|
Zasilanie z zapalniczki ale...
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Przekopałem forum ale nie znalazłem odp. na moją wątpliwość... Radio mam podpięte pod zapalniczkę ale czasem zapomnę wyłączyć przed zgaszeniem silnika. Po wyciągnięciu kluczyków radio gaśnie. Gdy uruchamiam samochód to są skoki napięcia, cb na chwilę włącza się, potem gaśnie i zaraz włącza się. Czy to mu nie zaszkodzi??? Dzięki za odpowiedzi 73!
Nie musi, ale może. Najczęściej jednak wywala bezpiecznik na kablu. Każdy skok napięcia nie jest zdrowy.
W/m zaszkodzi kazdy skok napiecia moze zniszczyc sprzet elektroniczny, dla radyjka nawet jest lepiej aby chodziło ciagle a nie było ciągle on i off, lepiej podłacz sie z akumulatora lub z kostki instalacji radiowej jesli z radiem jest ok i nie ma skoków napiecia.
73!
że nie wspomnę o względzie estetycznym... jeśli chodzi o mnie wystający wtyk z przewodem z gniazda zapalniczki jest niedopuszczalny...no chyba że na chwilę ogólnie żadne urządzenie nie lubi skoków napięcia. ja mam podłączony prosto do akumulatora i jedyny jaki miałem z tym problem to za bezpiecznikiem musiałem założyć "pstryczek elektryczek" bo muszę wyciągać na noc radio i kiedy to robiłem bez "pstryczka" to przy podłączaniu walił bezpiecznik między akumulatorem a radiem.
73
jeśli chodzi o mnie wystający wtyk z przewodem z gniazda zapalniczki jest niedopuszczalny...no chyba że na chwilę Mamy wiele wspólnego widzę
Ale nie chce mi się "dłubać" i ciągnąć dodatkowego przewodu na ok. 1 miesiąc. Jest to samochód "zastępczy" a jak już będę mieć następny to zrobie z akumulatora. Z dwojga złego lepiej mieć cb i pilnować żeby wyłączyć niż nie mieć wogóle.
Mamy wiele wspólnego widzę
hehehe ...taki mały bzik ja po pracy przy latarce chowałem przewód antenowy i ciągnołem nowe przewody z zasilaniem... w tej chwili jeszcze mi bardzo przeszkadza kabelek na dachu i to że nie jest gdzieś schowany... jak tylko gdzieś znajdę tani uchwyt dachowy PL to zaraz antena pójdzie na dach zamiast radiowej i kabelek przestanie mnie męczyć
73
Witam. W niektórych samochodach podczas włączenia rozrusznika odcinany jest dopływ prądu do innych odbiorników np. Radia FM. Tak miałem w Renault 19. W układzie elektrycznym samochodu były przekaźniki które w momencie rozruchu odłączały inne odbiorniki. Sprawdź w swoim samochodzie czy tak masz - zapal światła i uruchom samochód. W momencie rozruchu powinny gasnąć całkowicie. W mojej byłej R19 gasło wszystko, a cała energia zgromadzona w akumulatorze szła na rozrusznik po przekręceniu kluczyka w pozycję rozruchu.
Sebol - ta sytuacja u ciebie przed zamontowaniem "pstryczka elektryczka" nie była normalna. Ja mam podłączenie do akumulatora bez "pstryczka" ale za pomocą kostki przed bezpiecznikiem i kostki za bezpiecznikiem. Pierwsza kostka łączy oryginalne kable z radia z akumulatorem, a druga kostka za bezpiecznikiem zamontowana bliżej radia służy do rozłączania radia jak go wyjmuję z samochodu. Dlatego tak jest, bo mam kable zasilające ukryte a widoczny jest tylko krótki odcinek rozłączny.Jeszcze nigdy nie spaliłem bezpiecznika jak odłączałem radio od kostki zasilającej.
Pozdrawiam JanC
janc światła gasną gdy uruchamiam silnik, cb też-czy w takim wypadku coś grozi mojemu Herbusiowi? (bezpiecznika mi nigdy nie wywaliło)
janc wyciągam radyjko na noc i wyciągam wtyczkę elektryczkę z radia i wtedy rano przy wkładaniu dwa razy mi się zdażyło że poleciał bezpiecznik...pstryczek założyłem choć jestem przekonany że wina leżała po stronie wilgoci jaka zbierała się na radiu o świcie... doświadczalnie nigdy nie zdażyło to się w ciągu dnia, nawet po kilku godzinach. I tak na wszelki wypadek odłanczam zasilanie przed wpięciem wtyczki
u mnie w skodzie też się wyłanczają wszystkie urządzenia w trakcie rozruchu.w każdym razie lepiej zadbać aby radio było załączane normalnie on/off niż żeby wyłączało się w czasie rozruchu i po nim zalanczało.lepiej dmuchać na zimne niż pozbyć się lub skrócić żywotność sprzętu ,nie żadko bardzo drogiego... nie chciałbym się pozbyć radia zanim je spłacę
73
wojtek1503 - lepiej włączaj Cb po uruchomieniu auta. Dla elektroniki skoki napięcia nie są dobre. Szkoda byłoby Herbusia jakby stało się coś z jego nerwami (elektroniką) U mnie w Felicji jest tak, że nawet po uruchomieniu samochodu światła mijania zapalają się same po 30 sekundach pomimo włączenia ich włącznikiem. CB włączam dopiero po uruchomieniu auta. Jedynie zestaw głośnomówiący Panasonica mam podpięty pod zapalniczkę , ale jutro podłączę go do instalacji elektrycznej.
