|
Bioshock w Premium Games - cenzura
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Witam,
Posiadam świeżo zakupioną wersję Bioshocka z serii Premium Games. Niestety zakup nie okazał się zbyt szczęśliwy, ponieważ trafiła mi się niemiecka wersja ocenzurowana, która objawia się tym, że w nie ma w niej widoku krwi (np. pierwsze spotkanie z Big Daddym), a niektóre jej plamy na podłogach i ścianach są czarne (np. w pawilonie medycznym). Ucierpiał na tym trochę klimat rozgrywki, ale najbardziej wkurzający jest moment z Big Daddym - wygląda to tak, jakby gra została niedorobiona (bo taka jest w tym wydaniu) . Czy jest jakiś sposób, na zdjęcie tej cenzury? Pisałem w tej sprawie do Cenegi, czy ewentualna wymiana gry na właściwą wersję, byłaby możliwa (zaznaczając przy tym że jestem gotów ponieś dodatkowe koszty tej wymiany) - niestety odpisali mi, że nie mogą tego zrobić . Czy da się to jakoś rozwiązać, czy pozostaje mi tylko kupno premierowej wersji?
P.S. Patche na dodatkowej płycie, które są rzekomo uszkodzone, działają poprawnie z pierwszą polską edycją Bioshocka (sprawdzane na moją prośbę przez znajomego, który taka wersję posiada) - napisałem to, ponieważ zauważyłem, że większość ludzi twierdzi, że są uszkodzone, co nie jest prawdą.
Nigdy wcześniej się z takim problem nie spotkałem, tutaj chyba trzebaby było pogrzebać w kodzie, a czy próbowałeś spolonizować gre?
Samego spolszczenie nie da się wgrać, jedynie patch 1.1 do PG (ze strony Cenegi) spolszcza grę, ale przecież to tylko podmienia tekst, a nie wpływa na zawartość kodu gry. Problem ten już był wcześniej sygnalizowany na innych forach o grach komputerowych, np na forum CD-Action (wątek1 i watek2 ) - gdybym wcześniej się z nimi zapoznał, z pewnością kupiłbym wersje premierową i miał święty spokój.
W takim razie, jeśli nie ma innej możliwości, pozostaje droga prawna i prawa konsumenta. Bodaj do tygodnia albo miesiąca masz prawo zwrócić towar (nie ważne co to jest, no oczywiście oprócz spożywki, ale to wiadome chyba... ) nie podając konkretnej przyczyny, a także możesz zwrócić towar ponieważ jest niezgodny z oczekiwaniami. Czy na pudełku jest napis, że jest to wersja ocenzurowana ?
No właśnie grzebałem trochę w internecie i nigdzie nie ma żadnej oficjalnej informacji o cenzurze polskiej wersji Bioshock'a. Nie wspomina o tym ani Cenega, ani portal poświęcony specjalnie serii Premium Games. Ne forum Cult of Rapture mowa jest jedynie o cenzurze w Niemczech. Przeszukaj dokładnie pudełko i instrukcję, jęsli nigdzie nie ma wzmianki o modyfikacji, IMO możesz domagać się zwrotu pieniędzy.
Kłopot w tym, że swój egzemplarz Bioshocka kupiłem w sklepie internetowym Cenegi i w tym wypadku nie wiem, jakby wyglądał zwrot gry. Nie sadzę też, aby chętnie uwzględnili moją reklamację, skoro musiałem się dopominać o odpowiedź w sprawie cenzury. Niestety nie tylko ja miałem to "szczęście" kupić Bioshocka w PG (patrz przytoczone przeze mnie wątki z forum Cd-Action) .
No to napisz do nich maila że żądasz zwrotu pieniędzy i finito jeśli nie odpowiedzą do dzwoń do nich. Muszą się zgodzić jak pogrozisz sądem i będziesz mógł odesłać im płytke.
A moze spróbuj poinstalować te mod'y zmieniające grafikę na Shader Model 2.0?
A moze spróbuj poinstalować te mod'y zmieniające grafikę na Shader Model 2.0?
