|
POMYSŁY NA PROPAGOWANIE KULTURALNEJ "19"
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Na forum: CB Radiowy slang troche zboczyliśmy z tematu i rozwinęła się debata na temat Braku kultury w eterze. W takim razie proponuję zamieszczanie tutaj swoich pomysłów i przygód związanych z propagowaniem kultury na "19" ( i nie tylko)
Precz z "mięsem"
Przetestuję mój podpis hehe bo też mnie bluzgiw eterze lekko wyprowadzają z równowagi mimo, że na codzień to aniołkiem i purystą językowym nie jestem.
Koledzy. Jak ktoś trzyma zaciśnięta gruchę i non-stop leci w eter łacina to co zrobicie? NIC! spokojnie nic nie mówiąc bierzecie i przełączacie się na 18 i luzik... (idealnie jakby wszyscy wiedzieli, ta wieść się rozejdzie po normalnych użytkownikach pasma i będzie git a jak nie to się ludzie z forum częściej spotkają w trasie)
A jak ktoś ma taki bardzo literacki styl w rodzaju : No co chu... na tej bramce, ku... skurw...n szuka kasy pierd... ciota zamiast płacić jeba...a jeden"... to ja proponuję teksty zasłyszane" "Kolego autobus pełen dzieci... proszę" "Skończcie z tym hiphopem bo dzieci, proszę"
Ważne są dwie sprawy: 1. słowo proszę - ono naprawdę działa magicznie na wyrzuty sumienia u takiego padalca 2. absolutna cisza po tym jednym zdaniu! Absolutna... kompletna ignorancja w stosunku do takiego kolesia/kolesi, żednych komentarzy. Ewentualnie nich ktoś inny wtedy poprosi ich żeby się prznieśli z ogólną dyskusją na ICH (to ważne słowo, nich poczują że to będzie ich własny) kanał. Pomyście sobie jak się czujecie w towarzystwie gdzie nikt Was nie słucha. beznadzieja, nie? Oni - ci bluzgajacy - też się tak czują. A rzucają kurwami bo inaczej się wuróżnić nie umieją i tyle. nie można dać się wciągnąć w pyskówkę i dyskusję z nimi - z debilem nikt nie wygra bo słowo obraźliwe wie swoje - i co najgorsze - jest zadowolony że ktoś go słucha i reaguje na jego wypowiedzi, a o to mu przecież chodzi.
Dla mnie najbardziej się wyróżniają Ci co mówią "dziekuję kolego ty masz do miasta X czysto, szerokości i bajo" kompletna rutyna ale ile w tym informacji!? I o to chodzi!
To jest tylko moja subiektywna opinia a dyskusja i jakieś konkretne propozycje rozwiązań jak najbardziej mile widziane!
ja przyjelem zasade ze jesli chce byc ostrzeganym sam ostrzegam... wiec za kazdym razem gdy pytam to po otrzymani odpowiedzi mowie ... kolego tu i tu masz czysto badz ze tu i tu zbieraja na tace... itp... to chyba proste ? szkoda ze nie dla kazdego
jak się wyjedzie poza "miasto" to ta zasada jest w 99% przestrzegana, moim zdaniem. A nawet jak mi ktoś nie odpowie to się nie wkurzam na niego bo może właśnie startuje...? Ja jak ruszam spod domu to się pytam o ścierzkę choć nie mam nic do zaoferowania w zamian. (chyba że opowieść o tym co jadłem na śniadanie hehe) Jak mi ktoś się nie odwdzięczy to małe piwo jest, gorzej z bluzgami na 19.
A nawet jak mi ktoś nie odpowie to się nie wkurzam na niego
A co TY na to?: Dzisiaj w drodze powrotnej do domu przez ok. 40 km ostrzegałem wszystkich, że na km.X W ich kierunku stoją miśki z suszarką. Myślisz, że ktoś odpowiedział? Ano NIE !!! Już zacząłem myśleć, że coś nie tak z moim radyjkiem. Na szczęście potem trafił się Koleś, który się odezwał.
Ludzie niestyty kupują teraz radiostację jako antyradar .... , i myslą ze wszyscy będą ich ostrzegać a oni sami nic nie robią, takie lenistwo że.. ,najgorsze jest to że w 90% są to alany 100+ ktróych nikt nie rozumie od 2 km w zwyż bo mikrofon daje tragicznie niezrozumiałą modulację..., powodem jest to że podczas zatwierdzania Certyfikatu Zgodnosci sprawdza się modualcję podpinając pod radio zewnętrzny sygnał modulaujący a to że mikrofon jest totalnie do śmieci nikogo nie interesuje.. , według mnie cośtakiego ni epowinno być dopuszczone do użycia bo zaczyna radiostacja sie kojarzyć z bazarowym sprzętem na jeden wieczór...
Def.
zboczyłęm z tematu ale ale ile razy zapewne zauważacie kogoś kto nadaje i ma średni sygnałale za to jest naprawdę cięzko zrozumiały...
Cześć!Słaby jestem w angliczańskim ale tyle pojmuje Alan 100+ its' super scince technology of CB'Radio's---A świstak siedzi i ....montuje te radia100+ . Ps.Czytam i czytam ze szczególnym namaszczeniem wypowiedzi DEFA .Mam wybrany dla siebie zestaw(jak naciułam grosz!)520xl+AT 1000,ale narazie...+ 73!
Hehe tak schodzicie z tematu, że brzuch mnie od śmiechu boli Ale świstak wygrał
No nie ma co sie dziwic czumu 100 + są takie super jak swistaki co sie zajmowały zawijaniem sreberek zabrały sie za radiostacje to musi byc duza techlologia Polecał bym dłyszy bat koło 1,5 m to jest minimum, ale oczywiscie jesli to do DXów nie ma słuszyc to nie musi byc
to ja moze wroce do tej kulturalnej 19. Zdazylo mi sie ostatnio zwrocic uwage jakiemus mobilowi ktory rzucal miechem na lewo i prawo /korek spowodowany kolizja/. Oczywiscie zostalem i jak malo kiedy. Coz , z takimi nie ma co sie meczyc bo sa niereformowalni...
to ja moze wroce do tej kulturalnej 19. Zdazylo mi sie ostatnio zwrocic uwage jakiemus mobilowi ktory rzucal miechem na lewo i prawo /korek spowodowany kolizja/. Oczywiscie zostalem okurwiony i ohujany jak malo kiedy. Coz , z takimi nie ma co sie meczyc bo sa niereformowalni...
Kolego akurat w tym przypadku jestem skłonny zrozumieć "rzucanie mięskiem" gdyż jak jechałem 2 tyg temu do Jeleniej to w Piotrkowie Trybunalskim stałem godzinę w korku bo jakies osobówki wpychały się na chama do kolejki - najpierw boczkiem boczkiem koło lasku... wtedy sam chodz na codzien nie rzuciam mięskiem powiedziałem kilka nieprzyjemnych snów
A ja nieusprawiedliwiam żadnego przeklinania/wulgaryzmów na radiostacji ,bo to jest publicznie dostępne a tak mówić to można do kogoś kto tak lubi a nie do wszystkich , załoze się że w domu u takiego się tak nie mówi ,a ja takiego kogoś muszę w domu u siebie słuchać, jest to bardzo nieprzyjemne i powinno być naprawdę karane , bo w TV i w RADIU nie używa się sie takiego 'męczącego' słownictwa ,tak samo w tel. kom. gdy ktoś tak przeklina można go wyłączyć a tu trzeba takiego kogoś słuchać...
Def.
ja tez nie jestem jakis nadwrazliwy , ale cb ma to do siebie ze nie slysze tylko ja tylko np. moja matka , a z glosnika leca wiazanki lepsze niz ja jestem w stanie wyprodukowac to przestaje byc kolorowo. Moze powinnisy napisac do producentow zeby montowali w radiach jakis "antybluzgator" , ktory po soczystych slowkach laskocze pradem tego kto trzyma gruche
he he dobre ...
Def.
Na teksty które juz pojawiły sie w naszych słownikach nic nie poradzimy, moze by dla tych którzy chcą sobie po bluzgać zrobic jakis spiecjany kanał jak mu sie zachce poklnie troche wyklnie sie i moze juz normalnie gadac na innym,HEHE Zart ale z tym antybluzgatorem jest tez dobry żart,tylko ze jak bys sie urządzenie popsuło mogło by kogoś kopac po karzdym normalnym słowie
antybluzgator dobre. ... bo polskie.
No niestety nie ma siły na takie bluzgi,blokowanie kanału pogaduchami czy stawianie nośnej. Można upomnieć co dosyć często daje pozytywne skutki. Właśnie dzięki takim zachowaniom poznikało bardzo dużo stacji bazowych. U mnie w Kielcech jest już taka tendencja do robienia licencji krutkofalówkarskich i uciekania na inne pasma. Nie ukrywająć ja myśle po nowym roku zrobić licencje nasłuchowca a w wakacje pojechać do warszawy i zrobić dwójke bo na CB nie zwracając uwagi na brak kultury to naprawde nie ma już z kim pogadać.
PS. Sorki za błędy
Damian
Moim zdaniem chyba lekko przesadzasz. To fakt, że takie zachowania działają zniechęcająco, ale tp cały czas margines, bo mimo wszystko jest jeszcze kupa naprawdę świetnych ludzi. Dlatego nie mogę się z Tobą zgodzić, że na CB już nie ma z kim gadać.
73!!!
Mi się wydaje że to prawda...'bluzgatorzy' wypędzili uzytkowników stacji bazowych ,bo któż chcę słuchać czegoś takiego.... .
Def.
Zgadzam się. Ale jest też kupę wariatów na drodze i to wcale nie znaczy, że mamy przestać jeździć!
73!!!
No wiesz ale w domu każdy chcę odpocząć i naprawdę ma dość bluzgającego radia które miało dawać satysfakcję a nie nerwy.., co innego w pracy , w aucie .., często jesteśmy denerwowani przez rózne problemy a w domu chcemy od nich uciec i odpocząć...
Def.
W sumi możesz mieć rację. W domu nie mam bazy, więc tego bólu nie znam. I chyba nie poznam, bo cały czas między trasami wolę poświęcić rodzinie.
73!!!
No tak mało kto 'zawodowo' robi łącznosci ,generalnie kazdy kto miał bazę to używał tego sprzetu podobnie jak telefonu, wiec rodzinie to nie przeszkadzało ... do czasu gdy na ulicę nie wyjechali 'pogromcy spokoju'...
def.
no def. u nas na szczescie ostatnio zadko słychac pogromców spokoju na na 27.280 Mhz ostatnio sie zdarzyło ale przejechali przez miasto i juz nie było ich słychac wiec nie jest tak zle najgorzej jest na 19 Kanale najczesciej nie staty gadanie o pierdołach i przeklenstwa z których czasem sie sam juz smieje jaką niektórzy mają inteligencje
Ja bym nie przeceniał roli bluzgatorów owszem jest to szkodliwe dla ucha ale do spadku stacji bazowych to raczej przyczynił się rozwój sieci telekom i gsm. Kiedyś telefon to był jeden w wiosce a teraz to bywa na odwrót.
No fakt Cześć stacji bazowych zostało wyparte przez telefony i internet ale ci którzy zostali uciekają na 2m i inne pasma amatorskie. Tak dla orjentacji z 20 osób z którymi jeszcze 2 lata temu można było codziennie pogadać to może 5 jeszcze nie ma licencji więc nie mam zamiaru czekać aż zostane sam na sam z kierowcami(oczywiście nic przeciwko nim nie mam).
Damian
Czyli inaczej mówiąc ,CB-ści przszli na 145 Mhz z powodu braku kutury na 27 Mhz ,bo ilość stacji bazowych 145 Mhz przybywa a 27 Mhz maleje , i same telefony kom. niewiele zmieniły...
Def.
ja tam wole 70 cm bo recznak - reczniak wygra na tym pasmie z 2 m licząc nadajniki tej samej mocy,moze 2-ka by wygrała w jakimś super otwartym terenie ale nie wiadomo,liczą w praktyce 70 cm jest lepsze chyba ze komus zalezy na łacznosci bazowych, pozdro
Panowie, co do bluzgania na kanale drogowym, to czasem trudno sie ludziom dziwić, że im nerwy puszczaja. To kanał na którym siedzi wiekszość kierowców aut osobowych z cb, bo szukają info o smerfach czy innych utrudnieniach drogowych. niestety kultura drogowa w naszem kochanym kraju pozostawia bardzo wiele do życzenia; kierowcy wpychja się często w tak nieumiejętny sposób, ze zmusza to innych do ostrego hamowania. Albo blokuja drogę próbując skręcić w lewo na zakazie... I jak sie tu nie zdenerwować???
ale nie muszą zmuszać innych do słuchania tego.. ,w końcu nie muszą tego mówić wszystkim w promieniu kilku , kilkunastu kilometrów..... .
Def.
dla nich to jest juz norma ze tak jest i bedzie bluzganie sie nie skonczy nigdy,wiekrzosc jest tego zdania ze jak sie nie podoba to nie nalerzy słuchac ale to tak jak by wyłączyc sobie łącznosc ze swiatem dla niktórych,bo dla niktórych jest to berdzo wazne bo chą uzyskac informacje na temat sytyłacji na drodze np,
A ja poważnie bym zabierał prawo jazdy na okres 5 lat , tylko egzekfowanie prawa pomaga bo cóż że w regulaminie jest napisane że nie wolno użwać wulgarnych słów skoro nikt tego nie sprawdza i nie wymusza poprawy..?, na paśmie amatorskim za przekroczenie regulaminu mozna mieć cofniętą licencję na okres minimum 10 lat !!!, bez mozliwości powrotu w tym czasie. I to naprawdę działa !, puszczenie czegokolwiek w 'samopas' napewno doprowdzi do zupełnego zniszczenia.
Def.
A zauważyliście, że jak się wyjedzie na trasę (poza miasto) to ilość bluzgów na kilometr sie zmniejsza o 3 rzędy wielkości?
Jaki wniosek, prawdziwi kierowcy nie klna na 19. a wieśniaków najwięcej jest w miastach
Ja niestety 90% czasu przebywam w Krakowie, Katowicach i w okolicy więc się nasłucham ale ponieważ radyjko antena i wszytsko inne mi się zwróciło po tygodniu (na A4 teraz granatowemu modziakowi dali fotoradar na grilu i stają chłopaki gdzie popadnie za górką, 2*500 jak nic i po prawku) to siedzę cicho i jak już się odzwyam to "czysto masz kolego" lub "wychodzi krokodyl... łapcie lewy koledzy"
nie mam zamiaru czekać aż zostane sam na sam z kierowcami(oczywiście nic przeciwko nim nie mam).
Dziki. Uznaję to za pozytyw!!!
73!!!
