|
Sposoby wkuwania
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Jakie macie sposoby na wkucie tekstu/wzorów z fizyki/chemii?
Google nie boli kolego
Pewien mnich zdradził mi ten sekret! A więc ci...
Biorę książkę, siadam przed nią i czytam kilka razy! :O
Google nie boli kolego Niedługo jak się pójdzie do lekarza to też się będzie to słyszało -_- Najwidoczniej nie dociera do ciebie, że forum to miejsce wymiany poglądów a nie odsyłania do gogli.
Jakie macie sposoby na wkucie tekstu/wzorów z fizyki/chemii? Przede wszystkim - nie robić tego wieczorem. Najlepsza pora to około 10 - 12, dobrze, żeby było przed posiłkiem lub dużo po nim. Dużo słońca i świeżego powietrza, bez których nie ma właściwej pracy mózgu. Nie zaszkodzi niewielki wysiłek fizyczny wspomagający dokrwienie całego organizmu.
A co do sposobu - zależy jaki rodzaj pamięci się ma. Zauważyłem jakiś czas temu, że u mnie dobrze działa pamięć ruchowa - jeżeli napiszę jakiś wzór (no czy cokolwiek) kilka-kilkanaście razy to zapamiętam ruch jaki wykonuje się przy robieniu tego i będę mógł w stanie to odtworzyć nie znając nawet treści wzoru. Coś podobnego do pamięci wzrokowej, gdzie zapamiętuje się nie tyle treść co obraz danej rzeczy. Wykształciło się to pewnie przez instrumenty bez progów.
Inq@ Dokładnie. Ja pytam się Was.
Mnie tam najlepiej wchodziła nauka w szkole. Najwięcej fizyki i matematyki nauczyłem się robiąc zadania lub czytając książki na polskim, biologii, czy innych okienkach (okienka = lekcje, które nie są dla mnie ważne).
W domu natomiast jeśli już się uczyłem to prawie zawsze późnym wieczorem, to znaczy kładłem się z książką koło 23, a kończyłem jakoś w nocy.
Ja zaczynam ćwiczenia medytacyjne, wprowadzam się w stan transu (poważnie) i gdy mam oczyszczony umysł wpatruje się w formy (które wcześniej parę razy przepisałem), starając się je "zapisać" w swojej głowie. Zawsze działa
MISTRZ ZEN!
Inq, poznałem Cię już na forum jako mistrza (jeśli przesadzam, to niewiele ) sarkazmu i ciętej riposty: ale tutaj ironia akurat Ci się nie udała; proste ćwiczenia wyciszające można znaleźć na pierwszej lepszej stronie poświęconej takiej tematyce i w wielu książkach; poza tym z religią mają w większości przypadków niewiele wspólnego.
poza tym z religią mają w większości przypadków niewiele wspólnego. Zen też.
Ale poza tym, zgadzam się.
Co ciekawe, co jest często proponowane, żeby znaleźć sobie takie reset, coś co na chwilę przerywa nieskończony tok myślowy, po którego ponownym wlączeniu możemy przestawić myślenie na nowe tory, to w moim przypadku tym resetem jest wkur.. muzyka.
Przykład: http://www.youtube.com/watch?v=w1GonYlSBCI
Inq, poznałem Cię już na forum jako mistrza (jeśli przesadzam, to niewiele ) sarkazmu i ciętej riposty Swoją drogą, miło słyszeć, że mój wysiłek ku uczynieniu bezmyślnego życia niektórych mniej przyjemnym nie idzie na marne
|
|