Jesłi by się udało, mógłbyś pobrać grę w 100% legalnie. Mając oryginalny klucz może ściągnąć grę skądkolwiek i będzie to w 100% legalne Znajomość prawa
Napisałem do Cenegi takiego oto maila:
Witam,
W takim wypadku chciałbym zareklamować omawiana grę, ponieważ została ona zakupiona w Państwa sklepie internetowym (skan paragonu znajduje się w załączniku do wiadomości), i tym samym domagam się za nią zwrotu pieniędzy. Przyczyną mojej reklamacji jest fakt, że otrzymałem grę niekompletną w sensie kodu źródłowego gry - zostały usunięte z niego pewne elementy, a inne z kolei podmienione - stosowne informacje na temat tych modyfikacji nie znalazły się ani na pudełku z gra, ani w instrukcji, ani na Państwa stronie internetowej. Tym samym decydując się na jej zakup, zostałem wprowadzony w błąd - przekonany że kupuje produkt kompletny jakościowo, a nie ocenzurowany. Mam nadzieję, że zostanę w miarę szybko i szczegółowo poinformowany o zasadach oraz formie przebiegu reklamacji, gdyż jak wcześniej wspominałem, gra została zakupiona w Państwa sklepie internetowym z siedzibą w Warszawie. Czekam na informacje w tej sprawie.
Na razie nie mam od nich żadnej odpowiedzi. Myślałem o ściągnięciu Bioshocka, ale sieci P2P jakoś słabo mi działają na moim routerze i łączu ADSL. Może spróbuje ze Steama.
Ja bym na razie poczekał aż odpiszą, jak do jutro tak do 18 nie odpiszą to do nich dzwoń a jak to nic nie da to ściągnij ze Steama i finito.
Steama przed chwilą sprawdzałem - klucz nie wchodzi (wpisywany na rożne sposoby) - ta opcja odpada.
Bodaj do tygodnia albo miesiąca masz prawo zwrócić towar (nie ważne co to jest, no oczywiście oprócz spożywki Dlaczego? Przecież produkty spożywcze bardzo często są zwracane.
Nie spotykam się z takimi sytuacjami... Jak ktoś jest rozgarnięty to jest w stanie sobie sprawdzić datę ważności przed kupnem. Jak sobie to wyobrażasz ? Kupuję śmietanę, po czym za tydzień wracam z nieotwartą ale przeterminowaną o 2 godziny i ją zwracam...
Zwracane przez odbiorcę czy pośrednika w postaci sklepu ?
Chodziło mi o zwracanie nie przez kupującego, ale przez żołądek. Taka gra słów.
A to nie zrozumiałem ;-P Totalnie
No i d... Wysłałem wczoraj kolejnego maila w tej sprawie, dzisiaj znowu brak odpowiedzi, dodzwonić się nie można... . Totalna porażka, tym bardziej że wcześniej Cenega potrafiła jakoś z twarzą wyjść z podobnych sytuacji (np. niedziałającą płytę z EK Prince of Persia wysłali mi natychmiast, tak samo z brakującym opowiadaniem do Resident Evil 4). Zupełnie straciłem ochotę do zagrania w Bioshock w jakiejkolwiek wersji, tak samo jak na kupowanie czegoś od tego dystrybutora. Moja rada na przyszłość: Jeśli chcecie kupić jakąś grę od CENEGI, zastanówcie się dobrze, czy się opłaca potem męczyć i denerwować, kiedy okaże się że to nie jest pełnowartościowy produkt.
Według prawa muszą odpisać do 2 tygodni, jeśli nie odpiszą to automatycznie zgadzają się z reklamacją i ją przyjmują.
No tak, tylko dla mnie to nie jest rozwiązanie czekać dwa tygodnie i potem zaczynać znowu się dopominać o tę reklamacje, tym bardziej, że teraz będzie taki okres, że to może się wydłużyć nawet o miesiąc i dłużej. A co jak, odpiszą mi, że nie dostali ode mnie maili, a na zgłoszenie reklamacji mam 10 dni? No i najważniejsze: jak mam od nich wyegzekwować tę reklamację? W ciemno nie będę wysyłał gry, bo potem może się gdzieś "zawieruszyć" i d... albo mogą mi odesłać ją z powrotem z adnotacją, że "wszytko jest ok" (a wcale nie jest ). Tak samo oni pierwsi kasy mi nie oddadzą, to logiczne. Zupełnie nie mam pojęcia, co zrobić w tej sytuacji.
To zacznij czytać przepisy prawa to będziesz wiedział. Nie mogą powiedzieć, że maila nie było bo wszystko jest zarejestrowane, że od Ciebie wyszedł mail. Jeśli nie chcesz czekać to sobie ściągnij dobrą wersję płyty. Myślałeś, że w polsce reklamację załatwią od ręki ? Tak to tylko w Logitechu...
