ďťż

Postanowiłem sobie założyć CB w aucie. A jako że najlepiej sprawują się anteny mocowane na stałe 'w dziurze' to sobie wymyśliłem że właśnie w ten sposób zamontuje swoją antenę. Wybrałem sobie fajna, długa antenkę - Lemm 2001 Turbo - i przystąpiłem do pracy. Rozebrałem pół auta, wywierciłem dziurkę na środku (prawie) dachu i wielce szczęśliwy zacząłem montować antenę. I nagle okazało się że mam bardzo miękki dach. Już samo zamontowanie anteny spowodowało że dach się delikatnie ugiął pod jej ciężarem (antena zamontowana jest ok. 10 cm od wzmacniającego profilu zamontowanego pomiędzy słupkami środkowymi). Najgorsze okazało się jednak jak zawiał naprawdę delikatny wiaterek. Okazało się że wraz z pochylającą się anteną 'pracuje' dach - odgina się i to dość wyraźnie. Aż strach pomyśleć co się będzie działo podczas jazdy z prędkościami 'autostradowymi'. Nie chcę sobie powyginać dachu.

Czekam na pomysły jak wzmocnić mocowanie anteny. Czy podłożenie (podklejenie) od spodu kawałka blachy coś da? Jak wtedy zmasować antenę? Czeka mnie jutro niezła 'rzeźba' przy aucie...


solla, masz cieszka antene i to jest jedna z przyczyn

podlozenie kawalka blachy w twoim przypadku to polowiczny sukces gdyrz dalej sie bedzie dach wyginac ale na wiekszej przestrzeni

jak mozesz zrob zdiecia jak to od spodu wyglada u ciebie moze sie cos wymysli
porób obie odciągi z drutu.
A tak na serio to spróbuj zamontowac pod anteną kawałek blachy tylko takij nie za cienkiej, ale takiej żeby sie zmieściła pod podsufitkę i przyklej tą blache do dachu jakimś klejem, Potem jeszcze mósisz cos wykombinować żeby zmasować antenę.
Niestety zdjęć nie mam jak zrobić.


mozesz cos pokombinowac aby ja domocowac do wzmocnienia ale bez zdiecia trudno mi ci cos sensownego zaproponowac
Domocować do wzmocnienia będzie ciężko. Podsufitka jest przyklejona do dachu i nie chcę jej odrywać. Dlatego właśnie antena nie jest ani na środku dachu ani przy wzmocnieniu. Juz raczej wolę żeby się dach pogiął. Zawsze to łatwiej zaszpachlowac i polakierowac przed sprzedażą niż podsufitkę wymieniać.
Miałem niedawno podobny problem. Wprawdzie dach w moim aucie aż tak miękki nie jest ale również się uginał gdy popychałem antenę symulując opór powietrza. Pomogło usztywnienie z blachy. Zapraszam do wątku o montażu anteny w leonie - jest zdjęcie. Metalową płytkę 10x20cm kupiłem w OBI. Rozwierciłem otwór w środku by weszła śruba mocowania anteny. Jeden koniec płytki wsunąłem pod usztywnienie dachu, pod płytkę dałem oryginalną podkładkę od anteny (tą co robi kontakt ząbkami) i wkręciłem śrubę. Ponieważ drugi koniec płytki odstawał od dachu podłożyłem pod niego płaski kawałek plastiku, tak by dociskał do dachu. Oto poglądowy rysunek.
solla,
Kolego sprawa jest prosta. Zrób tak jak przedstawił kolega Orełek. To badrzo dobry pomysł. Taki kawałek blachy 2mm grubości możesz też troszkę wyprofilować do dachu i nie będzie potrzebna żadna podkładka
Jeśli to na prawdę cienka blacha a wzmocnienie będzie sztywne to ta plastikowa podkładka zrobi wygniot po czasie.
2 milimetrową blachę dociąć sobie na wymiar np. po 10 cm z każdej strony anteny aby było.
Może być koło lub kwadrat. Przewierć otwór na środku i zamontuj "przez nią" antenę. A samą blachę dodatkowo przed przykręceniem anteny posmaruj klejem w kilku miejscach. Resztę do dachu dociągnie antena.
A ja zgadzam się z tym co towarzysze wcześniej napisali z tym tylko, zę blachę zastosowałbym o grubości 1mm i jak pisze raulo, to plastiku bym już nie dodawał.
Plastiku nie dałem dla widzimisię. Zwróćcie uwagę, że jeśli oryginalną podkładkę od mocowania anteny (tą z ząbkami, co robi kontakt na masę) da się NA blachę wzmacniającą, to nie będzie masy! Przecież dach jest malowany i kontaktu elektrycznego ze wzmocnieniem nie będzie. Dlatego podkładkę trzeba dać POD wzmocnienie. Ale wtedy wzmocnienie nie jest dociśnięte do dachu i nie odgrywa swojej roli. Dlatego jeden koniec zablokowałem pod konstrukcję dachu a pod drugi dałem plastik. Grubość tak dobrałem, by poprzez mocne dokręcenie śruby mocującej uzyskać lekkie wstępne napięcie (wygięcie) wzmocnienia ale nie za mocno, by śruba zrobiła kontakt z masą przez ząbkowaną podkładkę.
Co do wątpliwości o wgniecenie dachu. Rozwiązanie jest o tyle elastyczne, że można dać plastik o sporej powierzchni i problemu nie ma. Można też dać długą poprzeczkę (choćby cienką rurkę) - wtedy powierzchnia użyteczna, która trzyma antenę jest prawie dowolnie duża.
Radziłbym zastosować wzmocnienie dłuższe niż 10x10cm. Ja dałem 20x10 dłuższą stroną w kierunku jazdy i do tego otwór w odległości 1/3 od końca. W ten sposób "dźwignia" trzymająca antenę, którą wiatr wygina do tyłu ma długość ok. 13,5cm. (zamiast 1,5 cm samej oryginalnej podkładki). Taka dźwignia zmniejsza siłę wyginającą dach 9-krotnie.
Mimo wszystko żadnych plastików bym nie dawał. Po co komplikować sobie robotę. Aby zapewnić masę między podkładką a dachem zeskrobałbym farbę ze wzmocnienia pod dachem i w tym miejscu oparłbym blachę wzmacniającą zaginając minimalnie końce i masa ja ta lala.

