sytuacji zeby ktos mowil ze jest czysto a nie jest to dzis sie spotkalem w Gdyni bedac... mialem mala wycieczke do slupska dzisiaj i wracajac widzialem co sie dzieje, i widzialem jak ostro miski trzepali na wyjezdzie z wejherowa, widzialem suszarke na wjezdzie od rady i jakas tam suszarnie przed samym slupskiem... a koles w Gdyni tekstem do innego "do slupska masz czysto" ... oczywiscie odrazu ten glos poprawilem, ale jakos nie raczyl sie juz odezwac... ?


Czasami ta informacja jest wzgledna bo wiem po sobie przejechalem a po okolo 10 minutach lecial po mnie kuzyn i tam gdzie mu powiedzialem ze bylo czysto a czekalem na
parkingu okazalo sie ze wlasnie sie ustawili suszareczka, tak wiec caly czas trzeba miec reke na pulsie, jak bylem nad morzem to fajneie bo bez pytanie jak jakis kierowca zobaczyl szuszarke to puszczal to w eter i w ciagu 5 minut naliczylem 21 informacji bez zapytania sie kogos z drugiej strony o droge ze gdzies stoja , to jest to.
ja znowu kiedyś słyszałem rozmowe krokodylków z jednym kierowcą tira

kierowca pyta o droge ktoś mu odpowiedział że na tym i tym kilometrze ma krokodyli

po czym krokodylki sie odzywają że spokojnie moze jechać bo kończą ostatniego kierowce i zwijają sie na baze
ITD to inna bajka...
Tak Pyza 27 to jest rzecz wzgledna, ale jesli koles mowi "no walsnie jade ze slupska..." czy wcos w tych gustach czyli rozbieznasc miedzy nim a mna moze byc powiedzmy 5-10 minutowa, a z tego co mowili na trasie to w kazdym z tych miejsc juz troche stali. Nie wiem jak to robia inni, ale ja wyznaje prosta zasadae "chcesz byc ostrzeganym, sam ostrzegaj" i jak tylko cos widze to pare kilometrow co jakis czas krzycze.

PS Dzis dodatkowo przypominalem o swiatelkach i fajnie jak by i mi ktos przypominal przez najblizszy czasik... zwlaszcza w miescie bo potrasie to prawie caly czas jezdze na swiatlach
Czyli z tego co0 tu widze teraz bedzie trzeba bardziej sie strzec to była tylko plotka ale teraz juz wiedze ze nie bo to dobry sposób na łapanie problem mają z głowy komus nagadają a potem łapią nic nie muszą robic

Chlopaki maja antenki od radiotelefonow...

Co do sytuacji zeby ktos mowil ze jest czysto a nie jest to dzis sie spotkalem w Gdyni bedac... mialem mala wycieczke do slupska dzisiaj i wracajac widzialem co sie dzieje, i widzialem jak ostro miski trzepali na wyjezdzie z wejherowa, widzialem suszarke na wjezdzie od rady i jakas tam suszarnie przed samym slupskiem... a koles w Gdyni tekstem do innego "do slupska masz czysto" ... oczywiscie odrazu ten glos poprawilem, ale jakos nie raczyl sie juz odezwac... ?


Ja tez wlsnie ostanio słyszalem jak koles upieral sie ze przejazdowo jes czyste - ale mu wytlumaczylem ze chyba jest slepy bo miskow nie widzial juz sie nie odezwal a i inni koledzy powiedzieli mu do słuchu

Czasami zeczywiscie sie ustawiaja i mozna byc tym pierwszym zajacem - ale widze ze coraz wiecej jest informacji tego typu ze pojechaliw twoja strone lu ustawiaja sie gdzies tam
To sie chwali
O jest i jakis kolega z 3 city Mozemy sie tam kiedys zlapac ... gdzie Cie najczesciej mozna lapac ?

Co do przejazdowa i okolic ostatnio czesto w piaskowcu stoi maly "zestaw" tzn ITD i miski...
KOledzy!!! W każdym jednym radiowozie jest zamontowana radiostacja i ktoś niewprawiony może to pomylic z CB Radio, jednak policja, tak samo jak inne służby pracują na całkiem innych częstotliwościach (zastrzeżonych)
truckmaniac, kiedyś widziałem radiowóz z antenką - jak dla mnie od CB bo miała ok1,8 m wydokości, a takich antenek przy ich radiostacjach jeszcze nie spotkałem - a przy nim stał mobil tesh z anteną od CB
Przypuśćmy że taka sytuacja ma miejsce i miśki które mają CB informują mnie że jest czysto a nikt tego nie sprostuje i mnie złapią i zobaczę że mają CB to jak im powiem że to jest nie legalne to co puszczą mnie
Nawet jeżeli taka sytuacja będzie miała miejsce to napewno spisze numer rej i numer radiowozu, ale gdzie to wtedy zgłosić

O jest i jakis kolega z 3 city Mozemy sie tam kiedys zlapac ... gdzie Cie najczesciej mozna lapac ?

Co do przejazdowa i okolic ostatnio czesto w piaskowcu stoi maly "zestaw" tzn ITD i miski...


Hmm mozna mie łapac w glownie w gdansku i na trasie na tczew - ale po gdańsku latam codziennie

No w przejazdowie bardzo czesto staja teraz staja tez po drugiej stronie ( na przeciwko ITD ) i haltuja tych co jada na elblag

Takze uwazaj - szerokosci
Tobie kolego moge podpowiedziec ze czesto teraz znow zaczeli stac pod CArrefourem... kiedys tam mieli stale miejsce ale od 2 lat tam raczej nie stawali a ostatnio nonstop tam sa Jak wiadomo tam ladna prosta droga i mozna wdepnac.... Bede probowal lapac jak cos
JOSHI !!!
Napewno w KOmendzie Powiatowej Policji właściwej dla miejsca, w którym miało miejsce to zdarzenie. Co do legalności posiadania CB Radio w radiowozach to nie mam pewności, ale w tygodniu postaram się czegoś dowiedzieć i wtedy dam znać na forum!!!
Na ten problem z cb w radiowozach jest prosta recepta trzeba jeździć zgodnie z przepisami. i nie ma problemu.
Przecierz jezdzimy zgodnie z przepisami
No właśnie!!!
Prawie zawsze!!!
truckmaniac, dokładnie
a czy ktos z nas nie jezdzi z przepisami? :jump2:

a czy ktos z nas nie jezdzi z przepisami? :jump2:

Wozisz Kodeks Drogowy ze soba

Chyba sam bede musial zakupic skoro tak przystoi
Ja osobiście zawsze jeżdżę z przepisami.
Problem w tym, że czasami je przeganiam
no i tak powinno być jak by karzdy jezdził to moze by nie było wypadków tyle
dcnt, no costy! ja go na pamiec znam!! od kodeks do drogowy

Tobie kolego moge podpowiedziec ze czesto teraz znow zaczeli stac pod CArrefourem... kiedys tam mieli stale miejsce ale od 2 lat tam raczej nie stawali a ostatnio nonstop tam sa Jak wiadomo tam ladna prosta droga i mozna wdepnac.... Bede probowal lapac jak cos

Dosyc czesto smigam kolo Carefura - i powiem szczerze ze jeszcze na nich nie trafilem - ale za to codziennie widze ich na potokowej - jadac dalej kolo cerfura do słowaka
Ale dzieki za info - jak bedziesz widzial gdzie s czerwone cc to krzycz terza antene przez caly czas woze na dachu
Jak kolega duzo smiga potokowa i duzo kolo CAre4 to kolega zapewne z moreny ? hmmm bo ja tez

Jak kolega duzo smiga potokowa i duzo kolo CAre4 to kolega zapewne z moreny ? hmmm bo ja tez

Ni z moreny niestety nie - ale bardzo bliska jest mi ta dzielnica i bywam tam czesto - ja jestem z wrzeszcza - ale od 2 miesiecy mieszkam w pruszczu Ale bardzo czesto tez bywam na suchaninie
Napewno kiedys sie skrzykniemy
koledzy w zamosciu drogwka ma nieoznakowane bordowe vento z cb na bank daja falszywe wiadomosci bylem swiadkiem jak w ten sposob zlapali mobilka.. jedyna rada to pytanie o droge do konkretnego mobila z ktorym sie np. mijamy. pozdrawiam.

koledzy w zamosciu drogwka ma nieoznakowane bordowe vento z cb na bank daja falszywe wiadomosci bylem swiadkiem jak w ten sposob zlapali mobilka.. jedyna rada to pytanie o droge do konkretnego mobila z ktorym sie np. mijamy. pozdrawiam.

dokladnie jest sposob - mozna przeciez ustalic z jadacym mobilem w twoim kierunku zeby np przy mijaniu sie na moje 3 razy dlugimi odpowiedzial 3 razy dlugimi i juz wiadomo ze sie wczesniej slyszelismy, niech misiaki kombinuja a my i tak ich przechytrzymy.....

poza tym uwazam zeby jak najczesciej rzucac w eter jaka sytuacja i jak ktos z mobili cos zauwazy to od razu o tym mowi. wtedy powstanie duzo informacji w eterze i misiaki nie dadza rady nas oszukac. po prostu jest i zawsze bedzie wiecej mobili niz misiakow !!! mam racje ???
O to szefie dobra dzielnice wybrales
NArazie pewnie i tak sie nie zlapiemy, mam przerwe od jazdy - bynjamniej nie tyle co jezdzilem od kwietnia do teraz <uczelnia i mniej roboty > Dlatego tylko w swoim audi se czasmi cbika podepne ... jak bys widzial zlote 80 z cb to wal smialo
Wczoraj na trasie Plonsk-Sierpc w miejscowosci "Gora" ustawila sie cywilna omega, w srodku siedzial 1 gosc w cywilkach i policjant, ale czapeczka byla schowana. Suszyli przez okienko. Kolo Plonska mialem jakas informacje o problemach w Gorze, ale nie doslyszaelm, pozniej same info ze 'czysto'. Przejezdzam przez gore i... mignela mi w oku misiowa kamizelka, ktora ten mial na sobie.
Specjalnie zawrocilem z drogi, zeby sprawdzic czy czasami nie miali foto - akurat zgarniali goscia.
Pozniej co chwila krzyczalem mobilkom o tej suszarce.
Generalnie, jak mine jakis patrol miiaczkow, to nawet niepytany przez kilka kilometrow co jakis czas informuje o suszareczce, fajnie byloby gdyby inni robili to samo!!!
Witam
Kiedyś byłem świadkiem jak jeden "kolega" wołał na radio że czysto a chyba ktoś za nim jechał kilka km dalej i wołał że gośc chyba ślepy jest że nie widział Misiaczków. Więc nie wiem jak to do końca jest, bo raczej nikt by sobie jaj nie robiła na drodze. Ale wiecie co ja zapytam kolegi który pracuje u nich może mi cos odpowie na ten temat popyta w śród kolegów misiaczków zobaczymy. Mnie się osobiście wydaje że może mają ale raczej w nieoznakowanych pojadach ale jak będę wiedział więcej to napewno napiszę.
pozdrowionka
W mojej okolicy jest cywilne Pajero i mają tam CB bo siedziałem w nim i siedziałem i jest President Harry i czasem to się nawet odzywają ale żeby kżyczeli że jest czysto to nie słyszałem a trochę słucham na bazie. Ogólnie kiedyś mobilka poprowadzili "skręć w prawo tam masz 5 ton ale my nie widzimy" albo jeden mobil krzyczał coś w ten deseń "kupili im taki sprzę to teraz stoją żeby odrobić" a oni na to "kolego a ty jedzisz czermonym manem???"
on "tak a co?"
oni "to uważaj bo jak zaraz się za tobą puścimy to zasponsorujesz nam po części następne autko"

Ogólnie jest kultura.

Damian
No i wlasnie jak widac sa fajne Miski i niefajne Miski )
Pozdrowienia dla Miskow na tym forum
No coz, misiaczki tez sa potrzebni, chociarz niestety ida w wiekszosci na latwizne stajac tam gdzie nikt nigdy nie jedzie tak jak jest na znaku, bo szybciej moga odwalic swoja panszczyzne, podczas gdy np 2-3 km dalej gdzie nie ma ograniczenia, ludzie sie zabijaja wyprzedzajac na trzeciego Paranoja
joj miśiaki mają CB-radio a ja mam ANTYRADAR i co mi zrobią jak jest schowany i wyłączony

testowałem kiedyś ten antyradar na foto-radarach i działa a suszarki sam łyka na sniadanie koszt 250zł działa

mam jeszcze CB-radio ale i tak "przezorny zawsze zabezpieczony"

ale i tak CB fajniesze czlowiek nie śpi za kółkiem.

joj miśiaki mają CB-radio a ja mam ANTYRADAR i co mi zrobią jak jest schowany i wyłączony

testowałem kiedyś ten antyradar na foto-radarach i działa a suszarki sam łyka na sniadanie koszt 250zł działa

mam jeszcze CB-radio ale i tak "przezorny zawsze zabezpieczony"

ale i tak CB fajniesze czlowiek nie śpi za kółkiem.


Co to za sprzęt jeśli można wiedzieć ?
COBRA ESD 7000

juz ma pare dni. działa wspaniale FOTO-RAPID(popularne fotoradary) łapie jak zauważyłem około 100m przed. a suszarki to jak popadnie, czyli jezeli misiek strzeli to nawet z daleka 150-300m.
a jeżeli jest włączona i leży na radiowozie to 50m.

pasmo X- starsze suszarki włączone cały czas.
pasmo K/Ka- nowsze wykrywane sa tylko podczas namierzania.
pasmo Ka - FOTO-RAPID działaja cały czas. ale mają słabszy ten emiter więc są wykrywane troszeczke później.

ale juz za 250zł lub troszke wiecej można kupić na Allegro nowszą COBRE (bardziej rozbudowaną) lub coś innego.
Jeżeli łapie 100m przed, to przy prekości powyżej 100km/h nie masz szans na wyhamowanie przed namierzeniem. Skuteczność suszarki na odległość rośnie wraz z prędkością namierzanego samochodu. Z tego co wiem, to przy prędkości 70km/h namierza z odległości około 75m, powyżej setki to nawet do 150m a i ponoć nawet więcej.
60 km/h to okolo 16 metrow na sekunde .... czyli 100 metrow robimy w 6,25 sekundy

100 km/h daje nam okolo 28 metrow na sekunde... daje nam 3,5 sekundy na 100 metrow

150 km/h daje 41m/s ... cyli 100 metrow zrobimy w troche ponad 2 sekundy...

a gdzie czas na reakcje ?? ile zdazymy wychamowac w ciagu 2 sekund ?
Nie wiem jakie doświadczenia ma Mirek z anty radarami... mam przywleczony ze stanów jakiś model kobry kilka razy zdarzyło mi sie (kobrze ) złapać sygnał zzzza zakretu może to moja autosugestia ale faktem jest że stali... Sygnał odbity również jest w jakimś stopniu wykrywany, przy bezpośrednim trafieniu z "suszarki" podawany jest inf. o max sygnale... a wtedy zgodnie z obliczeniami powyżej...