Witam. Moje cb wreszcie zestroilo sie z mobilkiem i mialem okazje przetestwac je w dluzszej drodze. Po blisko 700 km praktycznie nieprzerwanej jazdy musze powiedziec ze nie wiem jak moglem wczesniej jezdzic bez cb Wracajac do tematu to rzeczywiscie w miastach jest tragedia:( Nie wiem moze tylko tak trafilem, ale wlasnie na mojej drodze byl miedzy innymi Radom. Od samych bramek miasta praktycznie jedyne co bylo slychac to niewybredne odpowiedzi dwoch "kulturalnych inaczej" (wywolujacych " ogolny dla pedalow" itp) na uwagi pozostalych. Prawde mowiac dopiero tam dowiedzialem sie jak i ktora strona mozna sobie wsadzic szyszke bo o standartowych tekstach nie wspomne. Na trasie spoko. Wydaje mi sie tylko ze nadal niektorzy kierowcy tirow mysla, ze cb w osobowce to rzadkosc i jak pogadac to tylko z "rownym" sobie. Na potwierdzenie: dojezdzam do trasy Warszawa-Gdansk w okolicach Ostrody, od dobrej chwil slysze coraz lepiej konwersacje dwoch kierowcow. Wpadam na trase (akurat pasem umozliwiajacym rozpedzenie sie zanim wlaczysz sie do ruchu) a w radyjku slysze : -krzysiek (chyba) bo mi sie tu jakis chce wpakowac -jak bedzie marudzil to go zatrabimy Zazylem tylko rzucic: nie trabcie koledzy juz przyspeszam. Odbakneli tylko cos w rodzaju: nie oto chodzi i zamilkli. Chyba zrobilo im sie troche glupio. Ubawilem sie swietnie.
73 dla kultyralnych
A co poradzić jak u mnie przez cały dzień na 19 stoi nośna o sygnale S9 w porywach do +30? Normalnie załamka. I ja się wtedy nie dziwię mobilkom jak idą bluzgi, klną się jeden z drugim bo niby jeden drugiemu stawia nośle. Nie można sie dowołać ogólnego, zamieszanie i paraliż w mieście. Może jutro już się zdnudzi temu głąbowi, albo końcówa się sfajczy.
Ja mam jedną trasę za sobą z CB ale już prpoaguję kulturę. Dziękowałem tirowcom za to, że mnie puścili i za to, że mnie prowadzili. Raz mi się wymknęło ja koleś beczką wyprzedzał na zakręcie kolumnę tirów jadąc prosto na mnie. Ale koledzy z większysz aut też mu powiedzieli dwa słowa.
Natomiast mnie rozwalają te gadki wsiowych babek. "Na 333 km zapraszamy na pierożki za 5 pln" Koszmar
Ja mam jedną trasę za sobą z CB ale już prpoaguję kulturę. I to mi się osobiście bardzo podoba. Tylko tak dalej.
73!!!
Zapytałem ostatnio o drogę w okolicach Skawiny, dostałem odpowiedź, ślicznie podziękowałem i poinformowałem kolegę że ze swojej strony nie pomogę bo dopiero startuje po czym zakończyłem "bajo".Typowa rozmowa. Na co dostałem śliczny komentaż od tegoż kolegi, że "bajo to pedały się żegnajo".No ręce "opadajo".Pozdro.
taaa...
blugi bluzgami - bo to i bez CB słychać (jak sięchodzi a nie jeździ )
ale to gadanie dwóch "kolegów" o dupie marynie że ktoś tam coś tam gdzieś tam kiedyś tam i tak długo jeszcze a doprosić się nie mozna o "break`a" to mnie rozsierdza najbardziej... dlatego słysząc ze ktoś potrzebuje konkretnej pomocy "walę" przez tłum żeby szedł np. na 20 i tam mu udzielam pomocy...
z mojej strony kulturalnej to mówię kolegom ze nie mają swiatełka (jednego albo i dwóch), podziękuję za pomoc w drodze czy kazdej innej sytuacji....
jak do tej pory to razz tylko zje.... chałem gościa w ciężarówce - bo mając mnie po sojej prawej wymusił hamsko pierwszeeństwo zmuszając mnie do ostrego hamowania - i to matoł jeden jeszcze zrobił w ostatniej chwili
a poza tym jest fajnie z CB
Moim pomysłem na propagowanie kultury na "19" jest upominanie i więc kiedy słyszę bluzgi to upominam takiego "bluzgacza", mam radyjko również na bazie i nie lubię jak ktoś klnie a moja córka (2 latka) to słyszy. To w końcu "miejsce" publiczne.
no właśnie zgadzam sie sowa ale bluzgacze raczej o tym nie myślą Dziś miałem włączony 19 kanał przez godzine u siebie i nie usłyszałem ani jednego bluzgacza tylko były noromalne rozmowy na temat drogi bez nie ładnych słów ale potem dobra passa sie skączyła i zaczeły sie bluzgi, jechało sobie 3-4 bluzgaczy i na 19 gadali o pierdołach i co drugie słowo to wiadomo co
To ja zaprezentuję mało popularny pogląd. Jeśli ktoś, że tak powiem, "słownictwo" wyssał z mlekiem matki, to nie ma takiej siły, aby tegoż go oduczyć. Napominanie, zwracanie uwagi, etc naraża nas tylko na zwiekszenie stężenia bluzgowin w eterze. Doszedłem do wniosku, jak też tłumaczę to moim pasażerom, że jest to cena, którą płacę za informację o drodze.
73 Romek G
bluzgacze raczej o tym nie myślą Oni wogóle nie myślą!!!
No i z tym niestety muszę się zgodzić. Już kiedyś tu pisałem, że jedni mają głowę do myślenia, a co niektórzy do noszenia czapki
Jak juz kiedys pialem - jak ktos przesiadl sie z traktora na ciagnik to zmiana pojazdu nie zmieni jego mentalnosci, a słownictwo ciagle pozostanie rodem z PGRu.
Czyli reasumując - chcąc zmniejszyć ilość wulgaryzmów na #19 należy zacząć od siebie. Wiem wiem, już widzę Wasze oburzone miny - "ja przecież nie klnę!". No pewnie, ale możeby się tym pochwalić?
73 Romek G.
PS. Po pierwsze nie wiem czy przejdzie obrazek (dla mnie to będzie premiera). Po drugie, jesli przejdzie i się spodoba, a ktośby zapotrzebował go jako wektorowy, to piszcie maila, albo jak będzie tego dużo, to go gdzieś położę i podam adres
PS. Po pierwsze nie wiem czy przejdzie obrazek (dla mnie to będzie premiera). Po drugie, jesli przejdzie i się spodoba, a ktośby zapotrzebował go jako wektorowy, to piszcie maila, albo jak będzie tego dużo, to go gdzieś położę i podam adres Fajny, ale w ten sposob to mozna zrezygnowac z akieru i obkleic auto naklejkami . Pomysl super!
No przyznam, że jestem baardzo zachwycony pomyslem naklejki. Proszę wektorek i lecimy do drukarni Do tego jeszcze napis: akcję wspiera www.cb-radio.pl i jak dla mnie będzie bajecznie. Gratuluje
w ten sposob to mozna zrezygnowac z akieru i obkleic auto naklejkami . Pomysl super!
No to mamy podobny pogląd na lakier i dlatego jeśli już mam coś kleić na samochód, to robię to tak: Biorę wektorowy projekt, odbijam go zwierciadlanie w poziomie, potem z tym idę na ploter tnący i wycinam co mi potrzeba z folii samoprzylepnej. Potem przyklejam toto do szyby od wewnętrznej strony, żeby nie było kłopotów na myjni. Tym sposobem i wilk jest syty i owca w ciąży
73 Romek G.
PS. Wektorki pojechały do GUT'a PS2. Jeśli ktoś się zdecyduje na taki sposób naklejenia znaczka, to przy okazji proponuję czarne napisy z projektu, wykonać jako białe.
No i niestety. Jezdze z radiem na pokladzie jeden dzien i zdazylem juz zasmakowac wszystkiego najgorszego o czym sie tutaj tak rozpisujecie. Musze powiedziec ze we Wrocławiu na 19 same przklenstwa i wulgaryzmy. Wracałem z zonka do domu, radyjko sobie gralo, przed mostem grunwaldzkim jeszcze dowiedzialem sie ze zaraz wpadne w koreczek, to bylo mile ze wiedzialem co mnie czeka. Niestety do czasu, wjchalismy na most i se zaczelo. Od samego mostu po sam garaz jakis sk......elek zaczal nadawac napierw wkurzonego motylka co go zesmy z zonka juz chyba z rok temu slyszeli a pozniej pozniej jakies beznadziejne przerobki piosenek w ktorych co drugie slowo to k...wa, p....da itp, itd. Nie mam pijecia jaka zafajdana przyjemnosc sprawia zasmiecanie 19, tak sie zastanawiam czy zeczywiscie ludzie sa tacy glopi i nie rozumieja ze radio slozy do czegos innego a nie puszczania jakis bzdor.
Do tego jeszcze napis: akcję wspiera www.cb-radio.pl i jak dla mnie będzie bajecznie. No dla mnie też. Mam nadzieję, że zamieścisz jakiś ładny projekcik?
73!!!
Jak tylko go dostanę, to tak
GUT, chcesz powiedzieć, że nie dostałeś? Wysłałem w piątek z samego rana na gut(at)cb-radio.pl. Może podaj jakiś alternatywny mail?
73 Romek G.
Romek G, dostałem. Ale tu chodzi o projekt nieco zmodyfikowany z adresem strony.
Upomnienia nic nie dają! Dziś na przykład gość gwizdał w radio przez jakieś 10 minut! Ktoś rzucił żeby w se gwizdnął, to ten cały czas "nadawał". Wszyscy przenieśli się na inne kanały.
Szkoda, że nikt nie może się do nich dobrać. Ale najlepiej jest ich olewać.
Ale najlepiej jest ich olewać. To niestety jedyny skuteczny sposób na tych kretynów!!!
73!!!
Ale podoba mi sie ta akcja KULTURALNA 19-stka. Dzis na radyjku ktosc klnal jak szewc i niezdazylem chwycic za gruszke a tu juz byly upomnienia od innych kolegow. Podoba mi sie ze ludzie reaguja na to jak ktos niekulturalnie odzywa sie na 19 kanale. To mile ze mobile zwracaja na to uwage choc niektorzy dalej sypia lacina na Ogolnym. POZDRAWIAM WSZYSTKICH
Witam. Nie da się ukryć - "przypadkiem" nasza akcja zyskała bardzo dużą popularność. Temat jest tak poważny, że zdecydowałem się stworzyć osobną stronę, która w pełni będzie poświęcona akcji "Kulturalna 19-stka". Będą znajdowały się tam teksty umieszczone na stronach wspierających nas organizacji, ich bannery reklamowe itp.
Moją propozycja adresu jest: www.kulturalna19.cb-radio.pl
Adres wydaje mi się najodpowiedniejszy, lecz bardzo chętnie rozpatrzę inne - nadesłane przez Was.
www.WASZA_NAZWA.cb-radio.pl
Strona "ruszy" najprawdopodobniej w weekend lub nawet szybciej. Pozdrawiam
Swiatny pomysl!!! Podoba mi sie jak najbardziej!!! Adres tez bardzo odpowiedni dla tej akcji!!! Pozdfrawiam
73
Ja też się pod tym podpisuję obiema rękoma i adres jest ok. Gratuluję pomysłu!
73!
Pomysł jest Ok. A swoją drogą Gut skąd ty czerpiesz te pomysły masz jakąś skarbnicę
Na Święta rozbiłem "świnkę"
Pomysł mi sie podoba ciekawe czy wejdzie w zycie czas pokarze ale jest Gut
Pięknie, pięknie.... jestem za...
Cytat: (miejsce: korek w Raszynie, wjazd do Warszawki, nuuuudno) - .......................... ........................ zrobili by 3. pas tutaj... - nooo, ............... .................... .... i tak dalej... 5 minut... [Ja] ... a ja słyszałem, że zrobią trzeci pas w Raszynie.... - Kiedy, ........................ .................................. [Ja] ... a wtedy jak przestaniecie przeklinać... ))))) (z uśmiecham na ryju...) (i w tym miejscu sie załamałem i przestałem wierzyć w kulturę) [wykład , z głosu sądząc 50letniego pseudoćwierćinteligenta na codzień wożącego węgiel i będącego z tego dumnm] - eee no się kolego nie denerwuj, to jest kanał 19, taki, wiesz, dla kierowców, my tu sobie czasami (sic!, czasem czyli jedno normalne słowo na 4 przekleństwa) używamy słówek ale my się rozumiemy i to jest nasz kanał, kierowców... wiesz my się rozumiemy [ja] ale to jest kanał publiczny, dzieci Was słuchają... (daremne próby) - TO NIE JEST KANAŁ PUBLICZNY, wyluzuj stary, jak ci się nie podoba to wy....... (itp...) to jest kanał kierowców
Wniosek... to jest kanał dla kierowców, kierowcy klną i będą klnąćna potęgę a kulturalni ... wy.......... (ten koleś naprawdę był przekonany w głosie, że to tylko dla kierowców i przeklinanie na 19. to coś normalnego, ba! wskazanego, żeby cię inni węglarze i półmózgi zrozumieli) Zrozumiełem, że to walka z wiatrakami, część kierowców to debile i tak jak nie rozumieją co się w wiadomościach do nich mówi tak nigdy nie skumają, że przeklinanie w eterze jest niekulturalne ponieważ te wszystkie ....... i ........ sa integralną częścią ich samych. Załamka.. Załamka....
Wesołych Świąt wszytkim, którzy jednak rozumieją że 19. to kanał publiczny a nie tylko dla zchamiałych prymitywów, którym się wydaje, że moga wszystko.
Przecież wszystkie kanały są publiczne... , takim to powinni za karę język odcinać... Def.
wiadomo ze wszystkie są publiczne ale najbardziej nie chce słyszeć tego na kanałach wywoławczych bo tam zazwyczaj wszyscy siedzą i słuchają,wiec uznaje to za mniejsze zło jak komuś sie zachce zmienić kanał
Na co dzień jeżdżę małym autkiem z radiem i słyszę te przekleństwa, moim zdaniem klniecie na 19 przedłużaniem swego ego przez kierowców ciężarówek gdyż często uważają się za „panów” drogi i sądzą, że jak puszczą bardziej dobrą wiązankę to się lepiej wyróżniają wśród innych.Zwracanie uwagi rzeczywiści nie pomaga to są ludzie, którzy zamiast przecinak,albo oddech używają przekleństw i takich ludzi ciężko zmienić jedynie można takim ludziom WSPUŁCZUĆ I to przez podobnych ludzi ok. 9-10 lat temu, CB umarło. To smutne.
Na co dzień jeżdżę małym autkiem z radiem i słyszę te przekleństwa, moim zdaniem klniecie na 19 przedłużaniem swego ego przez kierowców ciężarówek gdyż często uważają się za „panów” drogi i sądzą, że jak puszczą bardziej dobrą wiązankę to się lepiej wyróżniają wśród innych.Zwracanie uwagi rzeczywiści nie pomaga to są ludzie, którzy zamiast przecinak,albo oddech używają przekleństw i takich ludzi ciężko zmienić jedynie można takim ludziom WSPUŁCZUĆ I to przez podobnych ludzi ok. 9-10 lat temu, CB umarło. To smutne.
Z tymi wiązankami przeklęstw to wiadomo przescigają sie w tym kto wiecej znaczących słów wymieni na wulgaryzmy czasem nawet śmieje sie z tego ze polski jest tak przeklęty,jak chodzi o wulgaryzy mozemy sie pochwalić ze mamy bardzo duzo ich,lecz nie ma czym sie zbytnio chwalić nalerzy płakac tylko bo zazwyczaj używają takich wiązanek ludzie którzy nie umieją sie normalnie wysłowić i uzywają tego jako, yyyyyy albo co innego, 10 lat temu CB umarło ale jak widać znowu rozkwita i to dobrze bo to super sprawa*
*wedugł mnie
73 Pozdro
wedłÓg dop.kf
moim zdaniem klniecie na 19 przedłużaniem swego ego przez kierowców ciężarówek Oj nie tylko, ja slysze to czesto rowniez z osobowek, wiem bo niestety na 19-tce rozmawiaja zbyt dlugo . Wracajac do tematu, jak juz pisalem, jestem za propagowaniem kultury w eterze ale to chyba jest walka z wiatrakami. Uzytkownicy CB czuja sie anonimowi i nie przemawia do nich zana argumentacja. Osoby, na tyle inteligentne, zeby zrozumiec sens tej akcji i sie mu podporzadkowac, nie potrzebuja takiej akcji, bo chyba nie rzucaja miechem w eterze, albo bardzo zadko.
