|
Co zrobić z gruchą?
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Wczoraj z kolegą BUSOLUBem wpadliśmy na pomysł aby was zapytać jakie macie sposoby za umieszczenie "gruchy" w samochodzie. Ma być pod ręką i ma być praktycznie...... Jakie macie patenty?
Zależy od samochodu Ja mam mikrofon na jajkach położony
jak ktoś lubi tam rękę trzymać w samochodzie..... A jak panienka zechce.....
[ Dodano: 23 Styczeń 2007, 22:50 ]
Ja wożę gruszkę w.... Popielniczce Po fotkę zapraszam pod link ze stopki :>
W mojej jettce pod włącznikami od świateł awaryjnych są zaślepi do 3-eh włączników i one mają u góry taką odstajacą krawędź, i ta krawędź jest idealna do powieszenia gruszki. Jak bede mial sposobność to wrzuce parę fotek jak to wyglada.
ja w primerce miałem na orginalnym uchwycie przykręconym do deski rozdzielczej... dokłądnie pod ręką...
obecnie grucha sobieleży luźno albo namoich nogach albo z boku w pojemniku na napoje albo na siedzeniu obok... alenajczęsciej na nogach... popracuję nad tym jeszcze docelowo
myślalem o oryginalnych pomysłach..... np. pod kierownicą, lub nad głową?.......
jakie macie sposoby za umieszczenie "gruchy" w samochodzie. Ma być pod ręką i ma być praktycznie......
Koleś w bisie ma długi kabel i wiesza ją sobie na lusterku.
U mnie jest na oryginalnym uchwycie,do uchwytu przykrecona blaszka,a ta blaszka wlozone w szczeline kratki wentylacyjnej Pod reka,praktycznie,i nie trzeba szukac gruchy podczas jazdy
Ja wygiąłem oryginalny wieszak tak, że ta część, którą się normalnie przykręca, wchodzi pomiędzy elementy deski rozdzielczej, pod pokrętłami nawiewu. Mikrofon dzięki temu wisi w takim miejscu, że jest tuż pod ręką, niezależnie czy trzyma się ją na kierownicy, czy na gałce skrzyni biegów, a jednoczesnie niczego nie zasłania i nie przeszkadza w obsłudze żadnych przełączników.
Moja wisi na haczyku, który wyprofilowałem z rowerowej szprychy (niklowanej, ładna ) i wkleiłem do... popielniczki. I tak jej nie używam, a jest wyjatkowo pod ręką, bardzo ergonomicznie...
Ja gruchę wożę między nogami - z zamkniętymi oczami znajduje, no i efekt, jakby podgrzewana była ;p
Steve, rozumiem, że posturę masz "zwartą", bo dla tych z wyrobionym "mięśniem piwnym" to mógłby być problem -"zamkniętymi oczami znajduje" Pozdro Busolub P.S. Widzę, że temat się rozwija - fajnie Ciekawe, czy ktoś wymieni mój sposób na mikrofon ?
Ja pisalem jaki mam patent na uchwyt na mika wystarczy poszukac montuje sie go w kratce od nawiewu
Z racji tego ze radyjko mam zamocowane po lewej stronie w mojej Astrze to kabel od gruszki przeciägnolem przez uchwyz w tapicerce do zamykania drzwi a sama grucha lezy sobie w malym schowku pod nim.Barzdo praktyczne a przy otwieraniu i zamykaniu drzwi nie sprawia problemu
Ciekawe, czy ktoś wymieni mój sposób na mikrofon Napisz w jakim samochodzie, to spróbuję.
Buli VW bus - oczywiście Chodzi mi bardziej o Kogoś , Kto tak zrobił , a nie wymyśli - ja już to wymyśliłem Pozdrowionka Busolub
Myślę, że masz gruchę gdzieś u góry, osłona przeciwsłoneczna lub lusterko. Naciskasz tylko PTT i sprawa załatwiona. Tak miałem zrobione w ciężarówce, kiedyś. U siebie w Fordzie też bym tak zrobił, ale radio jest nisko i kabel od gruchy musiałby iść najpierw do góry, a to przesłaniałoby mi pole widzenia.