Generalnie antyradar pobudza do jeszcze większej uwagi i ostrożności na drodze nawet fałszywymi alarmami...
w krajach gdzie stosowanie antyradarów jest legalne jest o 30% mniej wypadków
Do tego jeszcze dochodzi fajne udogodnienie o wysyłaniu zakodowanych informacji drogowych o utrudnieniach na drodze na antyradar... namiastka CB => w pełni legalna i pielęgnowana przez służby drogowe ...
Mialem kiedys antyradar - akurat nigdy mnie nie zlapali, ale jednak sie nie sprawdzil wiec sprzedalem (nawet o 10 zl drozej go sprzedalem niz kupilem:) )

Co do miskow z CB- tajniacy, to zrozumiale troche, ale chyba w radiowozach nie moga miec zainstalowane CB, a tylko i wylaczenie te swoje radia policyjne... a do tego antene tez trzeba, wiadomo...

No nic, wybieram sie w tygodniu w trase ktora znam jak wlasna kieszen (Krak - Zakopane), oczywiscie zianstaluje CB do samochodu i biorac pod uwage duzy ruch do granicy bede pewnie atakowal "na ogolnym", choc parokrotnie sproboje indywidualnie zagadac, choc mam do tego uprzedzenia po tekscie kumpla, ktory upiera sie, ze jak jezdzi to czesc TIRowcow jego zapytania zbywa... (on jezdzi osobowka, branaza farmaceutyczna, rozwozi cos tam:) )

Choc mysle, ze majac jakies dane i od razu atakujac kogos nie "odezwij sie", a "Ikisinski, w Twoja strone czysto lub uwazaja stoja" to na pewno info powinienem dostac... i mam pewnosc, ze to nie tajniacy mnie podpuszczaja:)

Mialem kiedys antyradar - akurat nigdy mnie nie zlapali, ale jednak sie nie sprawdzil wiec sprzedalem (nawet o 10 zl drozej go sprzedalem niz kupilem:) )

Co do miskow z CB- tajniacy, to zrozumiale troche, ale chyba w radiowozach nie moga miec zainstalowane CB, a tylko i wylaczenie te swoje radia policyjne... a do tego antene tez trzeba, wiadomo...

No nic, wybieram sie w tygodniu w trase ktora znam jak wlasna kieszen (Krak - Zakopane), oczywiscie zianstaluje CB do samochodu i biorac pod uwage duzy ruch do granicy bede pewnie atakowal "na ogolnym", choc parokrotnie sproboje indywidualnie zagadac, choc mam do tego uprzedzenia po tekscie kumpla, ktory upiera sie, ze jak jezdzi to czesc TIRowcow jego zapytania zbywa... (on jezdzi osobowka, branaza farmaceutyczna, rozwozi cos tam:) )

Choc mysle, ze majac jakies dane i od razu atakujac kogos nie "odezwij sie", a "Ikisinski, w Twoja strone czysto lub uwazaja stoja" to na pewno info powinienem dostac... i mam pewnosc, ze to nie tajniacy mnie podpuszczaja:)

Wydaje mi się w zakopcu w jednym terenowym radiowozie (landrower) mają Herrego - widziałem jak mi mandat wypisywał (za jazde po prą / nie zrobiłem tego świadomi, a do te na usprawiedliwienie byłem zmęczony po całym dniu w pracy i tyle co z parkingu skreciłem to sie na niego nadziałem), A co do radia to było na 100 % ale wyłączone.

60 km/h to okolo 16 metrow na sekunde .... czyli 100 metrow robimy w 6,25 sekundy

100 km/h daje nam okolo 28 metrow na sekunde... daje nam 3,5 sekundy na 100 metrow

150 km/h daje 41m/s ... cyli 100 metrow zrobimy w troche ponad 2 sekundy...

a gdzie czas na reakcje ?? ile zdazymy wychamowac w ciagu 2 sekund ?


jeżeli sie człowiek nauczy interpretować antyradar to bez problemu da sobie rade

ostatnio sprawdzałem na aktywnym foto-radarze czy mi sie uda. bo akurat wracałem tą samą drogą i sie dało.
na budziku miałem około 130km/h
i przy pierwszym piknięciu dałem po hamulcach. wyszło pięknie

no ale i tak CB-radio duuuuużo lepsze w powszedni dzień

a pisze to dla tego bo większość kierowców mysli że tam gdzie jest budka to działa fotoradar i zwalnia do przepisowych np.70km/h a ostatnio czytałem że policja ma ustawione fotoradary o 30km/h wyżej czyli w takim przypadku do 100km/h. bo jak by łapali ludzi co jadą np.80km/h to by im pamięci nie starczyło na fotki. a tak lepiej ukarać dosłownych piratów.
Nie bede sięupierał że jest inaczej ale wydaje mi się że były mandaty za przekroczenie o 10 km...

"Problem" w tym że w mało której budce jest radar...

Z drugiej strony jazda 150 po polskich drogach to samobójstwo, a czytając ten wątek wydaje mi sięże trochę zostałą wypaczona idea CB... CB = antyradar, czy to wszystko może się okazać niedzwiedzią przysługą nie mówiąc o gwoździu do trumny...
emilian,
sorki, dopiero teraz odpowiadam, ale dawno mnie tu nie było
Jacek jeździ w mobilu. Z bazy to tylko maszt, odciągi i antena w piwnicy leżą ;-(
Daj znać na maila (salamon@co nieco do wywalenia.poczta.fm) to się umówimy na pogaduchy
pozdr
salamon

Nie bede sięupierał że jest inaczej ale wydaje mi się że były mandaty za przekroczenie o 10 km
Tak. mandat za przekroczenie prędkości do 10km/h sam zapłaciłem. Dostałem do wyboru. 50 zł + 1 punkcik, albo 100 zł bez punktu.

73!!!

. 50 zł + 1 punkcik, albo 100 zł bez punktu.

Ciekawa propozycja, chyba bazowal na tym, ze Tobie bedzie zalezalo na '0' stanie konta.
No co TY? W polsce jestem dwa razy w roku, więc punkty to nie problem

73!!!

No co TY? W polsce jestem dwa razy w roku, więc punkty to nie problem

To pewnie sie zdziwil jak mu powiedziales: "To je poprosze mandacik".
Poprosiłem o upomnienie (wiesz. okolice Bożego Narodzenia), ale skończyło się na 50 zł i 1 pkt

Zgodnie z tym co polecił komendant głowny - w radiowozach nie może być zamontowane CB-RADIO ze wzgledu na "radiowa współpracę" miedzy pomocami drogowymi a radiowozami drogówki.

Szanowni koledzy nigdy nie bylo takiego polecenia Komendanta Glownego Policji, tym bardziej, ze w chwili obecnej organ samorzadowy w drodze przetargu określa kto bedzie holowal pojazdy.
O tym czy w policyjnym aucie bedzie CB decyduje przełożony policjantów w porozumieniu z szefem jednostki.
Osobiście widziałem CB tylko jako bazówkę u oficera dyżurnego i to pare lat temu...w oznakowanym radiowozie nigdy (co nie oznacza, że ich tam nie ma...wszystkich radiowozów nie widziałem )
a mi sie wydaje że pilocja może mieć CB ale w nieoznakowanych wozach. tylko i wyłącznie
w nie oznakowanych to napewno mogą miec Radiostacje CB,bez problemu
np. jakieś małe ręczniaki + antenka na dach.... chyba tylko po antence będzie mozna poznać... ale w tedy moze być zapóźno...
No coz!!
Chyba im zabraklo kasy na TETRE i szukaj tanszych rozwiazan. Nigdy nie beda mieli normalnie zestrojonych anten, bo zaden normalny czlowiek nie bedzie nic robil przy radiowozie. Moze im sie kiedys to znudzi.

Mozna jeszcze zainstalowac radio na ... MHz i wmawiac im na innej czestotliwosci, ze wszyscy jezdza wedle przepisow. Szybko im sie odechce!!

Pozdrawiam UT4UAS
73
gorzej jak oni cie przypatrza ze im mowisz , bo wtedy moze byc delikatnie mowiac nieciekawie.
no wtedy to oklep palami napewno by był
mogą mieć te CB ale i tak nic im to nie da bo i tak nikogo nie nabiorą ze droga jest czysta za duzo teraz w samochodach jest radio zeby im sie kiedyś udało takie jest moje zdanie,
No chyba że truck jedzie na zakazie 8.t to wtedy bardziej go intresuje czy są niż suszarka. Odwieczny dylemat jadących traków przez Augustów na Wraszawę przez Białystok legalnie czy na Łomżę na zakazie. A tak wogóle to chyba miśki mało to interesuje czy cb jest czy go niema i bez tego mają co robić.
na ... MHz - co masz na mysli ?
webstep chodziło o czestotliwośći gdzie smerfy mają kontakt z papą smerfem

webstep chodziło o czestotliwośći gdzie smerfy mają kontakt z papą smerfem

Ja Ja
jestem ciekaw za jaka kase można kupić jakiś taki znośny scaner zeby właśnie misiaków nasłuchiwać i inne służby.
może mi ktos coś poradzi ?

narazie tylko tak sobie myśle
wiem ze tam są same nudy ale jak by była okazja
skanery są wszedzie do kupienia prawie,
www.pro-fit.pl tu jest duzy wybór tego,pasmo oczywiście wszyscy znają
to jest 170-174,nie ma wiekrzych problemów zeby znaleść,ale oczywiśćie nie nalerzy to do legalnych rzeczy juz teraz
A ja ostatnio zauważyłem na wozie straży miejskiej antenke magnesówke podobną do Florydy dodam,iz była dłuzsza od tej co mają standardowo zainstalowane do swoich transceiwerów...



Jak juz pare razy ktos czy pare osob napisalo, a ja potworze: pytajcie kolesia jadacego z naprzeciwka co tam slychac za nim!



TAK TAK dokładnie to jest super sposób i w nocy też działa. Truckerzy i busiki odpowiadają bez problemu tylko jak się odpowiednio, grzecznie i przyjacielskim tonem zapyta a później ładnie podziękuje. 100 % skuteczności !!!

Szerokości
A mnie ostatnio zatrzymała do kontroli służba celna. Mieli jakąś akcję z policją. Miły pan sprawdził dokumenty, popatrzył, popatrzył i nagle w moim radiu tekst "maniek uważąj na 95 masz misiaków z celnikami". Na to miły pan "a co tam ciekawego na cb radiu mówią?" no to ja na to "no...że złużba celna na 95tym stoi " pan na to "ahaaaa.... " Ja mu odpowiadam dalej z rozbrajającym uśmiechem "przecież pan wie, co gadają bo macie w samochodzie cb radio (palnąłem ot tak sobie)" - na to pan z jeszcze bardziej szczerym uśmiechem "....no mamy" ... i kazał jechać dalej
hehehehe... sami sie wyudali, ewentualnie gosc nie wie jak sie nazywa jego radio
To się dowiedział gdzie dokłanie stoją.

Firth 73!
Witam serdecznie. To mój debiucik na forum ale chciałbym opisać pewną sytuację na drodze Poznań-Wrocław (5) w okolicy Kościana. Wiedząc iż na rozjeździe Wrocław-Zielona Góra-Centrum(koło Shela) kręci się nieoznakowane Mondeo, zauważyłem jak koleś Zafirą na podwójnej ciągłej i 50 poszedł ze trzy auta...co robi Mondeo(jechali akurat w strone Poznania na Komorniki??? Nawrotka (kiepska próba na ręcznym gdyz było ślisko) i za gościem...na to ja "Mobilki w stronę Leszna od zjazdu do centrum Kościana nawróciło nieoznakowane Mondeo" i w tym momencie zeby sprawdzić czy naprawdę posiadają radyjko podpucha. Mówi moja żona wzburzonym głosem (widać że Mondeo ma antenkę na dachu) " Teee Kolego z tego Mondeo u Babci na wsi jesteś że możesz tak sobie zawracać na ciągłej jak Ci się podoba???? Co jak masz radyjko to myslisz ze Ci wszystko wolno??? A tu zonk: "Pszepraszam serdecznie jedziemy za tym piratem drogowym który powoduje zagrożenie dla ruchu-stan wyższej konieczności art 216 kk" WYMIĘKŁEM

A koguta nie wystawili .

Firth 73!
Niezły numer

"Pszepraszam serdecznie jedziemy za tym piratem drogowym który powoduje zagrożenie dla ruchu-stan wyższej konieczności art 216 kk" WYMIĘKŁEM

przynajmniej wyjaśnili... a mogli zabić
Jechali za nim ładne kilkanaście km po czym dali na dach koguta i było pozamiatane dla Niego...Szkoda kierowcy bo chyba nikt nie chciałby się znależć w jego skórze...ale z drógiej strony co On wyprawiał na tej drodze...masakra...

Szkoda kierowcy bo chyba nikt nie chciałby się znależć w jego skórze...
No wlasnie - NIE SZKODA!!!



damianołódź napisał/a:
Szkoda kierowcy bo chyba nikt nie chciałby się znależć w jego skórze...

No wlasnie - NIE SZKODA!!!

Nie szkoda, nie szkoda!!! Jak mu dowalą, to może się nauczy!!!

73!!!

Cytat:

damianołódź napisał/a:
Szkoda kierowcy bo chyba nikt nie chciałby się znależć w jego skórze...

No wlasnie - NIE SZKODA!!!

Nie szkoda, nie szkoda!!! Jak mu dowalą, to może się nauczy!!!

73!!!


Koledzy, będę się czepiał
Czytam od początku temat, i trochę się nie spodziewałem cytownych wyżej tekstów.
Mi szkoda tego "wariata drogowego". Trochę zaszalał, to prawda, ale z opisu nie wynika, by rażąco zagrażał bezpieczeństwu na drodze. "Łyknięcie" 3 samochodów na podwójnej ciągłej nie musi oznaczać, że za kierownicą siedzi morderca, który wyjechał z mocnym postanowieniem zdobycia kilku trofeów.
Moim zdaniem była możliwość to wyprzedził a potem pojechał "normalnie" tzn tak jak my jeździmy gdy mamy pewność ze nie ma policji (CB-Radio).
Za kilkanaście km-ów dostał kolo taki mandat, że niektózy mieliby myśli samobójcze, plus punkty.
Moim zdaniem mandaty w Polsce nie odpowiadają naszym zarobkom.
Dla mnie mandat powinien się zaczynać od 20 zł i taki byłby dla mnie również dokuczliwy, zwłaszcza w porównaniu z punktami. Niestety, zwykle wysokość mandatu zaczyna się od złtych 200.... a to już . Po ukaraniu takim mandatem człowiek nie zastanawia się nas tym co zrobił, ale jedzie wkurzony, z potrzebą odegrania się.