Kolego akurat w tym przypadku jestem skłonny zrozumieć "rzucanie mięskiem" gdyż jak jechałem 2 tyg temu do Jeleniej to w Piotrkowie Trybunalskim stałem godzinę w korku bo jakies osobówki wpychały się na chama do kolejki
jestem kobietą która nie używa przekleństw jednak potwierdzam stwierdzenie Bielo. Przez dłuuuugi czas nie cierpiałam tirów na drogach, a już jak jakiś chciał się przede mnie wcisnąć to miał przerąbane. No cóż ale kiedyś byłam świadkiem wypadku jak na marynarskiej tirowi w czasie korka się nie zahamowało i zsunął się na osobówkę... kilka sekund wcześniej zmianiłam pas..... Od tego czasu "duży" na drodze równało się niebezpiczeństwo. Po tygodniu "mobilkowania" z CB zaczełam rozumieć prace kierowców. Fakt na trasie czy też w normalnych warunkach zwracam uwagę na przekleństwa, na razie z efektami. Jednak w w-wie jak tir stoi od kilku a nawet kilkunastu minut na kończącym się pasie i nikt go nie chce wpuścić to rozumiem jego zdenerwowanie. Ostatnio na jerozolimskich wpuściłam mana mimo że w eterze przeklinał, podziękował ładnie i ... przeprosił za przekleństwa. Okazało się że po raz pierwszy jest w stolicy, jechał na Gdańsk a ktoś go skierował w stronę pruszkowa w takim przypadku można się wQrzyć. Nie spieszyło mi za się bardzo to go popilotowałam przez całą drogę w korku ani razu nie przeklnął
Przeklinania nic nie usprawiedliwia, można sobie być wkurzonym tak że hej , ale nie trzeba tego pokazywać na radiu ,przecież może sobie pokrzyczeć w kabinie albo nawet ją zdemolować.. ,to tak jakby zdenerwowani ludzie dzwonili do nas rozwścieczeni bo coś ich zdenerwowało . Nie tędy droga .
Def.
Przeklinania nic nie usprawiedliwia, można sobie być wkurzonym tak że hej
to fakt, jednak nie wszyscy potrafią trzymać język wulgarny na kłódkę jak się zdenerwują. Przypadek który ja opisałam powyżej - pomimo że nie lubie przekleństw - rozumiem. Jednak jestem młodziutkim cb-mobilką <raptem 700 km> i na razie przekleństwa puszczane w eter mnie nie rażą. W kilku przypadkach jak uszy mi się kręciły wokół głowy, zwracałam uwagę i ... zawsze pomagało. Może za miesiąc będę reagowała na każdą łacinę usłyszaną. Zresztą dopóki nie zajrzałam na Wasze forum żyłam w przeświadczeniu że to "normalny język"
Przeklinania nic nie usprawiedliwia, można sobie być wkurzonym tak że hej , ale nie trzeba tego pokazywać na radiu ,przecież może sobie pokrzyczeć w kabinie albo nawet ją zdemolować.. ,to tak jakby zdenerwowani ludzie dzwonili do nas rozwścieczeni bo coś ich zdenerwowało . Nie tędy droga .
Def. Dokładnie!!! Sam tak samo jeżdżę, stoję w korkach itd. Też klnę (czasami), ale dokładnie wygląda to tak jak opisał Def. Mikrofon zwolniony i nikt nie musi słuchać moich...
73!!!
Ja nie klne zbytnio chyba ze ktoś na mnie przeklnie na radiu co sie zdarzyło juz ze 2 razy na 19 kanale ze pojechałem z nimi jak chciałem,nikt chyba nie lubi jak go sie obraża, Truckek popieram bo przeciesz o byle korki nie mozna drzeć sie do radia ...... i....... bo i tak korek bedzie i tak wiec jaki w tym sens,
Identycznie myślę. Te ładnych kilka lat, ktore spedziłem za kółkiem nauczyło mnie dystansu do tych sytuacji. Wciąż drazni mnie ludzka glupota i ignorancja, ale to nie powód, żeby wszyscy inni musieli sie wkurzać razem ze mną!!!
73!!!
Moze czasem jest w tym wiecej głupoty niż ignorancji,chociasz u nas od jakiegoś czasu systyłacja sie poprawiła jak chodzi o przeklinanie na 19,zazwyczaj to są nie liczne jednostki albo grupy,czysz by nasze forum coś juz zdziałało
sytuacja , nieliczne , czyŻby dop.kf
Miejmy nadzieję, że tak. Jak juz pisałem, po części problemem jest nieświadomość użytkowników, a więc skoro nasza akcja zyskuje rozgłos, to i świadomość się zmienia. Z drugiej strony to nie wazne co, ważne, żeby było mnie smieci w eterze!!!
73!!!
tylko co nikrurzy to sa chyba niereformowalni zwrocisz takiemu uwage to jeszcze wieksza wiazka laciny leci
no coz im wiecej osob bedzie takich wytykac tym mniej wulgaryzmow bedzie w eterze
niektÓrzy dop.kf
Uzytkownicy CB czuja sie anonimowi i nie przemawia do nich zana argumentacja.
Z tym się nie zgodzę. Na świętach jak byłem w domciu pojechałem do Szczebrzeszyna (ok 20 km od Zamościa). Jest tam taka stacja bazowa której nazwy może nie wymienie. Z racji tego że byłem bardzo blisko jego stacji to musiałem wysłuchiwać jak najpierw "prowadził" jednego TIR-a przez 5 min - oczywiscie wszystko na 19 a potem kilka minut urządził sobie pogawędke ze znajomym kierwocą busa. Kiedy pewna osoba zwróciła mu uwagę żeby zmienił kanał ten osobnik zaczął go wyzywać przez radjo. Gdy ja zwróciłem mu uwage mi w moim kierunku również poleciała niemiła wiązanka a zwroty typu "Synku włącz sobie lepiej radio Maryja a nie starych wyjadaczy pouczasz..." to najmilsze co usłyszałem. No i jak tu się nie zdenerwować Dobrze że z rodzicami jechałem i nie zniżyłem się do jego bardzo niskiego poziomu...
Zgadzam się z kolegą Bielo. Ja dzielę kierowców na normalnych i tych mniej normalnych. Każdy ma przecież swój kiepski dzień. Ci pierwsi po zwróceniu uwagi grzecznie przepraszają za swoje zachowanie, a ci drudzy podwajają ilość bluzgów wyrzucanych w #19. Z tymi pierwszymi często ucinam krótką pogawędkę, z tymi drugimi raczej nie kontynuję rozmowy bo nie ma oczym.
Trochę pojeździłam przez ostatnie kilka dni i przekleństwa jakoś nie rzucają się w uszy - może dlatego że na trasie, jednak jest coś o czym nikt jeszcze nie pisał a mnie osobiście problem dotyczy. Czy naprawdę każda kobieta która odezwie się na cb musi być "panią lekkich obyczajów"? Czy jak mówię gdzie są utrudnienia na drodzę, albo pytam się o dróżkę w moim kierunku to oznacza zaproszenie na sex Wczoraj na drodze w-wa - Radom i powrotnej to było max przegięcie.
Także kulturalna "19" powinna być też dla kobiet, które nie lubią pytań o to ile bierze <tu wymiana usług> , jakie ma wymiary etc...
Niestety, co dziwne, kobiety za kierownicą jeszcze dziwią niektórych, a co dopiero ze sprzętem CB. Od razu mają na myśli panie z przydrożnych barów, itp. To się zmieni!!! Na zachodzie ten fakt już nie dziwi nikogo, tylko (zawsze się z tego śmieję) wszyscy stają się dziwnie mili
73!!!
Kiedyś było dość dużo kobiet na radiu ale dzięki bardzo źle zachowujących się osób prawie wszystkie sobie poprostu poszły... . Def.
Ja zaczołem wymuszać inteligencję na kierowcach zwracanie uwagi tego typu: kierowcy dzielą się na inteligentnych i na tych co rzucają mięsem na radiu,i jak narazie żaden nie chciał sie przyznać że nie jest inteligentny
Kiedyś było dość dużo kobiet na radiu ale dzięki bardzo źle zachowujących się osób prawie wszystkie sobie poprostu poszły...
Muszę stwierdzić że po wczorajszych tekstach wyłączyłam radio i jakoś nie miałam chęci <po raz pierwszy> na ponowne włączenie
[ Dodano: Sro Sty 04, 2006 12:27 pm ]
Kasik ztym kobiecym głosem w eterze to jest jak zkobietą na bezludnej wyspie i setką żołnierzy , róznie faceci reagują ci co nie mają nic ciekawego dopowiedzenia pytają o wymiary, ceny itd chcą błysnąc przez chwile jacy to są cool.jeżdżąc codziennie do pracy 60km w jedna strone od paru miesięcy słysze coraz wiecej kobiet , wyczuwa sie w głosie takie dziwne zawstydzenie niepewnośc , więcej pytają niż odpowiadają a faceci jak to faceci przeważnie mają myśli skoncentrowane na koleżance z pracy lub z powrotem na swojej ukochanej czekjącej z kolacją i jak już usłysza coś na innych herzach niż jest im to ogólnie znane zachowuką sie jak po kilkunastu piwach , czyli jak małpki nic sie nato nie poradzi takiech gości sie niezmieni żebyśmy zablokowali forum postami o etykiecie ze świni nie zrobisz gościa we fraku
ja ostatnio jechałem z tarnowa do rzeszowa i słysze straszne "mięso"na 19 w pewnym momencie nie wytrzymałem i mówie głośnym szeptem do gruszki "koledzy wioze całego busika zakonnic, może przestaniecie mięsem rzucać?" normalnie pomogło zaczeła się kulturka na 19
To dobrze że nie kazali ci włączyć radia maryja ,jak ktoś tu opisał
Wczoraj podczas testowania pewnego sprzętu wraz z multihen'kiem nagraliśmy (tylko telefon był pod ręką) pewną rozmowę. Mi niestety brakuje słów - oceniajcie sami. Materiał w/g mnie jest świetny: http://cb-radio.neostrada.pl/rozmowa.wav
[ Dodano: Sro 04 Sty, 2006 ]
Aż sie ciśnie na usta żeby zacytować wypowiedź z tego forum, jego matce musiało nieźle śniegu nawiać ,że takiego bałwana urodziła,
No cóż niektórzy są nie reformowalni , ale myślę że trochę do nich dotarło i w końcu zaczną uważać na to co mówią.
Firth 73!
Gut Bardzo dobry matriał podoba mi sie bardzo w sumie oni jeszcze nie byli ci najgorśi bo z tobą w miare kulturalnie pogadali (na początku) ja tak samo zrobiłem 2 razy nie stedy skończyło sie to bardzo mocą łaciną odrazu i byłem bardzo zle nazywany od samego początku jak bym to nagrywał to by w sumie cenzura była non stop przez 5 minut co 2 sekundy, szkoda to juz o tym pisac poprostu tacy ludzi mnie denerwują wiec dlatego juz nie zwracam uwagi bo potem jestem zbyt nerwowy przez cały dzień
O tych Głąbach, co mają głowy do noszenia czapek, a nie myślenia(jak wszyscy normalni) nie będę pisał. multiheniek I wielki szacuneczek!!! Tylko dzieki takim ludziom możemy coś zmienić.
73!!!
Wczoraj wejść na linka nie mogłem.. ale dziś wysłuchałem i bardzo szkoda że ludzie traktują radiostację jak prywatny telefon.. 100% poparcia i bardzo mądra rozmowa.
Def.
Wydaje mi sie ze jest juz coraz mniej laciny na 19. Dzis mialem radio wlaczone przez ok 5godzin i ani razu nie zucano miesem Chyba to zasluga Kulturalniej 19-stki
Tak 3mac dalej
73
Tak 3mac dalej
Po prostu dobrze trafiles. Ja codziennie lysze miecho w eterze, czasami juz nie mam sily zeby sie odezwac.
Witam ,od wczoraj z bazówki nadaję taki tekst: UWAGA,serwis użytkowników CB prowadzi akcję Kulturalna dziewiętnastka.Przyłącz sie do tej akcji i zachowuj sie tak na radiu, aby twoja rodzina się za ciebie nie wstydziła. Umnie na bazie to czasem istny horror ,( dużo mobilów oczekujących pod załadunek nawozów w Policach, i przyznam że jak narazie przynosi to pozytywny skutek, Może my wszyscy tak czyńmy, a może przesadzam?
Pomysł jest całkiem OK.
Firth 73!
Dario 152: Bardzo dobry pomysł Ja miszkam blisko stoczni a do portu również przyjeżdża dużo mobili do za lub rozładunku. Tak jak napisałeś:istny horror Latającym w eterze "mięchem" można by zaopatrzyć kilka sklepów mięsnych po brzegi.
73!
Ja co jakiś czas jak ktos zaklnie to nadaję taki komunikat
Koledzy sukces!!! Dzisiaj jadąc za miasto szlyszalem kilku driverow rzucajacych miesem normalnie co 3 slowo. Grzecznie poprosilem zeby przestali. Jeden z Panow przeprosil za swoje i kolegow slownictwo i nastal spokoj. Dojechalem do swiatel, i spotkalismy sie na nich z wyzej wymienionymi ludzmi. Koledzy zobaczyli naklejke i uslyszalem, ze znaja akcje i postaraja sie wiecej nie zasmiecac eteru wulgaryzmami. Nasze starania nie ida na marne mam nadzieje ze akcja sie rozpowrzechni.
73!!!
Koledzy zobaczyli naklejke i uslyszalem, ze znaja akcje i postaraja sie wiecej nie zasmiecac eteru wulgaryzmami. Nasze starania nie ida na marne mam nadzieje ze akcja sie rozpowrzechni. To dobrze. Nasze wysiłki nie idą na marne. Miło wiedzieć, że robi się coś sensownego
73!!!
Koledzy zobaczyli naklejke i uslyszalem, ze znaja akcje i postaraja sie wiecej nie zasmiecac eteru wulgaryzmami. Gdybyście teraz widzieli moją minę - taaaaki LOL
Kurde a myślałem że już nie ma szans na "wyprostowanie" mobilnej społeczności a tu taki lol Naprawde bardzo się ciesze bo to już jakiś krok do przodu
73!
GUT Dokopalem sie informacji ze akcja jest rozpowrzechaniana przez nasze forum, T M, autoświat i superekspres. Powiedz kiedy cos bylo lub bedzie napisane w innych czasopismach, bo chetnie bym przeczytal co napisza w waznym dla nas temacie??
