ďťż

Producenci zawsze będą nas zaskakiwać...Moda na gry MMO ciągle rośnie ale narazie world of warcraft uważany jest za najlepszą grę.Ale to już niedługo się zmieni!Bioshock MMO wkrótce podbije świat.Właśnie poruszyłem ten temat.Jak sobie wyobrażacie Bioshocka MMO?
Moim zdaniem twórcy wezmą coś z world of warcraft np.Horda czy Przymierze.
Co o tym myślicie?


bioshock mmo?>

co ty nie ma szans ludzie tego nie kupią a pozatem całkowcie musieli by zmienić fabułę :roll
Pomysł z Bioshock jako MMO od początku wydawał mi się nieco dziwny. Na pewno nie byłaby to produkcja tak klimatyczna jak "podstawka". Poza tym większość PC-towych graczy uznaje tylko WoW-a, od którego raczej ciężko byłoby ich odciągnąć. Inna sprawa, że byłby to zupełnie inny MMO, niż wszystkie inne.
BioShock MMO to dość dziwny pomysł. Myślę, że ciężkie będzie zbudowanie naprawdę wielkiego świata na potrzeby gry. Sam tryb rozgrywki też musiał by zostać zmieniony, bo przecież gra typu FPS sama w sobie nie nadaję się na MMO. Każda gra MMO zawiera takie aspekty gry jak rozwój umiejętności postaci, podnoszenie jej levelu, zdobywanie coraz to mocniejszego ekwipunku.


Ja myślę, że MMO Bioshock będzie niezłe. Prawie przez całą grę znajdujemy jakieś zamknięte drzwi, więc twórcy nie musieliby się głowić, gdzie wrzucić nowe miejsca.
Nie trzebaby zmianiać fabuły, MMO mogło by się dziać w czasach świetności Rapture.
Strzelanka MMO? Dobry Pomysł!
Nie musi byc takie zle. Z World of Warcraft tez byly problemy jak z tego zrobia MMO? Mi by sie cos na ksztalt The Ship podobalo. Jestes sobie jednym z mieszkancow Rapture no i musisz zabic wszystkichi nnych. PVP po prostu.
PvP bleee , sądze że na PC MMO Bioshock trafiłby do niewielkiej częsic graczy (tych co żadko grją w MMO np:ja , lub tych na odwyku od WoW) jednak dla graczy X360 ,pierwsze prawdziwe MMO na tą platforme to istna żyła złota. Akcja mogła by się dziac prze upadkiem rapture... ciekawy podział to dwie strony konfliktu np: strażnicy Rapture i jacyś rewolucjoniści...
Wybierasz rase czlowiek albo genofag i adam jest jakby twoim doswiadczeniem gdy ubeirasz np 500xp(adama) dostajesz level i mozesz wybrac se nowa umiejętność.Chodzisz po całym wielkim rapture rozwiązujesz rózne questy..jezeli tak ma byc(podaje na przykladzie diablo 2) to gra bedzie miała fenomenalny sukces!
Brawo popieram przedmówcę . Myślę że to dobry pomysł (może dla tego że uwielbiałem grać w diablo II ) Taki rozwój dałby szansę mniej doświadczonym graczom, co prawda niewielką ale jakąś tam by dał.
Teraz rozumiem dlaczego twórcy mówili że świat bioshocka nadaje się do MMO.

Wybierasz rase czlowiek albo genofag i adam jest jakby twoim doswiadczeniem gdy ubeirasz np 500xp(adama) dostajesz level i mozesz wybrac se nowa umiejętność.Chodzisz po całym wielkim rapture rozwiązujesz rózne questy..jezeli tak ma byc(podaje na przykladzie diablo 2) to gra bedzie miała fenomenalny sukces!

Wszystko pięknie ładnie, ale jak ty sobie wyobrażasz robienie tych Questów. Miało by to być bieganie z punktu A do B, z B do C a , C znów do A. Takie coś się na pewno nie sprawdzi. Należałoby dodać jakieś NPC do zabicia aby otrzymać ADAM'a (w tym przypadku były by to punkty doświadczenia EXP.) Ale przecież tych NPC musiało by być dość sporo, a Rapture to jednak zamknięta przestrzeń. Gdy da się tam dość sporo NPC to może być tłoczno. Zdobywanie EXP. nie mogło by się odbywać poprzez zabijanie innego gracza (PvP), bo nowi gracze byli by bez szans w starciu ze starymi wyjadaczami. Przerobienie BioShock'a na MMO stawia przed twócami tego projektu, dość duże wymagania. Muszą wprowadzić innowację i odświeżyć nie co stare, oklepane schematy.