Przyznam szczerze, kupiłem radio do samochodu po to by mnie ostrzegało przez policją. Podobnie CB używa większość z Was.
Wyprzeczenie na podwójnej, sami wiecie, nie zawsze oznacza zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego. Podobnie z przekroczeniem prędkosći - wiadomo ze im wolniej tym bezpieczniej.
Zastanówcie się z jakimi prędkosciami Wy jeździc e w terenie zabudowanym.

Mi szkoda kierowcy Zafiry, to ze jechał lepszą furą nie znaczy, że nie odczuje skutków mandatu. Tak jak każdy z nas

"Łyknięcie" 3 samochodów na podwójnej ciągłej nie musi oznaczać, że za kierownicą siedzi morderca, który wyjechał z mocnym postanowieniem zdobycia kilku trofeów.
A dla mnie jest to niedopuszczalne.
Nie jestem idealem, ale zakaz wyprzedzania i linia ciagla to sa przepisy, ktorych staram sie zawsze przestrzegac.
Nie powiem, tez mi sie zdarza, czasmi mozna cos przeoczyc, albo z rozmyslem (np. wyprzedzenie wlekacego sie ciagnika). Ale generalnie taka jazda jest, jak dla mnie, godna potepienia.

Dla mnie mandat powinien się zaczynać od 20 zł i taki byłby dla mnie również dokuczliwy, zwłaszcza w porównaniu z punktami. Niestety, zwykle wysokość mandatu zaczyna się od złtych 200.... a to już .
Po pierwsze ostatni wyraz bardzo mi się nie podoba!!!
Po drugie, to nie zgadzam się z Twoją opinią. Mandat ma być dobrą nauczką. Ma być bardzo wyraźnie odczuwalny w portfelu. Jak ktoś nie chce ich płacić, to niech jeździ zgodnie z przepisami!!! Kierowca świadomie łamiący przepisy (w/w sytuacja) jest potencjalnym zagrożeniem na drodze. Nie tylko dla siebie, ale i innych. Teraz piszesz, że Ci go szkoda, ale co by było gdyby spowodował jakiś wypadek??? Każdy by mówił, co to za słowo obraźliwe, jechał jak wariat itd. Pamiętajcie, że na drodze wszystko jest możliwe!!!

73!!!

"Pszepraszam serdecznie jedziemy za tym piratem drogowym który powoduje zagrożenie dla ruchu-stan wyższej konieczności art 216 kk"

dobre
ale to kurdę świadczy o tym ze jednak mają CB cywilne
a swoja drogą to czy jak cię namierzą od tyłu że gadasz przez CB to mogą cię dopaść na zasadzie ze gadasz bez zestawu hand free ??


a swoja drogą to czy jak cię namierzą od tyłu że gadasz przez CB to mogą cię dopaść na zasadzie ze gadasz bez zestawu hand free ??

To temat na osobny watek, ktory byl chyba walkowany na newsach- kwestia definicji.
PoRD:


Art. 45. 1. Zabrania się: [...]
2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) korzystania podczas jazdy z telefonu komórkowego, chyba że korzysta z urządzenia głośno mówiącego,

do kolegi truckmaniac

nie zgodze sie z toba we wszystkim masz racje w 90% tez nie popieram lamania przepisow
ale podam ci jeden przyklad gdzie zwszw mnie

mianowice prosta szeroka droga dlugosc gdzies okolo 60 km same pola zadnych chodnikow itp
super widocznosc
i ograniczenie na tej drodze do 50 bo miski lubia sobie z suszarka stac

i jak mi powiesz ze nie bedzesz tam lamal przepisow to ci nie uwierze

mianowice prosta szeroka droga dlugosc gdzies okolo 60 km same pola zadnych chodnikow itp
super widocznosc
i ograniczenie na tej drodze do 50 bo miski lubia sobie z suszarka stac

To samo autostrada A4 . Zwężenie do jednego pasa , znikomy ruch , a tam 40 km/h . Jakby ktoś zwolnił do takiej prędkości to robi jeszcze większe zagrożenie niż jakby jechał 100 km/h bo pojedzie jakiś z tyłu i nie zdąży wyhamować i boom gotowy .
to nie tak , to wtedy zagrożeniem jest ten kto jedzie za szybko ,bo chyba tak nie wolno.., ale najwięcej zależy od wyobraźni kierowcy bo żadne przepisy nie pomogą gdy się do niech nie stosuje...

Def.

mianowice prosta szeroka droga dlugosc gdzies okolo 60 km same pola zadnych chodnikow itp
super widocznosc
i ograniczenie na tej drodze do 50 bo miski lubia sobie z suszarka stac

i jak mi powiesz ze nie bedzesz tam lamal przepisow to ci nie uwierze

To, co napisałem, nie świadczy o tym, że nie łamię przepisów. Sam uważam, że na polskich drogach jest mnóstwo absurdów. Pisałem o w/w sytuacji. Jak gość na 50 i przy podwójnej ciągłęj wyprzedza 3 fury, to jest ignorantem i wcale mi go nie szkoda. Mało tego. Mam nadzieję, że tak mu dowalili, że na przyszłość może się zastanowi!!!

73!!!
ja nie bede ocenial tego goscia bo nie wiem jak ta droga wyglada jakie sa tam warunki jaki byl ruch i jak sa pasy namalowane bo ciagla to tak jak znaki czasami bez sensu jest malowana
odnośnie ograniczeń predkości to zgodze sie z wypowiedziami że są ustawiane tam gdzie nie powinny i tylko a tylko to po to żeby misiaki mogły troche grosza uskubać ale jezdże dużo różnymi dróżkami i linia ciągła przewaga 99% jest namalowana prawidłowo i coś oznacza a to już jest idiotyzmem zapieprzać swoim autem po murze dosłownie bo tyle oznacza linia ciągłą bariera nie przekraczalna nie raz zjezdzałem na pobocze bo na szczycie górki na moim pasie pojawiał się słowo obraźliwe walący 100-wą wprost na mnie ( jazda po pijaku i z drastycznumi wykroczeniami powinna być karalna bardzo wysoko ) 200zł co znaczy 200 zł z ludzkim życiem gdyby gosciowi dopieprzyli 6,7 stów to nie miał by na benzynke przez miesiac i przyglądał sie z chodnika jak powinno się jeżdzić mandat to nie zakup bułki żeby porównywać go z zarobka mi to kara a kara musi boleć , inaą sprawą jest jak za zarówke od pozycji plące 100 zeta , i nie jestem żagrożeniem dla nikogo
i jeszcze mi wsadził 4 pkt
to sie z toba tez zgodze
ale jak bede mial aparat przy sobie to strzele ci zdiecie absurdu ciaglej lini
zostawiłęm dlatego 1% na takie włąsnie absurdy i to jest dobry pomyśł na to żeby włąsnie zrobić jakieś subforum ze zdjeciami z absurdalnymi oznaczeniami na naszych drogach
DariQ!!! 100% Popieram. Szacuneczek!!!

73!!!
Galeria jest - to wystarczy
A swoją drogą - za błędy niestety się płaci.

No wlasnie - NIE SZKODA!!!

zgadzam się - NIE SZKODA, piratów drogowych należy tępić
UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA UWAGA
Disiaj wracałem z CZĘSTOCHOWY i obok McDonalda widziałem FORDA FOCUSA z anteną CB wiec koledzy uważajcie
To focusy nie mogą mieć anten? Czy to był "taki specjalny" focus?
zapewne nieoznakowany ;]

To focusy nie mogą mieć anten? Czy to był "taki specjalny" focus?

Mój ma a raczej miał bo teraz triflex to i tak nie można odróżnić czyli nie oznakowany.

Firth 73!
zapomniałem dodać, że to był POLICYJNY FOCUS
A skąd wiadomo ze to był policyjny Focus??
Bo miał napis "POLICYJNY FOCUS"
Ewentualnie brzydką czarną gulę na grillu.

73!!!
A w Szczecinie "misiakowozy" nie mają CB (info z wiarygodnego żródła)

Nie dajcie się sfotografowac
jade sobie obwdnicą w Krakowie i słyszę:

- Czerwona Scania masz radyjko?
- ..............
- Czerwona Scania-wyprzedzasz mnie właśnie-masz radio?
- Mam
- To co piszemy mandacik?
- Tak wiem Panie inspektorze, żarówka przepalona-wymienię ją jak dojadę do bramek
- Żarówki akurat nie zauważyłem, ale kolego jaka obowiązuje prędkość dla Twojego zestawu?

tu nastąpiło tłumaczenie kolegi ze Scanii i obyło się bez mandatu.

potwierdza to, że ITD ma CB.

j
- Żarówki akurat nie zauważyłem, ale kolego jaka obowiązuje prędkość dla Twojego zestawu?

A Pan inspektor to ma radarek w oczach czy gdzies indziej?
Skoro wyprzedzal, to musial jechac dosc szybko, tak mysle

Skoro wyprzedzal, to musial jechac dosc szybko, tak mysle
Mógł jechać i 200 jak wyciągnie a do mierzenia szybkości są: radar, wideoradar. Urządzenie to powinno mieć aktualną homologację, atest itp. itd.
Dla mnie ta sytuacja to nadużycie władzy. Dali takiemu mundur i ... Szkoda pisać.
Na oko to nawet milicja na Ukrainie 15 lat temu (jeszcze za czasów tzw. gajów) nie sprawdzała mnie, czy piłem alkohol. Mieli tubę w którą dmuchałem. Węższy koniec milicjant trzymał przy nosie
A to ciekawe bo jak jadą miśki na trasie 90 km to jakoś nie ma chętnych do wyprzedzania i jadą mobilki wężykiem za nimi.

Firth 73!
A w mieście 50 km i też żaden nie wyprzedza. Jechałem kiedyś za radiowozem- oni w zabudowanym 60- 70, ja też. Oni w niezabudowanym 110, ja też. I... nic.
Tylko, no właśnie. Dali mundur i... jak postawisz się, to nie za przekroczenie szybkości a za: stare prawko (nieaktualne zdjęcie), dowód rejestracyjny zatrzymają za stan techniczny pojazdu, bałagan w bagażniku, po prostu daj mi człowieka a paragraf się znajdzie. Nie namawiam w tym momencie do przekraczania szybkości, ale wytłumacz mi Firth jak udowodnią Ci że przekroczyłeś dozwoloną prędkość? To co ma kierowca radiowozu przed sobą to takie samo urządzenie (mniej więcej) jak w każdym samochodzie. W dużym może jeszcze wyjąć tarczkę, ale w osobówce?
Kiedyś spróbuję przejechać tak ok. 10 km więcej obok radiowozu i sprawdzę

A w mieście 50 km i też żaden nie wyprzedza. Jechałem kiedyś za radiowozem- oni w zabudowanym 60- 70, ja też. Oni w niezabudowanym 110, ja też. I... nic.
Tylko, no właśnie. Dali mundur i... jak postawisz się, to nie za przekroczenie szybkości a za: stare prawko (nieaktualne zdjęcie), dowód rejestracyjny zatrzymają za stan techniczny pojazdu, bałagan w bagażniku, po prostu daj mi człowieka a paragraf się znajdzie. Nie namawiam w tym momencie do przekraczania szybkości, ale wytłumacz mi Firth jak udowodnią Ci że przekroczyłeś dozwoloną prędkość? To co ma kierowca radiowozu przed sobą to takie samo urządzenie (mniej więcej) jak w każdym samochodzie. W dużym może jeszcze wyjąć tarczkę, ale w osobówce?
Kiedyś spróbuję przejechać tak ok. 10 km więcej obok radiowozu i sprawdzę

sprawdzałem już kilka razy i przynajmniej "u mnie" żaden niebieski nie zareagował pościgiem, a wlekli się chyba celowo tzw. "prędkością patrolową" po mieście - wyprzedziłem i spoko, choć nigdy, powtarzam NIGDY nie szarżuję w zabudowanym, czy na osiedlach jak niektórzy młodzi idioci !!!
Ja rowniez nie raz wyprzedzilem Radiowoz i nic nie bylo, jesli beda chcieli to sie i tak czepia.

Swego czasu sasiadowi zobili tak... 3 w nocy na mojej dzielnicy roch praktycznie zerowy... no samochod dwa na godzine... Jedzie sasiad widzi przed soba radiowoz, to spokojnie powli za nimi. Oni staneli przed przejsciem i stoja na pusto. On za nimi, <dodam tylko ze sciezka dwa paski w dwie strony> No to wkoncu sasiad sie zdenerowal i spokjnie powoli na lewy i ich "wyprzedzi" no to oni sygnal i go zatrzymuja... za "zmiane pasa bezposrednio przed przejsciem" ....

Ja rowniez nie raz wyprzedzilem Radiowoz i nic nie bylo, jesli beda chcieli to sie i tak czepia.
Ja rowniez zawsze wyprzedzam (no chyba, ze jest zakaz wyprzedzania ale dla pewnosci robie to z predkoscia niewiele wyzsza od nich, dopiero jak oddale sie na klikadziesiat metrow przyspieszam zdecydowanie.
Oczywiscie, ze jezeli beda chcieli Cie zatrzymac to zawsze to zrobia i zawsze znajda inny powod, ale od czego sa w dzisiejszych czasach telefony komorkowe . Jak tylko misiek zbliza sie do Ciebie to wlaczasz dyktafon i... czekasz na rozwoj wypadkow .
Wracam do opisanej przez MIsiaka sytuacji z krokodylkami,właśnie dlatego że nie nie mieli żadnego urządzenia pomiarowego nie dali mandatu
Dokładnie! Upomnieli gościa, wymienili uprzejosci i pojechali. Uparty misiek jak zechce, zawsze znajdzie powód, żeby coś wlepić. Na to nie ma mocnych!!!

73!!!
Mój ojciec jest emerytowanym "misiakiem" i w moim mieście pozwalam sobie na wyprzedzanie radiowozów
Natomiast poza miastem już kolanka sie bardziej trzęsą Nigdy nie wiadomo co im strzeli do głowy.