Wczoraj podczas testowania pewnego sprzętu wraz z multihen'kiem nagraliśmy (tylko telefon był pod ręką) pewną rozmowę. Mi niestety brakuje słów - oceniajcie sami. Materiał w/g mnie jest świetny: http://cb-radio.neostrada.pl/rozmowa.wav
[ Dodano: Sro 04 Sty, 2006 ]
Firth nic dodac nic ujac. Teraz tylko czekac na informacje gdzie jeszcze jest o akcji napisane
A temacik już był poruszony na Forum koledzy To mała pomyłka wynikająca z wywiadów umieszczonych w "SE" i "AŚ".
To mała pomyłka wynikająca z wywiadów umieszczonych w "SE" i "AŚ". Tamtą historię pamiętam. Myślałem, że w międzyczasie coś się zmieniło.
73!!!
Tamtą historię pamiętam. Myślałem, że w międzyczasie coś się zmieniło. Nie...Po prostu materiały do druku oddaje się szybciej i dlatego wyszło tak "podwójnie".
GUT Dokopalem sie informacji ze akcja jest rozpowrzechaniana przez nasze forum, T M, autoświat i superekspres. Powiedz kiedy cos bylo lub bedzie napisane w innych czasopismach, bo chetnie bym przeczytal co napisza w waznym dla nas temacie??
Niestety dziś w eterze była rzeźnia. Na moje słowa, że "w ustach chlew" rozgożało się piekło. Gdyby dowiedzieli się kto to powiedział został bym zlinczowany. Nie widzę żadnej poprawy. Po każdej mojej uwadze jest tekst tego typu cyt: "jak ci się nie podoba to z tego kanału". Widzę, że są nalepki dlaczego ja takiej nie mam?. Nie trzeba kupować Świata Radio. Artykuł można sobie poniżej przeczytać. http://www.swiatradio.com...02&month_l=Luty
No tak przeczytałem artykuł, wszystko sie zgadza tylko ta naklejka dlaczego ja takiej nie dostałem tylko musiałem kombinowac. Gut jak sie da to z checią bym sie zapisał na jeszcze jedna naklejke kulturalnej 19 tylko taką klejona na wewnętrzną strone szyby.
73!!!
No,no,no,właśnie na zdjęciu widać że jest przyklejona od wewnątrz(widoczny pasek grzewczy,albo tak idealne dopasowanie z zewnątrz)moje naklejki odpadły prz podróży do W-wy,czyżby mało lepiszcza? albo zwykły przypadek.Opisana przez mundka rzeźnia jeszcze istnieje ,mam nadzieję że już nie długo.Więc nadal proponuję jak w innym poście robić to co ja z rozszerzeniem na radio w mobilkach.
Z tą naklejką widoczną na fotce to jest trochę inaczej. Po pierwsze to nie naklejka tylko wydruk z drukarki - oczywiście przyklejony od wewnątrz (taśmą samoprzylepną). Taki "zabieg" wykonałem specjalnię na potrzeby tego artykułu. Niestety czas naglił a wtedy nasz "rzut" był jeszcze w druku. Ponadto artykuł znajdujący się na stronie www "ŚR" jest bardzooo skrócony.
Ponadto artykuł znajdujący się na stronie www "ŚR" jest bardzooo skrócony. Ale jest dopisane, że więcej w nr 3-2006.
73!!!
Panowie sukces dzisiaj trochę się kręciłem z synem po mieście , i co ????
O dziwo synek na koniec trasy skwitował iż dziś ani razu nie usłyszał jak ktoś rzusał mięskiem .
Naprawdę miło
73 + 55 !!!
Ps. Oby tak dalej
No cóż... przeszedłem i ja chrzest bojowy tzn dziś ok 14ej byłem świadkiem oficjalnej wojny na bluzgi na "19"tce
To co się działo to normalnie masakra... Co ciekawe inicjatorem był tylko jeden koleś który po prostu obrzucał mięchem każdego kto się odezwie... Na nasłuchu akurat był też jakiś przejeezdny mobil z dalszych stron Polski i stwierdził, że wiele po kraju jeździ ale takiego buractwa w eterze to dawno nie słyszał... no i oczywiście też mu się oberwało za to że się w ogóle odezwał Dodał jeszcze że w jego stronach nierzadko namierzają i tępią takich "leszczy" - to oczywiście jeszcze bardziej nakręciło tego "popaprańca"...
Normalnie szoking w trampkach. Jakiś czas potem wszyscy co przytomniejsi postanowili zamilknąć i nie dawać satysfakcji lamerowi. Okazało się potem że do radyjka dorwał się jakiś nawalony de-b-il (właściciel auta akurat gdzieś na chwilę wyszedł). Jak widać czasem okazja czyni nie tylko złodzieja ale i "bluzgacza" w eterze... Po powrocie "właściciela" ten przeprosił z lekka za niestosowne zachowanie kolegi....
Ale niestety fakt faktem że jeszcze przez kilkadziesiąt minut pojawiały się mobilku z zapytaniem czy już można włączyć radyjko czy jeszcze trwa "wojna"
Normalnie z takich to tylko głupotę wybijać młotem pneumatycznym
Oficjalnie w prawie radiokomunikacyjnym nie wolno uzywać słów 'ogólnie przyjętych jako wulgarne lub niecenzuralne'... to dobrze..
ale nikt tego nie pilnuje i nikt też nie karze za takie żeczy , no może.. ale bardzo żadko gdy jakiemuś URTiP-owcowi się zechcę wyjechać na ulicę i zgarnąć takiego kogoś. Def.
chyba raczej ajk mu w domu sieja taka wiazanka to wtedy sie ruszy bo raczej cieszko zlapac takiego mobila
to łapać każdego , nie tylko tego co nam akurat wpadł w ucho... jak się jednego ukarze to strach jest u innych , a to że jest w Polsce takie wulgarne wyrażanie popularne to tylko wina całkowitej ignorancji ze strony władz. Def.
ta powinni tylko stanac raz na A4 jak zamkna odcinek Św. Anny to by na rok zarobili
Jak wiadomo gdy nie ma służb porzadkowych to jest w miescie rozruba i demolka tak samo ze wszystkim i paśmie radiowym też, jako że się ma tu władzę i można wszystkim ogłaszać swoje agresje i pluć na wszystko a nikt nie pilnuje to właśnie się tak robi..., gdyby firmy GSM nie kontrolowały by swoich stacji i oddziałów to były by splądrowane i zniszczone w 24H ... niestety tylko dzięki kontroli społeczeństwa jest w miarę normalnie choćoczywiscie nie idealnie.... Def.
Koledzy czy aby nie przesadzacie ?
W ten sposób to można wysnuć teorię - "KARAĆ WSZYSTKICH ZAWSZE NA WINNEGO SIĘ TRAFI" - ale to już było .
Jeśli ogół będzie przeciw wulgaryzmom , złodziejstwu i hamstwu to przynajmniej co któryś się zastanowi zanim powie , ty itp.
Bieganie z pomiarem za jakimś mobilem który śle wiązanki moze być mało realne , a nawet jeśli to napewno mocno kosztowne . Tylko pytanie kto za to zapłaci ? A odpowiedz jak zawsze społeczeństwo- czyli my .
Więc może jednak czasem warto złapać za gruchę i zwrócić kulturnie uwagę . Napewno to nas będzie mniej kosztować , a i inni wbrew pozorom też czasami się zastanowią zanim zaczną bluzgać .
Osobiście jeśli tylko siedze na radiu staram się HAMSTWO prostować np. mówiąc że z dziećmi jade - czasem pomaga .Oczywiście nie na wszystkich ale debilowi to i przez lejek oleju do głowy nie nalejesz bo innymi dziurami uleci .
PS. Czy naprawdę dobrze byście się czuli gdybyście wiedzieli że URTiP czuwa ?
73 + 55
Ja tak , w końcu nad naszymi telefonami czuwają , nad prądem z elektrowni i nad wieloma innymi rzeczmi, w końcu to służy nam aby się przyjemniej żyło a tak gdyby dresiarze rozwalali samochody a GSM by nie działał bo wszystkie stacje rozkradzione... ?... w końcu ta agresywna kutura wypowiedzi wykończyła niejednąstację bazową która zrezygnaowała z łączności a ta mogła by służyć innym pomocą lub sama potrzebować pomocy..., nie tylko o wulgarzyzmy tu chodzi ale takze o celowe zakłocanie ,gwizdanie i puszcznie muzyki..., to się tak prosto mówi aby nie było kontroli ALE przewżnie mamy zapasowe źródło łączności , i można zrezygnować z jakiegoś niedziałąjacego , jednak nie zawsze tak moze być a wtedy gdy nam telefon przestanie funkcjonować to radio może być jedynym pozostałym środkiem łącznosci a wtedy jakiś osobnik czyli poprostu zwykły terrorysta uniemozliwia łączność... Dopiero wtedy gdy ktoś uniemożliwia nam korzystanie z naszego ulubionego środka komunikacji dostrzegamy jak bardzo jest to ważna sparawa aby likwidować sabotaż komunikacji, wyobraźmy sobie gwizdanie na naszym kanale GSM czy tel. stacjonarnego ,przecież to można by robić ,można by spowodować cakowity paraliż łaczności ale tam ludzie czuwają.. wiadomo za pieniadze bo to ich praca, co nie znaczy że komunikację darmową należy niszczyć, bo ja np. nie mam innej .. no może prucz internetu ale to jest niewygodny środek jak na moje potrzeby, i niewiele znajomych osób go posiada w okolicy. Każdy normalny człowiek dołoży wszelkich starań aby mieć łączość dowolnego typu ,więc jak będzie trzeba to się zliwiduje każdą stację terrozyzujacą pasmo... w końcu gdyby nie było ochrony i 'pałowania' przestępców to by ten serwis nie istniał ,bo centrale tel. były by zniszczone a kable światłowodowe poprzecinane.
Def.
Kultura na radiu to Rzecz święta, nie można pobłazać żadnej "łacinie " w eterze, trzeba a nawet należy waqlczyć z tą patologią w każdy znany kulturalny sposób. Nie należy tych zjawisk niezaóważać, ani nie słyszeć dla świętego spokoju, bo owo niecenzuralne zachowania na radiu będą się stawały normą
Moze to nie do konca akcja K19 ale czy reagujecie rowniez gdy 2 mobilki dyskutuja sobie na 19-tce o byle czym, o swoich prywatnych sprawach. Ja momentami czuje sie zalamany i zrezygnowany. Otoz w ostatnia sobote jade sobie mobilkiem testujac nowootrzymanego Johnsona i przez dluzsza chwile slysze jak 2 gosci dyakutuje sobie byle czym. Po chwili zwracam im uwage: Ja:Mobilki to nie jest Wasz prywatny kanal, nie wszyscy maja ochote Was sluchac! Odp.:A co wykupiles sobie abonament na 19? Ja:No wlasnie chyba Ty myslisz, ze masz na niego abonament a jest kanal drogowy. Odp: Jak ci przeszkadza t wylacz radio, cyba nie wiesz do czego sluzy 19. Ja:Na pewno nie do opowiadania sobie o Marynie. Odp:Janek niegadaj z nim to jakis I tu rozmowa zblizala sie juz do pyskowki, wiec zrezygonowalem... Po kilku chwilach przez ich gadke przebil sie glos: Mobil: Koledzy jak tam drozka na.... Ja: Kolego, nie dowiesz sie bo tkie 2 barany zablokowaly kanal (przyznam moze te barany to troche za ostro) W tym momencie rozpetala sie lekka burza ale zeby nie zasmiecac eteru wylaczylem sie. Niestety w tej calej dyskusji nie uzyskalem zadnego poparcia w eterze- nie wiem czy inni juz sa tak mocno zrezygnowani, czy ja jestem przewrazliwiony n punkcie naduzywania 19-ki do celow z tym niezwiazanych .
Takie zachowania mobili są ma porządku dziennym niestety. Czasami zwrócenie uwagi pomaga a czasami niestety wywołuje odwrotny skutek do zamierzonego Ale mimo wszystko warto próbować przywoływać do porządku.
Ale mimo wszystko warto próbować przywoływać do porządku.
Czeste ponaglanie w koncu jednak skutkuje tez mialem kilka takich sytuacji zreszta chba kazdy je mial bo sa one normlane i nikogo specjalnie juz nie dziwia. Trzeba jednak przyznac tez ze w miare czesto zdarza se tez sytuacja ze dwoch rozmawiajacych sami przechdza 2 wyzej zeby nie zasmiecac 19 jakimis nieporzebnymi opowiadaniami. Sa tacy ludzie i tacy. Na niektorych zwracanie uwagi pomaga a w niektorych wywola tylko zlosc
73!!
Mój sposób na wulgaryzmy (taka odmiana autobusu z dziećmi). Majka dostaje moja dziewięcioletnia córka i prosi :"Bez mięsa, proszę!" Efekt, jak na razie piorunująco zadowalający
Piotr1 coś w tym jest. Chociaz ja kiedyś zrobiłem podobnie i kierowcy kazali iść synowi do szkoły zamiast siedzieć na radyjku
Czasami na prawde opadaja mi rece. W moim miescie zazyna pojawiac sie coraz wiecej radyjek, ale niestety zakladaja je sobie rowniez 'taborety'. Ostatnio za zwrocenie uwagi w zwiazku z pogaduszkami na 19-tce, dostalem ostre a na probe interwencji w sprawie 'kluturalnej 19ki' mialem propozycje wyklepania mi michy i tym podobnych rzeczy. W niedzielne popoludnie na wylotowce z Torunia, 2 gosci przez 5 minut gadalo na temat cebuli ale na szczescie gdy w koncu udao sie wskoczyc w rozmowe, jeden z nich przeprosil i zmienili kanal. Chyba nasza akcja staje sie po malu walka z wiatrakami.
Chyba nasza akcja staje sie po malu walka z wiatrakami.
Chyba masz rację, ale nie należy się poddawać, trzeba dalej walczyć.
Nie prawda ! Ja zauważyłem, ze w moim mieście "swoje" mobile znają już mój głos z bazy i nie raz słyszałem "ej ty nie przeklinaj, bo raulo usłyszy i da Ci do wiwatu " Wiecie jak to cieszy ?
A ja myślę, że z tej mąki będzie chleb :jump2:
Zgadzam sie z tym - ale warunek, im będzie nasz więcej tym lepiej.
Dlatego mnóżmy się i łączmy siły
No ja myślę, że naklejki na autkach to nasz obowiązek, bo jak inaczej poznać, że "swój"
Witam K19 w naszym mieście był ruszany wiele razy i jakoś poskutkowało czasami sie zdarza ale ze 2 kierowców rozmawia na 19 ale częściej w nocy to udaje ze niesłysze bo i tak jest cisza a w dzionek zazwyczaj grzecznie zwraca sie uwage i skutkuje ale niestety trafiaja sie bardziej oporni albo jak to nazywamy rzeźnicy (miesko) ale i na takich sa sposoby po prostu takiemu napewno zadna bazówka w jeleniej nie udzieli pomocy jeśli by takiej potszebował moze to go czeegoś nauczy jako słowa niedocierają na mojej stronce www mozna posłuchać na żywo co sie dzieje na 19 na trasie i wsamej jeleniej
Pozdrawiam i do usłyszenia
A tak podebne sie tu.