Czy podłożenie (podklejenie) od spodu kawałka blachy coś da?
Nic nie da, a raczej zaszkodzi. Podobny przypadek przerabiałem u siebie tylko, że ja próbowałem dawać podkładkę z blachy trochę na wyrost. Efekt końcowy był taki, że SWR skoczył mi do wartości ponad 3 i pogorszyła się jakość odbiuru i nadawania. Powód był jeden - brak możliwości właściwego umasowienia tej podkładki.
Wywaliłem to wszystko w diabły i od tamtej pory cieszę się bezszumowymi rozmowami z kolegami w mobilach.
Jeżeli chodzi o Twój przypadek to obawiam się, że zostanie Ci tylko zmiana antenki na jakąś mniejszą (wagowo).

Pozdro.
Chińczyk, Kwestia poprawnego wykonania. U mnie SWR od 1 do 1,2.
Witaj Chińczyk !
To niemożliwe - coś musiałeś zrobić źle , tak jak napisał Orełek, może antena była wcześniej strojona bez tej przeciwwagi
Pozdro
Busolub
Nie wszystko było OK
U mnie w golfinie najpierw jest podsufitka i następnie do dachu jest podklejona taka watolina wygłuszająco-izlująca. Nie miałem możliwości dokładnego wyczyszczenia powierzchni blachy więc połączyłem podkładkę z masą za pomocą kabelka (kiedyś na forum to opisywałem).
Tak jak wcześniej pisałem - byłem nadgorliwy. Po wywaleniu podkładki SWR spadł do 1.1 bez strojenia.
Moje obawy o dach były przesadzone i gdybym wtedy to wiedział, to zamiast AT1200 zapodałbym sobie 2001 Turbo.
Antenka jest już zamontowana. Dach pod anteną został wzmocniony sporym kawałkiem blachy w kształcie litery "T". Antena została dobrze zmasowana i SWR na całej 40-tce nie przekracza poziomu 1,2. Zasięgu jeszcze nie testowałem, ale słychać mnie dobrze i ja też jestem dobrze słyszalny.

Dodatkowym problemem było znalezienie miejsca na radyjko. Niestety nigdzie z przodu nie dało się go zamontować. Jedyne miejsce gdzie sie mieściło to miejsce na wierzchu konsoli. Ale akurat tu radia nie chciałem montować. Po dość długich kombinacjach radyjko zostało zamontowane na środkowym słupku koło fotela kierowcy. Miejsce trochę nieporęczne - ale jedyne dostępne.

Zdjęcia zrobię w tygodniu i się pochwalę jak to wszystko wygląda.
solla, Gratulujemy i czekamy na zdjęcia.
Koledzy... Moze nie zrozumialem tego... ale to wkoncu przyklejac ta blache od spodu ? Czy tylko przylozyc i skrecic do kupy?
Na gorze dachu planuje zrobic taki "krazek" i dac na nim antene... powod dziurka jest w samochodzie ale ktos wczesniej nie zadbal i pojawila sie rdza.Czy ten krazek cos zmieni? Pogorszy? oczywiscie bedzie on metalowy
Krążek nic nie zmieni a tylko wzmocni, a od dołu możesz dać też krążek, trochę większy od tego górnego i wszystko porządnie skręcić. Ten krążek na górze dobrze by było, jakby był pomalowany i uszczelnione połączenie z dachem.

JanC

Krążek nic nie zmieni a tylko wzmocni, a od dołu możesz dać też krążek, trochę większy od tego górnego i wszystko porządnie skręcić. Ten krążek na górze dobrze by było, jakby był pomalowany i uszczelnione połączenie z dachem.

JanC


Od dolu tez planuje dac krazek oczywiscie wiekszy:) Ale czytalem zeby przykleic do blachy samochodu...czy to cos da? a jak dal bym tak bez kleju i skrecil calosc porzadnie?
Tak tak krazek bedzie oczywiscie pomalowany,a pod krazkiem bedzie uszczelka,tylko ze narazie mam taka ktora ma 3 mm grubosci
Pod górny krążek daj silicon-uszczelkę, nadmiar obetniesz - ja tak mam, a dolną porządnie skręć i będzie OK.

JanC
Oki Oki Dzieki:) Czyli pod dolna zadnego kleju nie dawac? skrecic i tyle?
W Lemmie jest tam taka tulejka,wiem ze trzeba ja dac od srodka ale czy pod ta blache wzmacniajaca czy na nia?



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Miękki dach - co robić?
WoM2 - Wszystko o Metin2