Mój ojciec jest emerytowanym "misiakiem" i w moim mieście pozwalam sobie na wyprzedzanie radiowozów
Natomiast poza miastem już kolanka sie bardziej trzęsą Nigdy nie wiadomo co im strzeli do głowy.

mój teść też był !!! hehehehehe !!!
i nic do nich nie mam, ale kolana mi się nie trzęsą (choć mam świadomość, że mogą zrobić w zasadzie wszystko, a na pewno wiele)

(choć mam świadomość, że mogą zrobić w zasadzie wszystko, a na pewno wiele)
Bo sobie na to pozwalmy. Ostatnio slyszalem jak podczas kontroli (szukali przemytu fajek i alkoholu) wyladowali gosciowi (mlody clopak) wszystko z bagaznika, lacznie w wyrzuceniem narzedzi ze skrzynki i... kazali mu samemu to zaladowac!!!
Az mnie wscieklosc bierze na takie 'sobiepanstwo'. Oczywiscie, kontrola, kontrola ale porzadeczek to ONI powinni zrobic. Ale coz, wiekszosc podkuli ogon i jedzie cieszac sie, ze nie czepili sie czegos w samochodzie, wiec sobie atakie numery pozwalaja.
Znajomego zatrzymali w ramach jakiejs akcji anty narkotykowej... Po tym zatrzymaniu wyladowal w areszcie, za alkohol. <to akurat nie wazne> Wazne co mu zrobili z samochodem <nie jego> Tapicerka w strzepach najmniejszych, kazdy najmniejszy zakamarek srubka, wszystko przeszukane... no ale skladac to juz nie ich dzialka... taki samochod mu zdali... prawdopodobnie nawet zlotowki nie odzyska.

Tapicerka w strzepach najmniejszych, kazdy najmniejszy zakamarek srubka, wszystko przeszukane... no ale skladac to juz nie ich dzialka... taki samochod mu zdali... prawdopodobnie nawet zlotowki nie odzyska.
Jezeli nic nie znalezli to... musza oddac auto w takim stanie ja je zabrali. Oczywiscie moze dobrowolnie beda sie stawiac, ale kazdy sad nawet w naszym kraju moze wydac tylko jeden wredykt. Natomiast jezeli byly przewozone narkotyki to i tak grozi mu przepadek tego auta, wiecnie ma znaczenia jaki jest jego stan .
Gdyby był czysty to musieliby oddac auto w takim stanie jak je zabrali do kontroli.
Wiem , bo przechodziłem przez to i znam ten temat z autopsji.

Gdyby był czysty to musieliby oddac auto w takim stanie jak je zabrali do kontroli.
Wiem , bo przechodziłem przez to i znam ten temat z autopsji.

Potwierdzam!
Sam również byłem w podobnej sytuacji, tyle, że z celnikami.

73!!!
Wczoraj w katowicach widziałem policyjna octavie kombii i miała trzy anteny na dachu.Radiowa ,policyjna i od CB radia-najdłuzszą.Tez byłem zdziwiony,że mają w aucie CB.
Czyli normlanie musimy isc z tym na policje ze sa lamane przepisy.

73!!
w mojej miejscowosci też miski mają trzy anteny radiowa, i chyba dwie do radia motorola, albo jedna do komórki

czyli są trzy a cb radia nie mają

trzeba poszperać po ustawach itd. napewno policja nie może mieć cb
te anteny to moga byc od radia od motorolki i od gps-u a cb też czasami maja i maja do tego prawo natomiast niemoga nadawać. słuchać może każdy!
Koledzy dziś w Grabownicy (trasa Sanok - Rzeszów) stali misie na poboczu, jeden gadał przez telefon komórkowy, a ze auto przede mna skręcało w lewo wiec stanąłem na równi z misiaczkami i tak ogladam ich i tak patrze.... a to obok kogutów stoi na magnesie midland 18-244 (nie mogłem sie pomylic bo miałem taka przez dwa miesiace) Kurde sie trochę przeraziłem, az głupio mi sie było pytać pozniej o droge wiedzą ze te paj...ce mnie słyszą. A następnym razem zagadam do nich oczywiście z bezpiecznej odległości..
Witam!

Tripoli: ... kolego z niebieskiego radiowozu jak drozka do ...

niezly ubaw by byl a jaki szum w eterze by sie zrobil ...
zapytaj:

-długo tu tak bedziecie buraki stać

albo

-miśiaczki na tym i tym km. jeden drugiemu laske robi lookajcie

Szczerze nie wiem w czym jest problem z tymi radiami w radiowozach. Przecież nie jest to tajemnica, że kierowcy używają radia między innymi po to, żeby ostrzegać się przed patrolami policji jak i ITD. Z drugiej jednak strony przyznać musicie, że informacja ta nie wpływa na zmianę Waszej trasy, jedynie wymusza większe zastosowanie się do oznaczeń ustawionych na drodze na pewnym odcinku (no chyba, że z Waszym autkiem lub z Wami jest coś nie tak).
Wydaje mi się, że nikt nie chciał by się spotkać "oko w oko" z pijanym kierowcą albo mijać cię z zestawem w którym opony mogą w każdej chwili eksplodować itp. A jwk wiadomo kontrola takich samochodów i kierowców będzie utrudniona, jeżeli policja nie będzie dostosowywała się do sytuacji jakie stwarzamy my - kierowcy.
Więc moje zdanie jest takie, że używając radia trzeba mieć świadomość, że nasza rozmowa i informacje które przekazujemy są słyszane przez kogoś z kim właśnie rozmawiamy, policję oraz osoby, które moim zdaniem wogóle nie powinny znaleźć się na drodze dla naszego bezpieczeństwa.
Piszę o tym jako osoba, która często jeździ z rodziną w trasy i ceni sobie zdrowie i życie swoje i najbliższych ponad wszystko, czego Wszystkim również życzę.

73!!.
Dołączam się do kolegi Grzegorza. Nie od dziś wiadomo że policja ma dostęp do CB, podobnie jak inni do " urządzonek " którymi można podłuchiwać np. policję, pomijając fakt że jest to nielegalne.Nie należy się tym wogóle martwić tylko zachować umiar i zdrowy rozsądek w całym tego słowa znaczeniu. Pozdrawiam.
Koledzy problemem nie jest to ze biale misie oie sluhaja, lecz to, ze moga np. nadac w opowiedzi:

Czysciutko kolego mozesz pomykac
I jezeli nie masz innych mobilkow w poblizu, ktore zweryfikuja ta informacje to mozesz miec pecha.[/code]



Czysciutko kolego mozesz pomykac
I jezeli nie masz innych mobilkow w poblizu, ktore zweryfikuja ta informacje to mozesz miec pecha.[/code]

Oj do tego to misiaki nie musza mieć cb, już parę razy poprawiałem inforamcję że jest czysto a przejeżdżałem zazwyczaj za podającym i nie było, ale powiem że prawie zawsze kierowcy przepraszają i dziękują za poprawkę przeważnie zmęczenie powoduje te pomyłki.

Firth 73!
Poza tym, weź pod uwagę, fakt, że jeżeli zasięg Twojego radyjka to ok 10 km, to jeżeli nie pytasz konkretnego mobila jadącego z przeciwnej strony, to może Ci odpowiedzieć ktoś, kto dopiero do ciebie się zbliża. Jak widzisz wtedy jego informacja będzie niepełna, a nie robi tego w złej wierze.

73!!
Tak ale Wasze wyjasnieni dotycza normlnych przypadkow drogowych, ktorych notabene tak wiele nie ma. Jezeli natomisat misie zaczelyby sie w takie cos bawic, t na mnie uczeszczanych drogach 'problemiki to beda'

Poza tym, weź pod uwagę, fakt, że jeżeli zasięg Twojego radyjka to ok 10 km, to jeżeli nie pytasz konkretnego mobila jadącego z przeciwnej strony, to może Ci odpowiedzieć ktoś, kto dopiero do ciebie się zbliża. Jak widzisz wtedy jego informacja będzie niepełna, a nie robi tego w złej wierze.

73!!


Napisałem że jechałem za podającym tzn. że np. jadę za nim jakieś 600m mijamy miśka jedziemy dalej, paręnaście kilometrów dalej jadący z przeciwka pyta czysto .... a jadący przedemną podaje czysto ... , o to mi chodziło i zdarzyło to się juz parę razy i nie mówię że to była zła wola czasami poprostu zmęczenie .

Firth 73!
Jak więc widać trzeba się przyzwyczaić do faktu, że anonimowość w eterze ma swoje dobre i złe strony a nam pozostaje wierzyć w dobre intencje "głosu" z głośnika. A powracając do policji, to ja nadal nie nie widzę problemu i jakoś nie zgadzam się, że wprowadzanie przez nich w błąd kierowców (nawet jeśli takie przypadki mają miejsce) nie jest w porządku, bo w takim razie jak nazwać to, co my robimy?? Taką mają pracę i tyle, a my możemy sobie próbować pomagać mając powyższe na uwadze. Dodam jeszcze, że posiadanie radyjka nie zwalnia nikogo od myślenia o bezpieczeństwie jeżeli nie swoim, to innych użytkowników ruchu.
Dodam tylko, że nie jestem w żadnym stopniu związany z policją i nie zawsze podoba mi się to, co Oni robią, ale tak jak napisałem taką mają pracę.

73!!

Dodam jeszcze, że posiadanie radyjka nie zwalnia nikogo od myślenia o bezpieczeństwie jeżeli nie swoim, to innych użytkowników ruchu.
Jak najbardziej i z tym nie dyskutuje.
D084 - Lublin - 18-244 na dachu
Nie wiem czy już pisałem( stary jestem i pamięć może szwankować )ale nie dawno miałem taką niespodziankę.Jest środa jadę z pupilkiem do weterynarza i w Sczecinie pytam mobilki jak ulica Woj.Polskiego ,czyściutko słyszę odpowiedź ,więc gaz niżej, na liczniku 70km/h i widzę w odległości może 100m przedemną pomarańczowy Lublin Służby Drogowej na poboczu jezdni, mijam go i oczom nie wierzę -foto-radar przed nim w moim kierunku.Pstryk napewno było bo ograniczenie do 50km/h,dodatkowo we wstecznym lusterku widzę w środku Lublinka obok kierowcy pan w białej czapce,no i mam pozamiatane Widać zaczeli ze sobą współpracować,więc uważajcie nie tylko na niebieskie samochody.

[ Dodano: Pią Mar 17, 2006 10:41 am ]

Widać zaczeli ze sobą współpracować,więc uważajcie nie tylko na niebieskie samochody.
No niestety trzeba zwracac uwage na wszystko oczywiscie na cywilne rowniez, w koncu ich tez jest cala masa.
A ja mam tak z tym CB, że odkąd zacząłem używać, to śmigam jeszce wolniej. A dlaczego? Bo mnie tak to wzięło, że chce jak najdłużej jechać i gadać także zwalniam maksymalnie i se gadam

A ja mam tak z tym CB, że odkąd zacząłem używać, to śmigam jeszce wolniej. A dlaczego? Bo mnie tak to wzięło, że chce jak najdłużej jechać i gadać także zwalniam maksymalnie i se gadam

Ja to pewnie jak będe miał antenie na balkonie to mapka w ręku i prowadzenie mobilków a jak w samochodzie to pewno tak samo będe robił jak Ty

a jak w samochodzie to pewno tak samo będe robił jak Ty
To masz bankowo - chyba KAŻDY z Nas tak robi !!!!
(ja przyznaję się bez bicia ---> z pracy do domu 5min. jazdy i radyjko <b>OBOWIĄZKOWO</b> włączone )
73 !!!


ja przyznaję się bez bicia ---> z pracy do domu 5min. jazdy i radyjko OBOWIĄZKOWOwłączone

pobije rekord- sklep-250 metrow -radyjko wlaczone
garaz- 100 metrow - tez wlaczam radyjko i jeszcze stoje pod garazem, zeby sobie posluchac

i jeszcze stoje pod garazem, zeby sobie posluchac

też tak robię, aczkolwiek w moim małym miasteczku nic się nie dzieje
A myślałem że tylko ja mam jobla, włączam radyjko jak tylko wsiąde do autka, nawet zona polubiła jak jest włączone - stara prawda się sprawdza - CB wciąga!

A myślałem że tylko ja mam jobla, włączam radyjko jak tylko wsiąde do autka, nawet zona polubiła jak jest włączone - stara prawda się sprawdza - CB wciąga!
Ja nie wlaczam, ono caly czas jest wlaczone, odpalam auto i... radyjko dziala.

A ja mam tak z tym CB, że odkąd zacząłem używać, to śmigam jeszce wolniej. A dlaczego? Bo mnie tak to wzięło, że chce jak najdłużej jechać i gadać także zwalniam maksymalnie i se gadam

Dokładnie kolego, dokładnie! Oprócz tego jeżdżę dosyć powoli ze względu na to, że przy większej prędkości jest już dość duży hałas który utrudnia zrozumienie tego co mówią inni

No i chyba pobiję nawet tych co jadą 100m. z włączonym radyjkiem, bo ja czasami po prostu ide na dwór do auta żeby posiedzieć sobie troche i posłuchać co w eterze piszczy Nawet silnika nie odpalam

też tak robię, aczkolwiek w moim małym miasteczku nic się nie dzieje
nie narzekaj, jak ja mialbym taka dwupasmowke przy miescie, to calymi dniami jezdzilbym w ta i z powrotem

czasami wpadam do Swidnika nocna pora, jak mi sie nudzi i jezdze sobie bez celu
No spoko, ale Świdnik jest w dołku i nie mam zbytnio kontaktu z tą dwupasmówką :p.

No - to widzę, że u wszystkich choroba się rozwija
tzw. ZAAWANSOWANA RADIOZA - w stadium już nieuleczalnym !!!
jakoś dziwnie mnie to cieszy !!!
73 !!!
Dołączam się do cezara, jesteśmy zarażeni RADIOWĄ grypą. Pozdrawiam.
Ja tylko słucham bo najwięcej słysze,nadawać narazie zbytnio nie moge
Nie wiem czy już pisałem( stary jestem i pamięć może szwankować )ale nie dawno miałem taką niespodziankę.Jest środa jadę z pupilkiem do weterynarza i w Sczecinie pytam mobilki jak ulica Woj.Polskiego ,czyściutko słyszę odpowiedź ,więc gaz niżej, na liczniku 70km/h i widzę w odległości może 100m przedemną pomarańczowy Lublin Służby Drogowej na poboczu jezdni, mijam go i oczom nie wierzę -foto-radar przed nim w moim kierunku.Pstryk napewno było bo ograniczenie do 50km/h,dodatkowo we wstecznym lusterku widzę w środku Lublinka obok kierowcy pan w białej czapce,no i mam pozamiatane Widać zaczeli ze sobą współpracować,więc uważajcie nie tylko na niebieskie samochody.