Wczoraj wracajac prze Wrocław do domku w godzinach wieczornych , znów było słychac piekne wywody operatora cb ( bo tylko tak mozna go nazwac) "pasikonika" - piekne słownictwo jeszcze ładniejsze wywydy na temat seksu, bo i słysze dołączył we Wrocku nastepny operator cb - chyba nie zdazyli mu nadac ksywki ( jeszcze bardzie zacofana w rozwoju , konkurencja "pasikonika"), ze tez takim sie nudzi czyli juz macie tandem we Wrocławiu tylko pozazdroscic .....
podebne
Chciałem wyrazić swój stosunek do istniejącego problemu przekleństw i wulgaryzmów. Jestem świeżym uczestnikiem forum i użytkownikiem CB od niedawna ale miałem okazję porozmawiać z kierowcami tirów. Według mnie protesty i upomnienia nie poprawią sytuacji. Człowiek jest tak skontruowany że poczuje się poniżony i znieważony i jego ego nie pozwoli na pokorne poddanie się i rezygnację. Dla mnie najlepszym sposobem jest dłuższa rozmowa na jakiś temat z takimi osobami. Czasami przekleństwa są stosowane dlatego że brakuje słów na wyrażenie emocji... a brakuje bo rzadko się sięga po książki (nic dziwnego z resztą). Tak więc zasób słownictwa kończy się na k... Po dłuższej rozmowie, przy czym daje się przykłady ciekawych porównań i epitetów, oraz przykład prawdziwej wymiany poglądów z czasem wpływa na odbiorców. Przypomina się powiedzenie: "Z kim się zadajesz takim się stajesz". Czasami cierpliwość daje efekty... Ale nie zawsze jest taka możliwość bo ludzie są różni...
Załączam małą ciekawostkę
widzialem to. Podobno autentyczny wyklad o jakze pieknej czesci naszego jezyka.
Załączam małą ciekawostkę Raczek !!! ----> text prof. Miodka ----> MIODOWY !!!!!! Taka jest prawda ----> może niezbyt mila czasami, ale to fakt ----> niektórzy faktycznie milczeliby jak grób, gdyby nie mogli . ale text COOL !!! dzięki !!!
pyza27, niestety tacy obywatele tez sie znajduje na swiecie, ktorzy lubie uprzykrzac innym zycie. I to nie chodzi tylko o przeklinanie w eterze ale takze roznego rodzaju wyglupy. Tak jak np. ostatnio a dokladnie woczraj w Bydgoszczy ktos beczal jak jaks koza czy cos. Czy to normalne? Nie!! Ale co zrobic jak takiemu sprawia to wielka radosc ze jakis kierowca sie delikatnie mowiac wkurza.
Co do artykulu zamieszczonego przez raczek504, apropos prognozy pogody to kiedys sie zastanawialem wlasnie jakby tak byly prowadzone wiadomosci czy tez wlasnie pogoda. Jak czytalem ta prognoze to sie usmialem, wyobrazilem sobie jakby to bylo naprawde w telewizji i wyobrazam sovbie ze i tak bym nie wiedzial jaka bedzie pogoda bo lezalbym ze smiechu.
73!!
Dla takich co mięsem rzucają i nie umieją sie zachować to testy psychologiczne przez tych co sie dobrze zachowują dla tych złych
nie wiem czy byl ten temat poruszany ( nie czytalem calego tematu) ale mam pomysl ... jednym sie to spodoba a drugim nie ... mam nadzieje ze pierwszych bedzie wiecej ... otoz przykladowa rozmowa...
jak drozka na xxx cisza i spokoj dzieki ty na yyy masz czysciutko ... pozdrawiam (lub jakos inaczej) ( i ) ... zajzyj na serwis www.cb-radio.pl zapraszam albo ... np na zakonczenie rozmowy ... pozdrawia geniu www.cb-radio.pl rozumiem ze cb nie jest do reklamy ale w ten sposob mozna polecac "nasz" serwis ... wiadomo ze dostep do neta juz jest coraz szerszy i ... moze to byc jakis sposob propagowania strony a co za tym idzie kulturalnej 19 sorry ze sie moglem powtarzac (jak byl ten pomysl juz tutaj podany ale jak na wstepie pisalem nie czytalem calego tematu) piszcie co sadzicie o tym pomysle pozdrawiam
geniu
[ Dodano: 31 Marzec 2006, 22:00 ]
Ja często stosowałem coś podobnego na bazie, lecz niestety nie wiem z jakim skutkiem
koledzy naprawde nasza akca dziala i slychac mniej miesa w eterze ale aby go calkiem nie bylo musza wymrzec niereformowalne jednostki
A ja tak sobie pomyślałem coby zrobić stronke i umieścić np znaczek kulturalna 19 no i oczywiście linka do waszego serwisu.Tylko,że nie wiem o czym stronka coby sie nadawała plus cb bo taka ze zwykłymi aktualnościami chyba nie.No chyba,że to jest też pomysł tylko nie wiem czy wypali
Każdy pomysł jest dobry.
A ja tak sobie pomyślałem coby zrobić stronke i umieścić np znaczek kulturalna 19 no i oczywiście linka do waszego serwisu.
podajmy sobie rece ... ja tak samo mam pomysl ale z naszej (mojej branzy) czyli rehabilitacyjna stronka ale ze znaczkiem do www.cb-radio.pl
ale jak ... moznaby bylo podawac adres forum ?? jak myslicie ??
No a ja myśle o zwykłej stronce z informacjami lokalnymi np i adres z forum w linkach a znaczek kulturalna 19 jako reklama
Wczoraj w Legionowie bylo slychac pewnego nie bojmy sie uzyc tego slowa palanta. słowo obraźliwe mowie Wam poprsotu pelna geba. Malo tego to bylo ich dwoch. Jeden caly czas gadal o jakis wogole pierdolach jak zwrocil mu ktos uwage albo nawet i nie to tak wszystkim ublirzal ze glowa malutka. Czepial sie najabrdziej kierowcow zestawow, jestem jeszcze do tej pory ze tacy degeneraci zyja. Ale po co o ni zyja?? To pytanie pozostawiam do odpowiedzi dla Was wszystkich. Drugi z tych imbecyli gadal caly babskim glosem o jakis komletnych bzdurach. Dobrze kolezanki i koledzy ze tego nie slyszeliscie bo byscie naprawde oglupieli. Malo tego zwrocenie jakiejkolwiek uwagi konczylo sie wielka zloscia dla tych pajacy. Tragedia.
Ale jakis kolega odezwal sie (i tu mnie pocieszyl)ze juz go powoli namierza ze malo juz mu brakuje Buzka mi sie tak ucieszyla ze aj jajaj. Co to bedzie sie dzialo jak go dostaniemy w swoie raczki
73!!
Muszę powiedzieć, że takich debili jest niestety więcej. W Warszawie słychać takiego jednego niedaleko Dworca Zachodniego. Koleś normalnie wszystkim ubliża, a co najgorsze nawet kobietom.
Miałem już wątpliwą przyjemność słyszeć go kilka razy. Takich ludzi trzeba po prostu ignorować, bo w przeciwnym razie sami się nakręcają
W takich momentach najgorsza jest anonimowosc poprzez CB. Bo jestem pewien ze jakbys spotkal takiego na ulicy to by sie nawet na Ciebie nie spojrzal bo mialby juz kilo w maj...ach . A w eterze cwaniakuje co to nie on.Tylko dlaczego nigdy zaden z nich nie chce sie ujawnic zeby powiedziec to co mowi poprzez CB prosto w oczy. Moim zdaniem jest to przykre ale rodzice to ich nie kochali w dziecinstwie. Zal mi tych pajacow. Tak brzmi moje zdanie.
73!!
Muszę powiedzieć, że takich debili jest niestety więcej. W Warszawie słychać takiego jednego niedaleko Dworca Zachodniego. Koleś normalnie wszystkim ubliża, a co najgorsze nawet kobietom.
Endriu, ten niuniuś nadaje gdzieś z ochoty z bazy. Słychać go nie tylko przy DZ ale również na żwirkach, krakowskiej, Hynka..... Kiedyś rozmawiałam z kilkoma mobilkami którzy starali się coś z tym zrobić, łącznie z podjechaniem na komisariat ... niestety nic się nie dało zrobić. Podobno nasze misiaczki sprzętu odpowiedniego nie mają
Takich ludzi trzeba po prostu ignorować popieram kolegę i myślę, że to jest metoda na nich - muszą się sami "wypalić"; pozostaje nadzieja, że może kiedyś... coś zrozumieją (trzeba im tego życzyć)
Podobno nasze misiaczki sprzętu odpowiedniego nie mają
W ogóle nasze misiaczki są 100 lat za murzynami. Najlepiej przyprowadzić im takiego delikwenta na komisariat to wtedy może łaskawie zajeli by się sprawą (oczywiście bez żadnych dowodów winy nie ma co się do nich nawet wybierać )
73!
Powitać koledzy ! Muszę się z wami podzielić tym co dziś słyszałem na radiu w ... Białymstoku. Kurcze jaki tam chlew robią to szok. Z tego zo zdążyłem się zoientować to siedziało jakiś dwóch typków i non stop blokowali kanał tekstami jakich nie będę tu przytaczał. Każdy domyśla się o co chodzi. I żadne próby przywołania ich do porządku nie skutkowały. Aż szkoda gadać naprawdę... Owszem są również w Białym i świetni goście, z którymi świetnie można współpracować. Ale tamci to naprawdę przesadzali. I takie właśnie buraki psują opinię tym spoko koleszkom...
Pozdrawiam! Szerokości!
pepi1111 jak widać w każdym mieście znajdą się jacyś debile, którzy nie wiedzą do czego służy CB
73!
A ja wczoraj bylem mile zaskoczony odzewem Mobili na moja reakcje na na 19. 2 gosci stalo przy jakiejs wadze i rzucali miechem w strone pan ja obslugujacych. Oczywiscie po chwili nie wytrzymalem i zwrocilem uwage, zwrotnie dostalem opeer ale zaraz w eterze poparlo mnie kilka mobili. Najsmieszniejsze, ze gosc broniac sie jako argumenty podawal to, ze zaden z nas nie jezdzi takim wozem jak on. Nie wiem jak to sie mialo do uzywanego przez niego jezyka.
Troszke sie podbudowalem
Najsmieszniejsze, ze gosc broniac sie jako argumenty podawal to, ze zaden z nas nie jezdzi takim wozem jak on. No burakowozem, jak on, to my nie jeździmy
Wczoraj wracajac prze Wrocław do domku w godzinach wieczornych , znów było słychac piekne wywody operatora cb ( bo tylko tak mozna go nazwac) "pasikonika" - piekne słownictwo jeszcze ładniejsze wywydy na temat seksu, bo i słysze dołączył we Wrocku nastepny operator cb - chyba nie zdazyli mu nadac ksywki ( jeszcze bardzie zacofana w rozwoju , konkurencja "pasikonika"), ze tez takim sie nudzi czyli juz macie tandem we Wrocławiu tylko pozazdroscic .....
Nie bardzo jest "czego" nie mówiąc już "kogo". Mieszkam w tym pięknym mieście i kilka razy podejmowałem walkę z tymi typkami jednakże bez większego skutku. Myśle że trzeba dać im czas aż się wypalą. Na głupotę nie ma lekarstwa przynajmniej ja nie słyszałem.
Nie bardzo jest "czego" nie mówiąc już "kogo". Mieszkam w tym pięknym mieście i kilka razy podejmowałem walkę z tymi typkami jednakże bez większego skutku. Myśle że trzeba dać im czas aż się wypalą. Na głupotę nie ma lekarstwa przynajmniej ja nie słyszałem.
No macie tam stalowe nerwy , prawie co tydzien lece na Czestochowe wlatuje na autostrade we Wrocku , zawsze musze uslyszec tego "pasikonika" lub jemu pokrewnemu, oni naprawde musza byc
Nie należy im dawać spokoju!!! Oni się nigdy nie wypalą. Już w tym temacie ktoś napisał, że to jest zaraźliwe i w tym przypadku się z tym zgadzam w 100%. Im więcej użytkowników CB będzie przeklinać w eterze, tym bardziej będzie to przyjmowane jako norma a w konsekwencji ci, co się jeszcze potrafią pohamować zaczną przeklinać. Wydaje mi się, że im częściej będziemy im zwracać uwagę tym szybciej dojdą do wniosku, że jest to zachowanie naganne. Z całą stanowczością należy upominać bez względu na reakcję tych "typków" i gorąco o to apeluję. Może dojdą do wniosku, że dla świętego spokoju warto powstrzymać "język na wodzy".
73 P.S. Mam nadzieję Raulo, że jak będziesz miał już sprzęcik to przynajmniej w okolicy Wrześni zabierzemy się z porządek w eterze
Grzegorz, zgadzam się w 100%. Trzeba piętnować takie zachowanie i propagować w eterze akcję KULTURALNA 19
73!
Mam nadzieję Raulo, że jak będziesz miał już sprzęcik to przynajmniej w okolicy Wrześni zabierzemy się z porządek w eterze No właśnie Grzegorz ! Również mam taką nadzieję. Jesze do niedawna "groziłem" przeklinaczom z bazy ale baza też sprzedana i narazie zbieram pieniążki na mobila. Mam nadzieję, że już niedługo się usłyszymy !
P.S A może jakiś wypad rowerkowy na początek ?
dzisiaj po podróży ogarnął mnie wielki pesymizm dot. powodzenia "kulturalnej 19-ki" bo w celowość i konieczność zaprowadzenia ładu ani przez chwilę nie wątpię, tylko jak to zrobić, jak osiągnąć sukces?? niestety część społeczeństwa wystawia sobie negatywną opinię; a szkoda ale może jutro napotka się większy optymizm
Bez naszego wspólnego optymizmu niewiele zdziałamy. Po prostu- takie powołanie wbrew wszytkim.
dzisiaj po podróży ogarnął mnie wielki pesymizm dot. powodzenia "kulturalnej 19-ki" bo w celowość i konieczność zaprowadzenia ładu ani przez chwilę nie wątpię, tylko jak to zrobić, jak osiągnąć sukces?? toja. Nie trzeba się tym wcale przejmować i po prostu robic swoje. Księża też namawiają ludzi, żeby chodzić do Kościoła, a ludzie jak tam chcą. Jednak ich to nie zraża.
73!!!
Walcze z takimi kierowcami dziennie i to od paru lat . niestety! , Mieszkam przy drodze przelotowej z Katowic na Wrocław i jakieś 700 metrów od mojego okna dziennie przejeżdża ok 500 tirów oprócz tego słychać bardzo dobrze z niedaleko położonej nowej autostrady - kolegów tirowców , i musze powiedzieć że sie fajnie słucha takie kolumny transportowe bez haseł łaciny kuchennej , ale mam też w rejonie takie mobilki które niestety nie potrafią normalnie rozmawiać co drugie słowo to i z tymi walcze co dzień , z mniejszym lub większym skutkiem. Pozatym mam tu w blokach dwie nowo powstałe stacje mobilne - które niedość że nie wiedzą do czego służy radio to jeszcze klną na 9 kanale nie wspominając o całkowitym braku kultury , w czoraj ich uświadomiłem co to jest radio cb. I chyba skutecznie bo jeszcze sie nie odezwali . Wiem że tu nie chodzi o to aby nie rozmawiali przez to radio bo każdy ma do tego prawo ale aby ta rozmowa była przyjemna dla ucha ,
A dziś kolega Porsche, uświadamiał we Wrocławiu tych od mięcha na to wszystko ja dołączyłem się w tym jazgocie eterowym i co?Zmieszali go buraki z radiem M..... i beretami mocherowymi itp.Ciężka to sprawa ale walczyć będziemy do skutku Ps.Nareszcie udała się łączność 73!
teria.pl/news?inf=659667 nie cytuję całości, bo nikt mi nie płaci za pozycjonowanie tej strony, ale to już chyba x-ty raz na naszym forum
Nie trzeba się tym wcale przejmować i po prostu robic swoje tak też robię, robię co mogę - zobaczymy czy kiedykolwiek będzie widoczny jakikolwiek efekt! (tutaj budzi się we mnie pesymizm, ale co zrobić?) narazie jednak jest jak jest i oby sie człowiek do tego nie przyzwyczaił! a więc szable w dłoń i róbmy swoje żyjmy przynajmniej nadzieją na sukces!