JanC
każdym razie lepiej zadbać aby radio było załączane normalnie on/off niż żeby wyłączało się w czasie rozruchu i po nim zalanczało.lepiej dmuchać na zimne niż pozbyć się lub skrócić żywotność sprzętu ,nie żadko bardzo drogiego... Witaj Wojtek i Sebool ! Oczywiste jest , że każde urządzenie elektryczne nie lubi gwałtownych zmian napięcia. Kiedyś udowodniono, że lepiej zostwić telewizor włączony , niż go włączać i wyłaczać, wtedy najbardziej się zużywa. I tu Sebool masz rację. Co do samochodu, to tu nie ma grozy , tylko zanik i powrót napięcia, bo gdyby napięcie nie było stabilizowane natychmiast po włączeniu , to wiele urządzeń w samochodzie by to odczuwało, a w nowoczesnym - sterowniki i czujniki elektroniczne - już w szczególności. Dlatego producenci samochodów zwracają na to szczególną uwagę i nie masz się moim zdaniem czym martwić prócz większej ilości włącz - wyłącz. Radiu nic nie grozi , przecież zwykłe samochodowe też by ucierpiało - czyż nie ? Pozdro Busolub
hmmm w sumie busolub to Masz rację... od przynajmniej roku wyciągam panel od CD nie wyłanczając go więc po włożeniu natychmiast startuje i nie licząc tego że słucham radyjka na postoju i wtedy odpalając robię mu też włącz/wyłącz i jest ok... a gdzie tu elektryka samochodu...sterowniki,komputery i czujniki... w sumie tego co miesiąc nie wymieniamy bo się niszczą od włącz/wyłącz... nie patrzyłem na to od tej strony w sumie nie nie ma prawa się coś uszkodzić a już napewno nie zwiększy się prawdopodobieństwo bardziej niżby miało by sie coś spsuć samo z siebie...
73
wszystkim-niby nic nie powinno się stać ale na wszelki wypadek postaram się wyłączać
73
Przy okazji opiszę przykład z mojej 206 SW. Mam tam taką dziwną sytuację, że podczas odpalania światła nie gasną. Natomiast, kiedy zdarzyło mi się kilka razy za rzędem odpalać samochód z włączonymi światłami nafgle zacząłem bardzo często wymieniać żarówki! Paliły się na potęgę. Dlatego też wyrabiam sobie ciągle nawyk - co się da przed odpaleniem samochodu wyłączyć. Raczej rzadko jeżdżę na krótkie trasy, więc zabawa sprowadza się do wyłączania urządzeń po przyjeździe na miejsce. Potem przy ruszaniu najpierw odpalam auto a dopiero potem wszelkie inne urządzenia.
Pozdrawiam Michał
Witaj Michal ! Możliwe, ale tak na marginesie proponuję byś sprawdził regulator napięcia w samochodzie w dobrym warsztacie elektomechanicznym, w większości sprawdzą Ci tylko ładowanie , a nie napięcie po rozruchu Pozdro Busolub
Ja u siebie założyłem manometr z ładowaniem i dzięki temu zawsze wiem w na jakim poziomie jest napięcie. A co do żarówek to spotykam sie bardzo czesto (szczególnie te podrasowane) że przepalają się szybciej gdy są włączone przy rozruchu.
Witaj Michal ! Możliwe, ale tak na marginesie proponuję byś sprawdził regulator napięcia w samochodzie w dobrym warsztacie elektomechanicznym, w większości sprawdzą Ci tylko ładowanie , a nie napięcie po rozruchu Pozdro Busolub
No z tym warunkiem na dobry warsztat, to zdaje się jest największy problem. Dodatkowo, ten dobry oznacza często i drogi. A ja nie za bardzo mam czas na szukanie. Przyzwyczaiłem się do wyłączania wszystkiego. Na razie wychodzi taniej niż naprawa w warsztacie Ale dzięki za radę, może się kiedyś wybiorę.
Pozdrawiam Michał
Ja u siebie założyłem manometr z ładowaniem i dzięki temu zawsze wiem w na jakim poziomie jest napięcie. A co do żarówek to spotykam sie bardzo czesto (szczególnie te podrasowane) że przepalają się szybciej gdy są włączone przy rozruchu.
Jak wyglada taki przyrząd który zamontowałeś w swoim autku do kontroli napięcia
JanC
Tuningowy zegar ze wskazaniem napiecia w danej chwili, przy włączeniu każdego odbiornika od razu widac poziom napiecia, każde wachanie, spadek, przy włączonym zapłonie poziom naładowania akumulatora...... Ale to tylko gadżet (mam jeszcze zegar z ciśnieniem oleju i czujnik podciśnienia)
Czesc Wlasnie tez sie zastanawiam nad podpieiem bezposrednio pod baterie, kabel juz mam z bezpiecznikiem. Zastanawialem sie tylko czy jest jakas roznica w zakluceniach pomiedzy zapalniczka a bateria bezposrednio ??
Pozdrawiam
Czesc Wlasnie tez sie zastanawiam nad podpieiem bezposrednio pod baterie, kabel juz mam z bezpiecznikiem. Zastanawialem sie tylko czy jest jakas roznica w zakluceniach pomiedzy zapalniczka a bateria bezposrednio ??
Pozdrawiam
Jest i to duża ,zależy też jaki masz mobilek ,stary?? nowy??? spróbuj tak i tak , wtedy sam to ocenisz A założe sie że podepniesz pod bateryjke(mniej zakłóceń).
73 z Jastrzębia!!!
Dawno tu nie zaglądałem. Gwoli informacji dla wszystkich. -Pomiar napięcia - woltomierz -Pomiar natężenia prądu - amperomierz -Pomiar ciśnienia oleju - manometr -Pomiar podciśnienia - wakuometr
JanC
|
|