[ Dodano: Pią Mar 17, 2006 10:41 am ]
Tak się zaraziliśmy, że z wrażenia schodzimy z tematu
Dobrze mirrek, że naprowadzasz rozmowe na właściwy tor
A dzisiaj właśnie widziałem misiaczków w skodzie octavii z trzema antenkami na dachu z czego jedna z nich wyglądała jak midland 18-244. Kilka godzin później w trasie usłyszałem jak chłopaki mówili o misiaczkach w lanosie którzy też mieli CB i krzyczeli, że czysto jest! Wygląda na to, że CB w radiowozie jest coraz częściej spotykane

A dzisiaj właśnie widziałem misiaczków w skodzie octavii z trzema antenkami na dachu z czego jedna z nich wyglądała jak midland 18-244. Kilka godzin później w trasie usłyszałem jak chłopaki mówili o misiaczkach w lanosie którzy też mieli CB i krzyczeli, że czysto jest! Wygląda na to, że CB w radiowozie jest coraz częściej spotykane

Tak a ja dzisiaj słyszałem,jak jeden drugiego wyprowadzał z błędu i mówili jaki samochód i za kim jedzie,więc chyba nie jest jeszcze tak źle
Mirrek,ale mnie musieli namierzyć ,skoro odpowiedzieli mi że czekają żebym jeszcze raz przejechał.Ja zaraz po pstryku, zapodalem info w eter że fotograf stoi,więc chyba wiedzieli co mówią.

Witam!

Tripoli: ... kolego z niebieskiego radiowozu jak drozka do ...

niezly ubaw by byl a jaki szum w eterze by sie zrobil ...


Wyjoles mi to z ust , wczora tak potraktowalem misiak w swoim miescie.

Ba nawet dostalem odzew, "czyto wszyscy zjezdzaja na zmiane, i uwazaj przyjacielu przy ulicy.kosciuszki zmien pas na prawy bo dziury jak cholewcia" slowo w slowo i jeszcze bayo uslyszalem.
ja zauwazylem ze nawet straz miejska ma anteny cb ale koledzy pamietajcie ze ich jest paru a nas setki ,wiec musimy trzymac sie razem

do tego kabel (to moze byc drogo) jakies 3,9 za metr
Ja u siebie kupiłem RG58 za 1,00 PLN/mb , ale to było prawie rok temu ... Jak kupowałem ostatnio wujkowi ten sam kabel to płaciłem 1,50 PLN/mb co i tak nie jest wysoką ceną ...

73!

ojjjjjj , nie trzeba 1000. Mysle , ze sensowna baze zlozysz za 600.


kolego najprostrza baze zlozysz za:
antena - 100 pln
zasilacz - 100 pln
radio z auta lub nowe najtansze uzywane z am fm i podstawowa 40 jakies 150 pln
razem masz 300 pln lub mniej
do tego kabel (to moze byc drogo) jakies 3,9 za metr



Ja u siebie kupiłem RG58 za 1,00 PLN/mb , ale to było prawie rok temu ... Jak kupowałem ostatnio wujkowi ten sam kabel to płaciłem 1,50 PLN/mb co i tak nie jest wysoką ceną ...

dzieki koledzy, rzeczywiscie tez tak sobie policzylem ze jak kupie Storma, zasilacz i jakies uzywane Lafayette przeznaczone na baze i SWR miarke to mi wyjdzie ok. 500pln

pomysle nad tym dokladnie, tylko martwie sie ze bede zaklocal sasiadom wszelkie urzadzenia, zwlaszcza TV


pomysle nad tym dokladnie, tylko martwie sie ze bede zaklocal sasiadom wszelkie urzadzenia, zwlaszcza TV

To zrób wizje lokalną (jak mnie wkurza to słowo Jak z kryminału ) i zapytaj , poszpieguj kto ma kablówke , kto ma siatkówke (o zgrozo) itp itd ...

73!
spoko, dzieki cos wymysle, ostatecznie moge przeciez nie przyznawac sie nikomu, ze mam CB , a na storma zarzuce jakies ciuchy, ze niby pranie sie suszy

i jeszcze stoje pod garazem, zeby sobie posluchac

uff..., bo juz myslałem że ze mną cos nie tak
Pzdr.


do tego kabel (to moze byc drogo) jakies 3,9 za metr
Ja u siebie kupiłem RG58 za 1,00 PLN/mb , ale to było prawie rok temu ... Jak kupowałem ostatnio wujkowi ten sam kabel to płaciłem 1,50 PLN/mb co i tak nie jest wysoką ceną ...

73!

rg213

rg213 Wink
Małe nieporozumienie

mowia ze niby nie ma strat na RG58 na malych odcinkach, ale ja np. u siebie zamiast 15m RG58 zalozylem RG213 i u kolegi na tlumiku wychodzilem jednego esika lepiej, takze nikt mi nie wmowi ze nawet na malym odcinku nie ma strat na RG58 Smile
O dobrze wiedzieć jak mi kabel kiedyś zgnije to kupie sobie RG213

73!
ZDJĘCIE USUNIĘTE
A czytaliśmy Regulamin ???

73!!!
Generalnie jestem przeciwny znieważaniu policji, ale to zdjęcie naprawdę mnie rozbawiło
No ja też - to powinno być raczej z serii. Ucz się języków obcych
po lublinie podobno jezdzi mercedes okular z imienna rejestracja taka jak na zdjeciu

to zdjęcie naprawdę mnie rozbawiło
Nie mam nic wspólnego z policją, ale dla mnie "średnio śmieszne"
Jak każdy kierowca - nie lubię, kiedy się czepiają, albo czają po krzakach, ale też nigdy nie wygłaszam do nich monologów w stylu itp...
(trzeba mieć szacunek dla przeciwnika )
73 !!!
P.S.
choć notorycznie melduję na radyjku wszystkim kolegom, gdzie stoją
Na tym zdjęciu widać jak dzieciaki są wychowane oraz jak "mocne i odważne" w sytuacji gdy wiedzą, że nic im nie grozi
Ciekawe czy byliby tacy "mocni i odważni" z naszymi miśkami ?
Chyba, że ten skrót mówi o czymś innym niż myślę
Zapewne codzi o CHWDP...

Chwala Wam Dzielni Policjanci
A to co innego - to zmienia postać rzeczy
Ja znam trochę inne znaczenie...

73!!!

Ja znam trochę inne znaczenie...

73!!!


Chyba wlasnie wiekszosci chodzi o te inne znaczenie

73!!
chowaj wino do plecaka

ew. w ramach sprawdzan antypirackich:

chowaj windows do piwnicy
A w dniu dzisiejszym miałem okazję się przekonać, że policja ma CB

Suszyli w pewnej miejscowości niedaleko mojego domu. Ciachnęli mojego kolegę i czekając na niego słuchałem sobie 19stki. No i tak słucham słucham i ktoś się pyta "jak tam ścieżka do Częstochowy" na co odpowiedź brzmi "czysto masz kolego, pomykaj, pomykaj". Oczywiście zaraz sprostowałem sytuację, ale sprawa mnie zaciekawiła, bo tamten kolega żekomo nie widział żadnego radiowozu. W międzyczasie mój kumpel dotarł i co się okazało. Mówi, że jak siedział w radiowozie to tylko szłyszał "uwaga koledzy misiaczki stoją i strzelają w naszą stronę w miejscowości XXXX"

No cóż - ja tam pytam się tylko ludzi jadących z naprzeciwka - wam również tak radzę

A tak BTW. szkoda, że nie wiedziałem, że mają CB. Krzyknąłbym do nich żeby pozdrowili mojego kolege który siedzi akurat u nich w radiowozie i przekazali mu, żeby wreszcie zainwestował w CB

A w dniu dzisiejszym miałem okazję się przekonać, że policja ma CB

Suszyli w pewnej miejscowości niedaleko mojego domu. Ciachnęli mojego kolegę i czekając na niego słuchałem sobie 19stki. No i tak słucham słucham i ktoś się pyta "jak tam ścieżka do Częstochowy" na co odpowiedź brzmi "czysto masz kolego, pomykaj, pomykaj". Oczywiście zaraz sprostowałem sytuację, ale sprawa mnie zaciekawiła, bo tamten kolega żekomo nie widział żadnego radiowozu. W międzyczasie mój kumpel dotarł i co się okazało. Mówi, że jak siedział w radiowozie to tylko szłyszał "uwaga koledzy misiaczki stoją i strzelają w naszą stronę w miejscowości XXXX"

No cóż - ja tam pytam się tylko ludzi jadących z naprzeciwka - wam również tak radzę

A tak BTW. szkoda, że nie wiedziałem, że mają CB. Krzyknąłbym do nich żeby pozdrowili mojego kolege który siedzi akurat u nich w radiowozie i przekazali mu, żeby wreszcie zainwestował w CB


Dalbym sobie reke uciac, koledzy z LUBLINCA sie zabawiaja ?? , toz to oni juz w kazdym maja UNIDENKI z hustlerkami

Dalbym sobie reke uciac, koledzy z LUBLINCA sie zabawiaja ?? , toz to oni juz w kazdym maja UNIDENKI z hustlerkami
Oh, a co na to UKE :E

Oh, a co na to UKE :E

Ponoc Panie wsio na legalu, oni przez to nie gadaja (sluchac im wolno)
Bardziej chodziło mi o model radia, ale może czegoś nie zrozumiałem

Bardziej chodziło mi o model radia, ale może czegoś nie zrozumiałem

NO model taki jak masz w stopce (w mojej rowniez).

oni przez to nie gadaja (sluchac im wolno)


na co odpowiedź brzmi "czysto masz kolego, pomykaj, pomykaj".

Czy aby napewno

73!

Czy aby napewno

73!


No napewno to Kopernik nie zyje jak to sie mowi, a zycie i tak toczy sie swoja droga.

Czyzbym mial wozic do Unidenka dokument zniesienia deklaracji CE ???, ale to juz w inny wątku.



Dalbym sobie reke uciac, koledzy z LUBLINCA sie zabawiaja ?? , toz to oni juz w kazdym maja UNIDENKI z hustlerkami


Nie nie, raczej nie z Lublińca Najprędzej obstawiałbym, że to Kłobuck, chociaż Częstochowa też wydaje się bardzo prawdopodobna. Ale kolega powiedział, że bardzo mili panowie - tylko 50zł mu dali A mi w dniu dzisiejszym chyba sie radyjko zwróciło



Nie nie, raczej nie z Lublińca Najprędzej obstawiałbym, że to Kłobuck, chociaż Częstochowa też wydaje się bardzo prawdopodobna. Ale kolega powiedział, że bardzo mili panowie - tylko 50zł mu dali A mi w dniu dzisiejszym chyba sie radyjko zwróciło


NO jak 50 zł i mili to na bank z Lublinca

JAk lece pod wieczor co tydzien za Czestochowe czesto biore policmaistrow do Czestochowy na stopa, zawsze po piwie sie spoznia na busa o 21

Juz pare razy slyszalem , na kolege Marcina mozna zawsze liczyc prawie co do minutki jak busy , i radyjka mozna posłuchac.....

generalnie mowiac programy
nie do końca legalnie ściagnięte ...

[ Dodano: 3 Kwiecień 2006, 23:55 ]


A tak btw. kolego - którędy latasz?


EOT
Wałbrzych -Wrocław - Opole- LUBLINIEC- Czestochowa- dalej na Jedrzejów wioska LELÓW około 41 km od Czestochowy.

I zawrotka w niedziele

73!!

[ Dodano: 4 Kwiecień 2006, 15:45 ]


NO przecia ich nie zatrzymam nie skontroluje i nie wrecze mandatu , nie zarekwiruje radiowozu itd....
Chłopcom wiele rzeczy nie wolno a jednak robia ...............

Jasne że nie wręczysz i nie zarekwirujesz ... zastanawiam sie tylko czy to ich "rozporzadzenie" jest tak głupie (a może przemyślane), czy po prostu może nie znam(y) dokładnie jego treści ...
Pzdr.

Jasne że nie wręczysz i nie zarekwirujesz ... zastanawiam sie tylko czy to ich "rozporzadzenie" jest tak głupie (a może przemyślane), czy po prostu może nie znam(y) dokładnie jego treści ...
Pzdr.


Sadze ze az takie glupie ze az przemyslane .....

Wim tylko ze znam bardzi duzo radiowoazoe cywilnych i oznakowanych z CB, jak i z Unidenem jak i z Alanem .
mam dalszą rodzinę w policji, pracuje w łączności i większość radiowozów posiada policyjną radiostację. CB nie powinni mieć, tak samo jak my nie powinniśmy przekraczać mocy 4W
pozdrafjam

CB nie powinni mieć,
Nie powinni, czy nie mogą ? Bo my chyba nie możemy ...
z postow w tym temacie widze ze szczegolny problem z cb w miskowozach jest w wojewodztwie lubelskim, teraz do tego wszystkiego dolaczyla jeszcze biala podlaska, bo u nas tez jeden z szeryfow wozi ze soba radyjko i nadaje ze czysto, zastanawia mnie co na to komenda wojewodzka, nie chodzi tyle o posiadanie radia, co o podpuszczanie do szybszej jazdy
Racja.
Dzisiaj jadąc do pracy (autobusem) widziałem ITD. Też skubańcy antenę mają i to taką ze dwa metry.

antenę mają i to taką ze dwa metry. dwa metry, żeby dobrze było ich słychać i daleko
w gnieźnie też potrafia "nadawać"

Racja.
Też skubańcy antenę mają i to taką ze dwa metry.


Widać znają sie na rzeczy , a mogli kupić 18-244 .

Firth 73!
Firth, Jakbym miał kase to bym im przedał za poczwórną cene i powiedział,że dobra i daleki zasięg

a mogli kupić 18-244
A ja dziś na "jedynce" widziałem misiaków z 18-244

73!
A ja również widziałem misiaków z 18-244 na skodzie octavii. I to tej najnowszej Ciekawe jakie radyjo mieli. Pewnie 100+

A ja również widziałem misiaków z 18-244 na skodzie octavii. I to tej najnowsze
Dokładnie to było na Skodzie

73!

Przypuśćmy że taka sytuacja ma miejsce i miśki które mają CB informują mnie że jest czysto a nikt tego nie sprostuje i mnie złapią i zobaczę że mają CB to jak im powiem że to jest nie legalne to co puszczą mnie puszcza. ale po wypisaniu mandatu.. wiec lepiej jest czekac na potwierdzenie.. od tego czasu co mam cb to slysze np jak tam drozka na klobuck?? pozniej slysze 2-3 razy ze czysto..

dalej na Jedrzejów wioska LELÓW około 41 km od Czestochowy.

hmmm przechodze tamtedy z pielgrzymka zamojska na jasna gore juz od 10 lat !!!



hmmm przechodze tamtedy z pielgrzymka zamojska na jasna gore juz od 10 lat !!!