POZDROWIENIA DLA CZARNEGO ZA UDANÁ LÁCZNOSC Ludzie nie uwierzycie, jade sobie autostradá A2 w okolicach Hanoweru az tu nagle kogo slysze??? Pasikonik !!!!! ze swoim "misia, pysia...." Nie dosc ze go slysze we Wroclawiu prawie co dzien to jeszcze za granica. Ja chyba oszaleje To jedna rzecz a druga to fakt braku kultury i jakiejs elementarnej jednosci naszych kolegow za granica. Jadac przez cale Niemcy do Holandii tyle miesa dawno nie slyszalem nie mowiac juz o tym ze dochodzilo do klotni miedzy nimi z byle powodu. Zenada panowie ALE JA SIE NIE PODDAM, BEDE WALCZYL. DZIEKI ZA SLOWA OTUCHY.
p.s. sorki za brak polskich znakow ale pisze z Holenderskiego kompa.
Pasikonik !!!!! ze swoim "misia, pysia...." wydaje mi się, że słyszałem go w ostatni czwartek lub piątek we Wrocku właśnie
Witam kolegów, to mój pierwszy post na forum. Od kilku dni jeżdżę z radiem, głównie po Gdyni. W CB najbardziej podoba mi się aspekt informacyjny i jak najczęściej staram się być aktywnym uczestnikiem "życia drogowego" podając informacje lub odpowiadając na pytania.
Niestety "czarna strona mocy" to właśnie bluzgi. Poruszając się po centrum Gdyni i w kierunku Obłuża słychać głównie truckerów. Rozumiem, że to goście, którzy pokonali całą Polskę, by dostać się nad polskie morze i strasznie ich drzaźni, gdy inny trucker wpycha się im przed maskę. Niestety, to co leci w eter, zmusza mnie po prostu do ściszania radia do zera, gdyż bardzo często jeżdżę z dziećmi. Postaram się wykorzystać kilka podanych tu propozycji propagowania kulturalnej 19 w eterze, choć bardzo, bardzo wątpię w ich skuteczność.
Wczoraj jeździłem trochę po Wrzeszczu - znacznie przyjemniej niż w Gdyni.
dzisiaj po podróży ogarnął mnie wielki pesymizm dot. powodzenia "kulturalnej 19-ki" bo w celowość i konieczność zaprowadzenia ładu ani przez chwilę nie wątpię, tylko jak to zrobić, jak osiągnąć sukces?? niestety część społeczeństwa wystawia sobie negatywną opinię; a szkoda ale może jutro napotka się większy optymizm
ależ w czym problem? Oddajcie 19-tkę swoim kobietom, od razu zrobi się kulturalnie
ależ w czym problem? Oddajcie 19-tkę swoim kobietom, od razu zrobi się kulturalnie Gruszka to naprawdę dobry pomysł
73!!!
Żeby wszyscy mieli takie podejście, było by super. Faktem jest, ze jeszcze w życiu nie spotkałem się z mięsem ani chamstwem ze strony płci pieknej.Cos w tym jest. Niestety wielu facetów żyje chyba jeszcze na etapie wojen średniowiecznych i wypraw krzyzowych.
73!!!
Raczej mieszkanka na drzewie lub w porywach jaskini . Ręce opadają a uszy więdną.
Niestety wielu facetów żyje chyba jeszcze na etapie wojen średniowiecznych i wypraw krzyzowych. Kolego - nie obrażaj średniowiecza i krzyżowców !!! To mój ulubiony okres w historii Europy - i wbrew pozorom - wcale nie panowała wtedy wszechobecna ciemnota (choć oczywiście była)
Ciekawe jak wtedy wyglądały "mięsne wiązanki"? A pomijając historię czy u Was w niedzielę pojawia się tyle buractwa co we Wrocławiu? Niby ruch jest mniejszy ale nadają takie głąby, że strach radio włączyć.
Kolego - nie obrażaj średniowiecza i krzyżowców !!! To mój ulubiony okres w historii Europy - i wbrew pozorom - wcale nie panowała wtedy wszechobecna ciemnota (choć oczywiście była) Ależ gdzież bym śmiał. Mam wielki szacunek dla historii. Chodzi mi o to, że wszelkiego rodzaju krytyki były odbierane bardzo osobiście i dosłownie. To był powód do wyzwania na pojedynek i można było w konsekwencji zginąć. Tak jak dzisiaj wśród mobili na drodze. Jak zwrócisz uwagę komuś, to co niektórzy są gotowi Cię za to zlinczować
73!!!
Ciekawe jak wtedy wyglądały "mięsne wiązanki"? np. -na konia ogon -na zbroje krola -nie podskakuj bo jak cie uderze do sie zsikasz i zbroja ci zardzewieje
-na konia ogon -na zbroje krola -nie podskakuj bo jak cie uderze do sie zsikasz i zbroja ci zardzewieje Czy Ty czasem nie jestes członkiem jakiegos kabaretu??? Właśnie sobie wyobraziłem rycerza na scenie klącego: "Na konia ogon !!!"
73!!!
Czy Ty czasem nie jestes członkiem jakiegos kabaretu???
niestety nie ale luuuuubie ogladac i uczyc sie tekstow heheh
A mobile powinni rzucać w eter np. "ty połamany korbowodzie" czy "zjełczały oleju". Bo to co słyszymy na codzień zaczyna być nudne.
A pomijając historię czy u Was w niedzielę pojawia się tyle buractwa co we Wrocławiu? Niby ruch jest mniejszy ale nadają takie głąby, że strach radio włączyć.
Tak jak piszesz Wiesiu nie inaczej. Ja w niedzielę jechałem z dziećmi, żoną i swoją mamą do Ikei w Wa-wie na zakupki. To czego żeśmy wszyscy się nasłuchali to katastrofa a jak zwracałem głąbom uwagę, że w eterze sami nie są i że w samochodach są dzieci, to było jeszcze gorzej. Nawet jeden z pseudo użytkowników cb chciał żebym podał mu swoją pozycję bo on do mnie podjedzie i mi wytłumaczy jak używać cb. Pewnie to są Ci, którzy w tygodniu jeżdzą i tylko nasłuchują gdzie są miśki i nic się sami nie odzywają, a w niedzielę pokazują swoje ja. Niestety to jak najgorsze ja.
Pozdrawiam.
zaraz po świętach wracając z pracy około 17 , przedemna 3 duże auta z przyczepami ,15 minut co drugie słowo q......a wplecione w opis ładunku i trasy z kąd i w jaki sposób przebyli od 9 rano, po 15 minutach odezwałem sie bo ani nie można ich było wyprzedzić po górkach ani usłyszeć czegoś poza nimi ,zero reakcji jakby mnie nie słyszeli , dzisiaj uciąłęm w pogawędka z sąsiadem a on mi mówi że jakiś palant ostatnio mu sie wcinał w rozmowe z kolegami na CB myślałęm że padne trupem , żeby było śmieszniej znam gościa już 10 lat i nigdy bym go nie posądził o takie odzywki na radiu to tak jakby druga osobowosc faceta w ciężarówce z mikrofonem w łapie
Jaki ten świat mały . Chociaż to smutne: jeden człowiek i dwie osobowości.
zaczynam zauważać pewną prawidłowowść , związaną z CB i chamstwem niektórzy nabierają pewności siebie i bezkarnośći po zamontowaniu radia w aucie , myląc jego przeznaczenie staraja się być dowcipni jak i macho to pewnie samo minie jak debilizm na necie tylko że upłyneło już prawie 10 lat od wysypu czatów i pogawędek zanim zapanowała jakaś przyzwoita kultura inną sprawą jest to żę dostęp do tych urządzeń jak i cena sprawia że moze je sobie zamontowąć kazdy "burak" a sprzedawcy nie bedą pzrecież weryfikować co za typ kupuje radio bo nie wtym rzecz, bedziemy sie musieli uzbroić w mocne nerwy na najbliższy roczek bo CB zaczyna być coraz bardziej powszechne czyt.( modne) , i na 10 -ciu nowych użytkowników bedzie przybywać 3 debili
na 10 -ciu nowych użytkowników bedzie przybywać 3 debili To jest prawda. Ja mam obawę tego typu, ze zanim tych 3 dojrzeje, przybedzie kolejnych 30.
73!!!
dariQ napisał/a: na 10 -ciu nowych użytkowników bedzie przybywać 3 debili To jest prawda. Ja mam obawę tego typu, ze zanim tych 3 dojrzeje, przybedzie kolejnych 30.
swieta prawda ...
Smutna prawda niestety. Daj małpie brzytwę to efekt murowany. Tyle, że małpa potrafi się uczyć na własnych błędach. Te nasze głąby niestety są niereformowalne. Co niedzielę mam takich pod domem (targowisko na świebodzkim). P.S. Najgorsze jest to, że te buraki zazwyczaj dysponują takim szmalem, że my jesteśmy z góry przegrani (patrz podpis).
Co niedzielę mam takich pod domem (targowisko na świebodzkim). A ja się zastanawiałem skąd tyle głąbów w Niedziele jest na radyjku. Mieszkam na Nowym Dworze i jadąc do centrum słysze ich właśnie w niedzielne przedpołudnia. Nie przypuszczałem że to stamtąd. A to niespodzianka.
Dołóż jeszcze giełdę elektroniczną i turystykę np. do ZOO.
zaczynam zauważać pewną prawidłowowść , związaną z CB i chamstwem niektórzy nabierają pewności siebie i bezkarnośći po zamontowaniu radia w aucie
A to dziwne, bo mnie na przykład CB zawsze onieśmielało. Nie wiedziałem co powiedzieć i kiedy, bo nie umiem wymyślać na zawołanie, wolę przemyśleć to co powiem. Co z tego, że mnie nie widać, wysłowić też powinno się umieć. Widać burakom wszytko przychodzi łatwiej.
Dzięki zubożonemu myśleniu i brakowi zahamowań, które człowiek wynosi z domu rodzinnego jako tzw. wychowanie.
Ja nie odpowiadam na pytania: "Jak K...a dojechać na Teczową?", a jesli juz to pytaniem "A nie można bez tego "urwał" - Kolego?" ale najczęściej nie zdążę, bo już ktoś mu objasnia dojazd. Czy to są tylko Buraki tacy jak pytający? Przynajmniej My ignorujmy chamstwo w eterze! Bo rzeczywiscie po zwróceniu uwagi typu "Bez mięsa Koledzy!!" na 100% oberwiemy soczystą wiąchę.
Wczoraj dwóch takich urządziło sobie pogaduchy na 19. Samo mięcho. Jak im zwróciłem grzecznie uwagę to się ciężko obrazili i w mięsny sposób stwierdzili, że muszą się przenieść na inny kanał bo na 19 ktoś sie do nich p....
Jak do tej pory chyba najlepszym rowiązaniem na propagowanie kulturalnej 19 jest kobieta z mikrofonem w ręku Nic tak nie skutkuje jak damski głos
nie wiem podepne sie pod temat bo nie ma sensu zakaldac nowego ani cos... dzisaj wsiadalem wysiadalem z 15 razy do samochodu...wiec jak wyj to nastawialem radyjko i slysze za kazdym razem przy xxx stoja misie ... itp az nie chcialo mi sie wierzyc ze o 10stali o 13 stali o 14 styali wiec o 16 poj w to miejsce i ... nikogo nie ma wracam i slysze ze tam stoja... hehe ... ja nie wiem ktos kupil radio i sie uczy czy lubi jak sie jemu dziekuje nie wiem... ok 21.30 jade do garazu i wl radio... mobile ... kolo xxx stoja odzew dzieki kolego ... nie no ilez mozna ...!!!
Jak do tej pory chyba najlepszym rowiązaniem na propagowanie kulturalnej 19 jest kobieta z mikrofonem w ręku Nic tak nie skutkuje jak damski głos
Fajnie by było miec jakiś emulator głosu wmontowany w radiu każdy by mógł udawać kobiete
można by było coś takiego zrobić: nagrać na dyktafon albo mp3 playera głos dziecka, że np "panowie w radiu są bebe" albo "wujku nie przeklinaj" czy coś w tym stylu i jak będą w eterze mięsem rzucać po prostu załączacie playera/dyktafon sprawa załatwiona
Fajnie by było miec jakiś emulator głosu wmontowany w radiu każdy by mógł udawać kobiete Ale wtedy mogłoby się okazać, ze "kobiety" klną jak szewce
"wujku nie przeklinaj"
przetestuje .... i opisze heheh
nie wiem czy geniu dzisiaj słyszał to co ja, jakiś słowo obraźliwe zostawił dzieciaka w aucie z włączonym radiem, najpierw goscie przywalali się do dzieciaka ale jak sie okazało że to tak na około max 3 latka i co chwila pisk i płacz w końcu ktoś wydedukował że ten dzieciak jest w aciue sam na zewnątrz + 22 za szybą pewnie ze 30 kilka , nie wiem jak to nazwać ale brak wyobrażni to pierwsze co mi się nasuwa
Rok temu jak było to upalne lato jakiś musk zostawił psa w aucie na słońcu. Finału możecie się domyśleć sami. Najlepsze jest w tym to, że jak dzielni gapie zdobyli się na zbicie szyby po półtorej godzinie to było już za późno
//Edit: Sorrry za offtop to było w nawiązaniu do dariQ, jednak nie popatrzyłem gdzie odpisuję :/ Przydałaby się opcja kasowania posta przed upłynięciem xxx sekund :>
nie wiem czy geniu dzisiaj słyszał to co ja
niestety nie ... co za debilizm !!!!!!!!!!!!!!!!
Mam prośbę! Radio coprawda zakupiłem dopiero niedawno ALE! Dzis tj sobota po południu jade sobie w TRÓJMIEŚCIE wjeżdżam na wielką ulice MORSKĄ w Gdyni chcę dojechac na estakadę, SLUCHAJCIE: nie mogłem uzyskać informacji jaka sytuacja na drodze- radio ,aż buczało bo wszyscy chyba kto miał radio w poblizu , co robił- NIE, nie chciał mnie poiformować, gadali sobie w najlepsze o głopotach bez sensu, mięsa było co niemiara. Oczywiście po kilkunastu metrach jeden patrol-SUSZARKA!!! PO jakichms kilometrze nastepny, no cóż Aż przykro, ale kiedy miło poprosiłem żeby Panowie zmienili sobie kanał, to zostałem ostro potraktowany, cyt.:. Ci się nie jak Ty z kumplem gadasz!!! Wniosek nasuwa się sam.... Mało tego kiedy juz dojeżdżałem do obwodnicy trójmiasta odezwała się, kobietka prosząc o stan na dróżce w strone Wejherowa, Panowie sobie urządzili żarty, a kiedy po kilku próbach dostała odpowiedź,ze jest czysto, po niecałej minucie odezwała sie mówiąc: właśnie minęłam patrol z suszarką Panowie którzy tylko możecie BARDZO PROSZĘ NIEUŻYWAJCIE 19-nastki TYLKO DO WYWOŁAŃ i KOMUNIKATÓW, bo inaczej to radio jest zbędne. Pomyslmy,że ktoś może potrzebowac naprawde POMOCY. Serdecznie Pozdrawiam wszystkich MOBILKÓW. Życzę zdrówka
[ Dodano: 13 Maj 2006, 21:58 ]
STUBEK1, Twoja wypowiedź przypomina nieco wypowiedź księdza grzmiącego z ambony na tych, co do kościoła nie chodzą
Kto wie - może to dobry pomysł Skoro już teraz księża angażują się w propagowanie bezpiecznej jazdy po drogach, to i może CB się zajmą
raulo, nie taka miała być puenta z mojej wypowiedzi
Domyślam się - to był zart z mojej strony
Ja ostatnio stosuje cytat z filmu " za mało k..... panowie " i czasmai działa.