Gdy da się tam dość sporo NPC to może być tłoczno.
Chyba, że lekko zmodyfikowałoby się fabułę np. dodając możliwość chodzenia po dnie oceanu albo przenoszenia się do równoległych światów (wynik eksperymentów jakiegoś nieznanego wcześniej naukowca) etc. W obu przypadkach Rapture byłoby jedynie miastem do rozmów/handlu/naprawy itd.
Grzyb skąd wiesz ze nie powiekszą rapture? Nie musi byc dokladnie odwrozowane w grze..lol. Dam ci przykład questa:

Npc Cohen:
Zabij 4 moich uczniów a dostaniesz adama i cos tam jeszcze(czyli exp i jakis przedmiot)

Grzyb skąd wiesz ze nie powiekszą rapture? Nie musi byc dokladnie odwrozowane w grze..lol.
Nie wiem jak Ty ale ja jakoś nie potrafię sobie wyobrazić MMO, które opierałoby się na sieci klaustrofobicznych korytarzy. Pomyśl, chciałbyś pałętać się po korytarzach i w kółko otwierać mapę i zastanawiać się jak dojść do jakiegoś kolesia, który stoi 15 pięter wyżej, a schody na każde z nich są w innym miejscu? Owszem można by problem częściowo rozwiązać poprzez umieszczenie jakiegoś wygodnego systemu teleportów ale musisz przyznać, że mimo wszystko byłoby trochę błądzenia.
Łażenie po dnie oceanu jest nawet w orginalnym Bioshocku.
Widziałem przez szybę jak Big.D Łaził sobie samotnie po dnie oceanu tam i spowrotem, ale jak Bioshock wyłączałem, to komp się zawiesił, i screena nie mam.
Taki moment jest na początku gry... Co do fabuły mogła by się dziac przysłości ,lub wręcz odwrotnie w takcie budowania raptur (dalo by to twórcom możliwości do rozbudowy terenu gry)... walka ze zmutowanymi robotnikami jako ludzie wyslani aby nadzorowa budowę i sprzątną wszystkich nieproszonych gości i problemy ,zkazane Plamidy ,zadania zlecane przez samego Rayana i jego najlepszych ludzi.Serwery na niewiele graczy góra 50. Ciekawy byłby mix MMORPG i horroru (ciągle migajace światła i skoki napięcia klaustrofobiczne korytaże pełne wody, ciemnoś i samotnoś związana z niewielką liczbą graczy) ach rozmarzyłem się....

Widziałem przez szybę jak Big.D Łaził sobie samotnie po dnie oceanu tam i spowrotem, ale jak Bioshock wyłączałem, to komp się zawiesił, i screena nie mam.
Wiem, widziałem to.

Serwery na niewiele graczy góra 50

To ja w tym nie widzę MMO.
Cos w stylu Guild Wars - Graczy spotykamy tylko w wyznaczonych strefach... a z drużyną wyruszamy na łowy... to chyba najlepsze rozwiazanie, pozwala ono na zablokowanie części Rapture i odblokowanie ich dopiero po pewnych questach... dokładnie jak w guild wars
Powodzenie może mieć bioshock jako MMO ale według mnie:
1. Teraz jest troche za wczesnie gre trzeba jeszcze bardziej umocnić na rynku czyli wydać jeszcze z 2 bardzo dobre części
2. Po wypuszczeniu sequeli (prequeli?) szerzyć na początku delikatny hype później podsycać w końcu reklama pół sukcesu
3 No i musi wyjść na pc (mi to lotto bardziej ze mnie konsolowiec) ale musi się sprzedać dobrze na pc, to też ważne
Najlepiejby było, żeby zamiast tego całego MMO dać po prostu porządny multi.
Zgadzam sie z przedmówcą chcociaż na moim necie raczej by multi ani MMO nie chodził (16kbps robi swoje) z BSa można by było nawet RTSa zrobić ale coś na wzór SIMCITY bo coś na wzór STARCRAFTA nie miałoby sensu bo z kim byśmy walczyli, no ale wróćmy do MMO mi sie wydaje iż będzie to trudne do zrobienia ale może dlatego że za bardzo przyzwycziłem sie do teraźniejszego wyglądu BSa czyli do FPSa. No ale niech spróbują ja na pewno pykne pozdro



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  World in Bioshock?
WoM2 - Wszystko o Metin2