ďťż

Mam antenke przymocowana uchwytem do klapy bagażnika, troche przeszkadza przy otwieraniu bagaznika i chcialbym przeniesc ja na dach, dziure chcialbym sam wywiercic, nie wiem tylko czym jakimi preparatami zabezpieczyc otwor od korozji. Niechcialbym zeby po polroku pojawily sie bable z korozja, Jest moze na forum blacharz ktory moglby wyjasnic/opisac co pokolei i czym zrobic zeby nie bylo korozji.
Pozdrawiam


Jak dobrze zeszlifujesz dziure i polakierujesz nie bedziesz miec zadnego problemu.
nie jestem dobry w te klocki wiec moze glupio zapytam, nie trzeba zadnego podkladu?
Wiercisz - małym, a później większym wiertłem. Najlepiej stopniowym (stożkowym), ale jeżeli nie posiadasz, to spokojnie robisz to 2-3 wiertłami (od najmniejszego do największego).
Po wywierceniu oczyszczasz "zadry" np pilnikiem. Robisz to z wyczuciem-delikatnie.
Otwór najlepiej zaciapać jakimś lakierem na blachę typu hamerrite. Jak farba zachnie pakujesz jeszcze jakąś konserwacje do profili zamkniętych, typu ML (taki fluidol), ewentualnie stara szkoła Defa towocik :D. Przykręcasz, nadmiar na dachu wycierasz benzyną ekstrakcyjną i śmigasz.
WAŻNE:!: Jeżei lakier masz metalic, to nie przecieraj otworu rozpuszczalnikiem agresywniejszym niż benzyna. Lakier metalic to dwie warstwy. Zewnętrzna utwardzana (lakier bezbarwny) i wewnętrzna-tzw. baza, nie utwardzona, którą można zmyć przez przypadek. Oczywiście w miejscu wiercenia.


lakier nie jest metraliczny, moza zastosowac tawocik i ten ML(tak dla pewnosci)? nie bedzie to sie gryzlo?CO do przecierania rozpouszczalnikiem -przetrzec przed pomalowaniem hameraitem czy juz po?

Otwór najlepiej zaciapać jakimś lakierem na blachę typu hamerrite.

Ja zrobiłem tak:
Zrobiłem otwór w dachu (otwornica, jeżeli jest to Leem to otwór fi 12), zamalowałem farbą jw. i przed założeniem główki posmarowałem z obu stron silicon'em.
Po skręceniu nie ma możliwości aby dostała się wilgoć.
jakim siliconem? czarny czerwony?
czerwony zazwyczaj jest "wysoko temperaturowy" wiec nie ma potrzeby takim spamrowac każdy sylikon sie nada
Silikon to chyba lajlepsze wyjsie.
Osobiście użyłem czarnego. Montaż zrobiony prawie pół roku temu i jest OK.
Silicon to najgorsze wyjście!!
Jest on żrący dla lakieru a co za tym idzie przyśpiesza korozję (octan - czy coś tam).
Najlepsza jest masza uszczelniająco-krejąca, albo klej do szyb.
Nie mam doświadczen z mocowaniem anteny na stałe ( w dziure dachu) ale czy to samarowanie czym kolwiek jest konieczne? Stopka ma gumową podkładke która mocno dolega do blachy po dokręceniu. Ja bym tylko polakierował miejsce po obróbce wiertłem. A niektóre środki chemiczne faktycznie mogą drażnić lakier.
najlepszy sposob (tak tez robia blachaze) maluja to miejsce zaprawka
Ja w poprzednim aucie niczym nie zabezpieczałem otworu w dachu i przez ponad rok nic się nie działo. Teraz zmieniłem auto i również mam antenę na dachu bez żadnych wyprawek.
Zobaczymy kiedy wyjdzie rdza Będę takim królikiem doświadczalnym
Teoretycznie nie powinno to mieć znaczenia, czy się smaruje czy nie.
Ja wolę dmuchać na zimne
ojejku, prawda taka że bez żadnego zabezpiecznia rdza nie wyjdze szybciej niż samochód pójdzie na złom..., znajomi mają anteny swoich 'wrakach' i teraz to bedzie z 15 lat... samochody się posypały i ledwo siekupy trzymają a pod anteną idealnie .. no bo jak może być inaczej, skoro antena ma lepszą uszczelke niż fabryczna antena radia FM a z tego co widzę w nowych autach nie ma żadnego środka konserwującego pod nimi , i tak prędziej drzwi odpadną niż wyjdze rdza pod anteną, chyba że antena rusza się bo nie jest przykręcona i woda leci od wnętrza

Def.
kurcze kurcze, a może bym coś niecoś powiercił

(mam uchwyt)

kurcze kurcze, a może bym coś niecoś powiercił
Pytasz

73!

Silicon to najgorsze wyjście!!

No to teraz rozumiem Pamelę.

Silicon to najgorsze wyjście!!




 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
  Dziura w dachu jak zabezpieczyc prze korozja?
WoM2 - Wszystko o Metin2