|
[Sieci]Wykradniecie hasel i loginow z serwisow pocztowych
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
http://niebezpiecznik.pl/...pl-wp-pl-o2-pl/
Radze przeczytac. Moze ktos z Was uratuje swoje zasoby zanim sie sie przedostana do sieci . Ciekaw jestem jak sie dalej sytuacja rozwinie. Ja juz swoje konta sprawdzilem i aktualnie sprawdzam wszystkie pliki na kompie na obecnosc swoich loginow i hasel ... W sumie to musze przyznac, ze za bardzo madry to ja nie jestem . Mialem w paru miejscach zapisane hasla, ale przyznam, ze inaczej nie moglem ...
Ciekawostka. Ja zawsze podejrzewam takie strony o wyłudzanie adresów e-mail. ........ Bo co robisz (naiwnie), gdy chcesz sprawdzić swoje konta pocztowe? Wpisujesz swój adres , bądź adresy. Mają zatem gotową bazę. ....... To tylko moje zdanie na ten temat.
Ale ta strona jest sprawdzona. Poza tym widzialem te baze adresow i rzeczywiscie ona istnieje. A jak bys chciala chwilke pomyslec zamiast rzucac nieslusznie oskarzenia po ktorych jakas strona moze sie juz nie podniesc publicznie to wystarczy wejsc na wp.pl i na 02.pl i sprawdzic czy cokolwiek na ten temat pisza. A pisza wiec informacja moze byc prawdziwa jesli nie wierzysz temu co ja pisze
Ale wlasciwie to masz racje. Po co sprawdzic. Mozna dalej sobie buszowac po necie nie bedac pewnym czy rzeczywiscie nie jest czasami tak jak tam pisza. Przeciez wszyscy na okolo klamia
Ale ta strona jest sprawdzona. Poza tym widzialem te baze adresow i rzeczywiscie ona istnieje. A jak bys chciala chwilke pomyslec zamiast rzucac nieslusznie oskarzenia po ktorych jakas strona moze sie juz nie podniesc publicznie
No cóż, to bardzo budujące, że moje zdanie aż takie ważne, że może zaszkodzić stronie. Nie przesadzaj. O nic nie oskarżam, wyrażam tylko swoją opinię na ten temat.
Jeszcze gwoli wyjasnienia to nie trzeba takich sztuczek zeby pozyskac adresy kont pocztowych. Wierz mi, ze sa ogolnie dostepne. Srednio zaawansowany koder jest w stanie napisac skrypt w php, ktory sam bedzie takie dane zbierac z dowolnej strony.
No dobrze, rozumiem. Wyraziłam tylko swoją opinię i niepotrzebnie zostałam "zgaszona".
Marzena nie zostalas zgaszona. Nie mam zamiaru nikogo tutaj gasic jesli takowa potrzeba nie zachodzi. Jesli Masz taka opinie to znaczy, ze tak myslisz jak piszesz, a wiec jedynie probowalem Ci to wyjasnic zebys na przyszlosc rozumiala. To wszystko. Zawsze sie wyglasza opinie na podstawie wiedzy, ktora sie aktualnie posiada. Problem niektorych osob, nie koniecznie Twoj (pisze przy okazji) to chec wypowiedzenia sie na kazdy !! temat mimo braku wiedzy.
Marzenka bardzo dobrze zrobiła, lepiej podejrzewać skoro się nie wie i nie wpisywać, niż liczyć na to że wszystko jest OK i wpisać byle gdzie. Krzywda tym podejrzeniem żadna, a przynajmniej nie wpisze adresu w jakimś paskudnym miejscu. Większość korzystających z internetu jest informatycznie zielona, to naprawdę zdrowe podejście do zagrożeń - dmuchać na zimne. Popieram na całej linii.
dmuchać na zimne. Popieram na całej linii. Nie. Mnie chodzilo o cos innego. W jaki sposob ryzykujesz i czym ? Codziennie odwiedzasz jakas okreslona ilosc stron, bardziej lub mniej podejrzanych. Jesli chcesz sie zarejestrowac, albo subskrybowac wiadomosci to trzeba podac email. Podajemy wiec i szastamy samym adresem gdzie sie da, a na stronie ktora chce pomoc od razu podejrzewa sie o jakies niecne plany a tez tylko podaje sie sam adres bez zadnego hasla czy innych danych . Kobieca logika mnie czasami bawi ... Poza tym jak chcesz sprawdzic czy na tamtej liscie nie ma danego adresu ? Co poczekasz, az na Twoje konto ktos wysle tysiace nieautoryzowanych wiadomosci ? Sprawa juz jest nie byla bo zarowno WP jak i O2 poprawily skrypty. Chociaz ponoc w wypadku WP to nie bylo takie oczywiste. SSL czasami jest wredne przy konfiguracji i niekiedy wymaga ingerencji w same skrypty podstron.
Odpowiedziałeś jak zaawansowany informatyk :), a mi chodzi o to, że jak się nie wie to lepiej palców nie wtykać gdzie popadnie tylko dlatego, że pojawia się gdzieś jakaś możliwość. Ty wiesz, że podając maila niczym nie ryzykujesz, ale nie wszyscy to wiedzą. Więc skoro nie ma takiej potrzeby - to nie podawać i już jest jakiś postęp. Wyłudzacze danych bazują właśnie na niewiedzy, najpierw wydębią maila, potem nazwisko, a na koniec pesel, bo gdzieś trzeba wpisać, żeby się dowiedzieć czy jesteśmy... w BIK-U chociażby. Ten kto wie nie poda danych zdatnych do niecnego wykorzystania, co w żaden sposób nie chroni tych mniej wiedzących.
Większość korzystających z internetu jest informatycznie zielona, to naprawdę zdrowe podejście do zagrożeń - dmuchać na zimne. Popieram na całej linii
I o to chodzi. Nie jestem tak "całkiem zielona", tylko po prostu ostrożna. Tzw. "kobieca logika" nie ma tu znaczenia. Zawsze, gdy gdzieś podaję swoje dane - zachowuję pewien dystans, mimo tego dostaję potem niechcianą korespondencję, ale tego nie da się uniknąć..niestety.. Zdarzyło się kiedyś, że u tzw. "znajomego" zalogowałam się na ciekawym forum - odmówiono mi później likiwdacji konta. Nie mam problemów ze swoimi kontami pocztowymi, nie przechowuję tam intymnych informacji. Gdyby ktoś bardzo chciał "złamać" moje hasła , życzę : "na zdrowie" :) Z drugiej strony-jeśli ma to komuś pomóc w "poprawie" bezpieczeństwa kont pocztowych, dlaczego z tego nie korzystać? Oczywiście jeśli się jest pewnym strony. Chyba teraz jasno swoje zdanie uzasadniłam?
|
|