Taki EOT , u nas zatrzymuje sie Rzeszowska , a Zamojska gdzie sie zatrzymujecie w "Białej" ???
Ja miałem dziś wyjątkowe spotkanie w eterze

Ja: Uwaga mobile, na 20 km na dojeździe do Radomia minąłem misie, jadą na południe!
M1(P): Ano jadą jadą kolego, pełna kultura na drodze!

Patrzę na skalę, +30

Ja: A jeśli panowie w błękitnym radiowozie mnie słyszą, to szerokości dla Was i miłego weekendu!
M1(P): No również dla Ciebie kolego, szerokości!
M2: Ale wazelina

Ale jaja

73!

PS: Dlatego zawsze ostrzegam o misiach jak troszeczke od nich odjade
A ja pozdrawiam zawsze misiaczkowozy. Ani razu jeszcze nie usłyszałem odpowiedzi. Być może dlatego, że większość z nich ma 18-244 i mnie nie słyszy

Być może dlatego, że większość z nich ma 18-244 i mnie nie słyszy Nie. Oni Cię słyszą, ale do Ciebie nie dolatują. Żebyście pogadali na radyjku musieli by Cię zatrzymać.

73!!!
a pisałem do KGP i odpisali omijając temat że "...policja ma swoje częstotliwośći..."

może ktoś zredaguje pismo do KGP (takie profesjonalne)
Ja wiem czy warto do nich pisać? Jeszcze się wkurzą i będzie nagonka na CB. A mi szczerze mówiąc wogóle nie przeszkadza to, że oni nas mogą słuchać. Już kiedyś pisałem, że jak sie pytacie o ścieżke to pytajcie jadących z naprzeciwka, a nie "w ciemno". A jak zaczną jakieś lepsze antenki montować to może nawet sobie z nimi będziemy mogli porozmawiać

jak sie pytacie o ścieżke to pytajcie jadących z naprzeciwka, a nie "w ciemno".

Harry_man, i to jest chyba jedyne optymalne rozwiązanie i nie trzeba sobie tym zaprzątać głowy

73
hmm, ostatnio w auto moto chyba byl artykul o CB i policja wypowiadala sie o radyjkach jak najbardziej pozytywnie
Dzisiaj uniknalem policji dzieki komu dzieki swej dziewczynie. A dokladniej dzieki jej intujcji. Wracalem z miejscowosci Pultusk gdzie Magda chodzi na studia. Wracamy widze z przeciwka jedzie kilka mobili z antenkami, koledzy w wieku 40-45 lat. Mysle sobie nic nie mowia to jade 100 km/h. Magda mowi mi zwlonij bo jakies mam przeczucie zwalniam do 70 i nagle widze miasiaczkow na 54 km. Mysle sobie w morde misia, to ci koledzy nawet nie ostrtzegli, zadnego poinformowania. Przyznam sie ze wsciekly bylem ino wisla.
Wychodzi na to, że kobieca intuicja to doskonały antyradar

Faktycznie miło by było jakby każdy kierowca który mija suszarkę zgłaszał to od razu na 19, ale ponieważ tak nie jest - warto zawsze się spytać Nic dziwnego, że policja pozytywnie wypowiada się o CB. Oprócz tego jednego "negatywnego" aspektu cała reszta to pozytywy. CB sprawia, że ruch na głównych drogach jakby sam się kontroluje - tzn kierowcy wiedząc o korku omijają go itd itp Nie będę wymieniał, bo wszyscy je znają
Musze dodac iz ja nawet jak widze misiaczkow ktorzy pewnie nawet nie mysla o tym aby stanac gdzies na poboczu i zatrzymywac mobilki to i tak ostrzegam. Ze w tym i tym kierunku popelzali misiaczki, moga gdzies sie ustawic.
U mnie było lepiej. Pytam czy czysto, słysze że tak, przejechałem jakieś 10km i wyskoczył jeden MIŚ i tak pozbyłem się 100zł. Wściekły byłem bo przecież mnie informowali, no tak ale nie wiem kto? Czy wam zdarzyło się też, jak ktoś mówił że czysto a jednak nie było??
czasem/sporadycznie

i od tego jest jeszcze antyradar

bo np.fotoradar nie bezie nic mówił
Kolego Porsche, i dlatego najlepiej jest sie petac o droge kierowcy ktory jedzie z nad przeciwka. Zreszta zawsze mogli sie niedawno ustawic.

73!!
Jechałem do Radomia, mówili że czysto. W pewnym momencie mruga długimi ukraińska ciężarówka, pytam co się dzieje, trucki przede mną i za mną też zdziwione. 300m dalej stała na dobre rozstawiona suszarka. Batów na osobówkach z naprzeciwka było prawie tyle co drzew przy drodze Tym razem o suszarce szybko ostrzegł mobil, który jechał niedaleko przede mną...
P.S. U mnie w mieście jest nieoznakowany miśkowóz, widziałem go pare razy z ML-145 na bagażniku. Narazie nie słyszałem, żeby mówili że jest czysto (kiedy sobie suszą) ale wszystkiego się już spodziewam.
Niestety większość osobówek kupuje radiostację z myślą a posiadaniu antyradaru bez abonamentu , a ktoś w końcu musi ostrzegać..., a nikt za to nie płaci nikomu... chyba pomylili to z usługą GSM gdzie tysiące ludzi utrzymują system w działaniu a tu za darmo ale trzeba po koleżeńsku coś choć powiedzić a nie czekać na zgłoszenie się operatora....

Def.
no ja jak widze kolegów z ukrainy to zawsze na 15 schodze i pytam np."kak tam dorocha do jaroslawia?" zawsze jest odpowiedź

raz miałem przypadek, jak pytałem odpowiedzieli że czysto a ja do nich że miśiaczki czają tu i tu a oni do mnie że co ztego i rura

co fakt mają w piątkach radyjka ale na niedużą odległość jest kryształ odsłuch i nadawanie
Ja tam nie chciałbym być miśkiem i nie mieć CB. W Częstochowie tajniaki mają przekichane

Jade sobie i słyszę: "mobile uwaga, bo w tym i tym miejscu jedzie taka i taka vectra o takich i owakich numerach rejestracyjnych i porusza się w tym i tym kierunku". Praktycznie co 2 minuty raport z tego gdzie się znajdują tajniaki. Gdyby mieli CB może nie byłoby aż tak na bezczela - bo najczęściej to mówią mobile które jadą za wspomnianym wyżej samochodem
i jak to udowodnią że to dana osoba jadąca za nimi
Zdarzyło mi się kiedyś jak z kuplem jechaliśmy i kumpel pyta tirka jak scieżka: odp: czysto> no to dawaj w rurę i po jakimś 2,5 km antyradarek zaczyna popiskiwać. Faktycznie okazało się że przed nami stoi na ogran między drzewami skrzyneczka na trójnogu ale picuś zamaskowana. Kumpel na szczeście zwolnił bo mandacik by słono zapłacił. Dlatego ja zawsze woże antyradar + cb i wrazie czego ostrzegam mobilków przed takimi upiorami miedzy krzakami- bo jest ich coraz wiecej
To jest właśnie polska fotoradary to w każdej dziurze by stawiali a dróg brak w Niemczech rozumiem takie coś jak stawianie fotoradarów, bo tam są autostrady, ale w polce to idiotyzm.

szczególnie w nocy lecisz po trasie jakaś wioska i zwolnienie do 50 a droga prosta
dlatego w nocy czasem zakładam tablice




P.S. za to jest 100 PLN mandatu i 0 punktów za zdjęcie trochę więcej i punkty
no ciekawe rozwiązanie

ale i tak wolałbym żeby ta stówa siedziała w mojej kieszeni na inne cele
wszystko pieknie, tylko ze pierwszy spotkany patrol=mandat
pytanko: jak slyszysz przez radio ze stoja, to zatrzymujesz sie i sciagasz te tablice?
ja myslałem żeby to zrobić obrotowe numery jak 007 miał
tylko z przodu (mieć jakiś stary zderzak i sie bawić)

ale tylko max dwie cyferki zmienić żeby jak zatrzymają i się obkręci to nie było na oko różnicy

numerki by nie były zasłonięte/polakierowane itd. więc mogli by skoczyć

no ciekawe rozwiązanie
ale i tak wolałbym żeby ta stówa siedziała w mojej kieszeni na inne cele


ja też ale to jest na aparaty bo jak zrobią ci zdjęcie to masz powyżej 100 PLN i jakieś punkty

no a może taka tabliczka i jakby co to na ślub się spieszycie
sovereign1, to kiepski pomysł. Są pewne zasady których ja jednak bym nie naruszał. Jeżeli policja nie czepia się tablic z napisem "młoda para" podczas ślubów to robią to wyłącznie ze swojej dobrej woli. Radziłbym tej dobrej woli nie nadużywać!

Są pewne zasady których ja jednak bym nie naruszał. Jeżeli policja nie czepia się tablic z napisem "młoda para" podczas ślubów to robią to wyłącznie ze swojej dobrej woli. Radziłbym tej dobrej woli nie nadużywać!

u mnie w miescie sie zdarzylo ze dostal kierowca mandaci za mloda pare... poszla skarga do komendanta... mandatu nie anulowano ... ale juz po miescie mozna jezdzic spokojnie z ta tabliczka...jeden jedyny przypadek... ale jaka mieli zbite uczestnicy hehe nie zatrzymal po drodze ale podszedl do kierowcy pod domem weselnym...nawet panna mloda ni9e dala rady przekonac hehe
A ja radziłbym jeździć zgodnie z przepisami i wtedy żadne inne tablice nie będą nam potrzebne

jeździć zgodnie z przepisami

Zgodnie z naszymi przepisami, które w min. 50% są bzdurne

Należałoby lepiej zaostrzyć procedurę otrzymywania praw jazdy oraz po jego otrzymaniu, wprowadzić przepis, który by nie pozwalał samodzielnie korzystać z samochodu zaraz po otrzymaniu papierka, tylko przez okres min. 2 lat pod okiem doświadczonego kierowcy bowiem większość wypadków, to niczym nieuzasadniona fanfaronada, poparta jeszcze brakiem doświadczenia

73
Grzegorz_wawa, jeśli chodzi o prawo jazdy i początkujących kierowców to się z tobą nie zgodzę. Najwięcej wypadków powodują kierowcy którzy myślą, że już mają doświadczenie a jest inaczej. Początkujący kierowcy zazwyczaj jeżdżą powoli, bo nie czują się jeszcze pewnie na drodze. Najgorszy okres to chyba rok-10 lat po zdaniu prawa jazdy.

Procedure zdawania na prawko zostawiłbym raczej w spokoju. Już teraz egzaminatorzy oblewają za takie bzdury, że nie chce mi się nawet o tym gadać. Pomyślałbym prędzej o sposobie NAUCZANIA kierowców. Sam przeszedłem przez cały ten proceder niedawno i mówie wam- że tam nie uczą NIC. Wykłady teoretyczne, albo są albo ich nie ma.... jak kto chce. Jazdy są, owszem - ale czego ja się mam nauczyć jeżdżąc przez 30 godzin ciągle po tych samych miejskich drogach?? Oni przygotowują kierowcę pod zdanie egzaminu, a nie pod to, żeby on umiał jeździć. Naprawdę uczy się dopiero po wyjechaniu na droge własnym samochodem

Początkujący kierowcy zazwyczaj jeżdżą powoli

Harry_man, chyba żartujesz Powoli to jeżdżą kobiety, a nie młodzi mężczyżni, a co do statystyk z poważnych wypadków, to mam informacje z pierwszej ręki, a wygląda to tak, że powodujący poważne wypadki, to grupa mężczyzn posiadających prawo jazdy 1-2 lata

73

a wygląda to tak, że powodujący poważne wypadki, to grupa mężczyzn posiadających prawo jazdy 1-2 lata

No dokładnie 1-2 lata, ale nie poniżej roku

Najgorszy okres to chyba rok-10 lat po zdaniu prawa jazdy.

To zależy, czy ktoś ma prawo jazdy 10 lat, czy też jeździ samochodem 10 lat, bowiem po takim okresie jazdy, doświadczenia już nabierasz samoistnie

Panowie czy tak ciężko przychamować przed fotoradarem ?
No chyba, ze ktoś leci na złamanie karku i nie widzi znaku informującego o pomiarze prędkości
To nie ma nic wspólnego z tym kto ile lat ma prawo jazdy.
Grzegorz_wawa, dokładnie - najważniejsze to jeździć, jeździć i jeździć! Doświadczenie i umiejętność prowadzenia nie przyjdzie z siedzenia przed symulatorem rajdów samochodowych
A wracając do tablic, fotoradarów i suszarek - w końcu od czego mamy radio?
Cyt ;"Naprawdę uczy się dopiero po wyjechaniu na droge własnym samochodem" - no właśnie, Harry_Man -sam potwierdzasz zdanie Grzegorza, którego popieram w 100% (nie wazelina - przysięgam ) Powinno być tak jak w Szwecji. Nauka z doświadczonym kierowcą , z kimś z rodziny - (nikt tak nie życzy swoim dzieciom jak rodzice) - potem egzamin. A ponieważ żyjemy w Polsce i być tu różnie może , to dwa lata pod nadzorem, bo nie ma to jak gówniarz się dorwie do sterowanego "pocisku" zwanego samochodem, i jeszcze pół biedy jak tylko sobie zrobi krzywdę. Grzegorz, ja bym chyba jeszcze inne restrykcje dołożył, jeśli taki młodzik nawet pieska by na drodze potrącił z własnej winy - oczywiście chodzi o te w innym kolorze niż niebieski
Busolub
Koledzy, chyba zapominacie jak sami byliście początkującymi. To bardzo głupi pomysł (wg. mnie) nakazywać poczatkującemu kierowcy jazdę z doświadczonym pasażerem. Teraz do szkoły np. zamiast dojeżdżać samochodem jeździłbym autobusem. Sorki, ale z rodzicami jeżdżę baardzo żadko, a czasu oni za bardzo nie mają, żeby pośmigać sobie ze mną autem bez celu. Ciekawe w jaki sposób miałbym wtedy nauczyć się jeździć?

