ďťż

Tak jak w temacie. Jadąc dziś do Gąbinka nic nie wkazywało na to, że moje auto mnie zawiedzie. Po przejedzie przez nasypy zrobione przez drogowców podczas jazdy dało się usłyszeć cykliczne walenie. Pierwsza myśl : "złapałem gumę" Po oględzinach stwierdziłem, że wszystkie kółka są dobre. Rzekome pukanie najbardziej daje po uszach gdy puszcza się pedał przyspieszacza. Na "luzie" też jest to słyszalne. Najciszej jest gdy auto się rozpędza oraz "mocniej" hamuje. Oznaki te objawiają się od 40km/h.

I teraz nasuwa się pytanie. Co to może być?!
Obawiam się, że to Tylny most (DYFER).


jakby co mam zapasowy tylny most od m43.cena do uzgodnienia
Sprawdź podporę wału, łącznik wału i półośki
Problem rozwiązany.
Chyba ktoś mnie nie lubi, i chciał się mnie w brutalny sposób pozbyć...


mileś, pochwal się co to było o.O
Poluzowane 4 śruby i brak jednej od przykręcania koła do bębna hamulcowego..
Same się nie odkęciły, bo są posmarowane środkiem zapobiegający odkręcanie się śrub.
Nie wesoło..
Ulala ktoś naprawde Cie nie lubi albo głupie kawały sobie robią .
No to mileś jak widać nudziło się komuś na warsztatach szkolnych Tam to naprawdę trzeba samochodów pilnować
LOL
Ciekawe który taki mądry był. Chamstwo
sa talenty;/
mialem podobna sytuacje w poprzedniej buni (e34). wracalem z kowala od znajomych i po wyrzuceniu na luz cos mi stukalo w kole z tylu, odkrecone szpile, jeszcze troche i na piastach bym jechal.



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  e36 Walenie z tyłu auta!
WoM2 - Wszystko o Metin2