AdiK, to jeżeli w miejsce tych kropek wstawiasz to co powinno być, to nie za bardzo się popisałeś
Wiem że jest to bardzo kontrowersyjny sposób zwrócenia uwagi panom używającym mięsa jako przecinka ale jest skuteczny i jeszcze jedna sprawa uzywam tego świadomie w przypadkach gdzie uwagi innych powodują tylko zwiększenie ilości mięsa.
Wczoraj dwóch takich urządziło sobie pogaduchy na 19. Samo mięcho. Jak im zwróciłem grzecznie uwagę to się ciężko obrazili i w mięsny sposób stwierdzili, że muszą się przenieść na inny kanał bo na 19 ktoś sie do nich p....
mieszkam dość blisko trasy tranzytowej przez Wawę i bardzo często słyszę rozmowy truckerów przejeżdżających przez miasto. w 70% jest to "łacina". sporo czasu zajmuje mi zwracanie uwagi że moje dzieci latają mi przy radiu i proszenie o mniej "folkloru". niekiedy to pomaga, ale w większośći słyszę żeby zmienić kanał... dodam że do dzisiaj był to 4 kanał podstawy. no i dzisiaj kolejni dwaj "inteligenci" przemierzali W-wę i "kobiety upadłe latały jak motyle". zwróciłem uwagę. stek przekleństw. pytanie czy w domu z dziećmi też tak rozmawiają? kolejne inwektywy. i tekst: jak cię drażni to zmień kanał... poza tym to nie 19 więć moga sobie pobluzgać. pytanie czy kultura obowiązuje tylko na 19? tak, bo 19 to wywoławczy. w tutaj to jest "kanał wybrany" i mogą sobie rozmawiać jak chcą. a wogóle to jakim prawem ich podsłuchuję.. wszystko oczywiście przeplatane kolejnymi bluzgami...
i wiecie co?: poddałem się... po prostu uciekam z podstawy gdzie to bydło nie dotrze. możecie to nazywać jak chcecie: ucieczką, piraceniem... wali mnie to. mam dość ciągłego uzerania się z bydłem nie potrafiącym artykułować swoich myśli inaczej jak kolejnymi .
. od dzisiaj moja stacja bazowa pracuje wraz z grupą znajomych na kanale 4 raz w lewo
Góral :mocne słowa ale doskonale rozumię Twoją desperację. Na debilstwo nie ma lekarstwa. Przez prawie 10 lat w każdą niedzielę przeżywałem bliskie spotkania z kretyństwem (pod domem miałem targowisko). W sobotę teren został ogrodzony i przeżyliśmy z sąsiadami niezapomniane, radosne chwile. Mieliśmy spokój. Niby nic a jednak tak wiele. Poznałem przez te lata ile hamstwa, głupoty i nie wiadomo czego jeszcze może tkwić w ludziach. Popieram Cię i pozdrawiam serdecznie .
Mój sposób to taki, żeby na "mięso" reagować i zwracać uwagę (nie milczeć). Jeżli nie od razu, to po jakimś czasie na pewno przyniesie efekt.
M1 - M2- M3 - słuchaj waść, dostałeś w dzieciństwie dar lekkiej wymowy, bo "rrr" słychać wyraźnie. Poczytaj coś w wolnej chwili, to może jeszcze parę słów zostanie ci w pamięci
Jeżeli ktoś w eterze poprze nas swoim słowem, będzie sukces większy, chociaż początkowo może wywołać krótkotrwałą eskalację przekleństw. niestety, sposób skuteczny tylko w przypadku odrobinę myślących. Mając po drugiej stronie dresiarzy lepiej dać sobie spokój. M1- M3- Co robisz dziś wieczorem? M1- klatę, biceps robiłem rano
73!
Witam Szanowne Kolezanki i Szanownych Kolegow
Mimo, ze jestem wzglednie nowym uzytkownikiem CB; pozwole sobie opisac swoje doswiadczenie odnosnie czystosci eteru na kanale 19...
Otorz: Mym zdaniem powinnismy reagowac na kazde 'przerywniki' spotkane na #19. Nawet i na te pojedyncze, ktore i NAM - uzytkownikom tego forum moga sie wymknac w eter. Mysle, ze tym sposobem wyuczymy sie automatycznego nawyku samokontroli i reakcji na wszelka lacine do nas docierajaca.
Glowny problem natomiast - to sposob, w jaki TRZEBA zwracac uwage... -Zauwazylem, ze nie mozemy zwracac uwagi ublizajac innym uzytkownikom.. np.: Bluzgaczu, Buraku, Padalcu, Debilu, Chamie, itp... -Nie mozemy BARDZO prosic o nie przeklinanie, gdyz slowo >bardzo< powoduje umniejszenie naszej stanowczosci. -Nie reagujmy mowiac iz #19 to nie tylko twoj/wasz kanal, jako ze uzytkownik mimo ze niekulturalny, utozsamia sie jako WSPOLTWORCA/WSPOLWLASCICIEL kanalu skoro jest wlascicielem CB.
Juz niestety nie we wszystkich miejscowosciach reaguja na wolanie ze z dziecmi sie jedzie, czy z 'naczepa pelna zakonnic' ... Na szczescie jadac swoja codzienna sciezka, mijam stacje bazowa, ktora czuwa nad czystoscia eteru. Do tego musze wspomniec o solidarnosci mobili w momencie prob odpyskowania do upominajacego. Fak zdarzaja sie przypadki 'niereformowalnych' ale na szczescie to tylko znikomy procent. A o to przykladowe i najczesciej slyszane przeze mnie upomnienie z owej bazy:
Cyt.: "KOLEDZY/KOLEGO... NIE przeklinamy na dziewietnastce - NIE przeklinamy"
90% daje to zamierzony efekt (przynajmniej na razie). Reszta procent to probujacy odpyskowac co podowuje lawine upomnien. Slowem KOLEDZY/KOLEGO chyba sie takiego dowartosciowuje ( taki >Glask< od glaskania - wg. Freuda ) a powtorzenie powodu naszego nadawania poteguje nasza stanowczosc. ( ...chyba ze sie myle )
Na koniec moich wypocin stary kawal w ktorym jednak pozwole sobie na wplecenie kilku wulgaryzmow:
Idzie ksiadz droga i potyka sie o kamien... O kurde! - wola... !! - powiedzialem kurde! O !!! - powiedzialem !! Ja !!!...
73! I czystego eteru Wszystkim!
P.S.1 Sovereign1 - dobry pomysl z dyktafonem. P.S.2 W innym watku ktos wspominal o 'zapodanie' nosnej z szumami z radia - tez O.K. tyle ze dla innych nie co uciazliwe.
Jeszcze raz Pozdrawiam Wszystkich!
Kolego KZ tym wulgarnym kawałem "położyłeś" swoją wypowiedź powyżej, szkoda.
Firth 73!
Wlasnie sie zastanawialem czy aby nie wygwiazdkowac. Z tym ze umiescilem to z uprzedzeniem iz bede tu zapodawal kilka wulgaryzmow. Chcialem tym dac przyklad iz niewlasciwe upomnienie moze powodowac lawinowo rosnace i odwrotne skutki do zamierzonego. Przy okazji dziekuje za wycenzurowanie i Przepraszam. Mam nauczke na przyszlosc.
Pozdrawiam serdecznie 73!
a ja dzisiaj zostalem obrzucany miesem. jade stara dwojeczka w kierunku na poznan i slysze co chwila , etc... to mowie
- Koledzy troszeczke mniej mięsa na drogowym, wszyscy nie musza slyszec co macie do powiedzenia.
i sie zaczelo... chyba przez 5 min mi jechali ale nie tylko oni. teksty typu - a kim ty jestes zeby mnie pouczac - znalazl sie cenzurant - a co to rozmowa kontrolowana ale w wiekszosci to bylo ty
a najciekawsze jest to ze nie tylko ci dwaj mi jechali... inne mobilki tez. jak jeden chcial sie wlaczyc do rozmowy ze mam racje to na niego tez wrzuty polecialy... ciesze sie ze sam jechalem, bo z takim hamstwem dawno sie nie spotkalem
Dzisiaj jadąc do Krakowa, słyszę jak goście prowadzą rozmowę. Jeden z nich ciagle nawija: dużo tu jeszcze tych gór bedzie, bo hamulców nie mam zaraz się na kogoś wp.. Włączam się i mówię: Tym ...rrrrrr... nie wiele pomożesz sobie w tych górach. Coś tam burknął, ale chyba nie załapał. Za moment koleś, który z nim prowadził rozmowę mówi: wiem, że jesteś zdenerwowany, ale koledzy proszą ogranicz te wulgaryzmy...i pomogło
Rzeczywiscie to moze byc skuteczne ( tym bardziej jesli rzeczywiscie takowy by potrzebowal pomocy )..
Włączam się i mówię: Tym ...rrrrrr... nie wiele pomożesz sobie w tych górach. Coś tam burknął, ale chyba nie załapał. Za moment koleś, który z nim prowadził rozmowę mówi: wiem, że jesteś zdenerwowany, ale koledzy proszą ogranicz te wulgaryzmy...i pomogło Miałem podobną sytuacje ostatnio , a było to tak : Późny wieczór , ruch zarówno w eterze jak i na drodze znikomy i dwóch mobili prowadzących rozmowe : M1: bla bla bla ... coś tam mówi . M2: Staszek chodź idziemy na inny kanał nie będziemy tu gawędzić innym , M1: A co Ty gadasz , to jest nasz kanał , M2: No wiesz Staszek nie każdy chce słuchać tego co Ty mówisz , M1 dalej to samo aż w pewnym momencie zmiękł i preszli gdzie indziej Tutaj szacuneczek dla kolegi z M2 za kulture
73!
Ostatnio uzywam tkiego tekstu: Kolego, troche mniej miesa, nie kazdy jezdzi z gnojem, ja woze ludzi/dzieci (*) *)Niepotrzebne skreslic! Musze przyznac, ze dziala w 90%.
Muszę powiedzieć, ze bardzo mi się podoba ten tekst
Przed wczoraj kupiłem antenkę (Alan PC4) i wczoraj wybrałem się w pierwszą trasę z radyjkiem (ok. 300km). W Rzeszowie były przeogromne korki+upał i jakiś koleś zaczął sypać "wami", po 0,5 sekundy zwraca uwagę pierwszy kolega, po sekundzie ja i jeszcze dwóch, koleś coś tam "jacy święci się znaleźli", zero odpowiedzi i spokój A ogólne wrażenie po pierwszej jeździe bardzo pozytywne, no tak w okolicach północy ciężko było o pomoc i dwóch kolegów nie raczyło odpowiedzieć (może nie mieli radia-średniej wielkości ciężarówki) ale ja ładnie odpowiadałem i nawet upomniałem kolege że ma ambulans na plecach i żeby przytulił prawą stronę Tylko te bluzgi właśnie, jechałem z rodziną i tak dziwnie jakoś jak ktoś tam (to na trasie było, nie w Rzeszowie) opoiwadał że jakieś " siedzą na radiu bo nie mają stacjonarnego a alfons je instruuje co i jak bo nie mają stacjonarnego"
Wczoraj w okolicach trasy gdanskiej i cmentarza polnocengo (wszystko w Warszawie) jakis słowo obraźliwe delikatnie mowiac przez dobre 10 minut puszczal non stop muzyke. Bez zadnej przerwy non-stop. Oczywiscie zwracanie uwagi nic nie pomoglo moje i innych mobili. Znudzilo mu sie puszczac muzyke to sobie pikal, szlag chyba wszystkich trafial. I co pomogla na delikwenta?..cisza...nie zwracanie uwagi na to kazdy milczal choc pewnie nie jeden wiazanke by mu poslal.
Witam, ktoś kiedyś wspominał o bazie która ma hasło: na 19 nie przeklinamy, nie przeklinamy na 19
ostatnio 2 razy "zadziałało"
1. piątek 30 czerwca Opatów - dwie osobóweczki koło stacji benzynowej na wylocie na Radom się najechały, nic się nie stało ale stały na drodze, górka, zakręt, ktoś im zwrócił uwage aby zjechały z drogi i jeden "kolega" zaczął się chwalić przez radio, że zwrócił uwagę ale że się powinno wyjść i prz... i trochę innego mięsa, wypowiedziałem "hasełko" odpowiedź była z mięskiem ale inny kolega: bez przekleństw, ludzie z dziećmi jadą, jak dzieciaki klniecie - urwało się.
2. Katowice 3 górki: stały "panienki" i jeden "kolega" zaczął mówić co by z nimi zrobił używają "łaciny" - wypowiedzenie "zaklęcia" szybkie poparcie innych mobili - cisza już nie mówił na co ma ochotę.
Wniosek - REAGOWAĆ - poparcie zawsze się znajdzie.
Ja bardzo różnie reaguje, w zależności od długości i soczystości. Ostatnio jechałem przez Marki (Warszawa) i kolesie dokładali do pieca jak szaleni. Poprosiłem grzecznie o zachowanie mięsa do kuchni. Niestety bez reakcji. Po zawołaniu :Traktorzyści skończcie z mięsem!! Padła odpowiedź: Dobrze panie kierowco. I pomogło. Ale bywało że się nasłuchałem. Raczej mam pozytywne doświadczenia, tak jakby się troszkę zawstydzali i dawali spokój. Chyba najbardziej złości mnie jak kierowca pyta, pyta, pyta i cisza a on wtedy zaczyna mięsem na wszystkich, że mu nikt nie odpowiada. Takie akcje zaobserwowałem najczęściej w nocy, przy małym ruchu więc poniekąd usprawiedliwiam tą ciszę.
ja na razie raz sie tylko spotkalem z tym ze po zwroceniu uwagi inni na mnie najechali...pozatym zawsze dziala
Ostatnio w Częstochowie zadziałało : M1 - M2 - kolego nie klnij M1 M3 - kolego , jeśteś w świętym mieście zachowuj się odpowiednio i mięsko znikło z eteru
Nie wiem jaki jest odsetek tych co klną przez radio, ale ja mam chyba pecha że zawsze trawiam na takiego co mu to nie przeszkadza. Radio mam od 2 dni dopiero, ale spotkałem osobiście dwóch "gości" co im to wcale nie przeszkadza, a wrecz się tym szczycą. Przykład 1. Rynek w Siewierzu, parking, jem lody razem z żoną, dzień przed kupieniem radia. Rozmawiamy o naszym forum CB, o ludziach którzy sie tu wypowiadają, "spoko" Nagle koło nas parkuje niebieskie Mondeo i "gostek" prowadzi rozmowe z kimś tam, nie zwraca uwagi na to że klnie w eter ale i na tych ludzi co są na parkingu wszystko słyszą. Postarałem się aby usłyszał coś na temat "kulturalnej 19" ale spłyneło to po nim jak po kaczce sorry po gęsi Przykład 2. Jestem u znajomych na grillu, siedzimy pijemy piwko "luzik" Z racji tego że kupiłem radio, chwalę się nim, bo kumpel u którego jestem też ma. Rozmawiamy, o ludziach, o sprzęcie, o zwyczajach na drodze itd. Ja obryty z teorii na blachę ( dzięki Wam i tego forum ) opowiadam jak powinno się kogos wywołać , jak kogoś wyprzedzić kultularnie słowem sielanka. A tu nagle, jeden z "biesiadników" się wyrywa i opowiada jak zj.......ł gościa którego właśnie wyprzedzał i jaką "wiąche" usłyszał od osby właśnie wyprzedzanej. SZCZENA MI OPADŁA DO BLATU, ten gość jest niereformowalny chyba, bo skoro jest przy rozmowie osób które popieraja kulture na radiu i wyskakuje z takim tekstem co można z nim zrobić , jak przemówic do rozumku.
