|
Brak odrzutu broni
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Tym razem to nie offtopic, lecz zastanowienia nad niesamowitym strzelectwem delty mianowicie gdy delta strzela z broni ta w ogóle nie "podbija" czyli nie musimy na nowo mierzyć wroga z broni bo i tak nie tracimy go z celownika(oprócz miniguna) co dziwnie wygląda strzelanie z granatnika(jest ciężki to nasz protegowany powinien mieć nie małe problemy z strzelaniem w dodatku trzymając w jednej ręce, nawet przeładowuje jedną ręką)wiem że delta BD, ale żeby jack??? przeciętny facet a ma żelazny uścisk bo jak powyżej broń nie odrzuca w jego rękach.
A jak wytłumaczysz niesienie przez jednego gościa tylu broni naraz? To gra, nie rzeczywistość.
to niech wygląda na wiarygodną echhhh twórcy powinni mniej przesadzać ale masz rację inq nikt nie uniesie w "realu" całego arsenału ale jedynka mogła być mniej wybujała na ten temat
wrzod master, na drugi raz formułuj nazwy tematów sensowniej.
Co do Twojej sugestii, w pełni zgadzam się z Inq- to gra a nie życie. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale w rzeczywistości w ogóle nie jest możliwe strzelanie z większości broni długiej serią, bo po 3-4 pocisku karabin odrzuca do pionu. Po drugie gratuluję Ci refleksu- naprawdę dopiero teraz zorientowałeś się, że nasza postać trzyma każdego gnata w jednej ręce?
koniec tematu(i do kasacji) tak głupiej rzeczy jeszcze nie wymyśliłem logika czasami mi siada, ale spróbuje jakiś zrobić tym razem sensowny.
Gdyby BS2 miałby być bardziej realistyczny, to Delta trzymałby każdą broń ( z wyjątkiem wiertła) w obu dłoniach i korzystał z plazmidu w podobny sposób co w multi. Spróbuj strzelić np.: z barretta m82. Ma taki odrzut, że gdybyś wystrzelił z niego na stojąca to byś się przewrócił ( o ile nie jesteś dorosłym, "dobrze zbudowanym" kwałem mięcha). W BS2 są dość potężne ganty, które w rzeczywistości miałby większą siłę, ale gra zbyt urealistyczniona nie byłaby tak, powiedzmy "grywalna".
|
|