Buli nie , to nie to Pozdro Busolub
Większość pomysłów jest prawdę mówiąc standardowa, w odróżnieniu od kolegi UHHO. Czekamy na oryginalne rozwiązania. Ciekawe czy ktoś wymieni sposób BUSOLUBa..... Moim zdaniem jest The Best Chyba skopiuję...
Dzięki Tomaszek, będę dumny jak skopiujesz Pozdrawiam Busolub
Sądziłem że poznamy tu kilka ciekawych pomysłów...... Może ktoś próbował bezprzewodowo
Jak przekladam sprzecik do VWT4 to grucha lezy na popielniczce ale zastanawialem sie czy nie zamocowac jej gdzies w okolicach podlokietnika Busolub co ty na to
Dzięki Tomaszek, będę dumny jak skopiujesz No to nie daj sie prosić i nie trzymaj mnie w napięciu. Jeśli jest taki jak:
Wstrzymajcie się trochę - proszę , chcemy poznać jak najwięcej możliwości Rozmawialiśmy z Tomaszem na Skype i tak naprawdę to miał być mini konkurs na najlepsze zagospodarowanie mikrofonu w naszych mobilach. Na pewno ujawnię swój sposób, ale może rzeczywiście ktoś ma np. instalację bezprzewodową - sam o takiej myślałem Tomasz też ma nie głupio Pozdrawiam Busolub
Busolub.... właśnie czekam na astatica... Na skype....
[ Dodano: 25 Styczeń 2007, 22:48 ]
Witam. Najpierw miałem luźno na fotelu obok lub na tunelu- wadliwe rozwiązanie kabel zawsze gdzieś tam podszedł i nie mogłem 5 biegu zapinać. Następnie deska rozdzielcza- wadliwe rozwiązanie, nie chciałem nic wiercić tylko tak jakoś miało być , ciągle odpadało. Teraz to mam na lusterku, profesjonalnie (tak mi się wydawało)- wadliwe rozwiązanie, palę w aucie a dyndająca grucha wali w papierosa, już mam wypalone dwie dziury w tapicerce. Ale nie rezygnuje, wszak jest jeszcze dużo miejsca na nowe dziury a nie mam pomysłu gdzie ją powiesić.
Pozdrawiam i życze ciekawych pomysłów.
Coraz bardziej mi się podoba forum , coraz częściej się śmieję czytając posty - oby tak dalej Cyt ; "Teraz to mam na lusterku, profesjonalnie (tak mi się wydawało)- wadliwe rozwiązanie, palę w aucie a dyndająca grucha wali w papierosa, już mam wypalone dwie dziury w tapicerce. " Tomi - w żadnym razie nie wyśmiewam się z Ciebie ani Twoich sposobów , ale opis mnie mocno rozbawił Pozdrowienia Busolub
Tak to miało właśnie być odebrane.
Ja u siebie nie mogę tego zastosować (usytuowanie radia + pamiętliwy kabel), ale podsunąłem patent koledze, który ma dosyć długi przewód i radio zaraz przy siedzeniu. Zaciekawiło mnie jakby to było sposobem brytyjskich policjantów? Kumpel zaakceptował projekt i wielce go sobie chwali. Nie musi macać za gruchą, wystarczy nacisnąć PTT i nadawać.
Mój montaż możecie znaleźć w temacie "pokaż nam swój sprzęt" Generalnie zawsze mam zrobione na wzór Truck'ów
U mnie wygląda to tak: http://kmaj.terramail.pl/zdj/bravacb/radio.jpg Oryginalny uchwyt od gruchy jest przymocowany do uchwytu który sam wykombinowałem z kawałka blachy i dwóch śrubek Kabel nie przeszkadza nawet przy wsiadaniu, bo mikrofon 'okręca' się w uchwycie i jak wsiadam to elegancko odchyla się pod naporem nogi.