Jednocześnie informuję że przez dwa dni posiadania radia, nie miałem "przyjemności" wysłuchwania większej porcji mięcha w eterze ( sporadyczne słowa ) może nie bedzie tak źle. Pozdrawiam wszystkich TomiCBR
TomiCBR, To chyba troszkę od dnia zależy – od pogody. Czasem nic nikt nie klnie a czasem po prostu porażka i smutek. Wczoraj np. jakiś mobilek obsabaczał na #19 wszystkich że tylko pytają jak to jak tamto. Oj poleciało na niego gromów ale nikt nie zaklął Rewelacyjnie zgaszony.
Dzis mobil co rzucał miesem w eter jak zwykle spotkała kara ,na sygnalizacji swietlnej, zablokowany przez dwa autka , została mu odcienty kabel od magnesoweczki (defakto hustler) i ta że antena została mu oddana do reki, na pytanie czy wie za co , odpowedziedzial "teraz wiem...." I znow wymiekłem , a oczywisciem proceder ten został jak zwykle wykonany przez mojego sąsiada (defakto Policjanta), oraz przy małej pomocy mobilka pyze już raz tak tak było tylko że wtedy było bardziej drastyczniej Uważajcie jak klniecie w Wałbrzychu , bo bedzie mały zonk ......
Dzisiaj na 19 wpakował się jakis dres i wywoływał kogoś bardzo nieprzyzwoicie. Chciałem mu zwrócić uwagę, ale juz był poza granicami mojego zasięgu. Z tego co zaobserwowałem, to w moich okolicach, to nie jest aż tak źle. Czasami rozmawiają sobie jacys koleledzy i jak od czasu do czasu mu się wymsknie, to jeszcze jest do zniesienia.
Dzis mobil co rzucał miesem w eter jak zwykle spotkała kara ,na sygnalizacji swietlnej, zablokowany przez dwa autka , została mu odcienty kabel od magnesoweczki (defakto hustler) i ta że antena została mu oddana do reki, na pytanie czy wie za co , odpowedziedzial "teraz wiem...." I znow wymiekłem , a oczywisciem proceder ten został jak zwykle wykonany przez mojego sąsiada (defakto Policjanta), oraz przy małej pomocy mobilka pyze już raz tak tak było tylko że wtedy było bardziej drastyczniej Uważajcie jak klniecie w Wałbrzychu , bo bedzie mały zonk ...... Jeśli faktycznie coś takiego miało miejsce to jestem pełen podziwu dla waszej determinacji i odwagi
pogratulować odwagi i determinacji
ale ze policja takie rzeczy robi zniszczenie wlasnosci prywatnej ...
... i kto moze mniec bardziej przechlapane chlopaczyna to juz wiem jak byl ukarany ale jakby chlopaczek tak tego policjanta zakablowal za takie cos...
dziwna sytuacja jednym slowem nie spodziewalem sie
jesli to byl jakis mlody co tylko przeklinac umie to mogl go inaczej postraszyc wystarczylo sie ujawnic ze jestem z policji i zrobic jakas fikcyjna kontrole niech sie gnojek troche zastanowi co mowi w eter... takie jest moje zdanie
Antena została zwrócona. Kabel wystarczy połączyć odpowiednimi chałupniczymi metodami lu wymienić na nowy. Troszkę wysiłku będzie trzeba włożyć, a to nam zagwarantuje, że chłopak na następny raz milion razy się zastanowi zanim palnie znowu taką głupotę
a mnie sie wydaje ze to troche nie teges... bo jakby nie patrzec to jest niszczenie cudzej wlasnosci... ja to oczywiscie rozumiem ze chlopakowi sie nalezalo, z reszta bardzo dobrze zrobiliscie, ale ja osobiscie bym sie takiego czegos nie podjal, bo moga z tego wyniknac klopoty...
bo moga z tego wyniknac klopoty... Dokładnie - nawet z zaskarżeniem do sądu włącznie.
tu trzeba dzialac,ze srodkami przymusu bezposredniego włacznie,młodziez juz taka mamy ze powinny wrocic czasy komusy ( z godzina policyjan włacznie) -- mowie o bezpieczenstwie obywateli.....
tutaj poczulem sie urazony...
wydaje mi sie ze takie "nie umiesz sie bawic, to Ci zabawki popsuje" jest troche nie na miejscu, ale to jest moje skromne zdanie
tutaj poczulem sie urazony...
wydaje mi sie ze takie "nie umiesz sie bawic, to Ci zabawki popsuje" jest troche nie na miejscu, ale to jest moje skromne zdanie
Kazdy ma swoje zdanie ja ma takie ..... A zabawka nie popsuta tylko troszke nie spelnia funkci uzytkowej.....
A jak sie umiesz bawic to powinni zabierac, teraz mam na mysli zabieranie samochodow uzytkownikom "po kieliszku"
Oj admin na EOT zlatuje, tak go zapedzili w kozi róg
Ja też widzę że nadzianych cwaniaków w zaczernionych szybach jest coraz wiecej i na nich mandat 500zł nie robi najmniejszego wrażenia..., a zaraz po tym mandacie ruszają z piskiem opon.., skąd kasę maja - nie wiem.. ale wydają ją w bardzo szybkim tempie na komórki i na mandaty i trochę żadzej na nowe auta bo stare rozbite..
albo tatus da... albo jakos inaczej zarobia....
W niektórych rzeczach z pyza27 sie zgadzam.Zresztą ja mam kumpla który ma przyciemniane szyby ale nie jest taki.Ja zazwyczaj staram sie inteligentnie rozmawiac jeśli ktoś klnie.Jak jechałem z tatą to też ktoś coś powiedział w żartach a tata sie troche obraził za medalika a dla mnie to bez sensu.Ja mało trawiam na wulgarnych ludzi poprostu mam takie sczęście
A jak sie umiesz bawic to powinni zabierac, teraz mam na mysli zabieranie samochodow uzytkownikom "po kieliszku" Popieram w 100% Ale ucinanie kabelka od anteny to chyba lekka przesada To nie ta sama szkodliwość społeczna co jazda po kielichu
Mam takie miłę wrażenie że nasza akcja dała rezultaty Jeszcze kilka tygodni temu, jak zwracało się uwagę komuś na przeklinanie nie przynosiło to spodziewanych rezultatów. A teraz..... po prostu miodzio, nawet podczas max korków, jak się komuś "omsknie" przekleństwo, od razu eter reaguje. Dzisiaj na jerozolimskich jak ktoś powiedział , to takie grzmoty w jego kierunku poleciały, że przepraszał chyba z 20 razy I o to chodzi.... następnym razem zastanowi się nim coś powie.
A o naszej akcji "kulturalna 19-tka" słyszało sporo osób.... chwała Wam za to
Więcej kobiet niech pogoni bluzgatorów, to w końcu wielu Polakom bedzie wstyd że tak głupio gadają..
NIech ich wszyscy gonią, to w końcu przyniesie rezultat
Moja pierwsza próba zwrócenia uwagi komuś, kto strasznie przeklinał nie powiodła się. dościu mnie zjechał i standardowy tekst: "to se zmień kanał" Prośba o nie przeklinanie w obecności dzieci nie pomogła Gosciu był bardzo nie kultularny, ale poprawiłem sobie humor jadąc z powrotem do domku, trasa: Olkusz-->Wolbrom. Uczepiłem się 2 tirków. Zaczęło się od: Ja czyli ja, T1- tirek przedemną, T2-następny tir przedemną
Ja: Koledzy jak tam ścieżka na wolbrom z Olkusza?? T2: kolego też jadę w tą stronę i słyszałem, ze czysto. Ja:no dzięki kolego. Dobrze Cię słyszę, pewnie jedziesz w jednym z 2 tirków które mam przed sobą.. I w taki sposób rozpoczęła się gadka jak to jest być kierowca tira. Bardzo przyjemna rozmowa z kolegami z 2 tirów. Aż mama się zaczęła interesować (oczywiście kultura obowiązywałą)
Ktoś musi podejmować ten trud uczenia "buractwo" kultury.Może to i syzyfowa praca,ale myślę,żę warto.
Raz słyszałęm gościa, niewiele starszego odemnie (wywnioskowałem to po jego słowach "konfident", "mnie to du...y", poprostu wyrazy uzywane przez młodych. Oczywiście ja do nich nie naleze. Staram się być kultularny). Miałem chęć go uspokoić, ale byłem w bardzo niekozystnym terenie (w dużym dołku), gościa słyszałem ledwo na całkowicie rozkreconym radyjku (byłem na postoju). Nawet by mnie nie usłyszał, bo napewno miał SQ skręcony, bo wtedy była duża propagacja.
Na forum: CB Radiowy slang troche zboczyliśmy z tematu i rozwinęła się debata na temat Braku kultury w eterze. W takim razie proponuję zamieszczanie tutaj swoich pomysłów i przygód związanych z propagowaniem kultury na "19" ( i nie tylko) Precz z "mięsem"
Moja metoda jest prosta - nie prowokować spięć i ucinać ew. nerowe i niekulturalne konwersacje. Odzywać się miło, spokojnie i kulturalnie - w większości przypadków skutkuje...
Ktoś komuś zajedzie drogę (najczęściej niechcący, przez nieuwagę) a ten go mięchem... tamten oczywiście dumny polaczek odbija jeszcze grubszym mięchem i wtrącają się inni - pół godziny na 19-tce okolica ma z głowy.... A przecież można jakoś żartobliwie zwrócić uwagę, lekko ale konkretnie i czekać na odzew.
[ Dodano: 24 Sierpień 2006, 15:01 ]
Ostatnio w Częstochowie zadziałało : M1 - M2 - kolego nie klnij M1 M3 - kolego , jeśteś w świętym mieście zachowuj się odpowiednio i mięsko znikło z eteru
Zazdroszczę, bo spotykam się w tym mieście z wyjątkowym buractwem. Ostatnio zasłyszane: Panią, która raczyła zareagować na notoryczne k.. i ch.. wyzwano od pi...zakonnic. Gościa z bazówki, który tez nie wytrzymał (fajny kolega - robi za "ogólny"i kieruje mobile po całej Cz-wie) wyzwano od staruchów czy jakoś tak i ze wskazaniem żeby siedział cicho smutne.. jak sie stawia tzw "nośną"żeby zagłuszyć choć na chwilę stek przekleństw?
jak sie stawia tzw "nośną" wciskasz PTT i nic nie mówisz
W Częstochowie jak w każdym innym mieście. Wszystko zależy od ludzi któzy akurat są w eterze. Raz zwrócisz uwagę i delikwent nawet przeprosi, innym razem będzie jeszcze gorzej.
jak sie stawia tzw "nośną"żeby zagłuszyć choć na chwilę stek przekleństw?
Tak jak kocurek napisał, ale to rozwiązanie raczej ostateczne i staraj się go nie używać
W Częstochowie jak w każdym innym mieście. Wszystko zależy od ludzi któzy akurat są w eterze.
Racja. Przy okazji, można Cię jakoś wywołać na mieście?
Racja. Przy okazji, można Cię jakoś wywołać na mieście?
Od października jak się studia zaczną. Póki co w Czewie bardzo rzadko bywam Jak się nas uzbiera więcej z forum to pomyślimy kiedyś o jakimś spocie.
Jak się nas uzbiera więcej z forum to pomyślimy kiedyś o jakimś spocie.
Nie ma sprawy, od czasu do czasu pojawia się tu ktoś z Częstochówki i okolic. Pewnie jeszcze się przypomnę.
W poniedzialek późnym wieczorem ok 23.30 jechałem do Zamościa, już w Frampolu slyszałem na 19 "bazę" gdzie "kolega" wypił trochę za dużo i miał jednotematyczne słownictwo, do wszystkich leciało mięso (domyślam się że w odpowiedziach na upomnienia) dopiero jak wyjechałem na górkę pomiędzy Frampolem a Szczebrzeszynem to było słychć głośno i wyraźnie, poprosiłem o nieprzeklinanie na radiu szczególnie na 19, padło "przepraszam" i 2 min spokoju, ale chyba dopił jeszcze więcej bo bełkotał bardziej i bardziej intensywnie przeklinał, po zjeździe do Szczebrzeszyna i skierowaniu się na Zamość odzywały się inne mobilki, ale nic nie pomagało, "baza" chwalił się ze on codziennie nas prowadzi a my tacy niewdzięczni i przeklinał dalej, miałem już dość 15 minut słuchania "łaciny" dodzwoniłem się na Policję do Zamościa, poprosiłem o interwncję lub zgłoszenie do PAR, powiedzieli że nie mają możliwości technicznych ale obiecali zadzwonić do kilku ludzi będących na nasłuchu na stale z nadzieją że ktoś pozna po głosie, patrząc po słyszalności "KULTURALNA baza" jest zlokalizowna gdzies w kierunku Biłgoraja od Szczebrzeszyna, nie wiem jak się to skończyło na drugi dzień jak wracałem po południu to była cisza i nie słychać było "bazy"
nie wiem jak się to skończyło na drugi dzień jak wracałem po południu to była cisza i nie słychać było "bazy" To się nazywa KAC
Wczoraj zwróciłem uwagę koledze "kierownikowi" który nadużywał łaciny. Oczywiście zostałem zbluzgany przen niego i jego rozmówcę , ale po moim drugim apelu o kulturę właczyły się dwa głosy z krótkim słowem : "popieram". Na to jeden z "kierowników" powiedział : Zmieńmy kanał , tu nie pogdamy.
Musimy wspierać te osoby które zwracają uwagę, wtedy "kierownicy z łaciną" widzą , że są w mniejszości i ich wywody słucha wiele osób i dadzą sobie spokój.
Czasami odnoszę wrażenie , że "kierownicy' zapominają , że nie jest to rozmowa telefoniczna i wiele osób ich słyszy.
Moja idea: szturmem koledzy na "kierowników"
dziś to woogle jakiś dzień buractwa był . a w przerwie na schaby trafiłem na wymianę zdań pomiędzy kilkoma dużymi i kilkoma małymi (w Jankach) .... żenua .
poziom 19 dzis opadł do dna miejscami . żal słuchać :/
Wczoraj wieczorem miałem kolejne starcie. Momentami zastanawiam się czy w miastach właczać radio - na trasie jest ok. Mam w swoim najlbliższym sądziedztwie parę miejsc z załadunkiem węgla. Tam to mięso leci równo .
|
|