| |
Lafayette Springfield
WoM2 - Wszystko o Metin2 |
Ma ktos ?, a moze mial to radyjko. Chodzi dokladnie o "Lafayette Spirigfield"
To samo co Kaiser 9040 - podobno bardzo czułe i z doskonałą modulacją CB - radio. Coś w tym chyba jest bo Niemcy ten model bardzo cenią.
Firma Kaiser już nie istnieje, później było NFT ale CB już nie ma pod tą nazwą.
Podobne elektronicznie do Indianapolis - synteza na LC7132 ale w odróżnieniu od niego ma gałę zamiast przycisków. Dobry nadajnik ale nieco szumiący odbiornik. Jeśli niedrogo - to warto.
Jedyne uszkodzenie jakie spotkałem to wzbudzanie się przy skręceniu mic gain na zero - trzeba podlutować jeden kondensator i po sprawie.
według mnie super niskoszumny odbiornik i super nadajnik, i lepsze od Herberta, poprostu ultra radio.
lepsze od Herberta Już chyba wiem co chcę pod choinkę
73!
Stałem się szczęśliwym posiadaczem takiego klasyka !!! Radyjko niesamowite jak na swój rocznik. Kupiłem je jako uszkodzone z allegro (niby rozstrojone lekko nadawanie) a okazało się że radyjko ma założone potężne wzmocnienie modulacji sterowane z mic-gaina. Podejrzewam że testowano je z rozkręconym micgainem, podczas gdy ja musę mieć go skręconego na godzinę mniej niż 9. Kop modulacji jest potężny i nie wiem czy jest szansa rozkręcić micgaina na maxa gdyż na antenie magnesowej jaką posiadam nie ma takiej możliwości - sprzęga się. Polecam wszystkim - radyjko jest na starej elektronice - więc dokładne, selektywne i ma możliwości rozbudowy w przeciwieństwie do tych "szumofonów" po 200 zł z allegro. POLECAM
ile dales kolego za to CB
tez takie sobie kupiłem, do drugiego samochodu pójdzie
tez takie sobie kupiłem, do drugiego samochodu pójdzie wczoraj chciałeś Herbiego, a dziś się już rozmyśliłeś? Ile dałeś?
to jest lepsze od Herberta
[ Dodano: 4 Kwiecień 2007, 21:53 ]
Krótki test „stacjonarny” Kaiser 9040.
Kupiłem to radio prawie nowe, oryginalne plomby na obudowie!
Pierwsze podejście – rozblokowanie AM na pełne 40 kanałów, pięć minut i gotowe.
Drugie podejście – przestrojenie w „0” , „5” zostały , pięknie się zestroił +- 100Hz!
Czas na próby – przyrządy nie kłamią ( ucho czasami tak )
Odbiornik – słyszy bez problemu 1S wyraźnie z ANL i bez, zero szumu w odbiorze - typowego dla Presidentów o innych markach nie wspomnę. Jackson słyszy 0,5S
Radio odporne za zakłócenia wszelkiej maści ( test specjalnym silniczkiem na zdjętej obudowie i wyłączonym ANL – trochę trzeszczy ) ANL wycina wszystko!
Selektywność wg instrukcji 70dB – sprawdzone, zgodne.
Głośnik duży w obszernej obudowie, dobry wzmacniacz m.cz. 3W – HiFi w CB,
jestem pod wrażeniem – nie jest potrzebny głośnik zewnętrzny!
Nadajnik – 5W w FM, 1,5W nośnej w AM ( w szczycie do 4W ), modulacja ustawiona na 90%. Test ze zwykłym mikrofonem dynamicznym – czysto, głośno i wyraźnie od 14V do 11V napięcia, kolejne zejście na 10V – modulacja siada ale dalej jest zrozumiała.
Zmiana mikrofonu na PAN DM 432MT – zaczyna się robić super, ustawianie parametrów echa, wzmocnienia – po 5 minutach jest bomba! Kaisera słychać jak doskonałą stację bazową.
W tym zestawieniu musi być przynajmniej 12V napięcia!
Obsługa – prosta i intuicyjna, duże przyciski klawiszowe AM-FM, ANL, PA-CB ( 0-5 wstawione ) głośność z wyłącznikiem radia, Rf- gain, Mic-gain, SQ, analogowy S-metr Power.
Radio waży 1,8kg , wymiary szer. 175, głębokość 226, wysokość 54.
Wtyk mikrofonu 4-pin.
Wady. Szkoda, że pokrętła i przyciski nie są podświetlane bo wtedy to już bym się nie miał do czego przyczepić. Moc 1,5W w AM przy tej jakości modulacji jest czysto książkowym minusem!
Konkluzja.
Radio w dobrym stanie jest ciekawą alternatywą dla wielu zdecydowanie droższych modeli innych firm. Np. Herberta przebija jakością odsłuchu a wiele innych o klasę wyżej prawdopodobnie również by „poległo”.
Cena – zapłaciłem 260,00zł ( Kaiser 9040 + PAN DM 432MT + przestrojenie ) radio mam gratis bo tyle a może i więcej kosztuje ten mikrofon na Allegro.
TESTY DROGOWE – na dzisiaj w Doblo Jtd nic się nie dzieje z zakłóceniami. Trochę posłuchałem FM i dobrze jest.
Trochę pojeżdżę to zdam relację „Z trasy”.
Już prawie wiem dlaczego to jest tak ceniony model radia w niemczech!
Odgrzeję temat. Jakość montażu w środku też taka syfiasta jak w Springfieldzie, czy poprawili sie w lutowaniu?
specjal,
a jak Twoje wrażenia z użytkowania Springfielda...?!
Napisz kilka słów, jak się sprawuje lub sprawował...
Jak działają potencjometry, no i wogóle...
73!
miałem go krótko, okazał sie za duży do Mercedesa, pozatym Herbert ma więcej
przycisków które są mi w samochodzie niezbędne
ja bym nie kupował takiego cuda drugi raz, stare, grzebane przez wielu "majstrów"
brak danych o historii radia ;/
lepiej kupić coś innego (Herbert I, Herbert II ASC, Jackson stary)....
to są normalne dobre radia
Specjal,
masz trochę racji... - obecnie jest bardzo duże ryzyko o małe prawdopodobieństwo zakupu starego radia w dobrym stanie...
ale jest to coś w tych "cudach" - "wynalazkach"... - co powoduje, że chce się być nietuzinkowym i niepospolitym..., a jeśli jeszcze uda się być szczęśliwym nabywcą sprawnego radia, to już wtedy, jest się w pełni usatysfakcjonowanym posiadaczem i użytkownikiem oryginalnego radia
muszę przyznać, że lubię takie rzadko spotykane radia
a Herbert, Jackson to chyba najbardziej popularne radia i każdy, kto chce mieć dobre i sprawdzone-pewne radio, właśnie je kupuje..., ale i o te sprawne egzemplarze już coraz trudniej...
73!
zakupiłem i założyłem springfielda.. oczywiście zgodnie z tym co było pisane wcześniej, zagrałem w ruletkę jeśli chodzi o zakup takiego radyjka, ale pomijając nie działającą niestety s-miarkę (da się skądś pozyskać taką samą/podobną?) wszystko gra i buczy
na razie jeżdżę na florydzie, ale trzeba założyć coś większego.
73
Na ebayu są.
M.
|
|
