|
Uziemienie raz jeszcze....
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
tak więc nadeszła chwila prawy gdyż mamy na śląsku pierwszą burzę od zamontowania mojej anteny... coprawda jest daleko odemnie jeszcze i raczej mio to wisi ale przypomniało mi się o uziemieniu...
otóż ktoś mi kiedyś powiedzieć by absolutnie niekłaść wtyczki na kaloryfer bo wiadomo czym to grozi... powiedział że mam dać wtyczkę do gniazdka elektrycznego! ? ! ?
proszę was tu o konkrety co najlepiej zrobić na przyszłość, bo w tej chwili nic juz niepomoże poza odłączeniem radia... planowałem do bata anteny przykręcić jakoś plecionke 8mm a to do linki odgromu, zadziałało by?
Mnie też dziś burza nawiedziła a ja byłem poza domem Ale naszczęście wszystko spoko ... Co do uziemienia to nie kładź wtyczki na kaloryfer bo może Ci się zespawać z nim Nie mówie o tym że jakby któryś z sasiadów w tym momencie dotknął kaloryfera to zostaje z niego kupka popiołu ...
Najlepiej tak jak pisałes podpiąć się pod odgrom ...
73!
Najlepiej tak jak pisałes podpiąć się pod odgrom ... Ale też nie byle czym tylko pożądną "grubszą" linką stalową lub grubym drutem. W innym przypadku uziemienie nie zda egzaminu.
Jest jeszcze inny sposób , który podsunę i sam nie jestem pewny w 100% czy skuteczny ale bardziej kłopotliwy . Kabel antenowy można wyrzucić na czas burzy za okno , tak aby nie stykał sie z niczym , pewna osoba powiedziała mi to , że jest dośc skuteczny sposób , ale nieiwem jak w praktyce:D 73!!!!
Witam w pierwszym poście i od razu zaznaczam - straszne bajki opowiadacie.Uziemienie jeżeli już to się wykonuje drutem w ocynku fi minimum 8mm i w warunkach miejsko-blokowych niezbyt poprawnym ale jedynym realnym rozwiązaniem jest przyłączenie się do istniejącej sieci odgromowej.
Po drugie skąd zespawany kaloryfer, kupka popiołu i kabel za oknem w czasie burzy? Gratuluję bujnej wyobraźni...
Ja planuje u siebie stajce postawic i widzialem takie gazowe przejciowki co chronia przed burza ale czy to jest skuteczne i jak mowicie o uziemnieniu to antenke podpiac do uziemnienia na stale czy na czas burzy czy jak i kiedy ?? Przspawac to jest malutka szansa jak bedzie wystarczajaco energii by tyle iskrzylo ale maloprawdopodobne a popiol z sasiad no coz moze jak bedzie dobre polaczenie i sasiad chwytajac za koloryferek stworzy dobre warunki to pioron trafi ale tez malo prawdopodobne ale nie wykluczone
Witam w pierwszym poście i od razu zaznaczam - straszne bajki opowiadacie.
Zazwyczaj wolę "słuchać" ale tu już nie mogłem się powstrzymać. Przeraża mnie to, że jeden opowie bzdurę a dziesięciu uwierzy i bajka idzie w świat. Chociażby dzisiaj "na radiu" po raz kolejny usłyszałem tę samą od lat poradę-głupotkę a propos dostrajania anteny w aucie za pomocą docinania kabla antenowego. Jak słyszę/widzę takie bzdury to gotuję się jak chiński czajniczek na parę...
Chłopaki jeśli się nie mylę to promiennika nie powinno się bezposrednio uziemiać bo on - jeśli chodzi o nadawanie nie może być uziemiony. uziemia się maszt anteny. pytanie kolejne jak to najlepiej zrobić gdy budynek nie posiada instalacji odgromowej?
pytanie kolejne jak to najlepiej zrobić gdy budynek nie posiada instalacji odgromowej? wykonać ją koniecznie
no tak ale ten blok nie jest mój tylko spółdzielni. > co ciekawe jak się przyjżałem dokładnie to nie tylko na moim bloku brak odgromówki . maja ja tylko wieżowce (sa ich 4) a na 4ro pietrowych jest tylko kilka. z mojego bloku zniknęła odgromówka po remoncie elewacji budynku - zdjęli i nie załozyli z powrotem - ciekawe CO?
antenę SKYLAB uziemniasz tylko do masztu a co najwyzej montujesz iskrownik pomiędzy głowicą a peomiennikiem na odstęp np.1mm (1000V) , inne anteny są generalnie uziemione poprzez transformator impedancji - przewodzi on sygnał w.cz. ale zwiera do masy prądy stałe.
De.f
A jak sie ma uziemienie w przypadku anteny 5/8, czy wystarczy tylko uziemic maszt czy tez sama antenę ?
antena jest połaczona elektrycznie z masztem , wiec uziemnia się sam maszt a antena też zostanie uziemiona.