Osobiście zastosowałbym jeszcze taki trick - na szkolenia teoretycznych (OBOWIĄZKOWYCH!) pokazywałbym ludziom zdjęcia z wypadków samochodowych. To naprawdę działa na wyobraźnię i potrafi zmiękczyć nawet największych twardzieli.

bo nie ma to jak gówniarz się dorwie do sterowanego "pocisku" zwanego samochodem,
Kolego obrażasz mnie Sam jestem początkujący (w zasadzie to dopiero zdaje ) ale jakoś do szybkiej jazdy mnie nie ciągnie . Za to lubie jazde dynamiczną ... Znaczy szybki sprint spod świateł do dozwolonej prędkości +- 10 km/h i spokój ... Chyba nie jestem piratem drogowym

ale jakoś do szybkiej jazdy mnie nie ciągnie

kavka, bez obrazy, ale wyjątek nie potwierdza reguły jak jechałem teraz na Mazury, taki łepek 18-20 lat, o mało nie zepchnął mnie do rowu przy wyprzedzaniu, tak mu się spieszyło, że zapomniał właściwie ocenić odległość od samochodu jadącego z przeciwka


kavka, bez obrazy, ale wyjątek nie potwierdza reguły
Oczywiście masz racje ... Przypadki spokojnych "new driverów" są bardzo rzadkie niestety ...

73!

Ciekawe w jaki sposób miałbym wtedy nauczyć się jeździć?

Harry_man, sam, bez rad doświadczonego kierowcy, nigdy się dobrze jeździć nie nauczysz w samochodzie to metoda prób i błędów raczej odpada i dlatego taki nadzór nad początkującymi jest niezbędny

Sorry - może wyjaśnię "gówniarz" użyłem w znaczeniu niedostatecznie rozwinięty pod względem wyobraźni, co jest niestety nieodłączną cechą młodości, tak jak i skłonność do zabawy, kiedy to taki młody , w tym temacie kierowca, zapomina często o zagrożeniach.
Zgadza się - bywa, że młody nie znaczy lekkomyślny , ale to zasługa wychowania - za kierownicą też wychować młodego kierowcę należy. Nikogo rozważnego i odpowiednio dorosłego, by kierować tym "pociskiem" obraźić nie chciałem, a tych pozostałych chętnie bym dopiero obraził. Niestety zbyt wiele mamy przykładów gówniarstwa za kierownicą.
I pomyśleć , że to forum o CB !!!
Zyczę nam wszystkim bezpiecznej drogi ! Gówniarzom też
Busolub

Sorry - może wyjaśnię "gówniarz" użyłem w znaczeniu niedostatecznie rozwinięty pod względem wyobraźni...
Ale przecież ja żartowałem , dlatego wyraziłem to emotkami

koledzy ja sie zgadzam i z jednymi i z drugimi uwazam ze prawo jazdy powinno sie dawac tym co dobrze jezdza fakt ... ta nauka jazdy uczy zdac egzamin... napewno ale mlodzi ludzie maja szybkie samochody ... i napewno nie chodzi tu o sprint od swiatel do swiatel...a o sciganie sie na drodze ... a od czego mamy radyjka hehe zapytal kolega hehe mamy od tego ...(rowniez) zebysmy nie moczyli... ale radyjka nie ostrzega nas o (miejmy nadzieje ze nie bedzie) wypadku... bo ktos testowal jak szybko poleci... sorry ale to co przeczytalem dzisaj az mnie troszke przerazilo... mlody czlowiek... (nie mowie ze wszyscy sa tacy...!!!)

http://www.lubiehrubie.pl...006-05-03_06:48

wiec radyjka radyjkami doswiadczenie doswiadczeniem ale blagam... miejmy wszyscy wyobraznie... bo to jest najwazniejsze!!!
Właśnie Gieniu - dobry przykład ten link .
Kavka , zrozumiałem , ale forum , słowo pisane to spegyficzna forma dyskusji, bez intonacji, gestykulacji i można zostać źle zrozumianym - dla tego wolę "dmuchać na zimne" i wyjaśniać wszystko co może wywoływać wątpliwości a potem niepotrzebne żale. Cieszę się, że się rozumiemy
życzę szerokości !
Busolub

napewno ale mlodzi ludzie maja szybkie samochody ... i napewno nie chodzi tu o sprint od swiatel do swiatel...a o sciganie sie na drodze ... a od czego mamy radyjka hehe zapytal kolega hehe mamy od tego ...(rowniez) zebysmy nie moczyli... ale radyjka nie ostrzega nas o (miejmy nadzieje ze nie bedzie) wypadku... bo ktos testowal jak szybko poleci...
Radyjko powinno nas dopingować do dawania przykładu na drodze - wiem - nikt nie jest święty, ale może warto...
Kilka dni temu niedaleko mojej mieściny trzech kolesiów (20/24/24 lata) testowało Porsche na drodze o szer. 4m, zakręt na zakręcie i dziura na dziurze - przy 170-180km/h wylecieli z drogi, 200m rowem i drzewo - wszyscy trzej trupy porozrywane na kawałki - dlatego twierdzę - dobry wózek nie zwalnia od myślenia, a dobrym kierowcą zostaje się po dłuuuugich latach jazdy - czego młodym kierowcom życzę.
Myślenie nie boli - i naprawdę MA PRZYSZŁOŚĆ.
Napisałem to dlatego, że teraz, w ciepłe dni coraz częściej widzę młodych "wariatów drogowych" jadących np. w strefie zamieszkania ok. 70-80km/h i przyznam szczerze - dzwonię na policję, bo szlag mnie trafia, jak pomyślę, co może się stać przez ich głupotę.
(na szczęście wozy z batami tak się nie zachowują - przynajmniej na moim terenie)

Kavka , zrozumiałem , ale forum , słowo pisane to spegyficzna forma dyskusji, bez intonacji, gestykulacji i można zostać źle zrozumianym
Dokładnie ale po to używamy emotek


ale blagam... miejmy wszyscy wyobraznie... bo to jest najwazniejsze!!!

geniu, i tu właśnie znajduje się sedno sprawy

73
Zeszliśmy z kursu

Powiem tak: prawko mam od września zeszłego roku, jeżdżę 7 miesięcy, przejechałem lekko ponad 5000 km.

Egzamin zdałem za pierwszym razem... Tylko co z tego?

Od początku moimi głównymi przewinieniami były takie zachowania jak deko zbyt małe odległości do poprzedników i podjeżdżanie zbyt blisko do stojącego poprzednika na światłach... Nie pomyślcie, że siedziałem ludziom na zderzaku, nic z tych rzeczy... Po prostu z upływem czasu stwierdziłem, że lepiej jest mieć te kilka metrów więcej Podjeżdżanie też skończyło się, gdy prawnie nie wylądowałem w bagażniku jakiegoś VANa :/ Tu też nie robiłem tego z premedytacją, nie wiedziałem w tym nic złego aż raz okazało się że został z centymetr, dwa :E

Co tam dalej... Raz w życiu wyprzedzałem na trzeciego (zjechały mi wcześniej obydwa pojazdy), ale i tak nigdy więcej tego już nie zrobię... Szkoda zdrowia

Nie mam ciężkiej nogi, ale tam gdzie widzę że można lubię przycisnąc buta (a kto nie lubi?). Wszystko jednak w granicach zdrowego rozsądku...

Gdy pierwszy raz pojechałem w "trasę" (300 km) odchorowałem to trochę Jakoś mnie to wypompowało strasznie Teraz taka 300-tka to jak spacerek i nawet nie wiem kiedy zlatuje.

Największy zonk jaki miałem na drodze wyglądał nastepująco: Za Radomiem w stronę Wawy przed trasą szybkiego ruchu jest odcinek węższy (po 1 pasie w każdą stronę). Składa się on głownie z długich prostych odcinków. Z przeciwka nie jechało nic jeśli nie prawie nic, pustki... W kierunku Wawy "zespoły" aut po 3, po 4 więc łykałem sobie co jakiś czas po jednym. Przy kolejnym długim prostym odcinku równocześnie ze mną wrzucił lewy migacz klijent czerowną Hondą Accord. Zjechaliśmy na lewy pas i rozpoczynamy manewr... Prędkośc przy wyprzedaniu była oczywiście odpowiednio większa... Na wysokości ostatniego (z 4) wyprzedzanych autek koleś w hondzie położył pustaka na hamulec po czym skręcił do przydrożnego baru! o_0 Oczywiście prędkośc i nie zerowy czas reakcji złożyły się na to, że prawie zrobiłem mu garaż z d*py :E Musiał mnie widzieć (i słyszeć pisk opon), bo ogon podwijał aż miło...

Stąd mam kolejną nauczkę - nie wyprzedzam za drugim autem, bo nigdy nie wiadomo jaki "musk" się trafi (przypominam, że do przodu było totalnie pusto, długi, prosty odcinek).

Co ciekawsze z poczynionych obserwacji wynika że bardzo dużo bystrzaków roby takie numery Tj. zjazd na lewy pas ("pod prąd"), but na gaz, but na hamulec, skręt w lewo Wyobraźnia? Kodeks?!?

Tak to wygląda oczami bardzo młodego "kierowcy".

[ Dodano: 4 Maj 2006, 11:15 ]
Oj tam kończcie ten OT ... jak ktoś ma kupe wgłowie to żeby miał i 100 lat to dalej będzie ją miał

Tak to wygląda oczami bardzo młodego "kierowcy".

i wielkie za to ze sie przyznajesz... ja tez nie jestem 100-letnim kierowca hehe... ale juz6.5 roku hehe ale calkowicie sie z toba zgadzam odnosnie wszystkich slow jakie powiedziales

pozdrawiam

I jeszcze jedna rzecz: im dłużej jeżdżę, tym mniejsze zaufanie mam do innych użytkowników drogi Od samego początku tatusiek zwracał mi uwagę, że jest za duże, a ja zastanawiałem się, o co mu może chodzić
Tata ma rację - też twierdzę, że tych co mieli pierwszeństwo są pełne cmentarze - i to twierdzę z własnego, długoletniego doświadczenia, choć za mistrza nadal się nie uważam - od dawna nie ufam na drodze NIKOMU !!!
http://www.ifp.pl/index.p...37&highlight=cb
Nie taki wilk straszny..

Firth 73!

Ps.Fajna ta żonglerka. .
sami swieci na tym forum
Jedno napisze: NA DRODZE NIE MA MOCNYCH. A niektórzy uważają się za takich iniestety pozostaje po nich ślad na poboczu - KRZYŻ.

Jedno napisze: NA DRODZE NIE MA MOCNYCH. A niektórzy uważają się za takich iniestety pozostaje po nich ślad na poboczu - KRZYŻ.

jeżeli o krzyże chodzi to aż mi się niedobrze robi jak jade trasą rzeszów-lańcut

i to wiekszość przez kozakowanie na drodze

pomalowali teraz pasy itd. ale to nie wystarczy gdy w grę wchodzi fantazja

sam nie jestem święty
z trzech samochodów jakie miałem tylko jeden sprzedałem cały
Co do posiadania CB radia przez misiaczków to jest to tak jakby dozwolone ale nie dozwolone. Znaczy to ze mozna obejsc ten problem. A jak ? A tak: misiaczek ma w radiowozie ręczniaka króry jest na jego własnu uzytek. Nikt mu nie udowodni ze pieprzy głupoty ze nie stoją czy ze jest czysto itp itd. Czy jakos tak-raz mi to jakis koles tłumaczył...

Co do posiadania CB radia przez misiaczków to jest to tak jakby dozwolone ale nie dozwolone. Znaczy to ze mozna obejsc ten problem. A jak ? A tak: misiaczek ma w radiowozie ręczniaka króry jest na jego własnu uzytek.
Nic nie musza obchodzic, CB w radiowozie nie moze byc zakazane skoro dzisiaj w Panoramie w materiale o dlugim weekendzie na drogach, widzialem ze w jakims nowym radiowozie, oprocz anteny na pasmo policyjne, byla takze druga zamonotwana na dachu na stale, z niebieska obwodka z napisem President, tak na oko ML-145 na zblizeniu bylo widac

wiedza misiaczki co dobre a ML zamontowany na srodku dachu daje im calkiem niezly zasieg odsluchu, tylko mogli oszczedzic na firmie i kupic MLa innego producenta
Ja też na to zwróciłem uwagę jak panoramę oglądałem. Bat jak nic i to jeszcze na samym środku dachu i to chyba był ml-145. Niedość, że homologacje trzeba ze sobą wozić to jeszcze trzeba będzie uważać co się w cb mówi
W lublinie tez policja ma baty - widziąłem dzisiaj.

OT
Widziałem też naukę jazdy z antenką Chyba zaczynają w końcu uczyć dobrych rzczy od małego
Nałka jazdy z cb!
W Ostrowie odarze sie powiedzieć ze połowa L`ek ma cb
Ale wydaje mi sie ze mają oni ustawiony na jakiś swój ustalony kanał
I używają cb do łączności miedzy samochodami swojej firmy.
Skąd takie wnioski? Nie odpowiadali na wywołania!
Przecież miśki za prędkość ich raczej nie złapią.

