|
Pozywam Pana Boga
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Pozywam Pana Boga
Wnoszę, by Najwyższy z boskiej kiesy pokrył koszty powodzi.
Żądanie swoje swoje motywuję tym, że dwukrotnie, w roku 18 i 89 cudem przywrócił nam wolność, a nie dał nam obywatelskiego ducha i poczucia odpowiedzialności za państwo.
Jakich-eś nas Panie Boże stworzył, takich nas masz; dziwne; wygląda na to, jakbyś upajał się wonią kadzidła, wyklękiwaniem kościelnych posadzek, a zupełnie nie przejmował się tym, że marnujemy twoje dary: zdolność myślenia i zdolność pracy.
Jakich-eś nas Panie Boże stworzył, takich nas masz, jeśli dałeś państwo niedorajdom, to teraz płać.
Gdybyś był łaskaw nie karać nas kaczystami i radiomaryjnikami, to (po pokryciu z nawiązką kosztów powodzi) byłby Twój pierwszy krok w dobrą stronę.
Prof. Norman Davies nadał jednej ze swojej książek o historii Polski ciekawy tytuł - "God's playground" czyli podwórko/plac zabaw Boga. Myślę, że te słowa poniekąd trafnie określają stosunek Boga do naszego kraju. Jesteśmy trochę takim polem do eksperymentów dla siły wyższej. W przeszłości dużo cierpieliśmy, teraz też trochę cierpimy a Bóg obserwuje, co z tego cierpienia wyniknie.
Czytałem "Boże igrzysko", dobra książka, mamy ją w bibliotece.
Potem z panem Normanem Daviesem stało się coś niedobrego, jakby z lekka zgłupiał.
Ja z nim nawet miałam okazję zamienić parę słów. Trochę taki megaloman z niego.
|
|