Mieszkam w domu jednorodzinnym i żadnej instalacji odgromowej nie posiadam. Wystarczy taki gruby przewód podpiąć do anteny, poprowadzić z dachu do ziemi i wkopać
Mam mały problem, będę mocował antene 5/8 na krótkim maszcie ok 1m, ktory będzie wmontowany w obejmę kominową. Budynek jest parterowy, nie ma instalacji odgromowej. Czy wystarczy uziemienie zrobione z plecionki stalowej wkopanej w ziemię? Czy może szukać ocynkowanego długiego płaskownika stalowego? Jeżeli instalacja nie będzie uziemniona SWR będzie chyba zbyt duży?
73!
Panowe najlepiej zakopać kawał blachy miedzianej i od niej prowdzić gruby przewód miedziany do anteny , blacha powinna mieć 1m*1m minimum i choć 2 mm gubości aby nie zgniła za szybko.
Panowe najlepiej zakopać kawał blachy miedzianej i od niej prowdzić gruby przewód miedziany do anteny , można tak, można bardziej profesjonalnie jakby się komuś chciało zakopać otok z bednarki (stalowy płaskownik ocynkowany) wokół domu i od niego pociągnąć uziemienie. Jest to przygotowanie prawdziwej instalacji odgromowej.
A nie wystarczy się podpiąć do środkowego bolca w gniazdku? Przecież to jest właśnie uziemienie. Mówię oczywiście o domach, gdzie jest instalacja pięcioprzewodowa.
A nie wystarczy się podpiąć do środkowego bolca w gniazdku? Nie wystarczy. Za mały przekrój przewodu. Impuls od pioruna może w dodatku popalić inne urządzenia.
A nie wystarczy się podpiąć do środkowego bolca w gniazdku? Przecież to jest właśnie uziemienie. Mówię oczywiście o domach, gdzie jest instalacja pięcioprzewodowa.
To jest uziemnie, fakt, ale nie odgrom Kocurek, ma rację. Jedno i drugie nie ma nic (prawie) ze sobą wspólnego
Mieszkam w domu jednorodzinnym i żadnej instalacji odgromowej nie posiadam. Wystarczy taki gruby przewód podpiąć do anteny, poprowadzić z dachu do ziemi i wkopać
Z tego co pamiętam to żeby zrobić instalację odgromową zamemu należy na głębokości ok. 3m zakopać trójkąt równoboczny wykonany np z miedzi stali ocynkowanej lub w najgorszym wypadku aluminium, o długości boku ok. 2,5-3m. oczywiście do tego wszystkiego potem odpowiedni drut i na dom
natomiast tutaj pięknie opisane instalowanie piorunochronu. http://dom......pl/.....
i jeszcze to:
Minimalne przekroje przewodów odprowadzających, podane wg. normy PN-IEC 61024:1, zależą od materiału:
* stal ocynkowana - 50 mm2, * miedź - 16 mm2, * aluminium - 25 mm2.
No to ja chyba spokojnie mogę się pożegnać z bazą. Przynajmniej do póki nie pójdę na swoje...
Z tego co pamiętam to żeby zrobić instalację odgromową zamemu należy na głębokości ok. 3m zakopać trójkąt równoboczny wykonany np z miedzi stali ocynkowanej lub w najgorszym wypadku aluminium, o długości boku ok. 2,5-3m.
To jest jakieś chore. Aż muszę zajrzeć w projekt instalacji, bo mi się coś wierzyć nie chce.
Jest jeszcze inny sposób , który podsunę i sam nie jestem pewny w 100% czy skuteczny ale bardziej kłopotliwy . Kabel antenowy można wyrzucić na czas burzy za okno , tak aby nie stykał sie z niczym , pewna osoba powiedziała mi to , że jest dośc skuteczny sposób , ale nieiwem jak w praktyce:D 73!!!! Kolega ma racje,tu sie nie ratuje tylko radia ale własnego życia .Jeżeli w czasie wyładowań mamy antene w radiu i dalej masowanie z odgromem, siebie możemy uratować a radio może walnąć. Następna możliwość ,radio padnie ,spali zasilacz gniazda wtykowe ,całe zasilanie w domu ,spali mieszkanie lub dom i może pozbawić kogoś życia.Pamiętajcie najpewniejsze wczasie burzy antena ZA OKNEM!!! i zabezpieczona aby nie skonczyć w wiezieniu(aby dzieieci sąsiada sobie nie dotkneli).Proponuje mieć za oknem "ślepą końcowkę"i do niej na czas wyładowan podpiąc antene i jesteśmy spokojni . Nie będe sie rozpisywał ale jezeli ktoś nie wierzy niech pisze opowiem jak spaliło sie mieszkanie od radia CB
|
|