Ja powiesiłem gruszkę na centymetrowej szerokości tasiemce, długość dobrana eksperymentalnie, zawieszona na lusterku, nie obija się o szybę ani o tapicerkę, nie trzeba jej brać do ręki, wystarczy nacisnąć PTT i już..... Nie palę więc nic mi nie zasłania (popielniczki...... np.), jedynie misiak może sie przyczepić o widocznść....... ale choinki zapachowe wiszą u innych w tym samym miejscu.... (ja mam tam jeszcze pluszowe kostki do gry).
Harry_man, Podoba mi sie twoje rozwiazanie, tez chcialem tak zrobic, ale niestety nie bylo mozliwosci, wiec radio mam "przy hamulcu recznym" a grucha wisi na uchwycie na desce rozdzielczej
czekamy na inne ciekawe propozycje..... może już czas podać sposób BUSOLUBa?
może już czas podać sposób BUSOLUBa? O tak, tak, strasznie jestem zaciekawiony. Ale może niedługo sam to zobaczę.
Ponieważ temat powoli umiera, a obiecałem napisać jak ja ten problemik rozwiązałem , więć ... Nie demonizujcie , nie jest to żadna wielka przeróbka. Po prostu myślałem, jak tu w moim busiku umieścić gruchę tak, by była pod ręką "na wyczucie", nie plątał się przewód tem gdzie mogę tą ręką machać, czyli nie przeszkadzał w norbalnym bytowaniu w aucie . Jak już wiele razy pisałem, uważam, że radio w mobilu ma jak najmniej absorbować kierowcę. Przerabiałem też temat VOX-a, ale nie sprawdza się gdy jest pasażer. Dla kierowcy zawodowego, który jeździ sam, uważam dobrze wyregulowany VOX, za idealne rozwiązanie, pod warunkiem, że nie mówi sam do siebie No i wyszło na to, że najlepszym miejscem będzie zamocowanie wieszaka do gruszki na drążku zmiany biegów. Radio zamocowane jest przy fotelu pasażera, więc biorąc za mikrofon kabel omija wszystkie potrzebne do jazdy akcesoria. Oczywiście , ktoś może zauważyć, że cały czas przewód jest w ruchu i skróci to jego żywotność. Nawet jeśli, to niewiele, bo zazwyczaj przewód i tak się gdzieś dynda, a poza tym po co w końcu jest elastyczny Skutek jest taki; - radio obsługuję na macanego, bo jest proste i ma tylko tyle , ile w mobilu potrzeba, i tak nie używa się "wodotrysków", - mikrofon znajdę zawsze .. odruch znajdowania drążka zmiany biegów - podświadomość To tyle tajemnicy Pozdrawiam biorących udział w tym temacie Busolub
Oto moj patent przerobiony z pachnidelka wsadzam w dowolna kratke nawiewu i sie trzyma i wieszam mika
I o to chodziło...... Nareszcie jakiś inny pomysł.... Tylko tam może wisieć chyba jakaś mała grucha..... Wytrzyma duży mikrofon z baterią 9 V?
Miałem wykorzystać pomysł StreetDemon'a, ale trochę zabawy w warsztacie i zrobiłem coś co mniej szpeci kiedy grucha nie jest zawieszona. Jutro może porobię fotki.
Mnie osobiscie nie przeszkadza(zecz gustu) a kiedy gruche zabieram z radiem uchwyt chowam sobie na tym wisial i mik od cobry i KM 2020 z bakteria 9V takze utrzyma:)
Witam ! U mnie radio zamontowane jest w pułce pod kierownicą a grucha wisi przelozona przez kierownice. Do tej pory zdawalo to egzamin przy typowym mikrofonie Prezydenta, ale go zmieniam na wiekszego Maas-a i bede musial znależć dla niego inne miejsce.
|
|