| |
Nowy model Herberta
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Witam,
Przy okazji rozmowy telefonicznej z firmą President, dowiedziałem się od pewnej osoby, że w mniej więcej w połowie tego roku ma pojawić się nowy model Herberta. Niestety nie wiedzą jeszcze, jakie poprawki techniczne w nim będą zawarte i czy zmieni się wygląd?
Jestem ciekawy, co wzięło górę w projektowaniu i czy znów wypuszczą model słabszy od poprzednika? Generalnie powinni wrócić do starych rozwiązań i pozytywnie wszystkich zaskoczyć, ale to chyba S-F?
A czy może któryś z Was kolegów ma może jakieś bliższe informacje na ten temat?
73!
Generalnie powinni wrócić do starych rozwiązań i pozytywnie wszystkich zaskoczyć, ale to chyba S-F?
Święta racja ! Carlton mogłeś im to zasugerować
a według mnie nowy model jest lepszy od starego , ma super modulację której stary nie miał.., i odbiera dalsze stacje których stary nie odbierał, nie mam pojęcie co chcą poprawić w 3 wydaniu bo Mark2 jest idealnym radiem bez wad.
Def.
Def., wiem, że obecny Herbert ASC jest ok, bo dopóki mi nie ukradli sam go używałem i byłem bardzo zadowolony. Z tym, że obecnie używam Valerego z Maas'em KM2020 i modulacja też jest super.
Odbiór pod względem zasięgu jest niewiele słabszy, natomiast dzwięk jest mniej stłumiony jak w Herbim, bardziej czysty, przez co w niektórych sytuacjach wyraźniejszy.
Jednak największa różnica na korzyść Valerego jest w komforcie obsługi, mam na myśli lepsze potencjometry i pokrętło zmiany kanałów.
Poza tym bardziej mi się podobają radio o klasycznym wyglądzie.
73!
a według mnie nowy model jest lepszy od starego , ma super modulację której stary nie miał.., i dobiera dalsze stacje których stary nie odbierał, nie mam pojęcie co chcą poprawić w 3 wydaniu bo Mark2 jest idealnym radiem bez wad.
Def.
zgadzam się w 100% i uważam, że Ci co mówią, że stary był lepszy, po prostu nie używali nowego
Carlton a twój Valery ma ciemny panel czy śrebrny..?
W moim herbatniczku bardzo mi się podoba to, że słabe stacje (S1) są bardzo dobrze słyszane przy względnym braku zakłóceń w eterze. Czasem można lepiej zrozumieć treść takich rozmów niż przy odbieraniu bliższych nadawców. Na U510 było to raczej nie możliwe.
Def.,
Mój Valery ma srebrny panel. Z czarnym już tak extra nie wygląda.
73!
to ja nie wiem..
testowałem tego Valerego i wyszedł znacznie gorzej od Alana 100+ jeśli chodzi o czułość i modulację... ,ale może coś tam poprawiali..
Def., Valerego kupiłem nowego, jakieś 2 miesiące temu. Więc może w tych ostatnich sztukach jest coś zmienione.
Modulacja z oryginalnym maikiem była beznadziejna, dlatego kupiłem KM2020. Człowiek z Presidenta powiedział, że oni ostatnie egzemplarze sprzedawali z innymi maikami w tej samej cenie, by uniknąć reklamacji.
Natomiast w kwestii odbioru naprawdę jest super. Ma, co prawda mniejszą czułość, a tym samym słabszy zasięg, ale to naprawdę niewielka różnica w praktyce.
Napiszę Ci jeszcze o jednej rzeczy, która mi się teraz przypomniała, a bardzo mi się podoba.
Mianowicie Valery jest znacznie mniej wrażliwy od Herberta na zakłócenia jakie pochodzą na przykład od przejeżdżającego tramwaju itp. W Herbercie pomimo włączonych filtrów i Hi-Cut'a, kiedy stałem blisko przystanku, miałem dość konkretne zakłócenia. Co prawda nie wszystkie, ale niektóre tramwaje sieją jak nie wiem. Jest też na mieście kilka miejsc, które mijając również miałem spore zakłócenia i szumy.
Z kolei w Valerym są to całkowicie obce zjawiska, serio.
Trochę mnie to zszokowało, bo wcześniej byłem przekonany, że Herbert II jest nie do pobicia.
Przyznam, że po tym jak mi Herberta ukradli planowałem kupić go ponownie, ale po tych zaskakująco pozytywnych doświadczeniach z Valerym, odpuściłem na razie ten zamiar.
Poczekam na trzecią generację i zobaczę.
73!
no właśnie mnie to męczyło że Valery miał niską czułosć..., wolę jednak bardziej czułe radio, zakłócenia zawsze będą ,bo to dla radia sygnał właściwy.., oczywiście można obniżać czułość ale kosztem zasiegu..., Valery ma faktycznie bardzo silny układ ANL, wręcz obrzydliwie pogarsza on jakość dzwięku na skraju zasiegu przy odbiorze, ale trzasku od zapłonu nie da się usłyszeć..., szkoda radia ze go nie ma bo głośnik i jakość mechaniki jest poprostu genialna - super duże pokrętła i bardzo soliden radio mechanicznie... poza tym brak SMD , radio przeżyje długo i da się naprawiać.. a nie za pierwszym uszkodzeniem pójdzie do kosza jak inne dzisiejsze..
Def.
Ja mam Valerego z 1999r (starsza wersja) z Chromowanym panelem. I modulacja na oryginalnym maiku: niezła, wyraźna, czysta, ale też bez rewelacji. Czułość: b. dobra, radio wyostrza modulacje, a szumy wędrują do kosza na śmieci. Radio musi być czułe, bo rano i późnym wieczorem zakłucenia mam na 0es, a w dzień na 3es (radio jest na bazie, a antena tak jak w podpisie)
Pozdr.
i zasilacz od "kąpa"? rotfl.
"kąpa"? Gdzie Ty to widzisz??
Pozdr.
bylo w twoim podpisie ale widze , ze juz zmieniles
|
|