A co do prawka i egraminu
Zgadzam sie z wypowiedziami ze jazda z instruktorem to tylko nauka zdania egzaminu
Nie jeden instruktor zna trasy jakimi jeździ sie na egzaminie nie wspomne o ciemnym powiązaniu instruktorów z egzaminatorami
Teraz mam kamerki na egzaminie ale co to da ten który chce zdać (tylko zdać) to przez cały kurs uczy sie jednej trasy (a oczywiście przez przypadek) na egzaminie jedzie właśnie tą trasą

Koledzy podczas kursu teoria zdjęcia z wypadku i inne tego typu - jestem za
Ale mało jest ćwiczeń. Nie wiem jak u was ale żaden z ośrodków w Ostrowie nie uczy jazdy w niekontrolowanym poślizgu na tzw. trolejach (takim małych kółkach zamontowanych z tyłu auta które sie kręcą w wszystkie strony.
Miałem "przyjemność" jeździć na placu samochodem wyposażonym w takie kółeczka
Naprawde super ćwiczenie. POLECAM WSZYSTKIM
W zadnym osrodku w Polsce napewno nie ma na kursie jazdy na trolejach. Chyba ze w Auto Szkole Skody A fakt ze cwiczenie to jest bardzo pozyteczne, to chyb a wszyscy sie z tym zgodzimy.
A nie prawda że nigdzie w polsce w Łodzi można i na trolejach i nawet subaru imprezą.
Trochę OT czy mi się wydaje?
Na takim zwyklym kursie na prawo jazdy?
Może kolego jest mozliwoś poćwiczyć ale chyba nie na zwykłym kursie przuczajacym do zdania państwowego egzaminu. A jeśli tak to + dla instruktora/właścicela ośrodka

W zadnym osrodku w Polsce napewno nie ma na kursie jazdy na trolejach

fafal121, przy WORD na ul. Powstańców Śląskich, jest Akademia Bezpiecznej Jazdy i tam są jazdy na trolejach

73
tak a propo nauki jazdy i cb: mam znajomego instruktora i wytłumaczył mi, że używają go do łączności z kursantem-motocyklistą jadącym przed samochodem. ot i zagadka rozwiązana

tak a propo nauki jazdy i cb: mam znajomego instruktora i wytłumaczył mi, że używają go do łączności z kursantem-motocyklistą jadącym przed samochodem. ot i zagadka rozwiązana

To nowa zagadak, jak ma motocyklista podłaczony sprzecik CB (jaki i jak to rozwiazano) to dopiero cos
To żadna zagadka. Motocyklista ma ręczniaka z zestawem słuchawkowym. Mój instruktor używał chyba PMRów, ale pewny nie jestem, bo nie orientowałem się wtedy wogóle w temacie CB itp. Po za tym miałem to na plecach i nawet za bardzo się nie przyglądałem co to jest Zestaw słuchawkowy wbudowany w kasku i normalnie podłączany kabelkiem. Słychać było elegancko o ile nie pomykałem krajową jedynką... to była masakra

To żadna zagadka. Motocyklista ma ręczniaka z zestawem słuchawkowym. Mój instruktor używał chyba PMRów, ale pewny nie jestem, bo nie orientowałem się wtedy wogóle w temacie CB itp. Po za tym miałem to na plecach i nawet za bardzo się nie przyglądałem co to jest Zestaw słuchawkowy wbudowany w kasku i normalnie podłączany kabelkiem. Słychać było elegancko o ile nie pomykałem krajową jedynką... to była masakra

No PMr rozumiem, ale zeby cb radio (przecie to juz o wiele wieksze) a jak jakis sie zestroi na ten kanal i bedzie za instruktora (teraz w prawo)
Używają małych Ręczniaków możliwe ze PMRów albo LPDów.Ale kiedyś używali 2 metry pasmo profesjonalne jak PKP,PMRy lepsze i mniejsze wiec ich używają teraz
w Poznaniu w Tesco na ośiedlu Batorego ochrona używa PMRów każdy
moze krzyknąc na kanale ze w sklepie jest bomba każdy
moze posiadać ręczniaka takiego i każdy może z niego nadawać
byle dzieciak im może postawić nośną i koniec łączności w tesco


No PMr rozumiem, ale zeby cb radio (przecie to juz o wiele wieksze) a jak jakis sie zestroi na ten kanal i bedzie za instruktora (teraz w prawo)

Pewnego razu stoję sobie na skrzyżowaniu na światłach i słyszę "Browar, Browar - zgłoś się" To chyba raczej wywołanie bardziej na PMR niż CB?
aleśta zeszli z temata

Od kilku miesiecy widze w Hrubieszowie taki miskowoz zawsze gdy sie z nim mijalem nie mialem aparatu az dzisiaj sie zdenerwowalem i podjechalem na komende zrobilem zdjatak jakiez bylo zdziwieni gdy wychodzili a ja powidzialem jeszcze chwilka juz koncze a oni ... dobrze poczekamy ...
pytanie moje czy to jest antena cb ???????? czy cos innego dodam ze swoja misiaczkowa antene posiada posiada od radia i jeszcze jakas i wlasnie te dluga...
pozdrawiam geniu !!

http://img218.imageshack....age=miki7dm.jpg

http://img104.imageshack....wpolicja5ze.jpg
moze byc cymbal.
a lookałeś do środka radiowozu

moim skromnym zdaniem to nie jest antenka od CB

ale niech może coś napisze co o tym sądzi Mistrz Def.

a lookałeś do środka radiowozu

nie bo juz mnie oblookali nie chcialem przeginac hehe
Ja również obstawiam, że to nie jest od CB. A nie można było się misiaczków spytać?
cos za prosta w konstrukcji ... sam bym se taka zrobil... ale serio.... jak jedzie naprawde wyglada jak cb....i nawet jak bylem w tomaszowie lubelskim i sie pytalem jak na hrubieszow mobil powiedzial ze czysto tylko w samym hrubieszowie misiak z cb jezdzi i zebym uwazal... hehe
geniu było się ich zapytać prosto z mostu
A może to antena na pasmo ochroniarskie , żeby mieli łączność jakby jakaś wyjątkowa sytuacja zaszła ... U mnie w mieście właśnie ochrona ma takie podobne anteny ....

73!
kavka, ochrona też siedzi na 2 metrach
to mi wygląda na 5/8 na 2 m ale nie jestem pewien może potrzebowali wiekszy zasięg poprostu bo 1/4 fali to działa ze 25 % gorzej od 5/8.

geniu było się ich zapytać prosto z mostu

jesli nie rozstrzygniemy co to za antena to ... sie zapytam !! heheheh

[ Dodano: 26 Maj 2006, 19:31 ]
pewnie CB, misiaki maja w niektorych radiowozach w woj. lubelskim
w Bialej Podlaskiej jakies dwa miesiace temu wszyscy o tym przez CB gadali, w Lublinie widzialem policyjne Berlingo z Florida na dachu

Od kilku miesiecy widze w Hrubieszowie taki miskowoz zawsze gdy sie z nim mijalem nie mialem aparatu az dzisiaj sie zdenerwowalem i podjechalem na komende zrobilem zdjatak jakiez bylo zdziwieni gdy wychodzili a ja powidzialem jeszcze chwilka juz koncze a oni ... dobrze poczekamy ...
pytanie moje czy to jest antena cb ???????? czy cos innego dodam ze swoja misiaczkowa antene posiada posiada od radia i jeszcze jakas i wlasnie te dluga...
pozdrawiam geniu !!

http://img218.imageshack....age=miki7dm.jpg

http://img104.imageshack....wpolicja5ze.jpg


Takie same antenki są na kilku miśkowozach w Mielcu.
w niedziele wracając z chełma w strone zamoscia (dokładniej sprawdze gdzie i napisze wieczorem) 149kilometr pod tak zwanymi "mostami" misiaki sie ustawiły( dwa radiowozy) w odległosci ok.500-1000metrów od siebie i zauważyłem na jednym z nich ustawiona na magnesie Lemm 900 (na pewno lemm alle czy 900 to dokładnie nie mierzyłem ) za kogutami schowana sprytnie pozdrowiłem misiaków ale nie odpowiedzieli
Moze caly czas chcieli zostac incognito
powinni mieć na specjalne zamówienie anteny... ,albo choć indianę.
A może oni TYLKO anteny mają ... podobno z kasą krucho
W kielcach jest ML-ka z tego co pamietam na jednym oplu ale misiaczki się odzywają bo zawołałem raz i się zgłosili i spytali w czym mogą pomóc. Pozatym na posterunku niedaleko mnie taż mają Cb ale na nieoznakowanym aucie.
Pozdrawiam
Damian

w niedziele wracając z chełma w strone zamoscia (dokładniej sprawdze gdzie i napisze wieczorem) 149kilometr pod tak zwanymi "mostami" misiaki sie ustawiły( dwa radiowozy) w odległosci ok.500-1000metrów od siebie i zauważyłem na jednym z nich ustawiona na magnesie Lemm 900 (na pewno lemm alle czy 900 to dokładnie nie mierzyłem ) za kogutami schowana sprytnie pozdrowiłem misiaków ale nie odpowiedzieli
To była Wólka Orłowska, mieszkam niedaleko. Nigdzie więcej nie spotkałem się z taką częstotliwością ustawiania suszarek przez miśków, są tam praktycznie codziennie. Taki standardzik
A miśki to czasem odpowiadają ale tylko "czysto kolego..." A tego z Lemmem jeszcze nie tu nie widziałem
Będąc w połowie czerwca we Włodawie również widziałem i slyszałem jak policjanci jadąc busem pytali przez CB o to czy jest czysto w kierunku Chełma. Mógłbym im odpowiedzieć na ich właściwej częstotliwości,ale nie lubię kopać sie z koniem.
aaaa tam... nawet jesli powiedza "czysto kolego" to i tak zaraz sie ktos inny odezwie i poprawi misiakow:)

zaraz sie ktos inny odezwie i poprawi misiakow:)
a co jeśli na drodze będzie pusto? Prowokacja policyjna nie dotyczy chyba ruchu drogowego i wykroczeń a tylko ciężkich przestępstw ?
i potwierdza sie ze maja CB, dzis sam rozmawialem z nimi, ale powiedzieli prawde ze dalej mam czysto
http://www.cb-radio.pl/ph...t=781&start=540
hehehe oni mają CB tak jak ja a ja mam SKANER i tak sie szpiegujemy
Mimo że doszukał byś się tego na forum jakbyś chciał to napiszę mimo to: Nic im tego nie zabrania.

A za przyciemniane szyby nieraz słyszałem ze zabierają dowód więc nie możesz mieć do nich pretensji że nagle spadli z drzewa.
A co do tego że pozwolili sobie na pewną złośliwość w stosunku do Ciebie - to też nie jest zabronione.
Tak, tylko że kiedyś tutaj na forum czytałem, że w jakiejś ustawie jest napisane, że policji zabrania się używania cb na 40kę, aby nie mogli się komunikować z pomocą drogową podczas wypadku (wiadomo o co chodzi), fakt że są też komórki

Dlatego zadałem to pytanie!

Co do mnie, to było to ewidentne, bo prędzej jechali w miarę normalnie, a jak ktoś powiedział, że mondeo się kręci, a ja odpowiedziałem na to, że stoi przede mną, to żeby mnie upierdzielić, to ruszyli bardzo powoli, prawie prędkość sandałowa i oglądali się do tyłu i na lewy pask, to to powiedział, a że mam antenkę AT-1000 to odrazu mnie wypatrzyli i żeby dla ich zasranej zasady mnie upitolić, doczepili się szyb,wręcz zero kultury z ich strony, normalnie to policjant powinien podejść do mnie, poprosić o uchylenie szyby, przedstawić się i zaprosić do radiowozu. Obojętnie co by się nie stało, musi się wylegitymować!!

zamiast lizakiem, to ręką machał!

w ogole bym sie nie zatrzymywal... mogles mu odmachac...

Przyciemnione mocno, choć nie najmocniej. Folia 3M.

Przednie szyby można mieć przyciemnione ok. 30%, ale teraz wszystkie auta mają przyciemnione seryjnie szyby od 17- do 28%, także przepisowo mógłbym tylko nakleić przeźroczystą folię, choć i tak mogliby się przypieprzyć, że podczas wypadku, gdy drzwi są zakleszczone nie ma jak wejść do auta.

Z reguly podchodzi do pasazera i otwiera drzwi, ale powinien sie wylegitymowac

A od kiedy policjant ma prawo sam sobie otworzyć drzwi???
Zakładamy, że nie ma zamiaru nas wyciagać na glebę tylko zatrzymuje do rutynowej kontroli.
hmmm... nie wiem, ale ja mialem tak (chyba z 4-5 razy) ze podchodzi puka w szybe i otwiera
no to drugie pytanie:

Tak, to prawda. Miśki mają CB, naszczęście nie wszyscy. Nie zostaje nam nic innego,jak szybko sprostować fałszywą odpowiedź miśka,żeby nikogo nie złapał. A z drugiej strony przecież to struże prawa a takie kłamczuchy!

ze podchodzi puka w szybe i otwiera

I robi to bezprawnie.

Jeśli jest to rutynowa kontrola i nie ma bezpośredniego zagrożenia, policjant ma podejść do samochodu, moze poprosić o otwarcie szyby lub drzwi, ma się przedstawić z nazwiska, stopnia i przydziału służbowego, następnie podać powód zatrzymania.

Policja nie ma prawa bez powodu naruszać, że tak to ujmę, "własnej przestrzeni obywatelskiej", czyli otwierać drzwi, bagażnik lub, nie daj Bóg, schowek w samochodzie.

Analogicznie jest z mieszkaniem - mam prawo nie wpuścić policjantów do domu, jeśli nie mają nakazu. Czyli rozmawiamy przez próg.
Kiedyś jak nie miałem cb, zatrzymała mnie policjantka do rutynowej kontroli, nic nie przeskrobałem, poprostu był mały ruch, więc zatrzymywała każdego po kolei.

Jako że pierwszy raz mnie zatrzymała, a stanąłem trochę dalej, bo tak nagle wyskoczyła, to zanim do mnie podeszła, ja już stałem na zewątrz auta. Kazała mi następnym razem siedzieć i czekać jak policjant podejdzie, wtedy uchylić szybę itd.

Jeszcze jakbym ich wyzwał czy coś, to bym rozumiał że przegiąłem, ale zatrzymać za to, że się powiedziało, że ich widzę, to jest chore. Tak samo jakby minął policjanta na chodniku i powiedział na głos (nie przez cb) innym przechodniom, że policjant idzie. Też by mnie zatrzymali??
http://www.prawo.psm.pl/?x=D2003_14_144
zwróć uwagę na art 7 ust1
Owe pokwitowanie dostałem. Ważne jest na 7 dni.
a co napisal na kartce? jeli masz tylko szyby to przeglad bedzie cie kosztowal ok 20 zl
ja bym złożył skarge u komendanta na tego gline że się nie przedstawił
jak masz świadka to szach i mat
Tylko za folię, czyli jedna usterka = 20zł za przegląd.

Co by mi dało jakbym na niego doniósł, że się nie przedstawił, chyba nic? Mam dwóch świadków - tzn. dwie świadkowe
damianko, no racje gadasz na astrze mają jednej.. a na nieoznakowanycm to na ktorym ?? Vectra czy Octavia ??

Co by mi dało jakbym na niego doniósł, że się nie przedstawił, chyba nic? Mam dwóch świadków - tzn. dwie świadkowe

miał by po premii
tak sie zdarza

w ogole bym sie nie zatrzymywal... mogles mu odmachac...

http://www.prawo.psm.pl/?x=D2003_14_144
Par.3 pkt 1
Polecam zapoznanie się z w/w.

Co by mi dało jakbym na niego doniósł, że się nie przedstawił, chyba nic? no i właśnie na to liczy każdy policmen; nie przedstawienie się to złamanie przepisów jego obowiązujacych; tak samo jak wszystkich nas obowiązuje przestrzeganie przepisów i to samo tyczy się policjanta; ja bym składał skargę- chociażby dlatego żeby następnym razem taki matoł zastanowi się zanim coś bedzie chciał zrobić niezgodnie z przepisami



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  POLICJA CORAZ CZĘŚCIEJ MA CB ! co robic ??
WoM2 - Wszystko o Metin2  
 

 

 

 

Drogi uzytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

 Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

 Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.