Poza tym tak jak już pisałem, jeśli nie odpiszą na maila to automatycznie zgadzają się z reklamacją i są zobowiązani oddać Ci pieniądze w zamian za towar (w tym konkretnym przypadku). Prawdopodobnie musiałbyś udać się osobiście, ale muszą to zrobić.
Powiem tak, musisz uzbroić się w cierpliwość i poczekać. Albo ściągnąć z neta.
I następnym razem nie oszczędzaj tych 3 lub 4 złotych tylko przejdź się do sklepu i tam kup grę. Masz tydzień za zwrot towaru bez podania przyczyny i oni muszą ten towar przyjąć. Nie byłoby żadnych problemów
nie oszczędzaj tych 3 lub 4 złotych
Aż tak szalony, to ja nie jestem . Miałem kod zniżkowy, na 40% taniej, to chciałem go jakoś wykorzystać, ale cóż... Dam znać, jakby coś ruszyło w tej sprawie.
I następnym razem nie oszczędzaj tych 3 lub 4 złotych tylko przejdź się do sklepu i tam kup grę. Masz tydzień za zwrot towaru bez podania przyczyny i oni muszą ten towar przyjąć. Nie byłoby żadnych problemów a przed chwilą wspominałeś coś o znajomości prawa... w internecie kupując coś masz 10 dni na zwrot BEZ PODANIA PRZYCZYNY. @kerslack- skoro wspominałeś o znajomości forum CD-Action to zakładam że je też czytasz regularnie, a w nim był artykuł o prawie z dziedziny kupowania żeczy ogółem przeznaczonych do komputera. zakładam że już te 10 dni minęło, i nie możeż zwrócić ot tak .Teraz możeż jedynie upomnieć się o swoje z przepisu "niezgodności towaru z opisem". A na to masz 2 lata od chwili zakupu.(nie wiem co dokładniej trzeba zrobić)
pytanie do reszty: Jak on (kerslack) udowodni zakup BSa w cenedze? (zakładam że fakt, jakoby gra była z serii premium games nie jest dowodem. Bo skąd pewność ,że jej nie ukradł)
w internecie kupując coś masz 10 dni na zwrot BEZ PODANIA PRZYCZYNY.
Wydaje mi się, że na większość rzeczy kupionych nawet w stacjonarnym sklepie obowiązuje ta zasada, ale chyba przedmiot musi być nieotwierany/nienaruszony (co w moim przypadku tak nie jest, bo musiałem otworzyć pudełko z grą, aby ja zainstalować).
udowodni zakup BSa w cenedze?
Mam paragon, czyli dowód zakupu oraz w ich systemie istnieje moje zamówienie, w którym jest wymieniony Bioshock w wersji PG, czyli jakoś bym udowodnił .
Ale teraz nie ma co gdybać, bo mam już Cenegę w pupie... Załatwiłem sobie angielską wersje z Internetu, w której w trakcie instalacji użyłem tej nieszczęsnej płytki z niemiecką wersją (SECUROM) oraz klucza (również pasował), więc od jakiegoś czasu cieszę się normalnym, nieocenzurowanym Bioshockiem .
Cała ta sytuacja nauczyła mnie dwóch rzeczy - nie kupować gier wydanych przez Cenegę, bo w razie jakiś problemów odnośnie ich zawartości, to mają mnie gdzieś (zarobiliśmy i dalej to nas nic nie obchodzi, nie). Druga sprawa, to muszę się trochę bliżej zaznajomić z prawami i zasadami konsumenta. Pozdrawiam.
P.S. Do tych, co grali w DX10 na Viście - Czy Wam tez zdarzyło się, że gra uruchomiła się w oknie, pomimo że w ustawieniach grafiki był zaznaczony tryb pełnoekranowy (tak się tylko pytam, bo na razie zdarzyło mi się tak dwa razy)?
ale chyba przedmiot musi być nieotwierany/nienaruszony (co w moim przypadku tak nie jest, bo musiałem otworzyć pudełko z grą, aby ja zainstalować). Nie, oczywiście może być rozpakowany. Pierwszy okres to czas w którym możesz oddać rzecz bez podania jakiejkolwiek przyczyny
|
|