|
Lafayette Ares
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Lafayette Ares - CB radio AM/FM 4W
Podstawowy model CB z najbardziej potrzebnymi funkcjami. Bardzo mały, poręczny, dynamiczny mikrofon wyposażono w elastyczny kabel spiralny.
Wymiary: 13,5 cm szer x 13 cm głęb. x 3,5 cm wys Funkcje dodatkowe: Skanowanie Szybki kanał "9" Reset Przełącznik AM/FM
Napięcie zasilania: DC 13.8 V Temperatura pracy: -10 °C ~ +50 °C Krok: 10 kHz
Nadajnik Moc wyjściowa: 4W Zakres c zęstotliwości: 26.960 ~ 27.400 MHz Tolerancja częstotliwości: ±500 Hz
Odbiornik Czułość: AM: 0.5 µV (s/n 10dB) FM: 0.3 µV (sinad 12dB) Squelch: 1 µV max.
Impedancja anteny: 50 Ohm non-inductive Impedancja audio: 8 Ohm
Cena netto: 202.46 PLN Cena brutto: 247.00 PLN
Mój pies wabi się tak samo jak to radio Żeby nie było OT - ja bym tego do samochodu nie wsadził nawet jakby mi za darmo dawali. Wygląda jak tanie radia na kasety po 45zł nowe
wyglada jak panel od klimatyzacji
Kto jest dystrybutorem tego panelu od klimatyzacji ??
Defender, nie obrażaj klimatyzacji Mój jest dużo bardziej skomplikowany
73!!!
avanti radio. mam te cudo juz na stanie.kwiecien luknij na ich strone ,maja jeszcze 2 inne panele
Jutro się zamówi po 1szt. A jak to wogóle odbiera i nadaje ?
wieczorem podlacze pod antene, to cos powiem na jego temat. pierwsze wrazenie to ze jest za male, ale lafayette chyba chaly by nie puscilo na rynek
[ Dodano: 26 Marzec 2007, 16:15 ]
Od 2 tygodni posiadam Lafayette Ares + Wilson Little Wil. Nie mam doświadczenia z CB, ale z moich pobieżnych testów wynikało, że nadawanie jest dobre (w odl. 10 km słychać mnie dobrze, dalej - nie wiem). Gorzej z odbiorem - czysty odbiór w promieniu ok. 4 km. Dodam, że nic w tym zestawie nie było zestrajane. Co do niezawodności - rozczarowanie. Padł odbiór na AM. Radio wysłałem do serwisu (AVANTI Wa-wa). A tak przy okazji pytanie do Kopernika: Czy w Białymstoku ktoś naprawia Lafayette na gwarancji? Poza tym na forum kilka osób chwaliło Cię jako człowieka, który doskonale zna się na sprzęcie CB. Mógłbyś na priva dać do siebie jakiś kontakt (rzeczywisty - nie wirtualny)?
[ Dodano: 6 Czerwiec 2007, 20:54 ]
a ja mam Aresa już miesiąc czasu i nadal wszystko w nim działa. Też zauważyłem, że mnie lepiej słyszą niż ja słyszę innych, ale to przez SQ który wycina połowę tego co powinien po odwinięciu na maksa. Czy to da się jakoś wyregulować.
[ Dodano: 11 Czerwiec 2007, 23:05 ]
ok a jak natene polecacie do tego radia chodzi mi o magnesowke. nie za dluga odrazu mowie ze nie mam doswiadczenia z cb. mam pytanie czy to wyciszenie zebym dobrze slyszal z bliska mosi byc zakrecone tak zeby nie bylo szumow. dzieki za profesjonalna odpowiedz
[ Dodano: 24 Lipiec 2007, 22:26 ]
a co do postu wyżej to czy używać radia na AM czy FM Z tego co wiem to w Polsce działamy na AM
Prywatnym autkiem w dalsze trasy wyjeżdżam może 2 razy w roku, więc uznałem, że potrzebne mi radio raczej małe i tanie. Zakupiłem Aresa. Po ponad miesiącu użytkowania można rzec: Pozytywy: AM/FM, dość solidna obudowa, małe wymiary - spokojnie weszło z boku tunelu i nie przeszkadza. Bardzo dobrze wygłuszone - żadne urządzenie elektryczne autka nie wywołuje dodatkowych "efektów". Dobrze mnie słychać z dość daleka. I to na tyle jeśli chodzi o pozytywy. Negatywy: 1. Obciachowy wygląd (można wybaczyć). 2. Po każdym wyłączeniu zasilania (gniazdko daje prąd tylko z kluczykiem) trzeba od nowa ustawiać kanał i AM, bo domyślnie jest 20 i FM (wqrzające i kłopotliwe, ale nia ma na to rady). 3. Malutkie i blisko siebie położone pokrętła eliminują z grona bezpiecznych użytkowników gości z grubszymi paluchami (na szczęscie mam dość szczupłe i z wyczuciem). 4. Dziecinna grucha - mała, lekka, delikatna i z mikrofonikiem na dole - mam wrażenie że ją zgniotę, a palce zakrywają "kratkę". Tandetna naklejka w miejscu gdzie powinien być mikrofon. 5. Jeśli ruch w eterze jest niezbyt duży - jako tako. W mieście (zwłaszcza większym) albo w dużym ruchu na trasie - ciągłe szumy, piski, dalekie rozmowy. Po skręceniu sq do końca słyszę dobrze tych co ich widzę, innych najwyżej jako "czkawkę" (pierwsze litery wyrazów). Jeśli chcę jako tako śledzić sytuację, muszę bez przerwy majstrować pokrętłem. Reasumując - jeśli ktoś szuka małego, taniego radia do używania w niezbyt dużym ruchu - mozna polecić. Jeśli jeździ się dużo, często i w większym ruchu oraz warunkach miejskich - poszukać czegoś innego (najlepiej jednak z "Gain") 6. Niby firma włoska. A z tyłu wielki napis: MADE IN KOREA PS. Początkowo antenę (Wilson) mocowałem na klapie bagażnika (sedan), ale wtedy naprawdę słyszałem i byłem słyszany tylko przez tych, co byli na wizji. Zakładanie jej na dach i dostrojenie pomogło, ale ogólnie nie jestem zadowolony. Wydałem tyle kasy, ile miałem w kieszeni, teraz żałuje, że nie wziąłem na raty czegoś za 200 - 300 zet więcej.
PS.PS. Jako nowy użytkownik forum witam wszystkich bywalców, a szczególnie Kwietnia z "prawie Ostrowca". To my są prawie krajany
Mam pytanko, a czy jest to radyjko w czarnej obudowie?
Tak, w tej chwili tylko w czarnej.
Już nie aktualne. Znalazłem. Jest także czarne.O wiele lepiej sie prezentuje. Pozdrawiam
Radyjko w trasie słyszy wszystko i wszyscy nas słyszą, w mieście lepiej wyłączyć (piski, sprzęgi, szumy). Mikrofon malutki na sztywnym kabelku, wbudowany głośnik OK. Małe pokrętła, podczas dużego nasłonecznienie niewyraźny wyświetlacz. Dla niewymagających, używających radyjka sporadycznie OK. Dla błądzących po mieście - udręka.
|
|